Majóweczki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Oleander - my powiedzieliśmy o staraniach że chcemy a nie wychodzi - brak zrozumienia i teksty typu "wyluzujcie", o pierwszej stracie wiedział mój ojciec to powiedział "no to trudno" czujecie? A tak to się wiecznie pytał kiedy wnuki będą. Więc po tym incydencie nie mówiliśmy ani słowa czy się staramy itp dopiero jak była pewność że ciąża się rozwija powiedzieliśmy tesciom - to Wam pisałam że mega pozytywnie zareagowali
-
Więc tak. Pomiary wszystkie prawidłowe płci nie poznałam bo dzidzia się tak ruszala że nie szło dobrze sprawdzić ale maleństwo ma na szyjce z lewej strony małą torbielkę 5mm. Nie jest to w środku szyji tylko tak jakby na skórze. Gin powiedział że miał już takie przypadki i najczęściej nic złego to nie było i znikalo po paru tygodniach. Ale na wszelki wypadek warto sprawdzić i dostałam skierowanie do poradni prenatalnej w Lublinie. Jutro tam dzwonię i umawiam się na usg.
Widziałam jak skacze, prostuje nóżki macha rączkami lekarz mówił że odprawia harce i tańceOleander, Cherry87, PatkaPP, maderdin, Pani Moł, didi123, Chusy, Szczęśliwa Mamusia lubią tę wiadomość
6 maja 2019, 3300g 54cm 10/10pkt SN 40+4 -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyAgo- super - kochany Maluszek !!!
Torbielką się nie martw, na bank nic poważnego!!!
U nas kopał jak szalony, trochę podskakiwał M szczęśliwy że piłkarz rośnie
Wypiłam przed kawę z cukrem bo ost usg to spał i pupę oglądałamago91, puszek369 lubią tę wiadomość
-
Kochane! Ciasteczko też, piszcie do mnie tutaj w wiadomości albo dajcie znać na forum, dodam was do grupy
Nie mogłam się powstrzymać, kupiłam dziś małemu kilka rzeczy. Potem pokaże wam zdjęcie.
Tak na poprawę nastroju po wiadomości i tej przepuklinie...Ciasteczko77 lubi tę wiadomość
Urodzony 3.05.2019 ❤️
hcg 31.08.2018 - 534 03.09.2018 - 2218
11.09.2018 - 22870 Pierwsze usg 13.09.2018... Masz już serduszko
17.10.2018. Maleństwo mierzy 4,33 cm Mam nadzieję, że Ci u nas dobrze Maluszku -
Ja mam ten doppler i polecam
https://www.google.be/search?q=JPD-100b&oq=jp&aqs=chrome.2.69i59j69i57j69i59l2j69i60l2.2372j0j9&client=ms-android-samsung&sourceid=chrome-mobile&ie=UTF-8didi123 lubi tę wiadomość
Urodzony 3.05.2019 ❤️
hcg 31.08.2018 - 534 03.09.2018 - 2218
11.09.2018 - 22870 Pierwsze usg 13.09.2018... Masz już serduszko
17.10.2018. Maleństwo mierzy 4,33 cm Mam nadzieję, że Ci u nas dobrze Maluszku -
Profesjonalny detektor tętna płodu JPD-100B - KTG
Jakby się nie dało skopiować linku. Widzę że w pl to cena 205zl.
Ja kupiłam za 15euro używany. Kobietka używała do momentu poczucia ruchów, jak u niej byłam miala już ładnie widoczny brzusio polecam poszukać używanych na olx, tam też można trafić.
Urodzony 3.05.2019 ❤️
hcg 31.08.2018 - 534 03.09.2018 - 2218
11.09.2018 - 22870 Pierwsze usg 13.09.2018... Masz już serduszko
17.10.2018. Maleństwo mierzy 4,33 cm Mam nadzieję, że Ci u nas dobrze Maluszku -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Samari wrote:Dziewczyny czy wy macie też w ciąży zwiększone zapotrzebowanie na wkładki higieniczne ? No w żadnej ciąży tyle nie używałam co w tej masakra potrafię zmienić 3-4 dziennie i to nie cienkie bo kupuje carfree te Long
Ja też, ale ja mam cienkie. Kiedyś myślałam, że w ciąży nic nie leci, a tu mam tyle białego śluzu. Ale wolę to niż plamienia! Oby już nie wróciły.Moje szczęście
Filip 20.05.2019, godz. 11:45
3500 g i 53 cm -
nick nieaktualny
-
Jeszcze mi ochotę na noc na pomidorową robicie Też uwielbiam
Edit: Ale wiecie co za mną bardziej chodzi - uszka z barszczem wigilijne i tak od początku ciąży, dobrze że do grudnia już niedalekoWiadomość wyedytowana przez autora: 25 października 2018, 21:27
Pani Moł lubi tę wiadomość
Moje szczęście
Filip 20.05.2019, godz. 11:45
3500 g i 53 cm -
No dobra dziewczyny, namówiłyście mnie. Zamówiłam detektor tętna płodu, a zarzekałam się, że nie będę świrować...
Wczoraj całe popołudnie wymiotowałam i cierpiałam z bolu głowy, a dziś brzuch mniejszy i piersi jakby też. I znowu się martwię. Wczoraj jak się tak źle czułam to odczuwałam takie pykniecia w macicy non stop, coś jak czkawka u malucha w brzuchu (jak już byłyście w ciąży to znacie czkawkę) ale to nie mogła byc czkawka, bo małe jest za małe (10tc). Któraś z Was też tak miała przy wymiotach?Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 października 2018, 22:24
KarmeLoVe, Szczęśliwa Mamusia lubią tę wiadomość
-
Moze te pykniecia to sa takie tiki miesni, albo pulsowanie jakis zylek? Wspolczuje ci bardzo tych wymiotow, mnie nie mecza, ale nudnosci sa wystarczajaco meczace, wysysaja ze mnie cala energie.
Ja pobilam dzisiaj sama siebie, kupilam sobie paste jajeczna w tubce, smaruje kanapki elegancko, zjadlam az mi sie uszy trzesly, chociaz smak nie powiem dosyc wyrazisty. Potem przeczytalam opis dopiero, a to byl majonez.. A ja sobie taka gruba warstwe jeszcze posmarowalam.. Normalnie mi sie niedobrze na sama mysl teraz robi A tak mi smakowalo
-
I chyba ja sie skuszę na ten detektor a zarzekałam się że nie będę kupowała :p ale skoro chwalicie sobie...
U mnie z jedzeniem jest dziwnie. Jednego dnia mam na coś chęć A drugiego na sama myśl o tym mnie cofa. Tak jak w 5-6 tygodniu jadlam pieczywo tostowe rano obiad i wieczór tak teraz sam widok- nie wspominając o zapachu - mnie odrzuca! Od razu mi sie cofa. Eh. Ogólnie mdłości nie mam, ale jak mi coś nie podpasuje to mało brakuje to wymiotowania.
Któraś z Was wspomniała że robiła spaghetti corbonarę i tak za mną chodziło to danie! Dzisiaj myślę sobie że zrobię mężowi niespodziankę i będzie spaghetti na obiad. Jak tylko zeczelam robić to cały apetyt mi minął... zrobić zrobiłam ale sama tego nie tknę! W trakcie przygotowywania pilam sok pomaranczowy żeby tylko czuć inny smak i nie myśleć o tym spaghetti.