Majóweczki 2016 :D
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyJa chyba ubiore body, spodenki, i na góre ciepły pajacyk albo kombinezon dresowy ,zależy jaka będzie pogoda.Dariaaa88 wrote:a co na wyjście kupujecie? ja się zastanawiam nad cieplejszym pajacykiem, bo w końcu już praktycznie wiosna będzie a wychodząc też zawsze można okryć kocykiem w chłodniejszy dzień.
Negra lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyCandless mysle,że można odwiedzić rodziców. Moja szwagierka urodzila 8 czerwca a chyba 12 czerwca już grillowaliśmy na tarasie, młody leżał sobie w bujaczku w samym body i czapeczce bo było tak ciepłocandles88 wrote:u nas bedzie pajacyk,spodenki dresowe i bluza z kapturkiem czapeczk i skarpetki to raczej oczywiste,rożka nie kupiłam bo wydaje mi sie,że nie bedzie mi wygodnie
dziewczyny powiedzcie mi,czy z takim maluszkiem można pojechacnp do rodzicow pokazac,czy lepiej sie wstrzymac jakis czas?? jesli tak to ile??? no i po ilu dniach mozna odwiedzac w domu takiego szkraba???
i w ogole to chcialam spytac czy polecacie jakas ksiazke na pierwszy rok zycia dziecka?? najlepiej to z całą instrukcją obsługi haha
-
paris wrote:Ja się nie boję, bo jestem świadoma, że to moja sprawa czy dziecku podam smoczek czy mleko, ale byłam w szoku, że ona tak mówiła przy wszystkich, że jak ktoras trafi na jej dyżur i poda dziecku smoczek, to ona go wyrzuci... no żenada poprostu, niech ona uważa, żeby na mnie nie trafić, bo jak ruszy jakaś moja rzecz to spotkamy się w sądzie.
W przyszłym tygodniu są zajęcia z inną położna, pójdę jeszcze zobaczyć jakie ona ma poglądy, bo nie chce juz zmieniać szkoły rodzenia.
Ale tak jak mówiłam, średnia wieku tych osób prowadzących to minimum 60 lat, więc stąd zapewne te poglądy. . I ciągle wraca nie do lat 80 i porównywanie jak było kiedyś. ..
Jak mnie wkur**a takie wracanie do tego co bylo 80 lat wstecz. Zawsze jak to slysze to mam ochote wyjsc. Od razu mi na mysl przychodzi, ze kiedys lekarze przepisywali cudowny lek na mdłosci kobietom w ciąży, który powodował powazne wady u płodów i ponad 100.000 dzieci urodziło się bez wykształconych kończyn. Tyle wynika z dobroci tego, co było kiedyś. Tak samo kiedyś twierdzono, że dziecko się w łonie udusi, gdy podniesie się ręce do góry. No idiotyzmBartuś❤️
09.05.2016 - 3640g, teraz już 4 lata i 21kg, strach podnosić -
co do odwiedzin tow szpitalu wolałabym chyba tylko męża, ewentualnie moich rodziców i siostrę. Teściów sama nie wiem... zabronić będzie ciężko, jakoś nie wiem czy dam radę im powiedzieć żeby nie przychodzili, tym bardziej że mieszkamy razem, a mąż nie ma prawka i ktoś będzie go woził, więc pewnie będę skazana na ich wizyty... tak samo szwagierka z rodzinką... znając ją też od razu będzie chciała przyjechać... myślę że to będzie zależało on mojego samopoczucia oraz od tego jaki mały będzie... Jeśli będę dobrze się czuła i dobrze zniosę poród, a mały będzie spokojny i wszystko będzie z nim dobrze, to chyba nie będę miała nic przeciwko... a jeśli będę się źle czuła od razu powiem mężowi żeby nikt nie przychodził bo nie mam siły i spotkamy się z resztą w domu...
W samym domu to myślę że sporo osób zejdzie się w pierwszym tygodniu... choćby nasze babcie, siostry czy rodzice... no w każdym razie jak już ktoś przyjdzie to za drzwi nie wyrzucę ale też wolałabym żeby mi z tydzień dwa dali odsapnąć;p;p Mam nadzieję że każdy ma trochę oleju w głowie, w końcu dorośli ludzie, którzy też mają dzieci i wiedzą jak to po porodzie jest
A co do naszych wyjść, 8 maja mamy komunię chrześnicy męża i chciałabym urodzić wcześniej żeby zjawić się już choćby na obiedzie z maluszkiem (termin mamy na 5 maja:)) I myślę że nawet jak dzień wcześniej wyjdę ze szpitala a jak będę się dobrze czuła to spakujemy małego i choćby na obiad pojedziemy...
W czerwcu mamy też 70 babci, ale to już będzie miał prawie 2 miesiące więc tu na pewno pójdziemy, ale zastanawiam się nad weselem kuzyna męża na przełomie czerwca/lipca... na pewno z takim maluszkiem na tak głośną imprezę nie chciałabym iść, a jakoś nie wyobrażam też sobie zostawić go mojej mamie, wydaje mi się że to za wcześnie... Macie w tym temacie jakieś doświadczenia?
