Majóweczki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Asia ja powiem tak, wszystko zależy od "egzemplarzy". Ja (jak na razie) mam dość spokojne i grzeczne (tfu tfu ) dziewczyny więc nie jest źle, nawet spodziewałam się, że będzie gorzej. Ale najgorszy okres dopiero przede mną kiedy młodsza zacznie chodzić i będę musiała ciągle jej pilnować. Na razie jest ok. Tylko, że my mamy też teściów dwa piętra niżej, jeszcze obydwoje na emeryturze więc dużo pomagają.
I jeszxze jedno, ja moje szkraby (może to głupio zabrzmi) "szkole" bo wiem, że to zaprocentuje na przyszłość i ułatwi nam wszystkim zycie. Więc śpią tylko swoich lozeczkach, zasypiaja same, starsza nic nigdy nie ruszala z szafek, szuflad, półek etc i jak na razie potrafią się same sobą zająć choć na chwilę.
Tylko, że ja mam TYLKO dwójkę więc szacun mega dla Mamusi, że tak pięknie ogarnia cała swoją gromadke
A jeszcze takie pytanie, przebieracie dzieciaczki na noc w piżamki?Szczęśliwa Mamusia lubi tę wiadomość
-
Dzięki dziewczyny za cenne opisy. Szczęśliwa -ogarnąc taka gromadkę to naprawde wyczyn i wszystkich po równi tak sam kochać niesamowite. Twoja siostra to Cie chyba nie dogoni. Pamiętam że pisałaś że to takie wystarane dziecko, pamiętam jej poczatki że było jej bardzo niedobrze...ale skoro myśli juz o kolejnym czyli znaczy że wszystko idzie w dobrym kierunku. Daj znać jak juz urodzi i czy dalej będzie myśleć o kolejnym maluszku tak szybko.
Bibs- szkolenie całiiem dobrze rozumiem choć przetestowałam troche na psie, szkoliłam go przez 3 lata. Trudno było to robić jak był mała słodka kuleczką, inni swoje psiaki na rcząki brali itd. ale teraz to ja mojego psa mogę brać wszędzie, niczego sie nie boi a inni maja problemy.
Z dziecmi nie mam wogóle doświadczenia ale zawsze słucham rad. Moja mała nie zasypia jeszze sama, walcze z tym. Ale jak spi to u siebie. Póxniej ją biorę przez te baki, bo masuje jej przez sen brzuszek, tule żeby łątwiej sie ich pozbyła...no nic musze być bardziej asertywna chyba bo jak widac po Twoich opowieściach to sie opłaca.Szczęśliwa Mamusia lubi tę wiadomość
-
Co do "tresowania" dzieci to też jestem za tym, choć jak Izka (a właśnie, jak mamy się do Ciebie zwracać, Ty jesteś Iza czy Asia? ) nie mam doświadczenia. Wiem tylko, że co sobie człowiek wypracuje to ma.
Pierwszy trymestr to wiadomo, że trzeba skakać koło takigo dziecka i być w sumie na każde skinienie. Poza tym jak piszemy, każde dziecko jest inne, więc nie wszystko na wszystkich działa. Niemniej jednak teraz już staram się nie latać na każde kwęknięcie i o ile jeszcze nie zasypia całkiem sam, to nie ma żadnego bujania, noszenia... po prostu trochę muszę go pogłaskać po głowie. Na razie śpi w dostawce w sypialni, ale w dzień u siebie w pokoju. Śpimy też całkiem po ciemku, co też uważam za plus. Jak się przebudzi na karmienie to odpalam jedynie taką małą lampeczkę sowę.
Bibs, ja codziennie wieczorem zakładam coś czystego a la piżamkę. Zazwyczaj jest to pajac. Ale jeśli chodzi o ubiór dzienny, to czasami przebieram go w coś innego po nocy, a czasami zostaje w tym pajacu cały dzień.
A ile razy w nocy przewijacie dzieci i jaki rozmiar pieluch teraz macie?
Czy można zacząć rozszerzanie diety od kaszki na noc czy trzeba od warzywa jakiegoś w dzień? -
nick nieaktualnyAsia2000 wrote:Dzięki dziewczyny za cenne opisy. Szczęśliwa -ogarnąc taka gromadkę to naprawde wyczyn i wszystkich po równi tak sam kochać niesamowite. Twoja siostra to Cie chyba nie dogoni. Pamiętam że pisałaś że to takie wystarane dziecko, pamiętam jej poczatki że było jej bardzo niedobrze...ale skoro myśli juz o kolejnym czyli znaczy że wszystko idzie w dobrym kierunku. Daj znać jak juz urodzi i czy dalej będzie myśleć o kolejnym maluszku tak szybko.
