Majóweczki 2016 :D
-
WIADOMOŚĆ
-
luna91 wrote:Ja z większością rodziny mojej i mojego męża na takie tematy nie rozmawiam. Jak ktoś jest zbyt ograniczony, aby zrozumieć, ze można mieć inne spojrzenie na świat to po co nerwy tracić
. Oni maja problem z naszymi wyborami, a nie ja z ich.
-
bereda11 wrote:felice piekny brzusio , dziewczyny ja jeszcze nie wrzuce fotki bo moj P mowi ze mam tluszcz zamiast brzuszka ciazowego
ja tak nie uwazam bo nigdy nie mialam takiego duzego ale niech mu bedzie...
Pff.... a ja co mam? Bo Glut ma jakieś 8 cm. Czyli mam tam jeszcze masę tłuszczu, trochę jelit i innych rozmaitościWrzucaj brzuch i nie słuchaj P
Jeśli chodzi o sesję, to bardz chcieliśmy z Margo. Miała być tak koło 32-34 tc, ale w 30 tc trafiłam juz na patologie i się nie wyrobiliśmyTeraz tez chyba będziemy chcieli. Ale czy się uda, to nie wiadomo
http://szogunowmatka.blogspot.com/ -
bereda - u mnie jest odwrotnie - mąż mówi, że mi ciążowy wyszedł a ja, ze to zwały tłuszczu
A sesję ciążową jak najbardziej bym chciała, ale zobaczymy ile taka sesyjka kosztuje i jak będzie z kasą
3 maleństwo w drodze... ☺️
Kwiecień 2018 - synek
Maj 2016 - synek
2015 - aniołek -
nick nieaktualnyWitajcie ja też mam termin majówkowy
FeliceGatto mam podobny brzuszek do Ciebie
Ostatnio mój prowadzący jest na urlopie a mi ni z tego ni z owego poleciało w kibelku nieco krwi. Mało ale czerwonej. Nic mnie nie bolało wcześniej. Zestresowałam się i dryndnęłam do lekarza który jest podwładnym w szpitalu mojego. Kazał brać nospę a w razie co, do szpitala.
To było w piątek i już później nic nie krwawiłam. Myślę, że to może być od zaparcia. Napięłam się pewnie zbyt mocno i może polip (mam na szyjce niestety) zakrwawił.
Później mąż przywiózł oz znajomego prawdziwej kiszonej kapusty. Okrutnie kwaśna ale pomaga mi na zaparcia. Przed snem zjadam też jedno kiwi.
Jeśli chodzi o picie wody to mam z tym problemewidentnie za mało piję. Od dwóch dni piję modę wysoko zmineralizowaną Muszyniankę. Ma dużo magnezu i wapnia i nie za wiele sodu (mam niskie ciśnienie więc sód mi za bardzo tak czy siak nie szkodzi). To taki mój sposób na suplementację magnezu i ewentualne zapobieganie skurczom póki mój ginekolog nie wróci z urlopu. On strasznie nie lubi samowoli i ostatnio mnie ochrzanił, że wraz z gynalginem dopochwowo postanowiłam przyjmować lacibios femina doustnie i lepiej, żebym kiszonki jadła, tam więcej i lepszy kwas mlekowy.
Marietta, ma_lina, anka418 lubią tę wiadomość
-
Mi juz przeszlo, teraz mnie moj jara a nie wkurza;)
FeliceGatto, bereda11 lubią tę wiadomość
-
ma_lina wrote:myszka,
szczerze mówiąc to sobie nie radzę. Wcześniej pomagały suszone śliwki, morele, w ogóle owoce i warzywa. Teraz nie działa już nic. I jelita bolą. To, co wydawało mi się być bólem macicy pochodzi z jelit.
Spróbuj kminek,poczytaj o ziołach na zaparcia.Mi kminek życie uratowałma_lina lubi tę wiadomość
-
zabuszka wrote:Czesc jestem i ja wczoraj cisza bo nawet nie mialam sie czym pochwalic . tylko glowa mnie bolala i to wsjo
Trzymam kciuki za wizyty
Czy faceci was tak strasznie wkurzaja? Ja bym swojego udusila i pobila . tak poprostu za wyglad
Ja też tak mam:-) Raz mam ochotę go zamordować a za chwilę zgwałcić o Boże co się ze mną dzieje.Jednak staram się tylko drugą opcję wybierać bo i dużo przyjemniejsza:-)FeliceGatto, szarywrobel lubią tę wiadomość
-
Felice śliczny brzusio
Trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty, bo dzisiaj chyba ktoś ma genetyczne też o ile się nie mylę
Mam do Was pytanie, bo próbowałam odnaleźć na forum ale tyle stron że nie pamiętam kiedy o tym pisałyśmy.
Jaki płyn do higieny intymnej polecacie i czy stosujecie jakieś tabletki przeciwko infekcji, bo wydaje mi się że coś mi się zbiera powoli i chciałabym zabezpieczyć się.
