X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Majóweczki 2016 :D
Odpowiedz

Majóweczki 2016 :D

Oceń ten wątek:
  • migussia Autorytet
    Postów: 697 534

    Wysłany: 25 listopada 2015, 18:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 lutego 2016, 18:49

    Marietta lubi tę wiadomość

    f2wl273ylzert5jc.png
    km5sdf9h0mdefobk.png
  • Sylika Autorytet
    Postów: 584 696

    Wysłany: 25 listopada 2015, 18:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marietta wlasnie o to chodzi ze ja nie klne jak szewc i cokolwiek bym nie przedstawiala jakas sytuacje czy jak dzis oblalam sie sokiem i zaklełam kuuuurwaa! Mać i mnie opieprzyl ze klne ze zachowuje sie jak chamica itp. I ubodło mnie to i kazałam mu sie odj...ć! Bo nie wytrzymalam co dzien temat albo przeklenstw albo kasa kasa kasa ! Lub to ze syn ma opory w czytaniu zna literki ale sie blokuje i ciezko wydusic z niego to by czytal i placze a moja cierpliwosc w ciazy bardzo ograniczona i prosze zeby on sie nim zajal i ja po 3h dopiero zaczynam sie wkurzac a on po 10minutach i drze ta jape ze on cierpliwosci nie ma itp. Ma dosc on musi po pracy odpoczac i tym mnie wkurza ze ja.mam wszystko na glowie a on na gotowe i nawet zaklnąć nie moge bo pan mi wygarnia od najgorszych niedouczonuch, patoli i cisnienie mi podnosi jak bym naprawde taka zla byla.

    201604075381.png
    Bliźniaki dwujajowe córcia 2100g 50cm i synuś 2600g 52cm urodzone SN 34 tydzień
  • Madziuśka Autorytet
    Postów: 459 521

    Wysłany: 25 listopada 2015, 18:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a ja widziałam dzisiaj mojego krejzolka. szalał ze hoho
    serduszko pięknie bije. waga: 174 g szczęścia. I'm in love :)

    no i pan doktor powiedział: nie jest już ciąża zagrożona. jejuuuu jak się cieszę.

    według USG: 17t1d

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 listopada 2015, 18:20

    CassieMK, Palinas89, FeliceGatto, josephinka84, bereda11, Marietta, luna91, Dariaaa88, Agusia ;), maimama, Monikkk, i.am.chappie, bimba, Magenta, kkasya, pasia27, xpatiiix3, Clio_99, Aniu_leczka, monilia84 lubią tę wiadomość

    2nn3dqk35aovnvsh.png
    564c5ca56b681.png
    teraz już wierzę że szczęście nadejdzie w maju 2016 :)
  • CassieMK Autorytet
    Postów: 729 865

    Wysłany: 25 listopada 2015, 18:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas ostatnio króluje na łyżeczkę - tak nam najwygodniej, bo to jest jednocześnie i od tyłu i ja se wygodnie leżeć mogę :D

    A co do golijajków, dziś się poplułam ze śmiechu, bo mój mąż ubierał gacie do pracy, zapina rozporek w jeansach i jak nie ryknie "ałaaaaa!!!!", patrzę na Niego zdziwiona, a On do mnie "kurde, muszę se jajka ogolić, bo mi się włosy wkręcają w rozporek" hahahahaha :D Nie wiem, jak On to zrobił, bo przecież nie wciągał tych spodni na goły tyłek :P

    Palinas89, FeliceGatto, Marietta, luna91, pasia27 lubią tę wiadomość

    oar89jcgzipdaets.png
  • Palinas89 Autorytet
    Postów: 401 566

    Wysłany: 25 listopada 2015, 18:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madziuśka super wieści!! :))))))

    Sylika Twój synek spina się tak przy czytaniu, bo się chłopaszek stresuje. Może powiedz mu, żeby sobie sam na głos poczytał w pokoju i zostaw go samego na jakiś czas, a potem przyjdz i żeby Tobie przeczytał.

    Madziuśka lubi tę wiadomość

    <3 Aniołek <3 7.10.2015 6/8 tc
  • Sylika Autorytet
    Postów: 584 696

    Wysłany: 25 listopada 2015, 18:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A to w myslach mi nie chodzi bo to to wiadomo ze czlowiek ma niewyparzona gebe i mogl by chlapać ozorem na lewo i prawo a w myslach se powie to troche ulży a tak ogolnie to i ja nie klne bron boze na zjazdach rodzinnych czy imprezach nie w moim towarzystwie ale w domu ? To tak jak z pierdzeniem w towarzystwie nie wypada ani przy stole ale w domu nie bede sie ograniczac.... I plakac mi sie chce przez niego bo ja taka zla bo biore przyklad z mojego ojca ze co drugie slowo K ale ja wystrzegam sie tego bo wiwm ze to nie pasuje ale w zartach czy bo cos sie stalo jak dzis noga mi sie omknela a mialam sok miedzy nogami i szklanka podakoczyla i sie wylal po ubraniu i zaklelam smiejac sie zaraz a tu z gory jak kubel wody z lodem :( :(

