Majóweczki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
4me, nie chce być nudna ale ja dalej ani torby ani specjalnie nic do niej nie mam
a myślę że nas więcej tu jest z torba niegotowa
Nie wiem jak się ważycie ale ja tylko i wyłącznie na czczo w bieliźnie, w ciągu dnia potrafię mieć 2kg więcej to już w ogóle wpadłabym w depresję patrząc na to
-
Nie nie mimo wszytsko chcialabym doczekac konca ale za jakis 39 tydzien bym sie nie obraziła.Samari0702 wrote:4me
No ty i puszek czasem możecie zahaczyc o czerwcowki:D mówią że ostatni będą pierwszymi haha
Ostatnio grozilo mi juz wywolywanie i dzien przed mlody zdecydował sie wyjsc w prawie 42 tygodniu. Takze ja jeszcze moge byc sród czerwcowka
Samari0702, Szczęśliwa Mamusia lubią tę wiadomość
-
Ufff bo ja jeszcze misze koszule kupic do szpitalaMaryJane wrote:4me, nie chce być nudna ale ja dalej ani torby ani specjalnie nic do niej nie mam a myślę że nas więcej tu jest z torba niegotowa
Nie wiem jak się ważycie ale ja tylko i wyłącznie na czczo w bieliźnie, w ciągu dnia potrafię mieć 2kg więcej to już w ogóle wpadłabym w depresję patrząc na to
-
nick nieaktualnyJa też już spakowałam torbe chociaż się zarzekalam że mi się nie spieszy ale po ostatnich wydarzeniach stoi już w korytarzu do.srodka włożyłam karteczkę co trzeba dopakowac to w razie.jakiejs akcji ja się będę ubierać A mąż dorzuci co brakuje np ładowarka,pampersy,dokumenty ciążowe itd
I zrobiłam też karteczki które wkleiłam do teczki ciążowej i tam napisałam wszystkie leki jakie przyjmowałam w ciąży i na drugiej te które aktualnie przyjmuje (ułatwi to przyjęcie do szpitala bo położne to wszystko potrzebują A tak nie będę się stresować i skupiać na tym co wzięłam i czy wszystko podałam A tak to na spokojnie to zrobilam) -
U mnie jest rozbebeszona torba bo ciezko to nazwac spakowana
Ale zrobilam liste co jeszcze dokupic i tak dorzucam co jakis czas jak mi sie przypomni. Dla dziecia jeszcze nie mam spakowanej wcale. Ale to w sumie tylko ciuszki na wyjscie i pampki, reszte daja w szpitalu.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJa dla dziecka też nic oprócz pampersow i mokrych chusteczek nie biorę bo wszystko dają w szpitalu, w sumie pampersy też dają ale wolę mieć w razie co że sobą jakieś awaryjnie . A nosidlo i ciuchy na wyjście to przygotuje zanim do szpitala pojadę tzn. Na półce już przygotowałam co mąż ma.zabrac to tylko to wrzuci. Bo ja dla siebie w czym przyjadę w tym wyjdę do domu, bo i tak w szpitalu zaraz w piżame się Ka za przebrać
-
Ja jeszcze nie mam spakowanej torby Dopiero wczoraj koszule zamówiłam, a torba heh, nawet nie wiem którą zabrać
MaryJane tak, najlepiej ważyć się rano na czczo, bez ubrania i po dwójce U mnie to samo, że w ciągu dnia mogę nagle z 2kg więcej ważyć, a to zasmuca więc trzymam się tylko tej porannej wagi Alee takie ważenie się w dzień ma swoje plusy, bo wtedy automatycznie ochota na słodkie przechodzi hahaha
-
nick nieaktualnyA dziewczyny z tymi wynikami online to macie do.nich dostęp jak.robicie prywatnie czy że skierowaniem ? Bo u mnie w przychodni nikt mi nie mówił nic że mogę online wyniki zobaczyć i zawsze lecę i odbieram na piechotę A moja przychodnia akurat do laboratorium synevo oddaje do badania ...
-
nick nieaktualnyJa dla siebie większość mam spakowaną, brakuje mi majtek wielorazowych. Dla małego nie mam spakowane nic jeszcze, bo czekam na spotkanie z położna żeby dowiedziec sie co potrzebuje do szpitala dla niego. A i troche mi szkods, zeby sie kisilo to w worku. Mam odlozone dla niego rzeczy zeby maz w razie naglej akcji nie mial problemu. Moje spanowane rzeczy to najważniejsze.