Bibs- szkolenie całiiem dobrze rozumiem choć przetestowałam troche na psie, szkoliłam go przez 3 lata. Trudno było to robić jak był mała słodka kuleczką, inni swoje psiaki na rcząki brali itd. ale teraz to ja mojego psa mogę brać wszędzie, niczego sie nie boi a inni maja problemy.
Z dziecmi nie mam wogóle doświadczenia ale zawsze słucham rad. Moja mała nie zasypia jeszze sama, walcze z tym. Ale jak spi to u siebie. Póxniej ją biorę przez te baki, bo masuje jej przez sen brzuszek, tule żeby łątwiej sie ich pozbyła...no nic musze być bardziej asertywna chyba bo jak widac po Twoich opowieściach to sie opłaca.
Powiem Ci ze moja siostra do końca ciąży źle się czuła dzień w dzień wymuotowała a teraz pod koniec głównie dużo leży bo już jej brzuszek ciąży, może dlatego że o to pierwsze wiesz starali się 3 lata to nie chcą czekać i wolą aby było rodzeństwo rok po roku a znam bardzo dobrze moja siostrę i jak ona sobie coś postanowi to tak jest 😊.Na pewno dam znać jak na razie jeszcze nie urodziła to już u nich 38 tc 😱❤ jutro ma ostatnią wizytę więc brzuszek często jej się napina więc może coś sie zapowiada 😊.
Bibs Ja nie zakładam piżamki , w tym co chodzi to śpi jak pobudzi to przebiorę.
Veri Co do rozszerzenia diety najlepiej zacząć od warzywa marchew , dynia lub ziemniak tak po jednej łyżeczce np najpierw dajesz rano marchewkę i obserwujesz przez kolejne dni gdyż po marchewce magą wystąpić zaparcia i jest ciezkostrawna i może boleć brzuszek ja Ani najpierw podałam dynię a potem marchew itp.Asia2000 lubi tę wiadomość
-
Bibs- co do ubranka to ja nie zakładam piżamki, w tym co chodzi to śpi i podobnie jak u szczęśliwej, jak pobrudzi to przebieram. Zazwyczaj chodzi w tym samym jeden dzień. Ja zreszta kąpie co drugi dzień.
Szczęśliwa-trzymamy z Wiki kciuki za Twoją siostrę!!!
Veri, ponoć najlepiej zacząć od warzyw rozszerzanie diety. Kaszki trzeba uważnie dodawać.
Veri a Ty wogóle skąd jesteś ? Dobrze pamiętam że z WarszawySzczęśliwa Mamusia lubi tę wiadomość
-
Szczęśliwa, polubiłam, ale zapomniałam napisać, że przystojniak z tego Twojego synka i faktycznie spory, ale najważniejsze, że proporcjonalny. Może wyrośnie na 2 metry, kto to wie
Dzięki dziewczyny, to jednak zacznę od warzyw.
A picie dajecie w normalnych butelkach jeszcze? A potem co? Jakieś niekapki, bidony?
Tak, jestem z Wawy. A Ty? I w końcu jak mamy do Ciebie mówić?Asia2000, Szczęśliwa Mamusia lubią tę wiadomość
-
Hehe, mam na imie Asia i jestem z Trójmiasta.
Ja troszke tak sie wsparłam internetem z tym z czego dobrze pić i mam kubek Doidy Cup i drugi(opcja tzw. na dwór) B Box. Ponoć chodzi oto żeby nie było wad zgryzu i najlepiej żeby sobie dziecko ćwiczyło język.Szczęśliwa Mamusia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyVeri wrote:Szczęśliwa, polubiłam, ale zapomniałam napisać, że przystojniak z tego Twojego synka i faktycznie spory, ale najważniejsze, że proporcjonalny. Może wyrośnie na 2 metry, kto to wie
Dzięki dziewczyny, to jednak zacznę od warzyw.
A picie dajecie w normalnych butelkach jeszcze? A potem co? Jakieś niekapki, bidony?
Tak, jestem z Wawy. A Ty? I w końcu jak mamy do Ciebie mówić?
A wiadomo 😉🙃.Dziękuję 😊❤
Po butelkach jak na mleko mm to jest nie kapek, lub bidon moja Ania poje np z nie łapka o z takiej butelki Kubuś gdzie jest z takim dozownikiem nie kapkiem 😊.
Ja moje drogie jestem z miejscowości o nazwie Ryki woj Lubelskie 😊, Veri to mamy do siebie tak plus minus ponad 100 km 😊.
