X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Majóweczki 2016 :D
Odpowiedz

Majóweczki 2016 :D

Oceń ten wątek:
  • Iwa81 Autorytet
    Postów: 1734 835

    Wysłany: 12 maja 2016, 14:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Guem wrote:
    Klaudia jeśli dla ciebie to nie problem to wstaw nam swój opis, ja chętnie przeczytam mimo że nastawiam się na sn to nigdy nic nie wiadomo. Ja teraz właśnie wyczytuję w necie różne opisy, szukam filmików itp bo ciągle wydaje mi się że zrobię jakąś głupotę. Oczywiście staram się przygotować na nieoczekiwane ale zawsze w głowie zrodzi się jakieś głupie pytanie typu "a jak chlusnął wody to mam dzwonić po pielęgniarki czy mopa szukać" :D
    Może macie jakieś ciekawe linki do filmików na temat porodów?

    czasami lepiej nie oglądać, ja jedyny jaki chciałam obejrzeć to " poród w ekstazie" ale nigdzie go nie można dorwać w necie, przynajmniej ja nie znalazłam tylko zwiastun.:/

    km5sdf9h3loowecn.png
  • Liley Autorytet
    Postów: 450 324

    Wysłany: 12 maja 2016, 16:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Carolq a sprawdź sobie na gdzie rodzic swoj szpital. Tam w opisie powinno być. U nas dziecko dają od razu po przewiezieniu na sale do cyca ;) zanim zszyja i ogarną maluch jest gotowy. Przychodza tylko przewijać i pomóc gdyby coś sie działo. No chyba ze chce sie odpocząć.

    My po wizycie. Jestem zadowolona. Maluch 3kg. A mial ledwo 3 miec. Brzuch opadł ale dziecko wysoko i nie ma szans zeby zszedł do kanalu bo jestem za mala... a głowa duża. Ale za to 20go na oddział! Mam sie zgłosić i czekac na decyzje ordynatora.
    18go mam jeszcze ostatnia wizyte ale przewiduje, ze moge dostać skurczy bo przez 10 min były 2 konkret. Szyjka oczywiście trzyma, zamknieta.. ale przy regularnych skurczach całą dobę przy córce nie miałam mm rozwarcia... więc norma.

    no i dzisiaj moge dopaść męża ☺

    Carolq, i.am.chappie lubią tę wiadomość

    f2wlepok51d0udm2.png
  • marzenka06 Autorytet
    Postów: 771 201

    Wysłany: 12 maja 2016, 16:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny zaliczyłyście już pierwsze wyjścia z Maluszkami? Bo ja jeszcze mam przed sobą. W co ubieracie swoje dzieci na dwór?

    zrz682c3xdy3h4kv.png
  • patkaaxx90 Autorytet
    Postów: 834 668

    Wysłany: 12 maja 2016, 16:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja po usg i badaniu dziecko jeszcze nie zeszlo do kanału rodnego ale szyjka sie juz skróciła i rozwarcie na caly 1 cm w poniedziałek ktg. Czyli porodu na razie nie widać

    i.am.chappie lubi tę wiadomość

    Miłosz
    bl9cpiqvy4ezsagr.png
    Honoratka
    gyxw8u695zbv7tdy.png
  • hiacynta99. Autorytet
    Postów: 385 510

    Wysłany: 12 maja 2016, 16:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam, ja dzis kijowy dzien miałam! Brak apetytu, mdłości :-\

    Schudłam juz pól kg.

    W śluzie nitki krwi, brzuch bardziej mi opadł i po za tym tyle newsów u mnie!

    hsxq6uc.png
  • Asmee Autorytet
    Postów: 815 368

    Wysłany: 12 maja 2016, 17:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja Niunia za to dzisiaj dziwnie spokojna. Nawet pyszny obiadek i puszka pepsi jej nie ruszyły.. mam nadzieję, że to nie cisza przed burzą, bo jutro piątek trzynastego ;D. Eh i jakoś tak z musu podchodzę do tego ktg. Wypadałoby się chociaż wydepilować na wszelki wypadek, a ja tak jakoś nie mam mocy.

    uwo9gov3ad3vq34d.png
  • Patrycja24 Autorytet
    Postów: 872 652

    Wysłany: 12 maja 2016, 18:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wlasnie uswiadomilam sobie, ze dzisiaj jest czwartek :-P az do tej chwili myslalam, ze sroda. Ech, dni umykaja zbyt szybko.

