Majóweczki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnypuszek369 wrote:Współczuję Wam tych wymiotów, mi mdłości w sumie przeszły, ale nie były jakieś tragiczne, może spróbujcie tych opasek sea-band niektorzy chwalą
trochę na zasadzie akupresury to działa
Najgorsze że ja zwracam żółć - specjalnie chociaż wodę pije bo tak mnie potem żołądek boli
Kurczę - mowili - „przejdzie Ci w 2 trymestrze” ...eheeeee -
nick nieaktualny
-
MaryJane wrote:A ja mam takie pytanie jeszcze, wszystkie miałyście robione prenatalne w 3d albo 4d? Ja miałam zwykle 2d i wszyscy się mnie pytają czemu tak, trochę mnie to zbiło z tropu, byłam w dobrej klinice, myślałam że to normalne.
Paula_071 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa teraz już też bym.chcialq definitywnie schudnąć do mojej wagi panieńskiej czyli mniej więcej w granicy 60-64 kg najlepiej się czułam w takiej wadze i będę do tego dążyć po 3 dzieci nie mam zamiaru wyglądać jak matka polka styrana życiem
i optymistycznie też bym chciała prztyk książkowo Max 12 kg hahah
-
Ja dzisiaj zaczynam II trymestr (edit: no dobra jutro, pomyłka w wyliczeniach) i dzień zaczęłam od wyrzygania śniadania.
Ciasteczko takie rzygi są najgorsze, już wolę na szybko coś zjeść, żeby tylko mieć czym, bo jak raz nie miałam to czułam się tysiąc razy gorzej.Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 listopada 2018, 21:17
Moje szczęście
Filip 20.05.2019, godz. 11:45
3500 g i 53 cm -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
hej hej! : )
ja to o mdłościach już dawno zapomniałamhehe, całe szczęście!
współczuje Wam kochane, ale jak mówią co kobieta to zupełnie inaczej przechodzi.
za to męczą mnie potworne bóle głowy, które nie przechodzą nawet po apapie, ani nawet jak śpię, ból wybudza mnie ze snu w nocy.
u mnie na wadze +0,5 od samego początku, a brzuszek rośnie
moja siostra przytyła w ciąży tylko 9kg, mam nadzieję, że też tak przytyję max.
mama w pierwszej też bardzo mało przytyła, za to w drugiej (czyli ze mną) z 30kg hahachyba sobie pofolgowała :p
od kilku dni czuję dziwne bulgotki (takie właśnie bąbelki) z przodu brzuszka na linii majtek/włosów, ale nie jestem w stanie stwierdzić że to na 100% dzidzi. ale to dziwne uczucie, i może 2-3 minutki dziennie od kilku dni, najczęściej wieczorem. Ktoś coś już czuje? : )
siostra mówiła, że na początku czuła jakby jej w brzuchu pływała rybka w lewo i w prawo
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 listopada 2018, 21:44
Szczęśliwa Mamusia, Lubię_czekoladę lubią tę wiadomość
-
Samari wrote:Hej dziewczyny
Mam nadzieje ze lada moment wkroczycie w okres bez mdłości i będzie wszystko dobrze.
U nas ostatnio nawet synek daje się wyspać więc nie jest źleja się czuje ogółem całkiem w porządku narazie na tym etapie żadnych uciążliwych dolegliwości ciazowych nie mam na szczęście i oby tak do końca
Niestety w pierwszej ciazy wymiotowalam do 20 tygodnia.13.08.2015 r.
11.05.2019 r. -
nick nieaktualnyCześć dziewczyny
na chwilę się "opuściłam" z forum i iiiiiile mialam nadrabiania!
Ja jeszcze co do cukrzycy nawiążę - na czczo dzis mialam 101, po sniadaniu 81, potem nie więcej niż 88. Coś powalone mam te cukry! I jak zjadlam bułę (czego zwykle na kolację nie robię) to teraz już mój brzuszek domaga się żarcia.. Diabetolog dopiero za tydzień. Wymagającej diety boję się najbardziej - przy roczniaku w domu to ja jablko w biegu sobie mogę zjeść a nie jakieś fancy pieczone cuda w beszamelu.Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 listopada 2018, 22:22
-
MaryJane wrote:Czy ktoś Poza mną jest jeszcze na minusie?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 listopada 2018, 23:00
5dpo - 189
17dpo - 575
19dpo - 1598
22dpo - 5652
25dpo - 17570
03.2010 - córeczka
11.2016 - 6tc (*)
05.2017 - 11tc (*) -
Pani Moł wrote:Cześć dziewczyny
na chwilę się "opuściłam" z forum i iiiiiile mialam nadrabiania!
