Majóweczki 2016 :D
-
WIADOMOŚĆ
-
CassieMK wrote:mejbi, a jaka to jest duża?
moja ma 125g, to nie wiem...z 10 cuksów zjadłam
i mi słodko
Anniusia, oby teraz w drugą stronę nie poszło)
ojjj ja nie wiem co to biegunka..ostatnio może miałam jak byłam w przedszkoluFoto_Anna lubi tę wiadomość
-
anka418, hiacynta99, Anniusia, CassieMK, Eliana, mejbi, monik, konwalijka, Marietta, Palinas89 lubią tę wiadomość
Franio 2008
Wojtuś 2010
Ania 2016
Aniołek 11tc 10.04.15 -
bereda11 wrote:juz mam dosyc tych zaparc dziewczyny , dosyc , brzuch tragiczny przez nie...
ojjj Kochana łącze się z Tobą w bólu tylko ja mam tak tzn miałam,że codziennie rano szłam do toalety a teraz jak nie idę dwa dni to czuję się tragicznie...ciężko mi, w brzuchu burczy, wzdęta jestem...
dziś na noc serwuję sobie siemie lnianebereda11 lubi tę wiadomość
-
JusWik wrote:dziewczyny strasznie się boję. Przestały boleć mnie piersi i brzuch tak @ dziś bolał trochę takie jakby skurcze miałam. Potem było spokojnie i potem zakuł mnie przez kilka sekund tak mocno, Nie plamię ale cały czas latam do łazienki jak czuję że coś leci. Boże jakieś mam złe przeczucia. Ja zwariuję przez tydzień.
nie przejmuj się, objawy maleją a potem powracają, też tak miałam,że piersi mnie nie bolały przez kilka dni a teraz nawet dotknąć ich nie mogę znów -
nick nieaktualnyJusWik wrote:dziewczyny strasznie się boję. Przestały boleć mnie piersi i brzuch tak @ dziś bolał trochę takie jakby skurcze miałam. Potem było spokojnie i potem zakuł mnie przez kilka sekund tak mocno, Nie plamię ale cały czas latam do łazienki jak czuję że coś leci. Boże jakieś mam złe przeczucia. Ja zwariuję przez tydzień.
Nic sie nie martw objawy znikają i sie pojawiająkoleżanka moja tez sie załamała bo jej cycki oklapły i przestały bolec, panikowała ze na bank dziecko nie zyje!, pojechała na usg na drugi dzień, a dzidzia dobrze się ma
A wiec ja nie zwracam uwagi na objawy tez mi mdłości dzis minęły na 2 godz, ale nie dlugo sie pocieszyłam -
Ja przytulam 17:/. Mam nadzieje w tej ciąży dluzej pracowac i tyle nie przytyć.
My zaraz mamy 9 rocznice slubu;)
Dziewczyny nie panikujcie. Brak objawów to nie objaw nic złego. Tez teraz nie mam. Piersi bola mnie tylko rano nawet mnie juz nie muli. Tylko sie cieszyć. Kataru nie liczę za objaw. Jakbym mogla jskis kropli użyć to juz bylo by po.hiacynta99, Palinas89 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAgnieszka0812 wrote:
Gratuluję wizytymoje krwiaki tez urosły
ale ważne ze z dziećmi ok :*
hiacynta99, Palinas89 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyBaronowa_83 wrote:Ja przytulam 17:/. Mam nadzieje w tej ciąży dluzej pracowac i tyle nie przytyć.
My zaraz mamy 9 rocznice slubu;)
Dziewczyny nie panikujcie. Brak objawów to nie objaw nic złego. Tez teraz nie mam. Piersi bola mnie tylko rano nawet mnie juz nie muli. Tylko sie cieszyć. Kataru nie liczę za objaw. Jakbym mogla jskis kropli użyć to juz bylo by po.
Krople do nosa prenalen 2 dni i miałam po katarze -
nick nieaktualnyAgnieszka0812 wrote:
Ale juz byk spasionyrośnie jak na drożdżach. Jaki juz duży?? Gratulacje kochana
-
nick nieaktualnyBaronowa_83 wrote:Ja przytulam 17:/. Mam nadzieje w tej ciąży dluzej pracowac i tyle nie przytyć.
