X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Majóweczki 2016 :D
Odpowiedz

Majóweczki 2016 :D

Oceń ten wątek:
  • izizizi Ekspertka
    Postów: 223 213

    Wysłany: 17 listopada 2015, 08:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    xpatiiix3 wrote:
    Hahaha nie to ma wszystkie obleciec przecież nie tylko wyspianki jeszcze RPA odwiedzić trzeba po izizizi skiknąć :P krejzolka :D mówicie utokar to za mało to od razu jumbojeta trzeba :P
    ahahah ja tu sie specjalnie jakiegos weselno- plemiennego tanca zulu naucze i odstawie solowke :-) zamiawiam jumbojeta, autokarem w 2 mce nie dojade :-)

    xpatiiix3, pasia27 lubią tę wiadomość

    7u22ikgnnaj6hr7y.png
    nasza dziewczynusia :-)
  • xpatiiix3 Autorytet
    Postów: 6339 10511

    Wysłany: 17 listopada 2015, 08:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej hej
    Poranek byłby super bo zaczął się o 7.10..
    Jezu ale ja się cała trzese jeszcze juz miałam nie prowadzić młodego do przedszkola spadł ze schodów bo ślisko było na głowę i na plecy z głowy jak taka sprężyna co ze schodów zeskakuje... brzuch twardy słabo mi normalnie a on co nic a ja się popłakałam normalnie z nerwów.. kazałam pani obserwować i w razie co dzwonić ja od razu polecę po Niego do przedszkola i na IP jakby coś...Jeju no nie mogę tego przeżyć :( ze go nie złapałam a stałam za nim...
    No a na stracone nerwy ptyś i drożdżówe ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 listopada 2015, 08:40

    Livia <3
    euQZp2.png
    Nela <3
    DCPTp2.png
    Marcel <3
    usiWp1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 listopada 2015, 08:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    witam :)
    ale piszecie ;)
    idę czytać ;)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 listopada 2015, 08:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pati czasem tak wlasnie jest - strasznie coś wygląda np upadek a jest szczęsliwy ... znaczy bez szwanku
    a czasem wydaje sie ze to tylko potkniecie a człek połamany ;)
    nic to --dobrze ze malutkiemu nic nie jest ... coś czuwa nad wami :* moze i bez siniaczka sie obejdzie :)
    przytulam mamuska :* nie smutaj i nie obwiniaj sie :*

    xpatiiix3 lubi tę wiadomość

  • Monikkk Autorytet
    Postów: 681 485

    Wysłany: 17 listopada 2015, 08:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pati wyobrażam sobie jak musiałaś być przerażona, ale z drugiej strony nie denerwuj sie bo Tobie to teraz nie służy. Dzieciaki mają mocną głowę, jak on sie dobrze czuje to napewno bedzie wszystko dobrze, a jakbys go łapała to moglibyście polecieć razem. Nasze ciało w takich sytuacjach podobno podświadomie sie broni wiec jesli nic sobie nie połamał to musi byc dobrze.

    Alicce lubi tę wiadomość

    Nasze słoneczko Marcelinka 6.05.2016 <3
    ~~~~~~
    Lenka(25tc) ur. 31.05.2014, zm. 5.06.2014
    Czuję, że synuś-Miłoszek(10tc), 4.10.2013r.
    Aniołki nasze, dziękujemy, że mogliśmy się Wami cieszyć choć przez chwilę...Kochamy Was
  • mejbi Autorytet
    Postów: 400 426

    Wysłany: 17 listopada 2015, 08:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny!

    Ja znowu mam od rana mulący dzień, no już dosyć mam ostatnio tego że jest mi niedobrze. Mam nadzieję że lada chwila się to skończy bo wszędzie piszą że już powinno być lepiej, bo w sumie było już dobrze tylko się coś znów zepsuło :P

    Pati, nie wyrzucaj sobie tego że nie zdążyłaś go złapać. Większość takich przypadków zdarza się przy rodzicach, ale pomyśl sobie w drugą stronę, ile razy go złapałaś i uchroniłaś przed upadkiem czy czymś innym. Najważniejsze żeby wszystko było teraz ok i żeby się dobrze czuł a skończyło się tylko na strachu. Ehh tak to jest że drży się o te nasze dzieci na każdym kroku i trudno opanować emocje w takich chwilach

