Majóweczki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnySzczesliwa ledwo zywa wrote:Zielona Cytryna witam:)
Jeśli chodzi o rutynę to takie rzeczy jak kąpiel czy podawanie witamin czy leków dobrze żeby było o tych samych porach ale jedzenie zabawy czy spacer to myślę że właśnie trzeba obserwować wtedy najłatwiej poznać swoje dziecko. Ja na początku bałam się że nie będę wiedziala kiedy mały jest głodny albo poprostu znudzony czy śpiący A to samo jakoś przychodzi:)
Święte słowa moja droga 😊.
Ech jak na razie moje spotkanie z nowym księdzem proboszczem wygląda jak błędne koło 🙊🙉🙈 cały czas coś mu wypada itp , itd takim sposobem to w życiu nie załatwię tego chrztu 🙊🙉🙈.
Mały dziś tak nie świadomie " powiedział " nie ❤ mało co teraz jakoś w dzień śpi i nie wiele, co mogę zrobić a obiad to robię na raty niedobry mój. -
Paula_071 wrote:Ja karmię piersią, ale cały czas zatyka mi się kanalik, ból okropny, pierś twarda. Całe szczęście mieszkam nad szkołą rodzenia i ratuje mnie co parę dni położna laktacyjna. Ale wydałam na to już z 2000zł.
Współczuję
Ja miałam to kilka razy, ale tylko na początku. Jeden raz w nocy mnie złapało, spać nie mogłam, ryczeć mi się chciało tak bolało. Najgorsze, że na to chyba nie ma sposobu. Tzn. mi pomagały okłady z sody - nie wiem czy próbowałaś? -
nick nieaktualnyHej hej moje drogie 😊😊 .
Trzymajcie się krzeseł moje drogie poprzednio Dominik ważył 6400 potem dwa tygodnie temu 6700 , dziś idziemy na szczepienie i waży równe 7000 😱😱😱😱😱 matko kochana prawie 3 miesiące a jaka waga . Jak kładłam Dominika na tą wagę to się nie mieścił na tej wadze musiałam mu głowę trzymać tak długi jest 🙈. Kolejne szczepienie dopiero 6 Września 😊 .
No i byłam dziś w kanceralii parafialnej 😁 rozmawiałam z księdzem proboszczem 😁 , mówię wam jaki On jest fajny na prawdę tak przyjemnie z nim się rozmawia , widać że jest tak do ludzi i z powołania 😁 , super proboszcz 😁😁 takich to że świeczką szukać zgodził się na chrzest z jednym chrzestnym 😁😁 mam przyjść pod koniec Sierpnia i będziemy ustalać datę 😁😁😁 , my chcemy ochrzcić małego pod koniec Września 😊 . Dominik ostatnio wstaje niczym ranny ptaszek 😴😴😴😴 przebudza mi się o 3 w nocy do tego Ania ma trudności z zasypianiem i też mi płacze 😴😴😴😴 więc ciekawe mam noce. Ania nadal jest nie dobra w stosunku do małego i niewiele już hak nam jej tłumaczyć wczoraj to przeszła sama siebie miała taki mały patyk lubi dobie rysować w piasku i Dominika chciała uderzyć , albo dziś przyjeżdżamy ze szczepienia a ona już do nosidełka i chciała na nim usiąść boję się że kiedyś w końcu coś mu zrobi 😔🙊🙉🙈.Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 sierpnia 2019, 07:30
-
nick nieaktualnyFikus wrote:Wow Mamusiu, ale ten Twój Dominiki jest wielki, nie źle! 😁
Nom 😊 mój mały wielkolódek 😁.
Jejciu już dziś 12 Sierpnia 😱 jeszcze 2 tygodnie i zacznie się chodzenie będę musiała chodzić rano i koło obiadu 🙊🙉🙈 , i odbierać dziewczynki niestety nie mam z kim Dominika ani Ani zostawić , w szkole jest wszak świetlica ale trzeba za pobyt płacić 🙊🙉🙈 , pomyślałam aby może Grześ je rano odprowadzał do szkoły , ale nie wiem czy dziewczynki się upilnują i będą Grzesia słuchać 🙊🙉🙈 , myślałam aby kupić taki wózek rok po roku z jednej strony by mi się przydał ale z drugiej strony to tak Domonika wyjąć Anię wyjąć tu schody tam schody , a do szatni są takie schody trochę strome a Dominik już i tak swoje waży , a Ania nie usiedzi no i zaraz zacznie biegać , a tam w szatni dzieci jest pełno jak mrówek dosyć że te najmniejsze zerówka plus starszaki 7-8 klasa podstawowa .
No i jednak chrzest małego odbędzie się 15 Września bez mszy św , gdyż mojej siostrze coś wypadło i nie może tego 29 Września przyjechać 😎 . -
Mamusiu a Grześ ile ma lat, 15? Jeśli tak to chyba powinien dać sobie radę nie wiem jak Ty dajesz radę ale podziwiam Cię, bo ja mojego jednego malca ledwo daję rade ogarnąć.