My zaraz mamy 9 rocznice slubu;)
Dziewczyny nie panikujcie. Brak objawów to nie objaw nic złego. Tez teraz nie mam. Piersi bola mnie tylko rano nawet mnie juz nie muli. Tylko sie cieszyć. Kataru nie liczę za objaw. Jakbym mogla jskis kropli użyć to juz bylo by po.
Ja używam krople do nosa synka bo lekarz zalecil -
hiacynta99 wrote:Ja leze pod kołdra mdłości mecza od rana . W niedziele mamy z mezem 7 rocznice ślubu<3 myślałam ze gdzies wyskoczymy cala rodzinka do baru na jakiegoś hamburgera i frytki
ale przy moich mdłościach, chyba nie realne ..
my mamy 10.10 7 rocznice związku, dopiero 3 miesiące po ślubie jesteśmyhiacynta99, mejbi, CassieMK, Palinas89 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Anniusia my też w tym roku 7 rocznica związku, tyle, że już za nami bo 26 czerwca
4 października idę na chrzciny...wypada w dresie?haha bo obawiam się, że do tego czasu to ja się już w nic nie wcisnę
agnieszka lubię z Twojej wiadomości wszystko, poza faktem, że krwiak urósł, niech się wchłonie, dziad jeden!Anniusia, Palinas89 lubią tę wiadomość
-
Dziewczynki u mnie jakos smutno, bylam dzis u gina i moj maluszek za malo urosl, tydzien temu mial prawie 4 mm a dzis prawie 5mm, serduszko bijw ale lekarz mowi ze troche wolno. Ale mowil tez ze jest progres wiec mamy byc dobrej mysli. Co prawda lekarz ten samale 2 rozne aparaty wiec z pomiarem moze cos tam sie pomylil ale to serduszko mnie martwi. Nie prEzyje drugiego poronienia, w niedziele mam zajs do niego izobaczymy co sie dzieje.
Glowa mi juz peka dzis od tego wszystkiego -
Głowa mi pęka, zaczęła boleć w gabinecie...dziewczyny zacznę od tego, że jak weszłam to mój gin był już wypompowany, bo dziś dzień płaczu. Kazał mi się zastanowić czy chcę na pewno na tym krześle usiąść, bo dziś 3 dziewczyny dowiedziały się o zakończeniu ciąży, w ty jedna bezpośrednio przede mną
Powiedziałam, że chcę odwrócić w drugą stronę i że zostaję w gabinecie.
Najpierw badał mi brzuch macicę, trochę zbyt napięta, powinna być bardziej rozluźniona, następnie robił usg dowcipnie słabo było widać, więc zrobił mi przez brzuch, potem sprawdził tętno, ale bez dźwięku, musiałam na chwilkę wstrzymać oddech. Krwiak urósł, ale dzidzia też i nie ma już tak drastycznej różnicy w stosunku pęcherzyk-krwiak, no i odlegość jest spora, krwiak jest z drugiej strony macicy, ale rozmiaru mi nie podał, zdjęcia krwiaka też nie mam, samego dzidziolkaWiek ciąży nadal młodsza 3 dni, ale dobrze, że się nie zwiększyła różnica. Kartę ciązy mam założoną, wizytę miałam do wyboru 8 lub 12 oczywiście wybrałam 8.
Melisę mogę pićtętno 145 uderzeń
Eliana, bimba, bereda11, konwalijka, Palinas89 lubią tę wiadomość
Franio 2008
Wojtuś 2010
Ania 2016
Aniołek 11tc 10.04.15 -
zytka sciskam mocno i bardzo wierze ze bedzie dobrze:*
Kasia apropo nie-pisania przez godzine to ja juz straciłam nadzieje ze Was nadrobie - nie ma szans! tak jak mówiłam - 8 godzin w pracy i całą książke tworzycie a zanim przeczytam te zaległe strony to powstają nowe - i tak w kółko
a mi sie taaaak nie chce isc jutro do pracyszczególnie ze SOR to mało przyjazne miejsce dla kobiet w ciąży a musze tam wytrzymac jeszcze 3 tyg...
wolałabym sie zastanawiac jakie mam zachcianki i co bym zjadła najchętniej zamiast zastanawiac sie czy zdąże coś w ogóle zjesc między jednym a drugim pijakiem, bo oni najczęściej odwiedzają SOR-y...
CassieMK, Palinas89 lubią tę wiadomość