X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Majóweczki 2019
Odpowiedz

Majóweczki 2019

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 listopada 2018, 14:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    puszek369 wrote:
    Przecież scierasz nadmiar pieluszka, lanolina w maści na brodawki jest oczyszczona. Np ta jest super Lansinoh, Purelan, ale to drogie, ziaja jest tania
    Czyli nie zaszkodzi ta resztka dziecku ? Wiem że ścieram nadmiar ale cos jednak zostaje ;) dziecko ma to zjeść ??? :D ziaja lubię :) szczególnie serie prof ;)
    Dziewczyny - skąd wziąć zasady żywienia niemowląt / macie jakieś książki czy rzetelne materiały?
    Czy teraz obowiązkowo do 6 msc tylko cyc (lub mm) i nic więcej?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 listopada 2018, 14:21

  • Chusy Autorytet
    Postów: 1373 1405

    Wysłany: 29 listopada 2018, 14:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ciasteczko nie ma jesc, ale jak juz zje to mu nic nie bedzie :P

    nzjdlhb8v0nmkzhl.png

    1usa9vvjl7oudlln.png

    ex2bqps6duldk0td.png
  • iwwk Autorytet
    Postów: 1836 1290

    Wysłany: 29 listopada 2018, 14:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lanolina oczyszczona nie powinna zaszkodzić dziecku. Faktem jest, że u niektórych może wywołać alergię, ale na tej samej zasadzie co inne produkty. Czyli ktoś może mieć uczulenie na pomidory, pomimo ich cennych wartości odżywczych.

    atdcjw4ziax1my6y.png
  • puszek369 Autorytet
    Postów: 2566 2372

    Wysłany: 29 listopada 2018, 14:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dokładnie jak mówi Chusy :) to i tak tylko na ten moment początku, potem piers się przyzwyczai i nie będziesz tego potrzebować

    Julia37 lubi tę wiadomość

    3i49iei3hq4xt7dc.png

    6sutskjoobk5w3d5.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 listopada 2018, 14:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ciasteczko

    A jak chcesz uniknąć pogruzienia lub bolu sutkow to możesz używać kapturkow silikonowych. Mnie jak młody gryzl to je zakładałam

    Ciasteczko777 lubi tę wiadomość

  • puszek369 Autorytet
    Postów: 2566 2372

    Wysłany: 29 listopada 2018, 14:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Samari kapturki tylko pod okiem specjalisty, jak nie jest rozkrecona laktacja i dziecko nie ma dobrze wtrobionego odruchu ssania to może zepsuc laktacje. Tak w skrócie jak nie da się inaczej to lepiej z nakładka niż odstawić od piersi. Jeżeli są się bez to lepiej bez :)
    Wg CNoL nie jest zalecane też używanie smoka przez 6tyg życia dziecka, bo taki maluch nie wie czy ssie pierś czy smoczek i nie pobudza odpowiedniej ilość mleka. Po za tym kapturek i smok powodują stymulacje głęboka podniebienia i dziecko samej piersi może nie zassac w odpowiedni sposób.
    https://www.hafija.pl/2016/05/nakladki-silikonowe-szkodza-czy-pomagaja.html

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 listopada 2018, 14:47

    iwwk lubi tę wiadomość

    3i49iei3hq4xt7dc.png

    6sutskjoobk5w3d5.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 listopada 2018, 14:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O smokach słyszałam - ponoć w szpitalu krzyczą na to - ale koleżanka słuchała tej rady i po tych paru tyg juz nie mogła podać smoczka bo jej dziecko juz nie chciało go i przeklinała bardzo ...
    ogólnie to kp to dla mnie mega stresujące i szczerze przeraża mnie...
    Moja mama ani mnie ani mojego rodzeństwa nie karmiła piersią bo nie miała w ogóle mleka ... a teraz panuje moda na kp i spróbuj nie kp ... o zgrozo