Wikusia Aniołek 26.02.2015 [*] 27tc
-
zabuszka wrote:To pozazdrościć u mnie nie ma najmniejszej ochoty na przytulanki -nic normalnie dno.Ciągle zmęczona i wogole już chyba się poświecę dla świętego spokoju bo tego nosi po ścianach . Oby mi wróciły jakiś siły witalne bo pół życia bym przespała
Ja czasem też tak mam,że brak ochoty ale jak się trochę pobawimy to już wraca mi wszystko i jest super -
szarywrobel wrote:Witajcie ja też mam termin majówkowy
FeliceGatto mam podobny brzuszek do Ciebie
Ostatnio mój prowadzący jest na urlopie a mi ni z tego ni z owego poleciało w kibelku nieco krwi. Mało ale czerwonej. Nic mnie nie bolało wcześniej. Zestresowałam się i dryndnęłam do lekarza który jest podwładnym w szpitalu mojego. Kazał brać nospę a w razie co, do szpitala.
To było w piątek i już później nic nie krwawiłam. Myślę, że to może być od zaparcia. Napięłam się pewnie zbyt mocno i może polip (mam na szyjce niestety) zakrwawił.
Później mąż przywiózł oz znajomego prawdziwej kiszonej kapusty. Okrutnie kwaśna ale pomaga mi na zaparcia. Przed snem zjadam też jedno kiwi.
Jeśli chodzi o picie wody to mam z tym problemewidentnie za mało piję. Od dwóch dni piję modę wysoko zmineralizowaną Muszyniankę. Ma dużo magnezu i wapnia i nie za wiele sodu (mam niskie ciśnienie więc sód mi za bardzo tak czy siak nie szkodzi). To taki mój sposób na suplementację magnezu i ewentualne zapobieganie skurczom póki mój ginekolog nie wróci z urlopu. On strasznie nie lubi samowoli i ostatnio mnie ochrzanił, że wraz z gynalginem dopochwowo postanowiłam przyjmować lacibios femina doustnie i lepiej, żebym kiszonki jadła, tam więcej i lepszy kwas mlekowy.
Witamy u nas
Juz pisałam wczoraj, ale dziś tez napisze. Powodzenia na dzisiejszych badaniach!szarywrobel lubi tę wiadomość
http://szogunowmatka.blogspot.com/ -
Czesc dziewczyny. Witam sie po święcie. Kciuki oczywiscie zaciśnięte za wizyty dzisiejsze.
My wczoraj pierwszy raz od ponad 2 miesiecy sprobolwalismy ♥♥♥
Mąż się trochę bojał ale dalismy rade hehehe. Szkoda mi juz bylo go tak trzymać w celibacie i ja juz zaczęłam sny miec erotyczne hehe.
milego dzionka dla wszystkich.
FeliceGatto brzusio masz juz taki sliczny okraglutki. -
nick nieaktualnyHej ,
Nam wolne upłynęło mega szybko
Felice piękny brzuszio u mnie wiecej tłuszczyku niż brzusio ciążowego no ale co
Do naszej wizyty jeszcze tylko 4 dni juz sie nie mogę doczekac i mam nadzieje ze bedzie wszystko w porządku
FeliceGatto lubi tę wiadomość
-
Witajcie,
jestem po sobotnim badaniu prenatalnym.
Dzidziuś ma 75 mm i ogólnie sobie smacznie spał z zaciśniętymi nóżkami,więc nie było możliwości, by ujrzeć płeć
Wszystkie parametry w porządku, kość nosowa widoczna.
Martwi mnie jedynie fakt przezierności, nt wyniosło 2.7. Lekarz stwierdził, że jest to górna granica normy, ale żeby się nie przejmować, bo ogólnie za normę przyjmuję się nt = 3. Nie skierował na żadne dodatkowe badania w tym kierunku.
Cały czas jednak chodzi mi to po głowieMiała któraś z Was podobnie?
Carolq, anka418, williams1, Marietta, i.am.chappie lubią tę wiadomość
-
martis wrote:Witajcie,
jestem po sobotnim badaniu prenatalnym.
Dzidziuś ma 75 mm i ogólnie sobie smacznie spał z zaciśniętymi nóżkami,więc nie było możliwości, by ujrzeć płeć
Wszystkie parametry w porządku, kość nosowa widoczna.
Martwi mnie jedynie fakt przezierności, nt wyniosło 2.7. Lekarz stwierdził, że jest to górna granica normy, ale żeby się nie przejmować, bo ogólnie za normę przyjmuję się nt = 3. Nie skierował na żadne dodatkowe badania w tym kierunku.
Cały czas jednak chodzi mi to po głowieMiała któraś z Was podobnie?
Witaj Martis
U mnie było podobnie, mój robaczek też sie specjalnie nie ruszał, pomiary było ok, oprócz NT 2,3 i pappa nie najlepiej mi wyszły, mi proponował oczywiście amniopunkcję, nifty, harmony ale nie planuje nic wykonywać. Bo uważam że jakby było coś nie tak to USG też to powinno potwierdzić, a NT jest w normie, a PAPPA to tylko statystykamartis, Baronowa_83, anka418, konwalijka, Madziaaaaa, FeliceGatto lubią tę wiadomość
Wikusia Aniołek 26.02.2015 [*] 27tc