Majóweczki 2016 :D
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyGuem z tego co słyszałam i wiem - tak na prawdę zalecane jest spanie na lewym boku . Jednak prawdziwa możliwość duszenia dziecka może tylko występować u jakiś 4% kobiet i na usg da się to stwierdzić, jeśli lekarz nie dał Ci konieczności wskazania że u Ciebie takie coś może wystąpić to spokojnie możesz leżeć. Zalecane jest to dlatego że akurat wtedy jest lepszy przepływ krwi i składników do dziecka , jednak tak na prawdę nic się nie dzieje jak leżysz na prawym, bo dziecko i tak dostaje wszytsko co powinno. Jak leżałam w szpitalu nawet położne kazały się kłaść tak aby było wygodniej dla maluchów jeśli Maluszek wypina się na lewą oczywiście że będzie Ci się gorzej ułożyć i będzie ciężej Wam obydwojgu. Nawet do ktg kazali sie układać tak jak wygodniej. Najgorsze jest spanie na plecach chyba że możesz mieć całą noc ugięte nogi w kolanach i śpisz na wysokiej poduszce , ale nie oszukujmy się że ktoś to kontroluje w nocy
.Ja staram się spać i leżeć jak najwięcej na lewym ale i tak śpię pół tak pół tak 
także luzik
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 kwietnia 2016, 10:20
-
nick nieaktualny
-
Ja śpię z poduszką -kojcem więc dodatkowo przy stawiającym sie brzuchu nie mam szans się przekręcić bezwiednie. Czyli jak się ułożę tak śpię. Myślałam że prawy bok jest gorszy niż plecy. Na plecach też zdarza mi się spać ale mam i głowę i kolana uniesione. Może nie będę już tak schizować z tym spaniem, przecież wiele kobiet nawet nie wie o takich zaleceniach ale te sny z duszącym się dzieckiem były okropne i miałam wyrzuty sumienia ze postawiłam swoją wygodę i wyspanie się ponad dobro dziecka
-
ja zasypiam na lewym a budzę się różnie - na lewym, na prawym, na plecach - chyba jak mi wygodnie. i kojec mi w niczym w nocy nie przeszkadza
my już za równo 3 tyg CC - pewnie o tej porze Wojtuś już na świecie będzie
Carolq, pasia27, Różyczka, tola2014 lubią tę wiadomość
teraz już wierzę że szczęście nadejdzie w maju 2016 -
Guem wrote:Czy wy śpicie tylko na lewym boku? Ja się do tej pory tak starałam ale noce i dla mnie coraz trudniejsze i dzisiaj nad ranem w końcu się złamałam i ułożyłam się na prawym. Wyjątkowo dobrze mi się spało i z trudem obudziłam się żeby zdążyć do laboratorium. Tylko sny miałam przykre, że duszę dziecko więc chciałam was się dopytać jak bardzo jest szkodliwe spanie na prawym boku? Jak leżę na lewej stronie to mała na coś mi uciska i boli mnie brzuch a do tego wstaję co godzina na siku czasem nawet dobrze nie zasnę i już muszę wstać. A dzisiaj na prawej stronie zero dolegliwości bólowych i prawie 4 godziny nieprzerwanego snu
Czytałam że najlepiej spać na lewym boku, bo na prawym uciska się jakąś tętnicę i nie jest dobrze dla kobiety, ale prawda jest taka że jak zaczyna coś boleć i jest niewygodnie to i tak się przekręcamy, tak żeby było wygodniej. A ja i tak na maxa się kręcę, więc zdarza mi się nawet tak podwinąć nogę że i lekko na brzuchu się budzę, więc nie jestem w stanie nad tym panować
-
Dziewczyny trzymajcie kciuki zebym nie miała podwyzszonego crp,wynik może będzie dpiero wieczorem.Nawet jakby był ok to jutro czeka mnie porodowka,dzisiaj mam znowu skurcze przepowiadajace,4 cm rozwarcia.Jutro z rana jakbym dotrwala to indukujemy porod.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 kwietnia 2016, 12:00
hiacynta99., pasia27, Carolq, i.am.chappie, Iwa81, Patrycja24, xpatiiix3, bimba, Madziuśka lubią tę wiadomość
-
Ja śpię na prawym kiedy na lewym czuję dyskomfort. Myślę, że nie ma nic złego w tym, zeGuem wrote:Czy wy śpicie tylko na lewym boku? Ja się do tej pory tak starałam ale noce i dla mnie coraz trudniejsze i dzisiaj nad ranem w końcu się złamałam i ułożyłam się na prawym. Wyjątkowo dobrze mi się spało i z trudem obudziłam się żeby zdążyć do laboratorium. Tylko sny miałam przykre, że duszę dziecko więc chciałam was się dopytać jak bardzo jest szkodliwe spanie na prawym boku? Jak leżę na lewej stronie to mała na coś mi uciska i boli mnie brzuch a do tego wstaję co godzina na siku czasem nawet dobrze nie zasnę i już muszę wstać. A dzisiaj na prawej stronie zero dolegliwości bólowych i prawie 4 godziny nieprzerwanego snu
kobieta słucha własnej intuicji i robi tak, żeby było wygodnie. Więcej złego z leżenia z bólem pleców czy brzucha na lewym boku niż dobrze przespana noc na prawym...Zresztą lekarz jeden powiedział mi, że każda kobieta jest inna i że nawet na plecach można spać jeśli to jest wygodna pozycja. Więc ja staram się spać na lewym, ale przed zaśnięciem poleguję na prawym
-
Poli9106 wrote:Dziewczyny trzymajcie kciuki zebym nie miała podwyzszonego crp,wynik może będzie dpiero wieczorem.Nawet jakby był ok to jutro czeka mnie porodowka,dzisiaj mam znowu skurcze przepowiadajace,4 cm rozwarcia.Jutro z rana jakbym dotrwala to indukujemy porod.
