Majóweczki 2016 :D
-
WIADOMOŚĆ
-
xpatiiix3 wrote:Hahaha nie to ma wszystkie obleciec przecież nie tylko wyspianki jeszcze RPA odwiedzić trzeba po izizizi skiknąć
krejzolka
mówicie utokar to za mało to od razu jumbojeta trzeba
zamiawiam jumbojeta, autokarem w 2 mce nie dojade
xpatiiix3, pasia27 lubią tę wiadomość
nasza dziewczynusia -
Hej hej
Poranek byłby super bo zaczął się o 7.10..
Jezu ale ja się cała trzese jeszcze juz miałam nie prowadzić młodego do przedszkola spadł ze schodów bo ślisko było na głowę i na plecy z głowy jak taka sprężyna co ze schodów zeskakuje... brzuch twardy słabo mi normalnie a on co nic a ja się popłakałam normalnie z nerwów.. kazałam pani obserwować i w razie co dzwonić ja od razu polecę po Niego do przedszkola i na IP jakby coś...Jeju no nie mogę tego przeżyćze go nie złapałam a stałam za nim...
No a na stracone nerwy ptyś i drożdżóweWiadomość wyedytowana przez autora: 17 listopada 2015, 08:40
Livia
Nela
Marcel
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyPati czasem tak wlasnie jest - strasznie coś wygląda np upadek a jest szczęsliwy ... znaczy bez szwanku
a czasem wydaje sie ze to tylko potkniecie a człek połamany
nic to --dobrze ze malutkiemu nic nie jest ... coś czuwa nad wami :* moze i bez siniaczka sie obejdzie
przytulam mamuska :* nie smutaj i nie obwiniaj sie :*xpatiiix3 lubi tę wiadomość
-
Pati wyobrażam sobie jak musiałaś być przerażona, ale z drugiej strony nie denerwuj sie bo Tobie to teraz nie służy. Dzieciaki mają mocną głowę, jak on sie dobrze czuje to napewno bedzie wszystko dobrze, a jakbys go łapała to moglibyście polecieć razem. Nasze ciało w takich sytuacjach podobno podświadomie sie broni wiec jesli nic sobie nie połamał to musi byc dobrze.
Alicce lubi tę wiadomość
Nasze słoneczko Marcelinka 6.05.2016
~~~~~~
Lenka(25tc) ur. 31.05.2014, zm. 5.06.2014
Czuję, że synuś-Miłoszek(10tc), 4.10.2013r.
Aniołki nasze, dziękujemy, że mogliśmy się Wami cieszyć choć przez chwilę...Kochamy Was
-
Cześć dziewczyny!
Ja znowu mam od rana mulący dzień, no już dosyć mam ostatnio tego że jest mi niedobrze. Mam nadzieję że lada chwila się to skończy bo wszędzie piszą że już powinno być lepiej, bo w sumie było już dobrze tylko się coś znów zepsuło
Pati, nie wyrzucaj sobie tego że nie zdążyłaś go złapać. Większość takich przypadków zdarza się przy rodzicach, ale pomyśl sobie w drugą stronę, ile razy go złapałaś i uchroniłaś przed upadkiem czy czymś innym. Najważniejsze żeby wszystko było teraz ok i żeby się dobrze czuł a skończyło się tylko na strachu. Ehh tak to jest że drży się o te nasze dzieci na każdym kroku i trudno opanować emocje w takich chwilach
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 listopada 2015, 08:42
Alicce lubi tę wiadomość
-
No on sztywny jak dech jakby spadł całe szczęście tylko 5 schodów mam przy wyjściu z domu.. no jest ok ani guza ani nic na głowie nie ma bo go całego wymacałam i wypytalam czy wszystko ok tylko oczka się zaszkliły bo się wystraszył i mówił zw nic nie boli otrzymał się i poszedł ale ja to jeszcze się trzese z nerwów no strasznie przeżywam takie rzeczy
Dzięki kochane no coś mam nadzieje ze będzie ok bo normalnie na głowę jakby nurkowal potem jak decha sztywny na plecy poleciał dobrze ze miał czapkę i kaptur...Livia
Nela
Marcel
-
nick nieaktualny
-
Najadlam sie slodkiego az mi niedobrze chociaż się nie trzese już..
winko bym sobie wypiła ale nie posiadam bezalkoholowego w domu.. tako grzaniec mi się marzy..
Dzięki AlicceTeraz tylko aby nie zadzwonili bo będę jak na szpilkach siedzieć oczy tylko mam jak 5zł jak jakaś nabuzowana od tej adrenaliny.. :o
Livia
Nela
Marcel
-
Cześć kobietki.
Pati wszystko będzie dobrze. Maluchy to wbrew pozorom twardziele są.
Kto tam dzis wizytuje? Oczywiście kciuki zaciśnięte za was!
Ja ostatnio malo sie udzielam-jakos nie mam nic ciekawego do napisania ale was czytam caly czas
Milego dnia!!!xpatiiix3 lubi tę wiadomość
-
Hej dziewczyny juz po wizycie
maluszek zdrowy, partner szczesliwy bo ginekolog mu wszystko pokazała gdzie raczki gdzie nóżki, serduszko. Machał do nas raczka
Ma 8,1 cm. Nastepna wizyte mam 15 grudnia przed nia mam sie zgłosić na badanie moczu krwi i glukozymam kupic w aptece 75 g. Ciekawe jak to zniosę. Ginekolog mówiła coś ze mam zaczerwieniony trzon macicy hmmm co to znaczy ?
xpatiiix3, mejbi, Clio_99, FeliceGatto, klaudia1534, Dariaaa88, konwalijka, luna91, bereda11, Madziuśka, kkasya lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnya mnie czeka za chwile ciężka podróż. ciężka dlatego, że mam zapisany cały nos , zatkane ucho i musze jechać autobusem przez całe miasto do pracy po l4 bo zostało błędnie wypisane następnie do lekarza na drugi koniec miasta. nie wiem jak to przezyje. do tego codziennie rano po śniadaniu mam wymioty, dziś nie miałam i obawiam się , że na mieście mnie weźmie. ..
-
tola2014 wrote:a mnie czeka za chwile ciężka podróż. ciężka dlatego, że mam zapisany cały nos , zatkane ucho i musze jechać autobusem przez całe miasto do pracy po l4 bo zostało błędnie wypisane następnie do lekarza na drugi koniec miasta. nie wiem jak to przezyje. do tego codziennie rano po śniadaniu mam wymioty, dziś nie miałam i obawiam się , że na mieście mnie weźmie. ..
Ojej współczujęa nie ma nikogo kto mógłby Cię samochodem podrzucić? Weź sobie do autobusu coś do czytania i spróbuj się na tym maksymalnie skupić żeby odwrócić myśli od tego że jest Ci niedobrze. Może to głupie ale ja tak robię jak muszę wytrzymać w jakiejś sytuacji a źle się czuję. Bo im bardziej myślę o tym że jest mi niedobrze tym bardziej mam wrażenie że nie wytrzymam
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 listopada 2015, 10:04