  • Pantera Autorytet
    Postów: 626 359

    Wysłany: 29 listopada 2018, 14:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Też mam dziś ciężki dzień i wszystko mnie drażni - i to że teściowa pogratulowała mi wspaniałego męża (grr czyli sobie syna) i to że chora biegam do pracy, wstaje 5:20 i śpię 6h na dobę, a inni w pracy przeziębieni biorą sobie półtora tygodnia L4 oraz to że tesciowa zasygerowała, żebym mężowi jeszcze przygotowywała codziennie świeżo wyciskany sok z owoców, niewazne jak ja się czuję
    Ehh

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 listopada 2018, 15:00

  • iwwk Autorytet
    Postów: 1836 1290

    Wysłany: 29 listopada 2018, 15:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ciasteczko do paranoi dochodzi czasami :/ Ja mam nadzieję, że się uda karmić piersią jak najdłużej, bo wiem, że to najzdrowsze i najlepsze. Jednak jak nie podołam to trudno. Nie ja pierwsza nie ostatnia i pomimo wiedzy, że tak się zdarza i pomimo wielu starań niejedna karmić piersią nie mogła to i tak gdzieś z tyłu głowy siedzi poczucie gorszości, a tak nie powinno być :(

    Ciasteczko777, Oleander, 4me lubią tę wiadomość

    atdcjw4ziax1my6y.png
  • Szczesliwa ledwo zywa Autorytet
    Postów: 965 638

    Wysłany: 29 listopada 2018, 15:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie mama kamila tylko 3 miesiące z tego wzgledu ze strula sie czyms w ciazy , nie mogla karmic do tego odwodnienie i wgl a potem pokatm znikl. Ja chce karmic te pol roku minimum potem wprowadzac dodatki i moim celem jest by przed rokiem jednak juz bylo wprowadzone "normalne" jedzenie zeby jakos wrócić do pracy.

    Ciasteczko777, iwwk lubią tę wiadomość

    o148o7es5xrrd9s8.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 listopada 2018, 15:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A właśnie mi się wydaje że ostatnio coraz bardziej wchodzi moda na to, żeby każdy robił to co uważa za odpowiednie dla siebie i dla dziecka :) widzę pozytywne zmiany w Internecie i nie tylko. Oczywiście idzie to powoli, ale jednak mam takie wrażenie :)

  • puszek369 Autorytet
    Postów: 2566 2372

    Wysłany: 29 listopada 2018, 15:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak ktoś nie chce to przecież nikt nie zmusi do KP, trzeba mieć świadomość, że KP to trudna droga i często będą wątpliwości. Jednak minimalna ilość mam nie może karmić piersia czy to z przyczyn medycznych, czy z niedoboru mleka, to na pewno nie jest taka ilość jaka jest teraz.
    Kiedys było inaczej dzieci nie miały pierwszego kontaktu z mamą, były zbierane na oddzial i przywozone co 3h, były dokarmiane w szpitalu, potem w domu glukoza, po za tym jak my byłyśmy małe to często mamy nie miały świadomości o korzyściach z KP i myślaly, że mm jest lepsze. Też jestem dzieckiem na mm.
    Najważniejsze są trzy pierwsze doby, pierwsza dziecko koło 40min,życia ma największy odruch jaki ma i ssie, potem idzie spac, może spać nawet 24h, jest zmęczone, ma zapas energetyczny z życia plodowego i pełno wód plodowych
    , więc ulewa. Wtedy mama powinna też wypocząć, a zazwyczaj goście, telefony i nie ma na to czasu.
    W drugiej dobie dziecko non stop może ssac, odpoczelo i chce pokazać piersi ile potrzeba mleka, często wtedy dostaje smok, a mama myśli, że nie ma mleka i idzie po butle, dziecko po butli śpi, więc utwierdza to mamę w przekonaniu nie mam mleka. Czasami dzieci zoltaczkowe w tej dobie śpią i trzeba je budzić co 3h
    Podchodzi trzecia doba nawał, dobrodziejstwo w końcu dziecko po ssaniu idzie spać, ale piersi są obrzękniete i bolą, co 2-3h trzeba najlepiej dzieckiem opróżniac pierś do momentu ulgi.
    Potem jest stabilizacja.
    U to jest fizjologia laktacji.

