Majóweczki 2016 :D
-
WIADOMOŚĆ
-
Mnie najbardziej kluje w nocy i zauważyłam, że to przy każdym jej ruchu.A w dzien wystarczy ,że wstane i moze wtedy ona mi się kładzie gdzieś tam na szyjke,że to tak czuc.
Z tym kluciem to jej powiedzialam,a ona ze to od luteiny moglo powstać zapalenie i ze mam odstawic no ale jak odstawić jak mój wyjezdza i co ja zrobie,do srody pobiore a w czwartek zaczynam 37 tydzieńWiadomość wyedytowana przez autora: 3 kwietnia 2016, 18:17
-
nick nieaktualnyMnie też tam czasem kłuje, ale to raczej nóżka albo pupa małego, bo z szyjką wszystko ok, po prostu widocznie tak się przemieszcza
A No-spę łykam sporadycznie, jak już mam więcej skurczy i zaczynają trochę boleć (tak mi lekarz kazał). Czyli wychodzi tak ok. 4 tabletki tygodniowo, bo mam takie cykle skurczowe, że ze 2-3 dni pobolewa i potem kilka dni spokoju. A magnez nie wiem do kiedy brać, na razie łykam, ale małą dawkę. -
nick nieaktualny
-
34 tydzien to tez juz konkretpasia27 wrote:Zazdroszczę Ci..dla mnie każdy dzień to obawa..eh oby do 36..
. Takze spokojnie. Ani sie obejrzysz bedzie 36.
A co do klucia to bedzie go coraz wiecej i coraz dziwniejsze
Iwa81, pasia27 lubią tę wiadomość
Mama od 03.2010, czas na drugie
Tadek i Władek w jednym stali domku...
Szanse jedne na milion - rzekła- spełniają się w dziewięciu przypadkach na dziesięć.
-
No hej hej!! I mnie te klucia sie zaczely. Wczoraj pochodzilysmy z mama i siostra i taktak ni stad ni z owąd. No nic.. Pora sie przyzwyczaić chyba
Btw wczoraj wieczorem jak sie polozylam to brzuch mi sie zaczal stawiać, plecy bolec, aż nogi odbieralo... Myślałam ze zwariuje bo mdlilo, w jelitach przelewalo sie jak na rewolucje, to zimno to gorąco... Dzis rano mama mi mówi ze się sama wystraszyla ze rodze(bo u niej bylo podobnie)
-
Nooo
Strach sie bać.
A poważnie to ja zaczynam się bać. Kurde jak sobie przypomnę. Nie lubię bólu. Wiem ze to tylko kilka godzin. Ale strach mnie oblatuje. Przy pierwszym sie nie bałam
Mama od 03.2010, czas na drugie
Tadek i Władek w jednym stali domku...
Szanse jedne na milion - rzekła- spełniają się w dziewięciu przypadkach na dziesięć.
-
Hej, ale wam się dziewczyny spieszy z porodami a to dopiero początek kwietnia mnie dopadają teraz przemyślenia o macierzyństwie, czy się sprawdzę, czy dam radę i najchętniej jeszcze bym z pól roku pochodziła w tej ciąży. Fakt, bywa ciężko ale teraz mimo wszystko czuję sie pięknie z brzuszkiem
Udało nam się skończyć malowanie tak jak zaplonowaliśmy w jeden weekend, mąż zdążył ogarnąć cięższe sprzątanie, pomył okna więc mi zostanie tylko układanie na półkach. Jutro mam nadzieję ze się szybko uwinę i zdążę zrobić pranie bo taka piękna pogoda że fajnie wszystko będzie schnąć. A trzeba zmienić garderobę na wiosenną, przynajmniej tą męża bo ja to się i tak już w nic nie mieszczę mam nadzieję że pogoda dopisze do konca tygodnia to może zdążę poprać też rzeczy małej.
Iwa81, tola2014, Patrycja24 lubią tę wiadomość
-
Dodam ze od 3 dni mam je codziennie wieczorem, nawet teraz. Na piątkowej wizycie kazała mi odstawić już duphaston i witaminy wiec obawiam sie ze te kłucia mogą być jednak od braku duphastonu. Mówiła mi tez ze jak będzie mnie bolało mocno to mam brać nospe ale jak pojawia sie bóle w plecach to mówiła żeby na pogotowie jechać.
-
Baronowa_83 wrote:Nooo
Strach sie bać.