    Patrycja24
  • aaaguchaaa Autorytet
    Postów: 495 255

    Wysłany: 12 maja 2016, 18:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asmee wrote:
    Moja Niunia za to dzisiaj dziwnie spokojna. Nawet pyszny obiadek i puszka pepsi jej nie ruszyły.. mam nadzieję, że to nie cisza przed burzą, bo jutro piątek trzynastego ;D. Eh i jakoś tak z musu podchodzę do tego ktg. Wypadałoby się chociaż wydepilować na wszelki wypadek, a ja tak jakoś nie mam mocy.
    ja jutro wizyta, wiec wieczorem mobilizacja z maszynka w garsci :) a co do ruchow - moja dzis te tak sredniawo, choc jak sie wypiela, to az oczy wybaluszalam, ze tak mozna.. :)

    ex2b8rib3sp7l0jl.png
  • Guem Autorytet
    Postów: 549 364

    Wysłany: 12 maja 2016, 18:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też jutro wizytuję i oczywiście stres mnie dopada. Wczoraj zaczęłam akcję depilacja i powiem szczerze że podziwiam te z was które robią to maszynką i żelem, chyba bym się nie odważyła. Przecież nic nie widać :D
    A mój mąż przechodzi samego siebie, już sama nie wiem czy mam krzyczeć czy się śmiać. Rozmawiamy o wizycie a on że teraz to umawiaj się co tydzień bo dwa tygodnie między wizytami to za długo, i on tak na poważnie więc informuję równie poważnie że za dwa tygodnie to my mamy termin porodu i ta wizyta możliwe że jest już ostatnia :D

    Lilik lubi tę wiadomość

  • Patrycja24 Autorytet
    Postów: 872 652

    Wysłany: 12 maja 2016, 20:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moj to tez zyje w innym swiecie. Na 26.05 mamy termin, 21.05 w poludnie bedzie dopiero w domu. A dzisiaj sie mnie pyta czy pojedziemy do oddalonego o 250 km studia tatuazu dogadac wzor :-P i zdziwiony, ze nie.

    Patrycja24
  • Guem Autorytet
    Postów: 549 364

    Wysłany: 12 maja 2016, 21:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Haha faceci :D trochę pocieszające że nie tylko mój jest taki poza rzeczywistością :D
    Chciałam domówić jeszcze kilka rzeczy na allegro ale nie mam szans. Jak tylko usiądę mała tak się wypina że szybko muszę się podnieść. Czyżby córcia nie lubiła zakupów albo pcha się żeby zobaczyć czy wzory jej będą odpowiadać :D

  • NatiB Autorytet
    Postów: 797 555

    Wysłany: 12 maja 2016, 21:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak czytałam opis Klaudii i cały czas myslałam o tym lezeniu na lewym boku. Pamiętam jak tu poruszony był wątek tego spania na różnych bokach czy na plecach - i widzicie, w jednym przypadku z naszych majowek leżenie na plecach moglo skończyć się dla malucha tragicznie...

    A u mnie nie wiem, czy wspominalam, że Bartuś był owinięty dwa razy pępowiną wokół szyi? Przy niektórych skurczach tetno spadało do 110, mi nikt nie mówił a położne własnie wiedziały, że jest owiniety. W zyciu bym nie urodziła, gdyby mi ktoś wspomniał, ze jest taka możliwosć ze siedzi tam tak uciśniety..

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 maja 2016, 21:05

    Bartuś❤️
    09.05.2016 - 3640g, teraz już 4 lata i 21kg, strach podnosić
  • KokoszaNell Autorytet
    Postów: 252 161

    Wysłany: 12 maja 2016, 21:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja dziś wizytowałam, nuda, nic się nie dzieje ;) teraz niby jestem w 39 tc (38+5) termin teoretycznie mam na 21-22, ale raczej będzie później, na 23 mam umówioną jeszcze jedną wizytę. Na ktg spokój, szyjka długa, twarda i zamknięta, skurczy brak, łożysko II st, ilość wód prawidłowa. u mnie problem jest taki że pierwszy lekarz na początku nie dookreślił terminu, liczony był cały czas z m-czki standardowej, a ja miałam długie cykle. I teraz tak trochę wróżymy z fusów, ale jak za 3 tyg się nie ruszy, to będziemy się kłaść na oddział.

    43kt82c31nhz2sid.png
  • Asmee Autorytet
    Postów: 815 368

    Wysłany: 12 maja 2016, 21:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do depilacji - ja tam jadę maszynką na oślep. Wcześniej też tak robiłam, więc chyba po prostu mam wprawę ;d. Przydatna umiejętność!

    Dziewczyny, mój TŻ to dopiero jak wylądowałam w szpitalu zaczął się bardziej interesować nami.. ale ciągle uważa, że przesadzam i za często jeżdżę na badania, ktg itd. Mimo, że stosuję się do zaleceń lekarza, to ciągle słucham, że przewrażliwiona jestem i mam nie panikować. ;/

    i.am.chappie lubi tę wiadomość

    uwo9gov3ad3vq34d.png
  • Lilik Ekspertka
    Postów: 147 129

    Wysłany: 12 maja 2016, 21:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nati, tak, rozmawiałyśmy o leżeniu na plecach i mówiłyśmy, że niektóre kobiety nie mogą leżeć w ten sposób, bo jest ucisk na główne naczynia krwionośne i powoduje to spadek ciśnienia u kobiety i dziecka, etc. Ale...nie wszystkie kobiety tak mają.