-
Cześć wszystkim!
Ciężka noc za mną, w dalszym ciagu nie mogę spać do około 3, a później zasypiam nad ranem i śpię do południa... I właśnie przed chwilą dopiero się ubrałam
Ale jaki miałam sen: śniło mi się, że było lato, a ja śmiagałam w rurkach sprzed ciąży
Ehhh... pobożne życzenie
A w temacie odwiedzin w szpitalu, to byłam ostatnio świadkiem przekomicznej sytuacji: dziewczyna zaczęła nad ranem rodzić, a już około 11 pod drzwiami zbiegły się 3 (!!!) pokolenia rodziny!
I stali tak wszyscy pod tymi drzwiami, dopóki okolo 15 poloznat nie wywozila dzieciątka w tym szpitalnym łóżeczku. Jak ją zobaczyli, doskoczyli i z łapami, żeby małą na ręce wziąć! Na szczęście położna dala sobie z nimi radę i dziecka jej nie wyrwali! SZOOOK! Co Ci ludzie mają w głowie? Zabiłabym....
Laura
-
NatiB masz 100 % racji ja np mam teściową,ktora sie czepia tego,ze chodzac na wizyty prywatne,niekiedy miałam je co 2 tygodnie,ale teraz od 3 miesiecy mam co 4 tygodnie to na kazdej wizycie moja pani doktor robila usg to ciagle tylko slyszalam od tesciowej "ja jak bylam w ciazy,to nikt nie slyszal o usg,a ty tak chodzisz do tych lekarzy i tak pozwalasz,aby ci naswietlali to dziecko" paranoja
-
Zalezy jak kto sie czuje po porodzie z mojego doswiadczenia to fakt byl tylko jeden szew alr nie moglam usiasc ba tylku notmalnie ze 2 tyg i jakos kwestia odwiedzin mnie nie ruszala . i tylko dziadkowie na poczatek bo samemu trzrba sie przysfoic do sytuacji a umowmy sie jak dzidzius budzi sie czesto w nocy to nie wygladamy jao gwiazdy hehe.
A u nas zjazd rodzinny to wrecz wesele male caoy dom ludzi .... Ehh ale o tym juz wiecie
Cigaretta, patkaaxx90 lubią tę wiadomość
-
A najlepszy numer odnosnie lekarza - ostatnio trafilam na IP na takiego starszego lekarza wlasnie no i wywiad krotki przeprowadzal i pyta, od kiedy czuje ruchy. Mowie, ze kolo 17 tygodnia jakos. Nagle zaczal sie śmiać i takim pełnym pogardy tonem, że nie, to były jelita i że pierworodka czuje najwczesniej w 20. Mowie, ze w 20 to juz zaczynalam czuć jak rozrabia i ze na pewno od 17 czuje bo nawet sie malenkie wypuklosci robily na brzuchu, na lini nad spojeniem lonowym i nie tylko ja to widzialam bo moj chlopak rowniez i od tego czasu czuje tak samo tylko poprostu mocniej z kazdym dniem/tygodniem, on na to "Nie. Wydawalo wam się, najwczesniej mozna czuc od 20tyg i koniec" i sluchajcie, po tym zaczal mi opowiadac jak czuc ruchy i jak je rozpoznac... Kurwa, mi, ciężarnej, facet opowiada jak czuć ruchy. No litości. Od razu zrezygnowalam z tego szpitala jako porodowki, bo jak trafie na niego to czasem niewazne co sie bedzie dzialo przy naturalnym, niewazne ze np. nie bedzie postępu porodu od 20godz to mi powie "Pani ma 23 lata, w tym wieku rodzi sie naturalnie" ... No tak mnie wnerwił, nie macie pojęcia :pBartuś❤️
09.05.2016 - 3640g, teraz już 4 lata i 21kg, strach podnosić -
NatiB wrote:A najlepszy numer odnosnie lekarza - ostatnio trafilam na IP na takiego starszego lekarza wlasnie no i wywiad krotki przeprowadzal i pyta, od kiedy czuje ruchy. Mowie, ze kolo 17 tygodnia jakos. Nagle zaczal sie śmiać i takim pełnym pogardy tonem, że nie, to były jelita i że pierworodka czuje najwczesniej w 20. Mowie, ze w 20 to juz zaczynalam czuć jak rozrabia i ze na pewno od 17 czuje bo nawet sie malenkie wypuklosci robily na brzuchu, na lini nad spojeniem lonowym i nie tylko ja to widzialam bo moj chlopak rowniez i od tego czasu czuje tak samo tylko poprostu mocniej z kazdym dniem/tygodniem, on na to "Nie. Wydawalo wam się, najwczesniej mozna czuc od 20tyg i koniec" i sluchajcie, po tym zaczal mi opowiadac jak czuc ruchy i jak je rozpoznac... Kurwa, mi, ciężarnej, facet opowiada jak czuć ruchy. No litości. Od razu zrezygnowalam z tego szpitala jako porodowki, bo jak trafie na niego to czasem niewazne co sie bedzie dzialo przy naturalnym, niewazne ze np. nie bedzie postępu porodu od 20godz to mi powie "Pani ma 23 lata, w tym wieku rodzi sie naturalnie" ... No tak mnie wnerwił, nie macie pojęcia :p
haha ja tez mam 23 lata i tez mi lekarz na ip powiedzial,ze cesarka to jest wtedy kiedy naprawde jest to konieczne,niestety prawda jest taka,ze za pieniądze to oni zrobią wszystko nie wazne ile ma sie lat,ja wykupilam pakiet porodowy,ktory malo nie kosztuje to od razu inne podejscie i inna otoczka
-
candles88 wrote:dziewczyny powiedzcie mi,czy z takim maluszkiem można pojechacnp do rodzicow pokazac,czy lepiej sie wstrzymac jakis czas?? jesli tak to ile??? no i po ilu dniach mozna odwiedzac w domu takiego szkraba???