    201604075381.png
    Bliźniaki dwujajowe córcia 2100g 50cm i synuś 2600g 52cm urodzone SN 34 tydzień
  • FeliceGatto Autorytet
    Postów: 1209 2203

    Wysłany: 25 listopada 2015, 18:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madziuśka, gratulejszon!!!! :)

    Marietta,u nas lecą bluzgi. Czasem w akcie wściekłości jedno i drugie rzuci "spierdalaj". Kurwa poleci u mnie, jak się np walnę w coś porządnie. Golijajek rzuci kurwą nawet, jak mu coś z ręki wypadnie :/ No niestety :(

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 listopada 2015, 18:29

    Madziuśka lubi tę wiadomość

    http://szogunowmatka.blogspot.com/
  • bereda11 Autorytet
    Postów: 1374 1173

    Wysłany: 25 listopada 2015, 18:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sylika wrote:
    Ooo temat o jajach i ptakach ... Chyba wyjde ..ja swojemu nie dam za tą morde ! Ani na jeźdzca ani od tyłu ani klasycznie ni jak kazałam mu dziś ręką napie...alać! Podły cham wydarłam jape na niego aż brzuch mnie boli .
    I mam pytanie do was czy wy przeklinacie dziewczyny ? Nie mowie tu ze co drugie slowo k i h ale jak sie zdenerwujecie czy cos takiego i wymknoe sie wam typu "jebany huuuj" czy cos w tym stylu ?
    czesc dziewczyny , oczywiscie jestem w trakcie czytania , moj juz poszedl do pracy ja odpoczywam po swojej i z przyjemnoscia jak codzien was czytam..Nie , ja w ogole nie przeklinam , nie lubie i nie wyzywam mojego , natomiast Moj P nadrabia za mnie z tymi przeklenstwami ...co do seksu dzis jak zwykle nad ranem byl ,jest roznie czasami od tylu czasami na jezdzca i klasycznie jeszcze tez sporadycznie...
    mi sie marzy z Moim na stojaca tak oparta o sciane ale zanim bym sie obudzila i doszla do tej sciany to mojemu by sie odechcialo ha ha no niestety za sciana mamy siostre jego wiec strasznie ubolewam ale nie moge sobie pokrzyczec z przyjemnosci chociaz czasami sie nie opanuje i wtedy moj mowi :cala okolica slyszala ze u nas byl seks ha ha :-)

    Sylika, Marietta, Palinas89, CassieMK, i.am.chappie lubią tę wiadomość

    https://www.maluchy.pl/li-72454.png

    4c3tvfxmd0sml9pa.png
  • bereda11 Autorytet
    Postów: 1374 1173

    Wysłany: 25 listopada 2015, 18:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madziuśka wrote:
    a ja widziałam dzisiaj mojego krejzolka. szalał ze hoho
    serduszko pięknie bije. waga: 174 g szczęścia. I'm in love :)

    no i pan doktor powiedział: nie jest już ciąża zagrożona. jejuuuu jak się cieszę.

    według USG: 17t1d
    super wiesci Madziuska , odnoscie twojego faceta tak sobie mysle ze szacun dla niego ze tak szybko mimo wszystko zadzwonil a nie czekal tygodniami (a moze to ona pierwsz zadzwoni )i za szczerosc , przynajmniej wiesz na czym stoisz..

    Madziuśka, Palinas89 lubią tę wiadomość

    https://www.maluchy.pl/li-72454.png

    4c3tvfxmd0sml9pa.png
  • Monikkk Autorytet
    Postów: 681 485

    Wysłany: 25 listopada 2015, 18:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kw wrote:
    Tak dla nas najważniejsze jest aby dziecko było żywe i zdrowe a to czy chłopiec czy dziewczynka to naprawdę bez różnicy aby było, aby wróciło z nami do domku bym mogła je tulić, karmić o się nim opiekować.
    Nie ma nic gorszego niż wrócić do domu bez dziecka, z tymi cholernie pustymi ramionami.
    My jesteśmy już po prostu inne, nie cieszymy się już tak ciążą jak w pierwszej bo każdego dnia towarzyszy nam paniczny strach, którego nie da się pozbyć :/

    Dokładnie! A najbardziej mnie wkurza, jak ktoś mówi "nie możesz się teraz zamartwiać, nie przejmuj sie tak, itd" No kur*a przecież nie zapomne o swoim dziecku, a po drugie niestety jak już sie coś komuś przytrafi to świadomość prawdopodobieństwa jest większa. Wcześniej nawet nie pomyślałabym że to moze się przydarzyć akurat nam, kazdy mówił że po pierwszym trym już jest bezpiecznie, jak plamiłam to lekarze mówili-taka natura. No więc nie chce nikogo straszyć, naprawde nie taki mam cel, ale wszystko moze się zdrarzyć każdemu i o każdym czasie. Ja teraz wiem, że nie ma bezpiecznych tygodni ciąży, ludzie tego zupełnie nie rozumieją.

