Majóweczki 2016 :D
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
My podajemy już dobry miesiącEvil89 wrote:Hej dziewczyny, czy któraś z Was podaje bebilon pepti? Mikolaj jest juz na czwartym mleku.. mamy teraz nan ha ale nie widzę żadnej poprawy.. objawy wyglądają na nietolerancje laktozy - zaczął robić kwasne chlustajace kupy, po każdym jedzeniu się napina, niespokojnie śpi, przy pierdzeniu krzywi się i poplakuje
mam już receptę na ten bebilon będę dzisiaj dzwonić do lekarki czy mam je wykupić
po kilku dniach była poprawa a po dwóch tygodniach kolki i bóle brzuszkowe jak ręką odjął - ale do tego też mamy espumisan i biogaię. Teraz jeszcze trochę gazy Go czasem męczą po nocach. Tyle że u nas wprowadzony ze względu na straszne kolki i bóle brzuszka przy wszystkich mm
A co do poprawy, warto przetrzymać malucha na mleku tydzień dwa, bo wtedy ponoć skutki poprzedniego przechodzą. U nas właśnie po dwóch tygodniach na pepti dha ustało wszystko
-
i.am.chappie wrote:Evil ten Bebilon chyba podaje Domi, tak mi coś świta, może się odezwie
A jak u Ciebie z laktacją, zahamowana? Bo mi się udało, mleko dalej jest, bo ma prawo być i z pół roku pewnie, ale już piersi nie wglądają na mleczne, udało się bez zapalenia na szczęście i bez żadnych leków, szałwia pomogła został mi tylko guzek na piersi, mam nadzieję, że też zniknie, bo nie chcę żeby się to zmieniło w coś złośliwego 
Kupiłam na razie bez laktozowy Enfamil - zobaczymy czy to coś da..
Pisałyście też o tych drżeniach rączek i nóżek. Mikołaj też często tak robi.. najczęściej jak go przewijam albo przez sen.. Plus brodą też tak trzęsie. Wiem że to normalne tylko niepokoi mnie częstotliwość tych odruchów..
Tak udało mi się bez niczego. Odciągałam co raz rzadziej i w końcu przestałam bo zrobiły się miękkie, ale też mi się wydaje że jeszcze mam pokarm bo nie raz mnie pieką sutki tak jak wtedy kiedy napływał pokarm
-
domi05 wrote:My podajemy już dobry miesiąc po kilku dniach była poprawa a po dwóch tygodniach kolki i bóle brzuszkowe jak ręką odjął - ale do tego też mamy espumisan i biogaię. Teraz jeszcze trochę gazy Go czasem męczą po nocach. Tyle że u nas wprowadzony ze względu na straszne kolki i bóle brzuszka przy wszystkich mm
A co do poprawy, warto przetrzymać malucha na mleku tydzień dwa, bo wtedy ponoć skutki poprzedniego przechodzą. U nas właśnie po dwóch tygodniach na pepti dha ustało wszystko
No my już przerobiliśmy 4 mleka.. Ja też podaję biogaie i sab simplex przed jedzeniem. Bez problemu chwycił się tego mleka? Bo słyszałam że ono średnie w smaku i nie raz dzieci nie chcą tego jeść... -
Dziewczyny używacie smoczków? Jeśli tak to jakiej firmy/model? My mamy lovi te 0-2 i aventu ortodonyczny. Lovi się nie spawdziły bo mają krótki ssak i nie umiał ich utrzymać w buzi, ten avent jest dłuższy i lepiej mu to wychodzi ale może polecicie jakiś inny?
-
A co do pasów, ja mam Pani Teresa, kupiłam w Gemini. W pasie mam 93, kupiłam 80-90 i jest ogólnie ok, ale ciężko mi w nim siedzieć czy się schylać, także chyba lepszy byłby 90-100 choć ja patrzyłam na to że jak brzuszek się trochę wchłonie to mógłby być luźny a drugiego nie chciałam kupować
Pas się wciąga przez nogi więc warto się też zmierzyć w biodrach bo ja się muszę nieźle nagimnastykować żeby go wciągnąć bo w biodrach mam jakoś 100;p
pasia27 lubi tę wiadomość
-
my mieliśmy lovi a z polecenia szwagierki i teściowej kupiłam nuka. Ponoć tai kształt smoczka nie powoduje wad wymowy. Trochę lepiej go ssie niż lovi ale i tak mu czasem wypada, ale dużo rzadziej, ale on ssie tak że wypluwa prawie cały i ciągnie go z powrotem ;pEvil89 wrote:Dziewczyny używacie smoczków? Jeśli tak to jakiej firmy/model? My mamy lovi te 0-2 i aventu ortodonyczny. Lovi się nie spawdziły bo mają krótki ssak i nie umiał ich utrzymać w buzi, ten avent jest dłuższy i lepiej mu to wychodzi ale może polecicie jakiś inny?