Powodzenia :-* zobaczysz będzie wszystko dobrze
Poli9106 lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny ogarnęłam trochę te dokumenty i formalności, gdybyście były zainteresowane
A więc bynajmniej u nas wyglada to tak (chociać myślę że przepisy są ogólnie obowiązujące)
Dziecko rejestrujemy w USC w miejscu urodzenia dziecka w terminie 21 dni. Potrzebne dokumenty to jedynie dowody osobiste matki i ojca, a akt ślubu (jeśli dziecko z małżeństwa) sami sobie ściągają. Ważne: zadzwonić przed udaniem się do urzędu, czy szpital już przesłał dokumenty i czy ściągnęli sobie w urzędzie akt małżeństwa - coby dwa razy nie jeździć : )
Nadanie peselu jest automatyczne i robią to przy rejestracji w tym samym urzedzie, to samo z zameldowaniem - otzymuje je dziecko podczas rejestracji (nie pytałam co w sytuacji kiedy dziecko ma być zameldowane gdzie indziej niż matka)
Becikowe (jednorazowa zapomoga z tytułu urodzenia dziecka) Potrzebny prawidłowo wypełniony wniosek, można dołączyć kserokopię dowodu osobistego (orginał do wglądu) i aktu urodzenia dziecka (orginał do wglądu); obowiązkowo zaświadczenie lekarskie, że przebywało się pod opieką przed 10tc.
Dokumenty takie jak zaświadczenie o dochodach z US, zaświadczenie o składkach zdrowotnych z ZUS, dowód osobisty, akt urodzenia od 01.01.2016r. sami ściągają sobie drogą elektroniczną
Jeśli chodzi o dochody brany jest pod uwagę rok 2014 oraz sytuacja na dzień złożenia wniosku.
Czyli nie trzeba dodatkowo latać po ZUSie i USie żeby zebrać te wszyskie papiery. To samo tyczy się świadczenia rodzicielskiego i 500+ na pierwsze dziecko - potrzebne tylko wypełnione wnioski i dowód i akt urodzenia do wglądu (można dołączyć ksero jednego i drugiego), a te informacje o dochodach i składkach sami sobie ściągają z ZUS i US : )
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 kwietnia 2016, 12:21
i.am.chappie, tola2014 lubią tę wiadomość
-
Poli kciuki zaciśnięte!!!Poli9106 wrote:Dziewczyny trzymajcie kciuki zebym nie miała podwyzszonego crp,wynik może będzie dpiero wieczorem.Nawet jakby był ok to jutro czeka mnie porodowka,dzisiaj mam znowu skurcze przepowiadajace,4 cm rozwarcia.Jutro z rana jakbym dotrwala to indukujemy porod.
Powodzenia!
Poli9106, pasia27 lubią tę wiadomość
-
Ale u mnie pogoda barowa
![:-\](https://ovufriend.pl/vendor/vanilla/nbbc/smileys/irritated.gif ":-\")
spakowalam ciuszki ma wyjście ze szpitala i juz wyparzyłam wszystko co do szpitala zabieram, laktator, butelkę i smoczki.
A co do spania różnie śpię, na prawym i na lewym boku! Jak zmieniam pozycję to musze się obudzić bo nie dam rady sie przekręcić na śpiąco
-
Dzięki dziewczyny, uspokoiłyście mnie z tym spaniem, już nie czuję się jak wyrodna matka nigdy nie pytałam o to lekarza, od początku założyłam że tak trzeba i się tego trzymałam. Ale teraz mój organizm widać się zbuntował i powiedział dość lewej stronie
Poli trzymam kciuki aby wszystko poszło po waszej myśli z najpiękniejszym finałem
Ja zaczynam prać. Wczoraj wyczyściłam pralkę i liczyłam na ładną pogodę dzisiaj ale widać moje plany w jedną a pogoda w drugą Od rana była awaria wody więc wszystko próbuje mnie odciągnąć od prania ale mam silne postanowienie żeby przynajmniej przygotować rzeczy do spakowania w torbę. Jeszcze mi zostało dużo czasu ale chciałabym już o tym nie myśleć że jeszcze coś muszę.
Powiedzcie mi jak to jest, jak zacznę rodzić i nie dojadę do swojego szpitala albo np nie przyjmą mnie z jakiegoś powodu to mogę pojechać do innego czy powinnam wcześniej tam się umówić? Od początku prześladuje mnie myśl że nie dojadę do swojego szpitala, mam ok 30 km i jeśli będzie to szczyt to będę potrzebować co najmniej godziny chyba że mąż chodnikami będzie jechał Nawet torbę zamierzam spakować na wypadek gdybym musiała rodzić gdzie indziej bo w moim szpitalu nie potrzebuję nic dla dziecka. I teraz zaczęłam się zastanawiać czy muszę mieć jakieś konkretne skierowanie do takiego awaryjnego szpitala albo wcześniej się tam umówić? Już nie mogę się doczekać wtorkowej wizyty, mam nadzieję że moja pani doktor wszystko mi rozjaśni
Poli9106 lubi tę wiadomość
-
Ja w nocy tak sie krece raz na lewym raz na prawym boku i tak w kolko
Poli trzymam kciuki! I zazdoszcze ze juz jetes tak blisko dzidziusia. Ja dzisiaj mialam sen ze urodzilam Szymusia i byl taki malutki i zostawilam go gdzies w wodzie?! I balam sie ze sie utopil.. i sen sie skonczyl dobijaja mnie takie przykre sny
A tak na poprawienie humoru
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/73f41087281c.png
Poli9106, Carolq, Patrycja24 lubią tę wiadomość