    Palinas89 lubi tę wiadomość

    Nasze słoneczko Marcelinka 6.05.2016 <3
    ~~~~~~
    Lenka(25tc) ur. 31.05.2014, zm. 5.06.2014
    Czuję, że synuś-Miłoszek(10tc), 4.10.2013r.
    Aniołki nasze, dziękujemy, że mogliśmy się Wami cieszyć choć przez chwilę...Kochamy Was
  • Sylika Autorytet
    Postów: 584 696

    Wysłany: 25 listopada 2015, 18:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Palinas on boi sie nowych słówek głoskuje szybko , na sylaby słowo ktore mu powiem poprawnie poszieli ale nie rozumie co czyta dluzszy wyraz za duzo liter zanim skonczy to zapomni jaka byla pierwsza ale jego pani mowi ze to normalne ale jak to opanuje to ladnie przeczyta i 6 ma jak sie nauczy to mowie mu ze jestem dumna i pochwale ale czasami krzykne bo juz mi sil brak jak czyta to samo za kazdym razem i nie wie staram sie powstrzymac bo wiem jak krzyk boli na wlasnej skorze go czulam i nie chce go stresowac bardziej ale jak moj po 10 min na niego wrzaśnie to on biedny nie malo pod biurko wejdzie i go sama opiernicze ze dzieciaka stresuje i klotnia gotowa .

    Palinas89 lubi tę wiadomość

    201604075381.png
    Bliźniaki dwujajowe córcia 2100g 50cm i synuś 2600g 52cm urodzone SN 34 tydzień
  • migussia Autorytet
    Postów: 697 534

    Wysłany: 25 listopada 2015, 18:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 lutego 2016, 18:49

    f2wl273ylzert5jc.png
    km5sdf9h0mdefobk.png
  • Palinas89 Autorytet
    Postów: 401 566

    Wysłany: 25 listopada 2015, 18:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    uuuu ja miałam kiedyś raz taki seks na stojaka :D
    siniaków sobie prawie narobiłam o futrynę w drzwiach hyhyhyy :P miło wspominam i POLECAM

    bereda11, CassieMK, FeliceGatto lubią tę wiadomość

    <3 Aniołek <3 7.10.2015 6/8 tc
  • Marietta Autorytet
    Postów: 1134 1210

    Wysłany: 25 listopada 2015, 18:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sylika - oboje macie bojowe charakterki ;)

    f2wli09k4hbyh30y.png
    p19uhqvkeefrbofp.png
  • bereda11 Autorytet
    Postów: 1374 1173

    Wysłany: 25 listopada 2015, 18:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a dziewczyny juz sama nie wiem czy mi sie to snilo czy nie ale jeszcze rano bylam pewna ze czulam maluszka jak sie przekrecal i jak mnie stuknał i chcialam mojego P reke przylozyc ale sie uspokoilo i zasnelam ...I teraz nie wiem czy mi sie to czasem nie przysnilo ha ha ha

    Palinas89 lubi tę wiadomość

    https://www.maluchy.pl/li-72454.png

    4c3tvfxmd0sml9pa.png
  • bereda11 Autorytet
    Postów: 1374 1173

    Wysłany: 25 listopada 2015, 18:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sokonczylam was czytac na ovu to teraz na Fb zaczynam ;-)

    FeliceGatto lubi tę wiadomość

    https://www.maluchy.pl/li-72454.png

    4c3tvfxmd0sml9pa.png
  • Monikkk Autorytet
    Postów: 681 485

    Wysłany: 25 listopada 2015, 18:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kkasya wrote:
    A mam do was jeszcze jedno pytanie, moze dosyć osobiste ale tak sie zastanawiam - w jakich pozycjach sie seksicie? :P

    U nas bardzo staroświecko, po ciemku, pod kołderką i klasycznie. Próbujemy pomalutku czegos nowego, ale ze mną jest problem, bo tak jak kiedys pisałam nie dość ze jestesm/byłąm dość aseksualna to w dodatku jesteśmy...niedopasowani. W sensie ze ja jestem straaasznie wąska-jak ciągła dziewica, a mężu hojnie obdarzony i ratujemy sie teraz lubrykantami, a wczesniej to dopóki mąż nie skonczył to mnie okropnie bolało. I zeby było mało to jestem jakaś uszkodzona fabrycznie bo mam minimalne tyłozgięcie i wystające coś tam-kiedys mi to lekarz tłumaczył, ale nie pamiętam, więc nieraz miałam wrażenie jakby się M chciał przez jakiś mur przebić w środku.