Quote:to już tylko od ciebie zależy. Jak masz taką ochotę to nie widzę problemu. Trzeba słuchać swojej intuicji.
w końcu w szpitalu już w pierwszym dniu styka się z ilomaś ludźmi i nic się nie dziejeMama od 03.2010, czas na drugie
Tadek i Władek w jednym stali domku...
Szanse jedne na milion - rzekła- spełniają się w dziewięciu przypadkach na dziesięć.
-
candles88 wrote:haha ja tez mam 23 lata i tez mi lekarz na ip powiedzial,ze cesarka to jest wtedy kiedy naprawde jest to konieczne,niestety prawda jest taka,ze za pieniądze to oni zrobią wszystko nie wazne ile ma sie lat,ja wykupilam pakiet porodowy,ktory malo nie kosztuje to od razu inne podejscie i inna otoczka
Moja mama tez trafila na lekarza jak rodzila, zajebistego, nie ma co. Stan przedrzucawkowy miała, 0 postępu porodu (pierwsze dziecko - ja), ledwo żywa, juz traciła przytomnosc, CRP skrajnie podwyzszone a lekarz do niej "spokooojnie, da pani rade". Lol, 37 LAT kobieta, postępu porodu brak od ilus godzin, stan przedrzucawkowy no ale wdl lekarza luz i spoko. I przyszedl jakis inny lekarz i jak zobaczyl wyniki to tak śmigali na cesarke ze az sie paliło. Urodzilam sie w zielonych wodach, lekko podduszona z opadającym tętnem. Ze 3 minuty więcej i albo bym byla teraz z porażeniem mózgowym na wózku albo bym się martwa urodzila. Dlatego teraz sie boje porodu, że trafie na jakiegos geniusza "da pani radeee" i cos pozniej bedzie nie takBartuś❤️
09.05.2016 - 3640g, teraz już 4 lata i 21kg, strach podnosić -
Mój już w 18 tygodniu mnie pytał czy czuję ruchy, a też już w wieku przedemerytalnym będzie ;pNatiB wrote:A najlepszy numer odnosnie lekarza - ostatnio trafilam na IP na takiego starszego lekarza wlasnie no i wywiad krotki przeprowadzal i pyta, od kiedy czuje ruchy. Mowie, ze kolo 17 tygodnia jakos. Nagle zaczal sie śmiać i takim pełnym pogardy tonem, że nie, to były jelita i że pierworodka czuje najwczesniej w 20. Mowie, ze w 20 to juz zaczynalam czuć jak rozrabia i ze na pewno od 17 czuje bo nawet sie malenkie wypuklosci robily na brzuchu, na lini nad spojeniem lonowym i nie tylko ja to widzialam bo moj chlopak rowniez i od tego czasu czuje tak samo tylko poprostu mocniej z kazdym dniem/tygodniem, on na to "Nie. Wydawalo wam się, najwczesniej mozna czuc od 20tyg i koniec" i sluchajcie, po tym zaczal mi opowiadac jak czuc ruchy i jak je rozpoznac... Kurwa, mi, ciężarnej, facet opowiada jak czuć ruchy. No litości. Od razu zrezygnowalam z tego szpitala jako porodowki, bo jak trafie na niego to czasem niewazne co sie bedzie dzialo przy naturalnym, niewazne ze np. nie bedzie postępu porodu od 20godz to mi powie "Pani ma 23 lata, w tym wieku rodzi sie naturalnie" ... No tak mnie wnerwił, nie macie pojęcia :p
-
nick nieaktualnyJa też musiałam kupić nowe majty i biustonoszedomi05 wrote:Dziewczyny zrobiłam właśnie porządek w szafce z bielizną i jestem załamana ;p Dupa mi urosła o jakieś 5-10cm w obwodzie ;P Odłożyłam ponad 10 par majtek ;p w nic się nie mieszczę;p katastrofa... majty babcine ale wygodne