-
Bebilon je ładnie, ale wcześniej próbowaliśmy nutrmigen lgg i tego nie chciał jeść, prężył się płakał, kręcił buźką, płakał z głodu, bólu i jeszcze dlatego że mu to nie smakowało, jadł na siłę żeby nie być głodny. Bebilon je ze smakiem, bez problemu. Nutramigen strasznie śmierdzi, bebilon nie drażni mi tak nosa, jest w miarę łagodny w porównaniu do Nutramigenu.Evil89 wrote:No my już przerobiliśmy 4 mleka.. Ja też podaję biogaie i sab simplex przed jedzeniem. Bez problemu chwycił się tego mleka? Bo słyszałam że ono średnie w smaku i nie raz dzieci nie chcą tego jeść...
-
Moja lekarka mówiła że właśnie teraz takie maluchy są najbardziej narażone bo nie mają odporności, a czy na pewno wprowadzą - pewności niema.i.am.chappie wrote:Baronowa Ty to wiem, że sobie dasz radę, to ja taka maruda jestem ale coraz lepiejsobie radzę i jestem z siebie dumna
Dziewczyny, a slyszałyście o tym, że od 2017 mają być darmowe szczepienia przeciw pneumokokom? Może warto poczekać?
-
Szczepionki na pneumokoki mają być podobno dla dzieci urodzonych w 2017 więc myślę że nie mamy na co czekać.
Tola też się ślini, robi bąbelki ze śliny i je wciąga. Czy wasze dzieciaczki przekręcają się z boku na bok? Bo mówią mi że to za wcześnie a Tola od dłuższego czasu się przekręca a ostatnio przyprawiła mnie niemal o zawał przekręcając się z plecków na bok o po jakimś czasie na brzuch. Jak leży na brzuchu to nóżkę też już mocno zadziera jak do obrotu. Na początku myślałam że to chyba dobrze że taka silna ale teraz nie wiem czy nie jest to kolejny powód do zmartwień. Ta alergia tak nas ostatnio zajęła że jeszcze przegapimy coś
Jutro jedziemy na usg bioderek. Czy trzeba się jakoś szczególnie przygotować do takiego badania?
Iwa81 lubi tę wiadomość
-
Guem - nie wiem jak u Ciebie w poradni, ale mi kazala przyniesc dwie tetrowe pieluszki. i to wszystko!
co do szczepien - tak jak Iwa pisala, one beda za friko w 2017 ale tylko dla dzieci urodzonych od 1.01.2017. wiec no my sie z naszymi Bablami nie zalapiemy
smoczki - my mamy dynamiczny z lovi [0-3] ponoc zachowuje sie jak sutek.[nie wiem, mloda go ciaga] ze nie zaburza ssania piersi...
bo faktycznie ssaczek z niej taki maly i cycki by mi chyba nie wytrzymaly. polozna zreszta sama powiedziala, zeby jej dawac po karmieniu, bo ona nie tyle ze gloda co po prostu possac lubi [bo jak naje sie a dalej lezy przy piersi to ssie ale czuje ze mleko nie leci, tylko tak ssie dla samego ssania, wiec ja oszukujemy;)
-
Witam wszystkie mamuśki i dzieciaczki, u Nas fajnie chłodniutko dzisiaj,
wracam do tematów pasów poporodowych, trochę pooglądałam, jest ich trochę , który jest najskuteczniejszy nie wiadomo.
Generalnie jeśli chodzi o wybor odpowiedniego rozmiaru, to tak jak w przypadku i tego który Justyś zamówiła :
http://allegro.pl/profesjonalny-pas-wyszczuplajacy-brzuch-poporodowy-i5795795855.html
lub taki na haftki http://allegro.pl/mocny-pas-gorset-wyszczuplajacy-poporodowy-promo-i5673638988.html
mają szeroki przedział do regulacji pasa w stosunku do obwodu brzucha,
Ja ten który dostałam kupuje się konkretny rozmiar właśnie ten o którym Domi wyżej pisała, z apteki ale też są dostępne na allegro i fakt ciężko się go wciąga więc dobrze wymiary trzeba dopasować.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 czerwca 2016, 15:14
-
Guem wrote:Szczepionki na pneumokoki mają być podobno dla dzieci urodzonych w 2017 więc myślę że nie mamy na co czekać.
