Majóweczki 2016 :D
-
WIADOMOŚĆ
-
Moja twarz to jeden wielki, bolący, czerwony syf ;( Nie daje rady już, będę czekac na rozwiązanie i może zniknie, w 1 ciąży twarz- pupcia niemowlaka, teraz sajgonJusWik wrote:na twarzy na szczęście nie mam ale na plecach to pole minowe... masakra jakaś
Kazik :* -
Cześć dziewczyny. Ja sie witam z Patologii Ciąży. Jechałam dziś do pracy i jakiś pacan wymusił mi pierwszeństwo. Zaryłam brzuchem w pasy i trafiłam na obserwację.
Przy okazji podejrzałam malucha. Nic mu nie odpadło i waży 150g
Sylika, malvva, Carolq, i.am.chappie, bereda11, katarzyna_d, luna91, xpatiiix3 lubią tę wiadomość
Pozdrawiam,
Ola -
OlkaBdg wrote:Cześć dziewczyny. Ja sie witam z Patologii Ciąży. Jechałam dziś do pracy i jakiś pacan wymusił mi pierwszeństwo. Zaryłam brzuchem w pasy i trafiłam na obserwację.
Przy okazji podejrzałam malucha. Nic mu nie odpadło i waży 150g
ojej, mam nadzieję że wszystko będzie dobrze!!!
trzymajcie się!!!!!!!!!
teraz już wierzę że szczęście nadejdzie w maju 2016 -
Witam mamuski! Felice gratuluje dziewuszki!!! Ja juz w czwartek sie dowiem co mnie tak w nocy od srodka podkopuje, mialam nadzieje na dziewczynke ale teraz to juz mi wszystko jedno, chlopaki tez sa przeciez fajne:-)
Strasznie u mnie goraco( dzis 36stopni!!!) pasc mozna, czuje sie strasznie napuchnieta, paluszki i kostki jak serdelki...a to dopiero poczatek lata. Wogole to uwielbiam lato ale teraz w ciazy jakos chyba mniej
zazdroszcze wam zimy zwlaszcza w swieta. Co do swiat to mama i brat odwiedzaja nas w tym roku, juz nie moge sie doczekac na mamusinej roboty uszka i barszczyk mniam mniam . W zeszlym roku spedzalismy swieta z tesciami, oni tu takich tradycji jak my nie mamy i takie smutne i nudne te swieta byly, wszytko krecilo sie tylko wokol prezentow, w tym roku za to sobie odbije z moja rodzinka i moze bardziej poczuje ten nasz polski swiateczny klimat mimo 40 stopniowych upalow
Carolq, pasia27, Palinas89, kamisia88, FeliceGatto, Różyczka, xpatiiix3 lubią tę wiadomość
nasza dziewczynusia -
osz kurfa mać !! aż tam Cie wywiało o jezusieńku ale masz fajnie ja napisałam niedawno smsa do mojego M kochanie zimno mi ! a on zamiast mi napisać kochanie jak wrócę to CIe ogrzeje to on mi rzucił ... poczytaj książke o ciepłych krajach
izizizi, Carolq, pasia27, Palinas89, Marietta, bimba, FeliceGatto, bereda11, xpatiiix3 lubią tę wiadomość
Bliźniaki dwujajowe córcia 2100g 50cm i synuś 2600g 52cm urodzone SN 34 tydzień -
o ja !!! oglądam w gogle zdjęcia z tego miejsca ! tam jest cudownie chce tam chce tam !! pięknie kurcze już Ci zazdroszczę jejku jak ty się tam znalazłaś ? i dlaczego ?
Bliźniaki dwujajowe córcia 2100g 50cm i synuś 2600g 52cm urodzone SN 34 tydzień -
Aahhah ale z niego dowcipnis No mimo ze tak daleko mam do Polski mam tu mnostwo polskich kolezanek!! Polek w samym Cape Town jest ponad 150! (nie dowiary skad ich az tu tyle nie?!) A najwieksza niespodzianka byla laska ktora tu w sklepie spotkalam, okazalo sie ze jest z mojego miasta i mamy mnostwo wspolnych znajomych! Swiat jest jednak maly.
nasza dziewczynusia -
fajnie jednak że można spotkać Polaków bo tak ja w Niemczech byłam i słszałam polaka to wiadomo człowiek chce zagadać to udawali że nie rozumieją po polsku .
ale fakt faktem świat jest mały i w pięknym miejscu jesteś naprawdę ja mam koleżankę na Cyprze i też jest tam mnóstwo Polaków aż się roi i mówi że mimo upałów i rodziny w polce nigdy tu nie wróci .
