X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Majóweczki 2019
Odpowiedz

Majóweczki 2019

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 czerwca 2019, 09:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niby kupy robi kilka dziennie. Daję mu espumisan i bogaję. Tak mi położna doradziła 2 tygodnie temu i było po tym lepiej. W nocy mi trochę wył. Przestał jak go wzięłam do siebie do łóżka. Przespał prawie 5 godzin tak. Potem go nakarmiłam przebrałam i nie mógł zasnać bo już sie jasno robiło. Oczy jak 5 zł. Zasnął po 4 wtulony. Przed 7 wrócił mąż z nocki i położył sie na moim miejscu. I Mały śpi do tej pory z przerwami na mleczko. Nie wiem co go męczy. Ale jak się rozryczy to się boję że w końcu ktoś jakąś opiekę społeczną zawiadomi 😅

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 czerwca 2019, 09:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Spacerki lubił. Spał sobie ładnie nawet 2 godziny. A teraz się wierci albo złości. Nie uleży. Ehh

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 czerwca 2019, 11:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Biała Ania Może kolki Bartusia męczą , ja to już jestem wrakiem człowieka, Dominik też ma kolki mamy Delicol i Debridat czy jakoś tak i co jest tak samo nawet mamy inne mleko mm i jakoś nie widzę poprawy no może trzeba czasu, oj jak nie kolki to potem ząbkowanie aby jakoś wytrwać do roku dzieci już wszystko jedzą i są już tak odchowane.

    A u mnie nie za dobrze mały nic tylko marudzi i płacze teraz to śpi tylko że to jego usypianie i zasypianie to koszmar , nie mam kiedy nawet zjeść , raz to od 19 do 23 Dominika usypiałam 😞😞😞 . Każdy mi mówi że blada jestem , że powinnam odpocząć albo żeby ktoś mi pomógł ale no kto mi pomorze przy córkach rok po roku nikt mi nie pomógł , a wtedy na domiar złego mój mąż nie miał pracy, a raczej z niej odszedł i ciężko było ale mimo tego jakoś daliśmy radę . Byłam też i na IP rana po CC mi się paskudzi mam antybiotyk bylam nawet wczoraj u chirurga oczyścił mi ta ranę założył sączek dziś mi mąż wszystko wyczyścił i wymył , bo ja jak mam to sama zrobić i jutro znów do tego chirurga mam iść i będziemy się leczyć 😞😖😒 .

  • Fikus Autorytet
    Postów: 352 387

    Wysłany: 18 czerwca 2019, 12:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    puszek369 wrote:
    Ten nacisk narasta? Zgłoś położnej, koniecznie, możesz też robić zimne okłady na krocze, czy tab miejsce w którym jest dyskomfort

    Raczej nie narasta, porostu jest nie przyjemnie. Porozmawiam o tym jutro z polożną. Dzięki.

    h84fj44j8c2afjwv.png

    17u9l6d89qpw7kc9.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 czerwca 2019, 17:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamusia nie oszczedzasz sie i stąd pewnie te problemy z raną. Współczuję sytuacji, zmęczenia. Ciężko masz. A mąż sie trochę angażuje przy dzieciach?

    Szczęśliwa Mamusia lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 czerwca 2019, 17:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamusia sprobuj espumisan 100 na kolki. A Bartuś musi być porządnie wybujany a nawet wytargany i wtedy zasypia. Nawet bujane łóżeczko nie pomaga. Musi być porządne targanie na rączkach.

    Szczęśliwa Mamusia lubi tę wiadomość

  • Fikus Autorytet
    Postów: 352 387

    Wysłany: 18 czerwca 2019, 17:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    puszek369 wrote:
    Hej :)
    Fikus szwy zdjete? Ja szybko doszłam do siebie, tyłek zaczął boleć tak na 4 dobe, ale na 6 położna śród zdjela szwy i było bosko :)

    Napisałam dzisiaj do położnej czy jutro na wizycie mogłaby mi ściągnąć szwy, ale przed chwilą mi odpisała, że szwy się rozpuszczą po 3-4 tyg i mam poczekać albo zgłosić się do lekarza prowadzącego.Jestem zła, do mojego lekarza poza ciążą, jest bardzo ciężko się dostać, poza tym jego gabinet jest na drugim końcu miasta no i oczywiście wizyty tylko prywatne... Ehhh 😭

    h84fj44j8c2afjwv.png

    17u9l6d89qpw7kc9.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 czerwca 2019, 18:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fikus a na izbie przyjec tam gdzie rodziłaś by Ci nie zdjęli szwów?