Ja jeszcze co do cukrzycy nawiążę - na czczo dzis mialam 101, po sniadaniu 81, potem nie więcej niż 88. Coś powalone mam te cukry! I jak zjadlam bułę (czego zwykle na kolację nie robię) to teraz już mój brzuszek domaga się żarcia.. Diabetolog dopiero za tydzień. Wymagającej diety boję się najbardziej - przy roczniaku w domu to ja jablko w biegu sobie mogę zjeść a nie jakieś fancy pieczone cuda w beszamelu.2009 Córeczka
2017 [*] Aniolek 11tc
-
Cześć dziewczyny Nie było mnie kilka dni, ale już nadroniłam wszystkie posty do tyłu. Widzę, że nie tylko ja męczę się z mdlosciami. Trzymam kciuki żeby nam to szybko przeszło. U mnie najgorszy byl 11 tydzien, teraz czuje się trochę lepiej
, ale najgorzej z rana.
Byłam nieobecna na forum właśnie z powodu złego samopoczucia rano - wtedy kiedy mam jedyny wolny czas i dodatkowo praca.
Jutro mam prenatalne. Trzymajcie kciuki.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 listopada 2018, 01:09
Szczęśliwa Mamusia, Szczesliwa ledwo zywa lubią tę wiadomość
-
Goldfinch26 wrote:Cześć dziewczyny Nie było mnie kilka dni, ale już nadroniłam wszystkie posty do tyłu. Widzę, że nie tylko ja męczę się z mdlosciami. Trzymam kciuki żeby nam to szybko przeszło. U mnie najgorszy byl 11 tydzien, teraz czuje się trochę lepiej
, ale najgorzej z rana.
Byłam nieobecna na forum właśnie z powodu złego samopoczucia rano - wtedy kiedy mam jedyny wolny czas i dodatkowo praca.
Jutro mam prenatalne. Trzymajcie kciuki.2009 Córeczka
2017 [*] Aniolek 11tc
-
nick nieaktualnyMaMaMi83 wrote:Na czczo zdecydowanie za duzo. Musi byc <90. Ja tez mam problem z cukrem na czczo. A dieta mnie wykańcza. Jem co 2,5h potem po 1h mierze cukier i tak w kolko. Z kuchni nie wychodze bo co zjem jedno musze przygotowywac następne. I bulke z serem żoltym i kubek mleka kazala mi diabetolog jesc ok 23 co z tego jak ledwo polkne ostatni gryz to dalej jestem glodna. Ja juz mam insuline na noc niestety
zobaczymy co za pyszności zaleci jeść
-
Pani Moł wrote:Dziś już lepiej, 92 na czczo. Bardziej mnie zaskakują te loty w dół po jedzeniu. No cóż, trzeba czekać na diebetolo i tyle.
zobaczymy co za pyszności zaleci jeść
A u mnie gorzej bo 100. Jeszcze po sniadaniu mam w gornej granicy wiec pewnie wewali mi drugą insuline ta do posilku krotkodzialajacą2009 Córeczka
2017 [*] Aniolek 11tc
-
nick nieaktualnyMaryJane wrote:A ja mam takie pytanie jeszcze, wszystkie miałyście robione prenatalne w 3d albo 4d? Ja miałam zwykle 2d i wszyscy się mnie pytają czemu tak, trochę mnie to zbiło z tropu, byłam w dobrej klinice, myślałam że to normalne.
Ja dopiero będę mieć raz miałam USG 3D i nic w tym szczególnego nie ma już wolę normalne USG wszystko tak ładnie widać .
AgataJa już od dłuższego czasu czuje dzień w dzień łaskotki , zawsze czuję w dole brzuszka .
Popieram ustąpienie objawów to mit i tyle zazdroszczę tym co nie mają mdłości itp , ja dziś myślałam że zemdleję a szłam właśnie do domu także ten fajny ten II trymestr .
Goldfinch26 Zaciskam mocno kciuki.
Hej hej.
Ale zimno aż nie chce się wychodzić , Ania ma trochę lepsze noce za to ja dziś okropnie się czuje głową mnie boli , i Omsk że nie zemdlałam już mam na prawdę tego serdecznie dość , boję się teraz w domu siedzieć sama z roczną córeczką lub gdzieś wyjść , bo to są sekundy jak zaczyna mi być słabo a dużo rano zjadłam .
Jutro już Piątek i w Sobotę USG genetyczne ❤️❤️ tak nie mogę się doczekać tego USG potem to pewnie wizytę będę mieć dopiero przed Świętamijej tyle czekać .