Majóweczki 2016 :D
-
WIADOMOŚĆ
-
Ale się poryczalam,Nina w od początku nie lubila lezec na brzuszku i ćwicZyć glowki.Przyszlysmy.ze spaceru już wracajac darla się wnieboglosy,polozylqm ja do lezaczka,uspokoila się i poszłam powiesic pranie a ona sobie oddawala jakies glosy ja do niej cały czas mowilam ale ona nie wodzila za mną.wzrokiem,pozniej ja nakarmilam i polozylam do spania na brzuszku,spala po tej stronie miała główkę co nie lubi po pół h zmienila na prawa stronę,raz przewrocila i tyle,teraz spi.I nie zrywa się na brzuchu tak jak wam rano pisalam na boku czy na plecach.
A ja placze,że ona wszystko robi z opoznieniem,jak ma humor to i za grzechotka wodzi wzrokiem,za kazdym kto do niej podejdzie a czasem ma w nosie wszystko.Boję się ,ze gdzieś popełniłam bl ad,ze coś zaniedbalam,strasznie się boję ze cos jest nie tak.Brakowalo jej do terminu 3 tygodni i to chyba wychodzi
AWiadomość wyedytowana przez autora: 22 czerwca 2016, 15:13
-
SShape wrote:Pasia-dziękuję.
Położna ma dzisiaj przyjść wieczorem to zobaczymy co powie. Ale jutro to już raczej do lekarza pójdę bo się martwię.
No ja wolałam iść od razu i w piatek znów pójdę..wole kontrolować niż pozniej zalowac ze za późno eh
Mój młody zdrowy tzn.uszy..kaszel.suchy ma i syrop i pic duzo i neosine -
Poli9106 wrote:Ale się poryczalam,Nina w od początku nie lubila lezec na brzuszku i ćwicZyć glowki.Przyszlysmy.ze spaceru już wracajac darla się wnieboglosy,polozylqm ja do lezaczka,uspokoila się i poszłam powiesic pranie a ona sobie oddawala jakies glosy ja do niej cały czas mowilam ale ona nie wodzila za mną.wzrokiem,pozniej ja nakarmilam i polozylam do spania na brzuszku,spala po tej stronie miała główkę co nie lubi po pół h zmienila na prawa stronę,raz przewrocila i tyle,teraz spi.I nie zrywa się na brzuchu tak jak wam rano pisalam na boku czy na plecach.
A ja placze,że ona wszystko robi z opoznieniem,jak ma humor to i za grzechotka wodzi wzrokiem,za kazdym kto do niej podejdzie a czasem ma w nosie wszystko.Boję się ,ze gdzieś popełniłam bl ad,ze coś zaniedbalam,strasznie się boję ze cos jest nie tak.Brakowalo jej do terminu 3 tygodni i to chyba wychodzi
A
Poli nie bardzo zrozumiałam czym się tak martwisz.
Pamiętaj, ze schemat postepowania to tylko schemat. Jedno dziecko będzie coś robiło dużo wcześniej, drugie dużo później, a średnio wychodzi gdzieś pośrodku. Mój nie wodzi wzrokiem za zabawkami, ale na to jest jeszcze dużo czasu. On jeszcze nie wie, ze to jest zabawka.
Wczoraj jak go kładłam na brzuchu to może na cm podniósł głowe, a dzisiaj tak zadarł, że WOW. także spokojnie. WIem, że musimy obserwować dzieci, żeby nic nie przegapić, ale nie można się dać zwariować.
Moja lekarka jeszcze mówiła, że dzieci nie wszystko muszą robić - np. mój starszak wcale nie chciał się przekecać z brzucha na plecy i pleców na brzuszek. Nie przepełznął w życiu nawet cm. Ale za to odkąd miał 4 miesiąca próbwał usiąść. Także jeśli dziecko czegoś nie robi, ale robi coś innego to też jest ok. Nasze dzieci nie umieją jeszcze czytać i nie wiedzą co kiedy powinny umieć
.
-
co do szczepień:
nam lekarka pozwoliła odroczyć. Młody waży 4,6. także w 2 tygodnie przybrał 600. cudo. Będziemy szczepić w lipcu, jak starczy pojedzie na urlop, nie będzie wirusów przedszkolnych w domu no i władek będzie miał 5 kg.
Kiedyś podobno to był wymóg, żeby dziecko wazyło 5 kg. A powiedziała, że jest coś takiego jak indywidualny schemat szczepień i nie ma z tym problemu. będziemy mieli zawsze przesunięcie.
DO tego pneumokoki i jednak meningo, bo mówi, że meningo są dużo rzadsze, ale za to robią straszne spustoszenie ;/. O rota jeszcze pomyślimy. -
Poli9106 wrote:A Baronowa przypomnij mi ile ma tyg twój maly?
Jak cię martwią, to weż skierowanie do neurologa
Jak mnie martwiło ,że młody tak sztywno trzyma głowę (starczy) to odwiedziłam rehabilitanta. Okazało się, że on jest mega silny. -
pasia27 wrote:O co chodzi z.ta,waga 5kg ?
Nie doczytalam.gdzies..pasia27 lubi tę wiadomość
-
Negra wrote:Pasia- pisałam kiedyś, że za radą pediatry, 4 lata temu syna zaczęliśmy szczepić jak osiągnął wagę nawet nie 5kg, a dokładnie 5,5 kg. Podobno wtedy jest bezpieczniej dla dziecka. Córkę też będę szczepić jak osiągnie minimum taką wagę. O tych 5kg pisała Baronowa
No moja myszka w poniedziałek wazyla 5kg :-)pewnie.dobije jeszcze te pól lg do szczepienia zanim wyzdrowieje i dojdzie do siebie..Negra lubi tę wiadomość
-
JustyśM wrote:Wczoraj zaszczepila Martynke 6w1+pneumokoki i rotawirusy.Mala krzyczała -na całe szczęście to tylko 2 wklucia. U nas upał straszny-jak mała wyjelam z fotelika to miała całe placki mokre.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 czerwca 2016, 17:29
aaaguchaaa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyPodajecie wode dzieciom?ja od wczoraj. I dziennie wypija 60ml. Z tymi szczepieniami juz sama nie wiem co zrobic
w ogole moj synek dzis tak daje, co 1,5h chce jesc. Zjada po 60 ml i spi za godzine znowu a midyfikowane mozna co 3h.normalnie jadl po 130ml od razu. Malo spu jeczy co chwile. Jestem wykonczona. Dzis mu powtarzalsm ze jak bedzie tak meczyl to go oddam do szpitala z ktorego przyjechal a on wtedy tak.patrzy tymi oczami nie wie o co chodzi. Jak tu go nie kochac
-
pasia27 wrote:O duzo tego.dajesz Maetynke do żłobka ze tak na wszystko.od razu szczepisz?
pasia27 lubi tę wiadomość
[link=https://www.suwaczki.com/][/link]