Asia Nie dziękuję w imieniu siostry 😊😉.Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 października 2019, 17:56
Asia2000 lubi tę wiadomość
-
Szczęśliwa- Ty jako że masz już doświadczenie, mogłabyś napisać(jak dasz rade) jak u Twoich dzieciaczków wyglądało to jak zaczynały pełzać. Coś im pomagałaś? U mnie jest taka straszna irytacja jak lezy już na brzuchu, rusza tymi rękoma i nogami i nic, a siła woli sie raczje nie przesunie. Mam czekać czy cos robić?
-
Ago, super!
ja jeszcze intensywnie myślę kiedy wrócę po mojego maluszka ale kto wie może jeszcze spotkamy sie na innym wątku;).
A jak Szymuś? Zaraz nasze dzieciaczki skończa 5 miesięcy(zresztą jak Archie Megan:)), my tez mamy urodzinki 6 maja.Szczęśliwa Mamusia lubi tę wiadomość
-
Asia2000 wrote:Ago, super!
ja jeszcze intensywnie myślę kiedy wrócę po mojego maluszka ale kto wie może jeszcze spotkamy sie na innym wątku;).
A jak Szymuś? Zaraz nasze dzieciaczki skończa 5 miesięcy(zresztą jak Archie Megan:)), my tez mamy urodzinki 6 maja.Asia2000, Szczęśliwa Mamusia, Veri lubią tę wiadomość
6 maja 2019, 3300g 54cm 10/10pkt SN 40+4 -
Hej dziewczyny! też czasem zaglądam Ago powodzenia! Super jakby udało się za pierwszym razem. Szkoda że usunelas się z naszej grupy na fejsie.
U nas dni leca bardzo szybko. Florek ładnie przybiera, jest coraz bardziej komunikatywny. Wygralismy walkę o kp chociaż było mega ciężko. Od lipca nie jadł już ani razu mm. Mieliśmy uszko do kontroli, naszczescie jest wszystko dobrze. Jutro idziemy na drugą dawkę pneumo 13. Szczepienia przechodzimy z dużym płaczem i w domu widać że to boli. Ostatnio już dałam pedicetamol. Martwi mnie tylko brak obrotów ale jutro zapytam pediatry czy mamy odwiedzić jakiegoś fizjoterapeute i jak z tym napięciem mięśni.Asia2000, Szczęśliwa Mamusia, ago91, Veri lubią tę wiadomość
-
Ago-jakby sie udało to chyba tez będzie majowy maluszek:)! Trzymam kciuki!
Mieć dwa takie maluszki grzeczne to bajka.
Szcześliwa ledwo żywa-obrotami sie nie martw- nie dośc że przychodzą dosłownie nagle:) to u nas pojawiły sie dopiero niedawno,a to i tak wcześnie. Fajnie że u was wszystko w porządku. Też nie lubie tych szczepień. Akurat jesteśmy po kolejnym:(ehhh.
A jak tam na grupie FB, dużo dziewczyn z naszego wątku? W sumie fajnie było, jeny jak sobie przypomne ta moją cukrzyce albo rozkminki jakie ciuchy kupić, jakie rożki, itd:). A Puszek jest tam wśród was na FB? Nasza kopalnia wiedzy:).Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 października 2019, 19:49
Szczęśliwa Mamusia, ago91 lubią tę wiadomość
-
Veri no właśnie też mnie ciekawi jak z przewijanie u innych z Was? Bo ja do tej pory przewijalam co drugie karmienie. Jak idzie spać na noc nowa pielucha i potem jezeli się obudzi ok 4 to po butli właściwe zasypia od razu i nie zmieniałam, dopiero rano jak "wstaje" a tu od kilku dni Agata ciągle jest przesikana. Będę musiała zmieniać co karmienie i rozbudzac np. w tej nocy. Używamy trojek bo waży coś ok 6,5kg.
A z rozszerzaniem z reguły zawsze zaczyna się od przetartych warzyw i owoców żeby dziecko się nauczyło w ogóle przelykac i otwierać buzię jak dostaje jeść. A kaszka to po pierwsze po skończonym 5 miesiącu(2 polozne i pediatra tak mówiły) i to jest jednak gluten i może uczulac. I tak myślę, że jakby była nietolerancja to taki dzieciaczek mógłby np.miec traume i w ogóle odmówić jedzenia pokarmu w takiej postaci...no tak mi się wydaje, że jest to w miare logiczne
No ja też nie przebieralam ale tak patrzę, że mam tyle tych pajacow więc zaczęłam jej zakładać na noc. Zreszta teraz jak się przesikuje to i tak muszę ją przebierać.