Dzwonilam wczoraj do położnej, siostry znajomej. Bardzo sympatyczna. Mamy sie spotkac w przyszlym tygodniu i wlasnie wszystko mi wytlumaczy co potrzebuje itd.
Szczęśliwa Mamusia lubi tę wiadomość
-
Ja jeszcze torby nie mam, a co dopiero spakowanej haha tzn. czeka w paczkomacie, bo mąż się uparl, że muszę mieć nową ładna i mi zamówił a do torby muszę dokupić jeszcze koszule ja biorę ze sobą trochę podkładów, pieluszek, bo ostatnio musiałabym się prosić, żeby doniesli, a chodzić nie mogłam i gdyby nie to że miałam kilka sztuk, to byłoby średnio
Zaczyna mi się w końcu włączać, że się doczekać nie mogę tego maluszka
w końcu, bo już myślałam, że urodze i zostawię mężowi na wychowanie hahah
Karolinka
-
Ja z tego samego powodu pakuje podklady poporodowe, w sensie te podpachy wielkie. Ostatnim razem nam sie skonczyly w lazience a bylam tak obolala ze mi sie nie chcialo do pielegniarek isc i ratowalam sie swoimi. Inaczej bym nie pakowala i tego. A szkoda bo zajmuja pol torby
-
nick nieaktualnyJa nic na ostatnią chwilę nie zostawiam, boję się że jak coś nagle się zacznie to bym była w czarnej D... I w sumie mogę powiedzieć że jestem z siebie zadowolona że wsyztsko ogarnęłam przed 30 tc bo teraz NiedojZ że mam załamke tym lezeniem zastrzykami kiepskim wynikami to teraz jeszcze tarczyca mnie dobiła nie miała bym głowy się tym zajmować także laski do dzieła nie ma.na co czekać !!
mamy kwiecień,ostatnia prosta
I nasze dziewczyny już mają pierwsze terminy cc -może wpisać na 1 stronie ustalone terminy cesarek żebyśmy niczego nie pominely jak by ktoś się za długo nie odzywał ? Napewno wiem że Ala,Veri i dziś Kruszynka91 znają już terminy ccWiadomość wyedytowana przez autora: 2 kwietnia 2019, 12:28
Szczęśliwa Mamusia lubi tę wiadomość
-
4me wrote:
Jutro mam zamiar pakowac torbe do szpitala,bo chyba zostałam ostatnia... Czy ktos jej jeszcze nie spakowal???
Ja jeszcze nie spakowalam. Takze spokojnie nie jestes ostatnia hihihi
4me lubi tę wiadomość
2009 Córeczka
2017 [*] Aniolek 11tc
-
nick nieaktualnySamari0702 wrote:A dziewczyny z tymi wynikami online to macie do.nich dostęp jak.robicie prywatnie czy że skierowaniem ? Bo u mnie w przychodni nikt mi nie mówił nic że mogę online wyniki zobaczyć i zawsze lecę i odbieram na piechotę A moja przychodnia akurat do laboratorium synevo oddaje do badania ...
Ja bez problemu mam dostęp do badań , mogę nawet sobie wydrukować ale ostatnio mój Pan gin kręcił nosem bo pieczątka z podpisem się nie wydrukowała więc odbieram teraz osobiście , np zrobię w Czwartek to już w Piątek są , ale nie zawsze do odbioru mówią mi o której mam przyjść np po 9 raz to po męża musiałam dzwonić , bo jeszcze nie było głupiej pieczątki a odebrać miałam po 10.15 , a za nim doszłam do domu to było po 8 dobrze że przyjechał tak to nie musiałabym Ani ciągnąć znów .
4me Ja jeszcze nie do końca spakowana , takie podstawowe rzeczy to mam ciuszki koszule do po rodu do karmienia itp itd , zostały już tylko drobiazgi typu klapki , pampersy , dla siebie kosmetyki itp itd na sam koniec badania plus USG 😊.
-
nick nieaktualnyW synevo mam dostęp online i do tych prywatnie i tych zleconych przez lekarza wyników, kilka konkretnych jest takich badań, co jesli są zlecine to odbior juz u lekarza.
Kurrrde właśnie prostownica strzeliła mi elektro- iskrami z kabla i się zjarała, będzie trza kupic nową, no i szczęście że mnie prąd nie walnął i jeszcze dzis dziecię me rzuciło telefonem, ktory kupilam 3 miechy temu i potłukły mu się plecki (bo szklane). Ojojj! Dzis mam dzień psuja jakiś.
Na 17:30 idę obczaić chłopczyka mego malutkiego
Szczęśliwa Mamusia lubi tę wiadomość