Tola też się ślini, robi bąbelki ze śliny i je wciąga. Czy wasze dzieciaczki przekręcają się z boku na bok? Bo mówią mi że to za wcześnie a Tola od dłuższego czasu się przekręca a ostatnio przyprawiła mnie niemal o zawał przekręcając się z plecków na bok o po jakimś czasie na brzuch. Jak leży na brzuchu to nóżkę też już mocno zadziera jak do obrotu. Na początku myślałam że to chyba dobrze że taka silna ale teraz nie wiem czy nie jest to kolejny powód do zmartwień. Ta alergia tak nas ostatnio zajęła że jeszcze przegapimy coś
Jutro jedziemy na usg bioderek. Czy trzeba się jakoś szczególnie przygotować do takiego badania?
moja cały czas się tak przekręca, ile razy ją poprawiam w kołysce, bo potrafi leżeć na plecach na nagle tak pomanewruje że leży w poprzek kołyski i na boku.
-
nick nieaktualnyZe smoczków mamy 3 - nuk, avent i mam. Naszemu przypasował nuk, avent jest za duży dla niego i nie może utrzymać w buźce, a mam to porażka. Jeszcze bym canpola wypróbowała, bo one też takie normalne, nieudziwnione ale to wszystko zależy co dziciowi przypasuje
-
domi05 wrote:My podajemy już dobry miesiąc po kilku dniach była poprawa a po dwóch tygodniach kolki i bóle brzuszkowe jak ręką odjął - ale do tego też mamy espumisan i biogaię. Teraz jeszcze trochę gazy Go czasem męczą po nocach. Tyle że u nas wprowadzony ze względu na straszne kolki i bóle brzuszka przy wszystkich mm
A co do poprawy, warto przetrzymać malucha na mleku tydzień dwa, bo wtedy ponoć skutki poprzedniego przechodzą. U nas właśnie po dwóch tygodniach na pepti dha ustało wszystko
Ja trzymałam swojego Miska tydz na bebilonie pepti dha i troche na nan ha! I Malo dziecko mi się nie przekręciło !!! Z tego czekania !!!!
Jesli nie toleruje laktozy idź do pediatry w Babilonie pepti dha i Nan ha jest laktoza w składzie!!!!! Mniejsza ilość, ale jest! Jesli go uczula to trzeba wyeliminować to z diety dziecka całkowicie!
My na Nutramigenie jestesmy Misiek juz ładnie pije to mleko i wszystko wróciło do normy!
A no i kolek wogole nie ma dość sie biedny z tym mlekiem wymęczył!
-
domi05 wrote:Bebilon je ładnie, ale wcześniej próbowaliśmy nutrmigen lgg i tego nie chciał jeść, prężył się płakał, kręcił buźką, płakał z głodu, bólu i jeszcze dlatego że mu to nie smakowało, jadł na siłę żeby nie być głodny. Bebilon je ze smakiem, bez problemu. Nutramigen strasznie śmierdzi, bebilon nie drażni mi tak nosa, jest w miarę łagodny w porównaniu do Nutramigenu.
U nas 2 tyg walki z piciem nutramigenu !! Ale stopniowo mieszalismy bebilon pepti u nutramigen! Az calkiem zeszliśmy z bebilonu
Wiadomo jak odrazu dziecku zmienisz mleko to reakcja wiadomo jaka będzie!
Lek mi mówił ze trzeba być konsekwentnym!! Ciężko bylo bo tez darcia byly w nocy bo śpiący i głodny! Ale udało sie
Nie mieliśmy wyboru! Bo u nas ostra nietolerancja laktozy! -
Z tym że u nas przy nutramigenie dolegliwości się nasiliły, jeszcze bardziej brzuszek go bolał, płakał prawie na okrągło.
Ja w naszym przypadku w nietolerancję nie wierzę, bo jak jeszcze karmiłam piersią i ociągałam to jadłam wszystko, i jogurty i mleko piłam i małemu nic nie było nawet żadnej wysypki nie miał ani przy moim ani przy mm, a kłopoty z brzuszkiem zaczęły się przy mm więc to pewnie przez niedojrzałość układu pokarmowego.
W każdym razie u nas bebilon zdał egzamin i już po pierwszym dniu poprawę było widać, w ciągu kilku dni znaczącą, a po tych dwóch-trzech tygodniach całkowicie płacze i bóle brzuszka ustąpiły.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 czerwca 2016, 16:25
-
hiacynta, chodziło mi bardziej o to żeby codziennie nie podawać nowego mleka, bo nie widać zmiany po kolejnym, bo organizm maluszka też musi się przyzwyczaić.
Jeśli jest nietolerancja wiadomo, mus to mus i trzeba nutramigen, bo bebilon też może nie pomóc.
Nutramigen podawałam 3-4 dni i było gorzej niż brzy bebiko czy Enfamilu i wspólnie z pediatrą postanowiliśmy spróbować jeszcze bebilon pepti dha i u nas to był strzał w 10, z tym że jednocześnie wprowadzona została biogaia i od niedawna wówczas espumisan, więc też nie jestem pewna czy np. przy zwykłym bebiku też byłoby dobrze bo może u nas nie mleko a krople pomogły, ale już nie eksperymentujemy i skoro jest wszystko dobrze, podajemy bebilon