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 listopada 2015, 08:42

    Alicce lubi tę wiadomość

    p19u3e3kp9e0sjpi.png
  • xpatiiix3 Autorytet
    Postów: 6339 10511

    Wysłany: 17 listopada 2015, 08:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No on sztywny jak dech jakby spadł całe szczęście tylko 5 schodów mam przy wyjściu z domu.. no jest ok ani guza ani nic na głowie nie ma bo go całego wymacałam i wypytalam czy wszystko ok tylko oczka się zaszkliły bo się wystraszył i mówił zw nic nie boli otrzymał się i poszedł ale ja to jeszcze się trzese z nerwów no strasznie przeżywam takie rzeczy :/
    Dzięki kochane no coś mam nadzieje ze będzie ok bo normalnie na głowę jakby nurkowal potem jak decha sztywny na plecy poleciał dobrze ze miał czapkę i kaptur...

    Livia <3
    euQZp2.png
    Nela <3
    DCPTp2.png
    Marcel <3
    usiWp1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 listopada 2015, 08:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    malutki kochany Marcelek - napewno go czapeczka i kaptur amortyzowały . dobrze ,że nic mu sie nie stało ...a twojej reakcji trzesącej sie nie dziwie ... najwazniejsze ze wszystko dobrze .

  • xpatiiix3 Autorytet
    Postów: 6339 10511

    Wysłany: 17 listopada 2015, 09:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Najadlam sie slodkiego az mi niedobrze chociaż się nie trzese już.. :) winko bym sobie wypiła ale nie posiadam bezalkoholowego w domu.. tako grzaniec mi się marzy..

    Dzięki Alicce ;) Teraz tylko aby nie zadzwonili bo będę jak na szpilkach siedzieć oczy tylko mam jak 5zł jak jakaś nabuzowana od tej adrenaliny.. :o

    Livia <3
    euQZp2.png
    Nela <3
    DCPTp2.png
    Marcel <3
    usiWp1.png
  • xpatiiix3 Autorytet
    Postów: 6339 10511

    Wysłany: 17 listopada 2015, 09:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No i miłego dnia Kochane aby bez żadnych niespodzianek :)
    Trzymam kciuki za wizyty :*

    Livia <3
    euQZp2.png
    Nela <3
    DCPTp2.png
    Marcel <3
    usiWp1.png
  • JusWik Autorytet
    Postów: 1315 1304

    Wysłany: 17 listopada 2015, 09:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć kobietki.
    Pati wszystko będzie dobrze. Maluchy to wbrew pozorom twardziele są.
    Kto tam dzis wizytuje? Oczywiście kciuki zaciśnięte za was!
    Ja ostatnio malo sie udzielam-jakos nie mam nic ciekawego do napisania ale was czytam caly czas :-)
    Milego dnia!!!

    xpatiiix3 lubi tę wiadomość

    wg2gskx.png
    bfaregz2g4civ44w.png
    [*]17.03.2014 Wikusia (9tc)

  • JusWik Autorytet
    Postów: 1315 1304

    Wysłany: 17 listopada 2015, 09:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aaaaaaaa i brzuszki pięknie rosną

    wg2gskx.png
    bfaregz2g4civ44w.png
    [*]17.03.2014 Wikusia (9tc)

  • malvva Autorytet
    Postów: 818 951

    Wysłany: 17 listopada 2015, 09:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny juz po wizycie :)
    maluszek zdrowy, partner szczesliwy bo ginekolog mu wszystko pokazała gdzie raczki gdzie nóżki, serduszko. Machał do nas raczka :)
    Ma 8,1 cm. Nastepna wizyte mam 15 grudnia przed nia mam sie zgłosić na badanie moczu krwi i glukozy :( mam kupic w aptece 75 g. Ciekawe jak to zniosę. Ginekolog mówiła coś ze mam zaczerwieniony trzon macicy hmmm co to znaczy ?

    xpatiiix3, mejbi, Clio_99, FeliceGatto, klaudia1534, Dariaaa88, konwalijka, luna91, bereda11, Madziuśka, kkasya lubią tę wiadomość

    km5s8u69j7y5auw8.png


    Malwina
  • xpatiiix3 Autorytet
    Postów: 6339 10511

    Wysłany: 17 listopada 2015, 09:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Może jakaś infekcja czy coś ,a gratuluję ekstra wiesci duży maluszek ;)