  • NW Przyjaciółka
    Postów: 110 118

    Wysłany: 18 czerwca 2019, 20:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj Fikusik ta Twoja położna coś w kulki leci. Z tego co mi wiadomo, to normalna rzecz ściągnięcie przez położną środowiskową szwów na wizycie patronażowej. Moja wręcz sama mi zaproponowała.

    My też walczymy z brzuszkiem Małej. Loteria normalnie. Czasami trzeba z nią od rana do południa tańczyć, aż seria kup poleci, a póżniej śpi od karmienia do karmienia po kilka godzin, tak że człowiek ponad pół dnia "wolnego" ma.
    Jak ja nie lubię tego 4 trymestru...

    1usap07w8e5qgit9.png
    qdkkvcqgfnfmlhsw.png
  • puszek369 Autorytet
    Postów: 2566 2372

    Wysłany: 19 czerwca 2019, 08:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fikus z krocza nie powinna robić problemu, do ramy po cc potrzebuje kursu leczenia tzn, ale nie ważne. Może gdzieś w okolicy jakąś szkoła rodzenia pryw zdejme? Serio będzie dużo lepiej i lepiej się goi

    3i49iei3hq4xt7dc.png

    6sutskjoobk5w3d5.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 czerwca 2019, 08:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czas szybko leci. U nas już miesiąc. Skończy się lato i czwarty trymestr sie skończy. Dziś mieliśmy spoko noc. Poza usypianiem kiedy sie darł w niebogłosy. Ale jak zasnął o 23 tak o 3 mleczko i potem po 6. W końcu się wyspałam 😁 śpicie z dziećmi w łóżku czy do łóżeczka odkładacie?

    Szczęśliwa Mamusia lubi tę wiadomość

  • Szczesliwa ledwo zywa Autorytet
    Postów: 965 638

    Wysłany: 19 czerwca 2019, 08:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Biała Azlia wrote:
    Czas szybko leci. U nas już miesiąc. Skończy się lato i czwarty trymestr sie skończy. Dziś mieliśmy spoko noc. Poza usypianiem kiedy sie darł w niebogłosy. Ale jak zasnął o 23 tak o 3 mleczko i potem po 6. W końcu się wyspałam 😁 śpicie z dziećmi w łóżku czy do łóżeczka odkładacie?
    Ja już nie kontroluje o której wstaje:D
    Ale z wygody po pierwszym nocnym karmieniu zostawiam małego w łóżku i śpi już do rana z nami

    o148o7es5xrrd9s8.png
  • Bibs Ekspertka
    Postów: 235 276

    Wysłany: 19 czerwca 2019, 11:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas odpukać problemów z brzuszkiem nie ma, mała jak na razie więcej śpi niż nie śpi,tylko wydaje mi się że mniej mleka mam i obawiam się czy się najada. U nas płacze są przede wszystkim z głodu, buntu na szelki i z tego że mała woli być z nami a nie samotnie leżeć w łóżeczku :) Mimo to uparcie staramy się odkładać Agate do łozeczka jak śpi.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 czerwca 2019, 14:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Biała Azlia wrote:
    Mamusia nie oszczedzasz sie i stąd pewnie te problemy z raną. Współczuję sytuacji, zmęczenia. Ciężko masz. A mąż sie trochę angażuje przy dzieciach?

    Mąż mi bardzo pomaga nawet opatrunek nawet Mi wymienił , no niestety muszę w domu jednak coś robić obiad sam się nie zrobi , a Ania niestety wymaga uwagi wszędzie chodzi i biega na spacery chce w kółko chodzić wszak są starsze dzieci w domu ale i tak muszę mieć oko na nie.

    Co do spania to mały śpi z nami w dzień zasypia w leżaczku bujaczku , jak zaśnie mocno to kładę go do łóżeczka .

    Biała Azlia Kupię ten espumisan może będzie lepszy, i bardziej się sprawdzi Grzesiowi na kolki pomógł ten espumisan.

  • Paula_071 Autorytet
    Postów: 6587 7143

    Wysłany: 19 czerwca 2019, 15:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ani razu nie spał ze mną, tak samo starszak, zawsze w swoim łóżeczku.
    My jutro chrzcimy.