    A co do owinięcia pępowiną - dobrze, że Ci nic nie mówili, bo to tylko stres i lęki dla matki. Natomiast, mój lekarz, i położna mówili, że większość dzieci rodzi się owiniętych pępowiną i zazwyczaj nie stanowi to zagrożenia dla dziecka. Na szczęście.

    Carolq lubi tę wiadomość

    3jgx9n73ycg6jadh.png
  • Patrycja24 Autorytet
    Postów: 872 652

    Wysłany: 12 maja 2016, 21:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asmee, moj to sie interesuje, ale chyba przez to, ze dzieli nas taka odleglosc to jakos nie czuje, zebysmy przezywali ciaze wspolnie.
    W ogole pytam go czy wie co to jest rozwarcie? A on "no pipa sie szersza robi, nie?" :-P faceci...

    Patrycja24
  • Asmee Autorytet
    Postów: 815 368

    Wysłany: 12 maja 2016, 22:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Patrycja24, u nas też cały czas na odległość, więc pewnie masz rację. Mój cały czas miał na wszystko czas, zawsze było za wcześnie i dopiero ten szpital i zagrożenie przedwczesnym porodem uświadomiły mu, że to już zaraz. Teraz na rzęsach staje żeby tylko mnie nie zdenerwować, a to jego uspokajanie działa jeszcze gorzej ;d

    uwo9gov3ad3vq34d.png
  • Guem Autorytet
    Postów: 549 364

    Wysłany: 12 maja 2016, 22:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Patrycja ale ty trudne pytania zadajesz mężowi :D ja nie mogę powiedzieć że mój jest niezainteresowani ale czasem ma takie odchyły jakby to jego dopadały burze hormonalne :D ostatnio np robimy coś w pokoiku małej i mąż sobie podśpiewuje "będziemy rodzicami, będziemy rodzicami.." I nagle z radosnego ton zmienia mu się na przerażony i "o rany co my zrobiliśmy, będziemy rodzicami, przecież my rady nie damy...". Im bliżej konca tym chyba ja bardziej muszę i siebie i jego trzymać w pionie :D

    Lilik, NatiB, TheForfie, KokoszaNell lubią tę wiadomość

  • Patrycja24 Autorytet
    Postów: 872 652

    Wysłany: 12 maja 2016, 22:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moj to sie stresuje, ze nie zdazy dojechac wiec jest grzeczny bo wczesniej to roznie bywalo:-P bardzo zalezy mu na porodzie rodzinnym i codziennie powtarza, ze
    Miki ma czekac na tate. Bardzo dlugo czekalismy na dziecko i wiem, ze sie cieszy, ale czasem jak cos palnie to sto kilo wazy :-P

    TheForfie lubi tę wiadomość

    Patrycja24
  • Patrycja24 Autorytet
    Postów: 872 652

    Wysłany: 12 maja 2016, 22:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asmee wrote:
    Patrycja24, u nas też cały czas na odległość, więc pewnie masz rację. Mój cały czas miał na wszystko czas, zawsze było za wcześnie i dopiero ten szpital i zagrożenie przedwczesnym porodem uświadomiły mu, że to już zaraz. Teraz na rzęsach staje żeby tylko mnie nie zdenerwować, a to jego uspokajanie działa jeszcze gorzej ;d
    Przynajmniej sie stara :-)
    Moj to nie do konca rozumie np.co sie dzieje z moim cialem. Ze juz mi ciezko, puchniecie itp. No i ja sie stresuje jak sobie poradzimy i w ogole a D.na luzie podchodzi do tego.

    TheForfie lubi tę wiadomość

    Patrycja24
‹‹ 1685 1686 1687 1688 1689 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Problemy z płodnością, brak owulacji? 3 przepisy na koktajle wspierające owulację.

Sprawdź jak pyszne i łatwe do zrobienia koktajle, mogą wesprzeć Twoje starania o ciążę. Działaj kompleksowo i wspieraj swoje starania w naturalny sposób. Poznaj 3 propozycje przepisów na pyszne koktajle propłodnościowe. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Telemedycyna – co to jest? Zalety telemedycyny

Telemedycyna to pojęcie, z którym coraz częściej można się spotkać w obszarze usług zdrowotnych. Sprawdź, co ono oznacza i jakie korzyści wiążą się dla pacjenta z tym rozwiązaniem.

CZYTAJ WIĘCEJ

14 najczęstszych pytań o Zespół Policystycznych Jajników (PCOS)

Na PCOS, czyli Zespół Policystycznych Jajników może cierpieć nawet 10-15% kobiet w wieku rozrodczym. Czy PCOS jest groźną chorobą? Jakie są najczęstsze przyczny PCOS? Czy Zespół Policystycznych Jajników jest uleczalny? Poznaj odpowiedzi na 14 najczęstszych pytań o PCOS.  

CZYTAJ WIĘCEJ