    Livia <3
    euQZp2.png
    Nela <3
    DCPTp2.png
    Marcel <3
    usiWp1.png
  • monilia84 Autorytet
    Postów: 2543 3884

    Wysłany: 17 listopada 2015, 09:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malwina gratuluje super wieści :)

    f2wlj44jk32wmpis.png
    Wikusia Aniołek 26.02.2015 [*] 27tc
    iv09cwa1ldduj806.png
  • malvva Autorytet
    Postów: 818 951

    Wysłany: 17 listopada 2015, 09:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A u was dziewczynki ile cm maja dzidzie ? JA dziś zaczynam 14 tydzień. Leci ten czas.
    Ale mina partnera jak zobaczył że to już taki ukształtowany dzidziuś bezcenna. Wreszcie poczuł ze zostanie tata.

    Marietta lubi tę wiadomość

    km5s8u69j7y5auw8.png


    Malwina
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 listopada 2015, 09:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a mnie czeka za chwile ciężka podróż. ciężka dlatego, że mam zapisany cały nos , zatkane ucho i musze jechać autobusem przez całe miasto do pracy po l4 bo zostało błędnie wypisane następnie do lekarza na drugi koniec miasta. nie wiem jak to przezyje. do tego codziennie rano po śniadaniu mam wymioty, dziś nie miałam i obawiam się , że na mieście mnie weźmie. ..

  • malvva Autorytet
    Postów: 818 951

    Wysłany: 17 listopada 2015, 10:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ojej wspołczuje :( lekarz zjebke powinien dostac

    km5s8u69j7y5auw8.png


    Malwina
  • xpatiiix3 Autorytet
    Postów: 6339 10511

    Wysłany: 17 listopada 2015, 10:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie w 15 tygodniu było prawie 9cm a teraz nie wiem :P juz pewnie nie będzie mierzył na tym etapie crl tylko inne wymiary i waga tak jak ostatnio ;)

    Livia <3
    euQZp2.png
    Nela <3
    DCPTp2.png
    Marcel <3
    usiWp1.png
  • mejbi Autorytet
    Postów: 400 426

    Wysłany: 17 listopada 2015, 10:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tola2014 wrote:
    a mnie czeka za chwile ciężka podróż. ciężka dlatego, że mam zapisany cały nos , zatkane ucho i musze jechać autobusem przez całe miasto do pracy po l4 bo zostało błędnie wypisane następnie do lekarza na drugi koniec miasta. nie wiem jak to przezyje. do tego codziennie rano po śniadaniu mam wymioty, dziś nie miałam i obawiam się , że na mieście mnie weźmie. ..

    Ojej współczuję :( a nie ma nikogo kto mógłby Cię samochodem podrzucić? Weź sobie do autobusu coś do czytania i spróbuj się na tym maksymalnie skupić żeby odwrócić myśli od tego że jest Ci niedobrze. Może to głupie ale ja tak robię jak muszę wytrzymać w jakiejś sytuacji a źle się czuję. Bo im bardziej myślę o tym że jest mi niedobrze tym bardziej mam wrażenie że nie wytrzymam

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 listopada 2015, 10:04

    p19u3e3kp9e0sjpi.png
‹‹ 696 697 698 699 700 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

"Nie mogę zajść w ciążę" - moja historia starania o dziecko

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko". Opowieść o kobiecie, która nie traci nadziei... "Nie mogę zajść w ciążę, ale nie tracimy nadziei..." - nieplodna_optymistka opowiada o swoich staraniach, drodze do macierzyństwa, leczeniu niepłodności i niegasnącej wierze w to, że się uda! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Krew miesiączkowa - kolor krwi podczas okresu

Czy to normalne, że krew miesiączkowa zmienia swój kolor i konsystencję? Czy brązowy kolor krwi podczas okres powinien Cię niepokoić, czy jest to zjawisko naturalne? Kiedy krwawienie miesiączkowe wymaga konsultacji z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciążooporna - historia kobiety, która pragnie zostać Mamą ♡

Emilia mówi o sobie, że jest ciążooporna. Jej walka o bycie Mamą trwa już kilka lat, więc sama zaczęła nazywać siebie dinozaurem ciążooporności. Przeczytaj prawdziwą historię kobiety starającej się o dziecko. Kobiety, która pomimo wielu trudnych doświadczeń nie poddaje się i nie traci nadziei. 

CZYTAJ WIĘCEJ