Asia właśnie to będziesz najpierw podawać picie w kubeczku doidy a kiedy się podaje pierwszy bidonik? Po 6mcu czy później? Dla starszej kupiłam dwa niekapki ale żadnego nie zaakceptowała a teraz to jak czytam to niekapki to samo zło więc nie będę w ogóle ich używać. Właśnie chcę kupić B Boxa tylko ta cena odstraszająca
A tak serio to wiecie, że ja swojej w ogóle wody nie daje? Jak byly upały to dostawała, a teraz wcale. Zreszta jak po mleku tyle sika to kurcze chyba jest nawodniona, może źle robię kurczę. Ale my na początku mieliśmy problem bo Agata mało piła mleka, połowę porcji tylko więc nie dawałam jej celowo wody bo by mi w ogóle mleka nie piła i tak też chyba zostało.
Ago powodzenia w staraniach, oby szybko poszło. Ale swoją drogą to podziwiam bo jakby się udało od razu to dosc mala różnica wieky by była. Ale dasz radę bo jak nie my mamuśki to kto!
Ja jak już pisałam kiedyś fejsbukow nie mam i nie toleruje więc super, że choć kilka babeczek się tu czasem "spotyka".Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 października 2019, 09:13
Asia2000, ago91, Veri lubią tę wiadomość
-
Bibs- już podjęłam kilka prób z doidy i tak będę się starac poić. Co do b box to tak jak kwietniówki polecały jako opcję na dwór. Ale uprzedziły że dzieciom nie zawsze to podchodzi a tak jak piszesz koszt jest duży.
Pieluchy zmieniam dośc często żeby sie pupa nie odparzała, ale mam tak jak Bibs, ze jak już zaśnie na wieczór a usypianie to prawdziwy koszmar(to wieczorne) to już rzadko kiedy ją wybudzam na zmainę pampka. Myślałam o zakupie tych bardziej chłonnych pieluch ale zobaczymy jeszcze jak będzie najlepiej.
Co do pojenia, to latem piła dośc regularnie a teraz słabo. -
nick nieaktualnyago91 wrote:A my zaczęliśmy starania o drugie dziecko
E to super moja droga i powodzenia ✊💪😃.
Asia Ja nic nie robilam moje dzieci same tak z siebie zaczęły pełzać , na wszystko przyjdzie czas i nie ma co przyśpieszać .
Mój Dominik juz prawie sam siedzi nie lubi leżeć biore go tak na polsiedzaco nie chce aby krzywde sobie zrobił.
Asia2000, ago91 lubią tę wiadomość
-
Mój młody waży 7,5kg, nosi pampersy 3. 3.10 wyszedł pierwszy ząbek, już widzę, że drugi się przebija.
W piątek szczepiliśmy Bexsero, słabo znosi to szczepienie:/
Przewraca się tylko na boczki, łapie się na nóżki, ale jeszcze nie robi obrotów. Jest bardzo uśmiechnięty, dużo gaworzy, zdecydowanie społecznie jest dużo bardziej do przodu niż fizycznie.Asia2000, ago91, Szczęśliwa Mamusia, Veri, Nistera lubią tę wiadomość
13.08.2015 r.
11.05.2019 r. -
nick nieaktualnyPaula_071 wrote:Mój młody waży 7,5kg, nosi pampersy 3. 3.10 wyszedł pierwszy ząbek, już widzę, że drugi się przebija.
W piątek szczepiliśmy Bexsero, słabo znosi to szczepienie:/
Przewraca się tylko na boczki, łapie się na nóżki, ale jeszcze nie robi obrotów. Jest bardzo uśmiechnięty, dużo gaworzy, zdecydowanie społecznie jest dużo bardziej do przodu niż fizycznie.
Ja malemu zakladam pampersy Ani a tak z przyzwyczajenia sa to 4 a wazy prawie 9 gram 😱😱😱😱🙊🙊🙊🙊 jestesmy tylko na mm ☺.Dominik ostatnio sie często przekreca na bok i głowę podnosi chyba do siadu 😱😱💪 , dużo sue śmieje jest taki pogodny i już spacerówkę używamy bo mi z gondoli wyrósł.
Ale zimno dzis to nawet śnieg u nas padał 😱😱😱😱😱 szaliki rękawiczki już wyjęłam z szafy okropnie jest zimno , dzieci odpukac zdrowe chcialabym juz co najmniej Maj gdyz juz jest ciepło ☺.Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 października 2019, 11:13
ago91 lubi tę wiadomość