A poważnie to ja zaczynam się bać. Kurde jak sobie przypomnę. Nie lubię bólu. Wiem ze to tylko kilka godzin. Ale strach mnie oblatuje. Przy pierwszym sie nie bałam
bo teraz jesteś już świadoma co Cię czeka, większość z Nas żyje jeszcze w błogiej nieświadomości
-
Ta bloga nieświadomość jest cudownaIwa81 wrote:bo teraz jesteś już świadoma co Cię czeka, większość z Nas żyje jeszcze w błogiej nieświadomości,
Chociaż ja juz wiem co mnie czeka to jeszcze nie dopuszczam do siebie tej myśli hehe
Carolq lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnypytanie poważne co bierzecie do szpitala ???? ja do 26 kwietnia chciAŁabym walizke spakowac i tak : dla siebie 2 reczniki bawełniane ,reczniki papierowe,woda, podklady na łózko szpitalne 5 szt /bardzo mi sie kiedys przydały / podpaski / 3 koszule - jedna jakas najgorsza do porodu -wiem z autopsji ze takie wyjscie najlepsze bo nie chce ich szpitalnej rozcietej na polowie octanisept ,jakis lagodny zel pod prysznic ,dezodorant dove , czycos mi jeszcze umknęło ???? proszę o podpowiedź . dla dziecka - rozek ,kocyk ,pieluchy tetrowe ,flanelowa , ciuszki , 1 butelka , mleko nr1 /na wszelki wypadek / pampersy / i ????? bierzecie cos na pępek - juz nie pamiętam czy oni mieli gancjane w szpitalu ,ale chyba mieli bo kapali w tej gancjanie - ale moze to moja byla ?? hmmm no kupie chyba ... patyczki higieniczne ... nie wiem co z kosmetykami - nie chcialabym odrazu pacać dziecka tymi mazidłami typu oliwki ,szamponami itd zapomnialam o czyś ???? proszę o podpowiedzi ...
-
nick nieaktualnyDla siebie mam
Jeszcze ręcznik na poród do wycierania po kąpieli , klapki pod prysznic , kapcie , majtki z siateczki , wodę termalna , szampon suchy , woda , sztuce kubek i szmatka jakaś , papier toaletowy bo u Nas ostatnio jak byłam dali jeden na cały tydzien na 5 dziewczyn a , i staniki do karmienia . To chyba wszystko , dla niuni
3 gaziki jałowe większe 3 jałowe mniejsze do czyszczenia buźki , oliwkę , emolium i miskę mała plastikowa bo u nas nie kompua dzieci takze by miec do obmycia małej , oscebisepy na pempek , pare patyczków , chusteczki do pupy , pieluszki małe , smoczek , pieluchy 2 flanelowe na poród , jedna muślinowa i tetrowa na potem, podkłady z 3 do przewijania Małej i to chyba wszystko -
Ja spakowalam 3 koszule, stanik do karmienid, wkladki laktacyjne, papier toaletowy, recznik papierowy, 2 duze reczniki, klapki pod prysznic, kosmetyki dla siebie, pasta itp. 2 paczki podkladow, 6 par majtek jednorazowych, paczka podkladow na lozko, mala plus duza woda do picia.Alicce wrote:pytanie poważne co bierzecie do szpitala ???? ja do 26 kwietnia chciAŁabym walizke spakowac i tak : dla siebie 2 reczniki bawełniane ,reczniki papierowe,woda, podklady na łózko szpitalne 5 szt /bardzo mi sie kiedys przydały / podpaski / 3 koszule - jedna jakas najgorsza do porodu -wiem z autopsji ze takie wyjscie najlepsze bo nie chce ich szpitalnej rozcietej na polowie octanisept ,jakis lagodny zel pod prysznic ,dezodorant dove , czycos mi jeszcze umknęło ???? proszę o podpowiedź . dla dziecka - rozek ,kocyk ,pieluchy tetrowe ,flanelowa , ciuszki , 1 butelka , mleko nr1 /na wszelki wypadek / pampersy / i ????? bierzecie cos na pępek - juz nie pamiętam czy oni mieli gancjane w szpitalu ,ale chyba mieli bo kapali w tej gancjanie - ale moze to moja byla ?? hmmm no kupie chyba ... patyczki higieniczne ... nie wiem co z kosmetykami - nie chcialabym odrazu pacać dziecka tymi mazidłami typu oliwki ,szamponami itd zapomnialam o czyś ???? proszę o podpowiedzi ...
Dla malego pampersy, chusteczki, 3 pieluszki tetrowe, kocyk, rozek, okrycie kapielowe, 4 komplety ubranek plus w osobny woreczek to co majawmu ubrac zaraz po porodzie, zadnych kosmetykow,Patrycja24
[/link]
