Majóweczki 2016 :D
-
WIADOMOŚĆ
-
A właśnie dzisiaj po tygodniu zrobiłam ten test z sody i znowu nic zero reakcji
Mam nadzieje ze tak pozostanie i ze się sprawdzi ze to córeczka
robicie tez ? Zamierzam co tydzień w niedziele powtarzać aż mi coś wypatrzy gin, może tym razem pisiorka nie będzie
-
williams1 wrote:A właśnie dzisiaj po tygodniu zrobiłam ten test z sody i znowu nic zero reakcji
Mam nadzieje ze tak pozostanie i ze się sprawdzi ze to córeczka
robicie tez ? Zamierzam co tydzień w niedziele powtarzać aż mi coś wypatrzy gin, może tym razem pisiorka nie będzie
co to za test? -
Pisały scis o poinformowaniu rodziny o ciąży, no ja raczej się wstrzymam ile da rade,najbardziej to bym chciała na święta powiedzieć ale bez szans bo brzuch juz duży będzie, wiec poczekam ile mogę najdłużej.U nas nie będzie radości tylko stekanie ze to 3 dziecko i rany boskie po co nam....itd.
-
Ale ekstra brzuszki
A ja właśnie położyłam córkę na drzemkęPotem wpada K i idziemy gdzieś na spacer pewnie tylko muszę pomyśleć gdzie żebym miała szybko dostęp do WC, bo już 3 dzień się tak kokosi na pecherzu ze co chwile latam i po trochu robie bo mam wrażenie że nie wytrzymam już...
Miłego dnia :*Livia
Nela
Marcel
-
williams1 wrote:Pisały scis o poinformowaniu rodziny o ciąży, no ja raczej się wstrzymam ile da rade,najbardziej to bym chciała na święta powiedzieć ale bez szans bo brzuch juz duży będzie, wiec poczekam ile mogę najdłużej.U nas nie będzie radości tylko stekanie ze to 3 dziecko i rany boskie po co nam....itd.
Williams- stękaniem się nie przejmujJak moja mama była w 3 ciąży mój tata wiózł teścia autem gdzieś, a mój ojciec świetny człowiek, ale porywczy
no i teść swoje, że trzecie dziecko, niepoważni jesteście etc. Na to mój ojciec się zatrzymał, otworzył drzwi (a padało
) i na autostradzie mu kazał grzecznie "wypier". Nie sugeruję Ci ostrej linii obrony, ale nie przejmowanie się, bo to Twoje życie
Jak się urodziło 4,5 i szóste dziecko to już się nie odzywał
Eustoma lubi tę wiadomość
-
ja juz pisalam ze tesciowie i moi rodzice wiedza i jedna siostra ,,z mojej strony wiecej nikt bo moja 2 siostra bierze teraz slub za tydzien ,dlugo na to czekala jest bardzo podekscytowana wiec nie chce jej sie w tej jej radosc pchac z butami , niech sie cieszy swoim szczesciem a ja poczekam z wiadomoscia troche jeszcze...
-
Patrycja- ja choruje już prawie tydzien... piłam syrop Prenalen- w skłądzie masz tylko czosnek i maliny, za 13 zł buteleczka na 3 dni, nie wiem czy nie lepiej porpstu kupić czosnek, miód i leczyc się po domowemu, bo seria Prenalen skkłada się z tego, co kupisz w warzywniaku a mniej przetworzone
-
dziewczynki ale macie śliczne brzuszki
wczoraj wieczorem wyszliśmy ze znajomymi na piwo (ja piłam colę) myślałam,że nie wyrobię..mdłości przeszły siebie a potem rozbolał mnie brzuch podbrzusze i nie wiem czy jelita czy pęcherzy czy od fasolki..stawiam na jelita bo zjadłam wczoraj gluten
ehh mam już dośćw dodatku całą noc nie mogłam zasnąć..
super mikstura na przeziębienie to gotowane mleko dodać czosnek + miód i pod kołdrę..u nas zawsze pomaga -
nick nieaktualnyDzień dobry
Brzuszki super tylko ciekawe co będzie dalej a to dopiero początek :p
Ja dzisiaj jadę kupić bieliznę bo staniki są pół rozmiaru za małe
Zatoki od rana mnie bolą i mam nadzieje nic z tego się nie rozwinie
Wg usg weszliśmy w 11 tc
Milej rodzinnej niedzieli!Marietta, Eliana lubią tę wiadomość
-
Narinka wrote:Piękne brzusie już macie dziewczyny
U mnie to chyba na razie widać ciążę spożywczą - oponka na dolnej części brzuchola, bo jem jak szalona, ciągle muszę coś mieć w ustach, bo inaczej mnie mdli i się źle czuję.
Miłej niedzieli Majóweczki
U mnie to samo, za chwilę będę szersza niż dłuższaNarinka lubi tę wiadomość
Nasze słoneczko Marcelinka 6.05.2016
~~~~~~
Lenka(25tc) ur. 31.05.2014, zm. 5.06.2014
Czuję, że synuś-Miłoszek(10tc), 4.10.2013r.
Aniołki nasze, dziękujemy, że mogliśmy się Wami cieszyć choć przez chwilę...Kochamy Was
-
nick nieaktualnywilliams1 wrote:Pisały scis o poinformowaniu rodziny o ciąży, no ja raczej się wstrzymam ile da rade,najbardziej to bym chciała na święta powiedzieć ale bez szans bo brzuch juz duży będzie, wiec poczekam ile mogę najdłużej.U nas nie będzie radości tylko stekanie ze to 3 dziecko i rany boskie po co nam....itd.
hmmm u mnie reakcja mamy była podobna ...praca dobra a tu takie coś ...
gadka ze bedzie mi ciezko - obwinianie -ze jestem malo odpowiedzialna ,ze zyje w jakims sredniowieczu ,ze nie potrafie sie zabezpieczyc , ze jestem pusta nie dzisiejsza i ogólnie temat rzeka ... echh -
nick nieaktualnyale musiałam jej powiedziec ... bo mieszkamy jeszcze razem /ja na zwolnieniu --a niech wie //
jakiegos wielkiego wsparcia jednak od niej nie otrzymałam ....
jak zauwazyla ze rycze po kątach ,ze podłamuje mnie tą swoją gadką psychicznie to wybełkotała -żebym sie nie martwiła ,że jakoś to będzie ...ale dodała -nie bez tego ze bedzie ci ciezko ...
przy drugim tez mi zreszta gadała -ze za szybko -ze córka malutka i takie tam ... jakto ona - zdążyłam sie przyzwyczaic ///
kocham swoją mamę /ale juz sie nie mogę doczekac kiedy sie wyprowadzimy ... -
Alicce- przykro mi, że spotkałaś się z taką dziwną reakcją... U mnie teściowie też różnie, co wakacje zawsze ich durne żarciki, żebyśmy PRZYPADKIEM nie zmajstrowali sobie czegoś po drodze (?!!). Na szczęście moi rodzice mają zdrowe podejście do życia, nie wtrącają się, cieszą się z naszych wyborów, plus o tyle mi łatwiej, że są wierzący, wiec jaknajbardziej są za posiadaniem dzieci
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 października 2015, 12:45