    Sory że tak dziele ale próbuje nie pominąć nikogo:)

    Nasze słoneczko Marcelinka 6.05.2016 <3
    ~~~~~~
    Lenka(25tc) ur. 31.05.2014, zm. 5.06.2014
    Czuję, że synuś-Miłoszek(10tc), 4.10.2013r.
    Aniołki nasze, dziękujemy, że mogliśmy się Wami cieszyć choć przez chwilę...Kochamy Was
  • Agusia ;) Autorytet
    Postów: 1573 1709

    Wysłany: 25 listopada 2015, 18:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej, dziewczyny gratuluję dobrych wieści na wizytach, ja niby chciałam córkę, żeby była parka, ale to nie jest najważniejsze, ważne jest zdrowie a moj młody trochę spędził czasu u lekarzy i w szpitalu bo niby alergik niby nie, niejadek i częste wizyty u gastroentrologa plus usg brzucha itp. a córeczka bedzue najwyżej 3 :-)
    A dziś moje słoneczko kończy roczek i wstępuje w 2 rż coś pięknego jak przypomnisz sobie małego "krzykacza", który wyrósł na małego cwaniaka i kombinatora :-)

    pasia27, Palinas89 lubią tę wiadomość

    dqpr2n0aifktuqyu.png

    201605191762.png
  • migussia Autorytet
    Postów: 697 534

    Wysłany: 25 listopada 2015, 18:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 lutego 2016, 18:49

    Agusia ;), bereda11, Palinas89 lubią tę wiadomość

    f2wl273ylzert5jc.png
    km5sdf9h0mdefobk.png
  • Baronowa_83 Autorytet
    Postów: 6178 4021

    Wysłany: 25 listopada 2015, 19:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monikkk wrote:
    U nas bardzo staroświecko, po ciemku, pod kołderką i klasycznie. Próbujemy pomalutku czegos nowego, ale ze mną jest problem, bo tak jak kiedys pisałam nie dość ze jestesm/byłąm dość aseksualna to w dodatku jesteśmy...niedopasowani. W sensie ze ja jestem straaasznie wąska-jak ciągła dziewica, a mężu hojnie obdarzony i ratujemy sie teraz lubrykantami, a wczesniej to dopóki mąż nie skonczył to mnie okropnie bolało. I zeby było mało to jestem jakaś uszkodzona fabrycznie bo mam minimalne tyłozgięcie i wystające coś tam-kiedys mi to lekarz tłumaczył, ale nie pamiętam, więc nieraz miałam wrażenie jakby się M chciał przez jakiś mur przebić w środku.

    Sory że tak dziele ale próbuje nie pominąć nikogo:)
    U ciebie to może być tez stres. Tez tak miałam. Jak kilka razy bylo ok. To potem sie rozkrecilo i przestało boleć ;)

    U nas na lyżeczkę, albo od tylu. Klasycznie tez jeszcze sie da jak sie postaramy i pilnujemy brzucha ;)

    Palinas89 lubi tę wiadomość

    Mama od 03.2010, czas na drugie
    Tadek i Władek w jednym stali domku...
    2r8rqps6ohlhosuf.png
    Szanse jedne na milion - rzekła- spełniają się w dziewięciu przypadkach na dziesięć.
‹‹ 797 798 799 800 801 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Witaminy na męską płodność - które najważniejsze?

Powszechnie wiadomo, że witaminy są niezbędne dla prawidłowego funkcjonowania organizmu człowieka. Jaką jednak rolę odgrywają witaminy na męską płodność? Po jakie produkty sięgać, by dostarczać witamin, które mogą poprawić jakość nasienia i zwiększyć szanse na zajście w ciążę? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Masturbacja - 9 najczęstszych pytań o samozaspokojenie!

Masturbacja to jeden z największych tematów tabu - dlaczego tak się dzieje? Czy kobiety się masturbują? Czy masturbacja w związku jest normalna? Kiedy masturbacja może być niebezpieczna, a kiedy może przynosić korzyści? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Problemy z tarczycą - przyczyny, objawy, wpływ na płodność

Problemy z tarczycą są bardzo częstą przyczyną zaburzeń hormonalnych zarówno u kobiet, jak i u mężczyzn. Jakie są najczęstsze zaburzenia w funkcjonowaniu tarczycy? Jakie są typowe objawy problemów z tarczycą? Jak wygląda diagnostyka? Jak zaburzenia tarczycy mogą wpływać na płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