Majóweczki 2016 :D
-
WIADOMOŚĆ
-
Fenoterol jest faktycznie teraz dostępny tylko do użytku szpitalnego w postaci kroplówek. Do sprzedaży dla aptek i tym samy do dostępu domowego został wycofany w 2013r. (pracuję w farmacji
)
Jeżeli w szpitalu podają go przez dłuższy czas, dodatkowo stosuje się Isoptin właśnie na serducho.
Ale to jest jedyny lek, który wyciszy silne skurcze.
Ja rok temu ( a nawet niecały rok, bo w styczniu tego roku) miałam go podawanego w szpitalu i u nas nie ma problemu z nim w szpitalach.
Ponieważ też miałam w poprzedniej ciąży takie akcje skurczowe, teraz moja lekarka dmucha na zimne i jeżeli coś mnie zakłuje, zagniecie, zaboli, doraźnie mam przyjmować Relanium, które ma za zadanie wyciszyć macicę, a nie przenika przez łożysko, więc jest bezpieczne.Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 grudnia 2015, 15:33
-
nick nieaktualnyoj Fenoterol działał na mnie strasznie niby niwelował skurcze ,ale serducho mi waliło jak oszalałe ... cisnienie wysokie , dusznosci ,zimne poty , nawet dreszcze drgawki -- po 2 tygodniach sie uspokoiło
ale nie na kazda kobietę tak działa ...echh ///
nie wiem Sylwia co ci doradzić jak pomóc -
nick nieaktualny
-
Powiem Wam ze chyba moj prog bolu sie podwyzszyl albo bol ustal bo od jakichś dwoch godzin nie boli mnie tylko jak leze oparta plecami i nogi wyprostowane to tylko macica sie spina w kulke ale nie boli to a moze te konskie dawki lekow na mnie tak podziałały jestem wymęczona strasznie i poszlam z ogromnym bolem sie zalatwilam i tak jak by w miednicy mniejszej luz sie zrobil i tak ulzylo ale cos musi tam byc bo pecherz jak mi sie wypelnia to boli mnie jak by wzgorek lonowy ale nie tak jak bolal i powiem wam ze az wracaja chęci do życia
juz ten bol co mam to zniose ale ten 2h wstecz to nie niechce go juz . Pani ordynator kazala lezec mi na boku lewym lub prawym ale mnie okrutnie biodra bolą i wtedy czuje wiekszy bol i skurcze nie wiwm co za cholera powiem o tym na obchodzie .
A moj lekarz wie ze tu jestem bo moj M go poinformowal i powiedzial ze dobrze ze pojechalam do szpitala ze mnie przelecza i sie zajma jestem w dobrych rekach. Ma miec dyzur ale nie wiwm czy dzis zacznie czy jutro rano dopiero .
A jesli chodzi o fenoterol to jest wycofany napewno kiedys go przyjmowalam bo mialam takie problemy z twarda macica ale serce kolatalo niemilosiernie i dostalam do tego lek na serce staveran o bylo wszystko ok ale jak tylko bralam dawke leku to po 5 min juz rece mi sie trzesly a serce wariata dostawalo.luna91, Anniusia, pragnaca dzidziusia, kkasya, migussia, bereda11, xpatiiix3, Negra, FeliceGatto, i.am.chappie, maimama lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Sylika- cieszę się, że już lepiej! Myślę, że Twój organizm w końcu zareagował na te wszystkie lekarstwa, które dostałaś. Wczoraj pomyślałam, żeby Ci napisać o jakichś czopkach na wypróżnienie, bo czasami macica może się stawiać od zapchanych jelit. Ale zapomnialam napisać, a dziś dałaś radę, więc już ok.
W temacie bólu bioder dobrze Cię rozumiem- w moim przypadku wynikał on z meeega niewygodnego łóżka w szpitalu: leżąc na boku, na za cienkim materacu czułam wbijajace sie w biodra sprężyny łóżka- i to było przyczyną bólu. Odlezyn mozna dostac na tych łóżkach!
Na pocieszenie- w domu ból minąłWiadomość wyedytowana przez autora: 5 grudnia 2015, 19:00
Sylika lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnynooo dziewczynki a wy gdzie dzisiaj wybyłyście
toż to szok ... od południa jedna strona ...
dawać no tu na sobotnie pogaduchy ...
ale to nie tak ze nie bede smecic
serce mi wali jak wariat nie wiem co sie dzieje
wy tez tak macie???? np po kąpieli
boshe czuje sie jak starucha
moze nie powinnam brac euthyroxu ??/
bo to chyba kuźwa po nim
moze mojemu organizmowi dobrze z tsh powyzej 3,00
masakra u mnie zawsze coś ... -
nick nieaktualny
-
Mam tylko nadzieje ze ten bol minął dostałam teraz zastrzyk troche piętrzy sie ten brzuchni tym bolem straszy ale jest to do wytrzymania . dzięki za wasze kciuki napewno sie przyczynily do tego ze lepiej sie poczulam.
bereda11, xpatiiix3 lubią tę wiadomość
-
Alicce- miałam tak z tydzień-półtora temu i nie wiem, co było przyczyną.
Pierwsza myśl- że przez tarczyce- ale u mnie to łomotanie serca zagrało się w czasie ze skokiem TSH powyżej normy. Zwiększyłam sobie dawkę i już jest ok. Ostatnio tak miałam przed rozpoczęciem leczenia tarczycy, czyli jakieś 4 lata temu.
Przeszło mi też przez myśl, że może to ma związek z większą ilością krwi krążącej w naszym organizmie w ciąży?
Z euthyroxu nie powinnas rezygnować! -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnywiem wiem ze teraz mamy wieksza przemiane materii tym samym krew szybciej krąży co jest skutkiem szybszego bicia serca
nie powinnam sie zadreczac bo w poprzednich ciazach moj puls nie spadał ponizej 100 ... wiec to normalne zapewne u mnie
tylko męczy mnie to
sapie jak stara baba ... echhh -
nick nieaktualny