Fajnie, że udało się chrzest załatwić bez problemu, my też chrzcimy 15 wrześniaSzczęśliwa Mamusia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyFikus wrote:Mamusiu a Grześ ile ma lat, 15? Jeśli tak to chyba powinien dać sobie radę nie wiem jak Ty dajesz radę ale podziwiam Cię, bo ja mojego jednego malca ledwo daję rade ogarnąć.
Fajnie, że udało się chrzest załatwić bez problemu, my też chrzcimy 15 września
W Grudniu będzie mieć 15 lat 😱 😱, matko kochana za szybko ten czas mija.
Synek dałby radę gorzej z dziewczynami one nom stop się kłócą 🙊🙈🙉. E to fajnie 😊.
Miło mi to jest przeczytać ❤❤😊.
Nistera Ja jestem zaglądam od czasu do czasu mały zaczyna już dzień od 6 rano 😴 😴, długo mi zasypia czasami z dwie godziny przy nim siedzę aby zasnął 🙊🙈🙉 . Ania trochę się zmieniła , ale nadal małemu dokucza za każdym razem jak do małego podejdzie , to zaraz chce go po głowie bić 😔 i mówię tłumaczę i chyba nic to nie daje 😔 . Pokazuję jej na misiu że to boli że tak nie wolno , nie wiem hak nam jej już tłumaczyć tak to dzidzi dzidzi , idzie dotyka nawet całuje ake potem to chce mu dokuczyć 🙊🙈🙉😔.Jeszcze tylko tydzień wakacji i zacznie się znowu moje dziewczynki Marysia i Gabrysia idą do pierwszej klasy synek idzie do wyższej szkoły idzie na zawód sprzedawca kasjer. -
Ja też zaglądam
Nistera, jak tam Twój Tymek? 🙃
U nas się coś przypałętało, Tymuś od 2 dni wymiotuje, dostaliśmy od lekarza probiotyk, jeżeli się pogorszy to mamy jechać do szpitala. Bidulek zrobił się taki przy tym marudny i ospały, szkoda mi go strasznie
Szczęśliwa Mamusia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyFikus wrote:Ja też zaglądam
Nistera, jak tam Twój Tymek? 🙃
U nas się coś przypałętało, Tymuś od 2 dni wymiotuje, dostaliśmy od lekarza probiotyk, jeżeli się pogorszy to mamy jechać do szpitala. Bidulek zrobił się taki przy tym marudny i ospały, szkoda mi go strasznie
Oby szybko przeszło 😘. -
Moj Tymuś to duży chłopak 😜 jutro idziemy na meni to będę wiedzieć ile waży.
U nas z zasypianiem nie ma problemu , nauczyłam go tak jak starszego syna rutyny i on już wie że jak jest kąpiel, przebieranie, witaminka i znienawidzony Frida to następuje czas na spanie.
Za wsze mniej-więcej o tej samej godzinie i w tej samej kolejności. Potem kładę do łóżeczka buziak włączam karuzele ale tylko żeby się kręciła bez muzyki i wychodzę. Max 20 min i młody zasypia sam.
Już jest taki fajny chłopczyk A nie roślinna jak zaraz po porodzie. Śmieje się co chwilę, podstawka nogi do całowania 😂
Ten czas tak szybko ucieka że aż szkoda.
U nas że starszym nie ma problemu, nie jest zazdrosny , przychodzi przytula całuje, popilnuje to nawet chwilę jak idę że śmieciami np. Bardzo czeka na moment aż mały będzie siedział i będzie mógł się z nim kąpać w wannie 😂Szczęśliwa Mamusia lubi tę wiadomość
-
Mistera ale fajnie:D tym bardziej utwierdzam się że różnica ok 5 lat nie jest taka straszna;) u nas też nie ma czegoś takiego że noszę na rękach czy Bujam żeby uśpić. Poprostu pada sam kiedy się zmęczy A na noc jest schemat kąpiel, karmienie, włączenie melodyjki z karuzeli ( samej bez dyndajacych zabawek) odrazu się wycisza 10 min i spi
Szczęśliwa Mamusia lubi tę wiadomość
-
Hej
Ja też tu jeszcze zaglądam. U nas wszystko dobrze. Niedawno byliśmy na szczepieniu (opóźniona 2 dawka 6w1 i pnemokoki) i Maks waży 6570 i ma ok 63 cm. Mam wrażenie, że prawie codziennie się zmienia. Fajnie też patrzeć jak się rozwija i uczy Jedynie ze spaniem nadal słabo. W nocy 3-4 pobudki. Wymiękam. Ale wieczorne usypianie też już w miarę wg schematu. Taki plus.
Fikus jak zdrowie Twojego synka?
Szczęśliwa Mamusia lubi tę wiadomość
-
Dzięki Veri, u nas chyba minimalnie lepiej, Tymek dalej wymiotuje, ale już nie tak dużo i jest ciągle senny, śpi pół dnia teraz.
Co do usypiania wieczornego to niby mamy "rytuał", ale mały i tak zasypia przy piersi na naszym łóżku, a później go przenosimy. Nie umie sam zasnąć w swoim łóżeczku Dobrze, że w nocy mamy z reguły max 2 karmienia.