Bliźniaki dwujajowe córcia 2100g 50cm i synuś 2600g 52cm urodzone SN 34 tydzień -
Dziewczynki kochane- dziękuję za pamięćmaimama wrote:Wie ktoś co u Negry?
Jestem niezmiennie w szpitalu.... Na obchodzie dowiedziałam się, że badania, usg i decyzje zapadną jutro...
Nie wiedzialysmy, dlaczego jutro, a nie dziś, aż dziewczyna z łóżka obok przypomniała sobie, że ordynator to Andrzej! Dziś ma imieniny, był chwilkę na oddziale, poczestowal pielegniarki i położne ciastem i pojechał świętować.... Słów brakuje!
Bez niego nikt nie podejmie żadnej decyzji- więc dalej czekam.
Nie piszę, bo jak mam podlaczona kroplowke (4h!!!), to nie bardzo mogę obsługiwać tel jedną ręką, po kroplowkach śpię (tak na mnie działają), a jak nie śpię, szukam powoli prezentów na Allegro- trochę muszę ich kupić, a czasu coraz mniej...
Ola- strasznego miałaś pecha z tą stłuczka- trzymaj się. Tak jak kiedyś pisała Felice- adaptery do pasów są bardzo przydatne...
Palinas89, i.am.chappie, luna91 lubią tę wiadomość
Laura
-
Moj maz jest z RPA ale przez 11 lat mieszkal w Anglii i tam sie wlasnie poznalismy, potem jak dostal tutaj prace, spakowalismy wszystko w kartony i razem z psem przenieslismy sie do Cape Town. Mamy w planie posiedziec tu jeszcze moze z rok lub dwa i potem wrocic do Europy. Mimo ze jest tu przepieknie, cudna pogoda,safari, plaze i ocean jest tez bardzo niebezpiecznie,bieda w okolo,rasizm i ogromna przepasc kulturowa i ja mam zerowe szanse na prace wiec napewno nie chce tu zostac na stale.Sylika wrote:o ja !!! oglądam w gogle zdjęcia z tego miejsca ! tam jest cudownie chce tam chce tam !! pięknie kurcze już Ci zazdroszczę jejku jak ty się tam znalazłaś ? i dlaczego ?
Sylika lubi tę wiadomość
nasza dziewczynusia -
Cześć dziewczyny.
Nie było mnie przez prawie weekend, bo nie miałam kiedy zerknąć do Was.
Troszkę nadrobiłam, ale chyba nie wszystko.
JusWik - wszystkiego najlepszego.
FeliceGatto - gratuluje córeczki
OlkaBgd - Dobrze, że nic Wam się nie stało, kurcze cały czas trzeba na siebie uważać.
Co do bólów brzucha miałam ostatnio przez dwa tygodnie bardzo mocne, teraz już jest lepiej, pewnie dlatego, że macica się układała i wypychała jelita do góry.
Dzisiaj moja dzidzia zrobiła mi niespodziankę, (co prawda od kilku dni już czułam ruchy, ale nie było to co Wy pisałyście, motylki itp. tylko normalnie delikatne uderzenia, ale nie byłam pewna czy to dzidzia czy jelita) tak więc, dzisiaj sobie usiadłam na łóżku i oglądałam film, a tu taki mocny kop, więc odkryłam bluzkę popukałam do brzuszka a tu dzidzia zaczęła odpukiwać!!!! Jupi!!! wreszcie! Ale to piękne
Jutro mam urodziny więc dzisiaj muszę zabrać się za kombinowanie jakiegoś ciasta
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 listopada 2015, 13:56
JusWik, Idgie, i.am.chappie, izizizi, Palinas89, Marietta, FeliceGatto, Madziuśka, luna91, Różyczka, monilia84 lubią tę wiadomość
NADZIEJA...
Nazywamy ją "matką głupich". Ale w najgorszych sytuacjach to ona nas utrzymuje.
Mówimy "jest złudna". Ale jednak zawsze nam towarzyszy.
Mówimy "siostra wiatru". Ale zawsze odchodzi ostatnia...
![:\](https://ovufriend.pl/vendor/vanilla/nbbc/smileys/irritated.gif ":\")
\\