    Szczesliwa ledwo zywa, Veri, Szczęśliwa Mamusia lubią tę wiadomość

    13.08.2015 r.
    11.05.2019 r.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 czerwca 2019, 21:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny ból kednej piersi. Temperatura prawie 38. Dreszcze. Co robić?

  • Fikus Autorytet
    Postów: 352 387

    Wysłany: 19 czerwca 2019, 22:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ta mja polożna jest bez szału, ale dzisiaj rozpuścił się najgorszy szew i zostały już tylko 3, które mi aż tak nie przeszkadzają, jakoś przeżyję.

    U nas ciągła walka o KP, mały nie ssie efektywnie, potrafi być godzinami na piersi i jest wiecznie głodny. Już nie wiem co robić, piersi mam poranione i obolałe a dziecko cały czas płaczę, ale nie je.... Nic tylko płakać....

    h84fj44j8c2afjwv.png

    17u9l6d89qpw7kc9.png
  • puszek369 Autorytet
    Postów: 2566 2372

    Wysłany: 19 czerwca 2019, 22:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fikus skontaktuj się z doradcą laktacyjnym cdl, poszukaj na stronie cnol kogoś w okolicy. Na poranione brodawki polecam multi mam kompresy. Może dziecko ma krótkie wędzidelko?

    3i49iei3hq4xt7dc.png

    6sutskjoobk5w3d5.png
  • Fikus Autorytet
    Postów: 352 387

    Wysłany: 20 czerwca 2019, 08:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Była u nas już doradczyni, z wedzidelkiem wszystko ok, generalnie powiedziała że mały nie na żadnych problemów tylko jest leniwy. Pokazała nam pozycje spod pachy i przy pierwszych karmieniach jakoś działało, a teraz jest powtórka z rozrywki. Mały nie może znaleźć piersi, jak chwyci to boli jak cholera i zasypiana piersi... :(

    h84fj44j8c2afjwv.png

    17u9l6d89qpw7kc9.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 czerwca 2019, 13:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fikus My musimy jechać i podciąć wędzidełko małemu ile ja się na szukałam nigdzie w okolicy nie było dopiero w Lublinie 64 km od nas znalazłam chirurga stomatologa . Muszę jeszcze USG ciemiączka załatwić pewnie też do Lublina będziemy musieli jechać chyba że reaktywują nasz szpital i tu będę mogła zrobić ale specjalistów nie ma no nic trzeba szukać, ale późno mamy USG bioderek małego ja myślałam że jakoś na teraz się zapiszę z Dominikiem a to uwaga 8 Sierpnia dopiero.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 czerwca 2019, 13:23

‹‹ 1297 1298 1299 1300 1301 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Droga ku rodzicielstwu - inspirująca historia Danuty i Adama

Dla wielu par starających się o potomstwo, droga do rodzicielstwa często bywa pełna wyzwań i niepewności. Jednak dla Adama i Danusi Dzionków ta droga, choć trudna, okazała się pełna nadziei i wreszcie spełnionych marzeń. Ich historia stanowi inspirujący przykład siły i determinacji w staraniach o dziecko, ukazując jednocześnie istotną rolę męskiej części sukcesu w procesie leczenia niepłodności.

CZYTAJ WIĘCEJ

Sezonowa dieta zwiększająca płodność – płodne smaki jesieni

Jesień to świetny moment na wprowadzenie zmian do stylu życia i diety, które mogą pozytywnie wpłynąć na płodność i tym samym zwiększyć szanse na zajście w ciążę. Jakie produkty wybierać jesienią? Które składniki mają szczególne znaczenie w kontekście płodności? Podpowiadają ekspertki - Ania i Zosia z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ

7 sposobów jak przetrwać przesilenie wiosenne i jak szybko zajść w ciążę!

Przesilenie wiosenne dla wielu kobiet jest trudnym okresem przejściowym, kiedy mogą pojawiać się problemy ze snem, nadmiernym zmęczeniem, brakiem energii, czy obniżoną koncentracją. Wszystko to może mieć wpływ na gospodarkę hormonalną i kobiecą płodność. Jak w tym czasie przygotować się do ciąży? Jakie są skuteczne sposoby na poprawę płodności? Jak szybko zajść w ciążę, wprowadzając proste nawyki do codziennego stylu życia?

CZYTAJ WIĘCEJ