    Oleander, iwwk, PatkaPP, Ciasteczko777, Szczęśliwa Mamusia lubią tę wiadomość

    3i49iei3hq4xt7dc.png

    6sutskjoobk5w3d5.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 listopada 2018, 15:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja akurat kapturki stosowalam wg swojej intuicji nie potrzebowałam do tego specjalisty wiedziałam kiedy mogę ich użyć A kiedy nie ma potrzeby. Myślę że czasem co w teorii to nie zawsze idzie w parze z ptkatyka A to pomogło mi właśnie w utrzymaniu laktacji A nie w jej zakończeniu.
    Ale każdy może mieć inne doświadczenia w tej dziedzinie i może stosować co tam uważa za sluszne

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 listopada 2018, 15:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja 1 córkę karmiłam aż 3 miesiące było to skupione płaczem moim złym samopoczuciem i wyciskaniem mleka czułam się dosłownie jak.jakas krowa A mała odmaqiala współpracy. Przy drugim dziecku już byłam mądrzejsza i się dobrze psychicznie nastawilam i myślę że to było 90% sukcesu nasza glowa

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 listopada 2018, 16:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Puszku moja mama karmiła mojego brata parenascie lat temu ;) nie mowię o tym co było 30 lat temu... nie miała w ogóle pokarmu a dziecko było cały czas z nią ... i juz były te nowe standardy i szaleństwo na punkcie kp
    Boże ucina mi wiadomości :)
    Czy to możliwe ze kobieta nie ma w ogóle pokarmu !???

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 listopada 2018, 16:07

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 listopada 2018, 16:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Off top! POMOCY

    Jutro mamy z mężem 7 rocznicę racji że jest on po operacji nie uda mu się jak co roku zorganizować czegoś dla nas zazwyczaj kolacji więc ja się tym zajelam. Zarezerwowalam stolik na kolację w knajpce której się poznaliśmy i chciała bym ogarnąć mu jakiś drobny upominek od serca żeby zawsze o mnie pamiętał. Tylko co to może być ?? Może dawalyscie coś fajnego co da się kupić od ręki i nie kosztuje milionów A będzie nietuzinkowe i szczere. Budżet bez ograniczenia ale nie chodzi mi właśnie o to w tym dlatego napisałam że nie za miliony.

  • Chusy Autorytet
    Postów: 1373 1405

    Wysłany: 29 listopada 2018, 16:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moze jakis zegarek grawerowany? Ciezko facetowi cos kupic :D

    nzjdlhb8v0nmkzhl.png

    1usa9vvjl7oudlln.png

    ex2bqps6duldk0td.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 listopada 2018, 16:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chusy wrote:
    Moze jakis zegarek grawerowany? Ciezko facetowi cos kupic :D

    No właśnie bardzo.ciezko A zegarek w maju dostał na urodziny ode mnie :/ myślałam o łańcuszku bo on lubi ale też ma.ode mnie i póki co jest okej to nie wiem czy sens jest nowy kupić..

  • puszek369 Autorytet
    Postów: 2566 2372

    Wysłany: 29 listopada 2018, 16:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ciasteczko777 wrote:
    Puszku moja mama karmiła mojego brata parenascie lat temu ;) nie mowię o tym co było 30 lat temu... nie miała w ogóle pokarmu a dziecko było cały czas z nią ... i juz były te nowe standardy i szaleństwo na punkcie kp
    Boże ucina mi wiadomości :)
    Czy to możliwe ze kobieta nie ma w ogóle pokarmu !???
    Przy niedorozwoju gruczołu piersiowego, przy zaburzeniach z hormonami, ale takich mocnych. Silny stres

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 listopada 2018, 16:55

    3i49iei3hq4xt7dc.png

    6sutskjoobk5w3d5.png
  • 4me Autorytet
    Postów: 6123 3687

    Wysłany: 29 listopada 2018, 17:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Widzicie to naprawde wszystko jest bardzo osobiste.
    Ja mysle, ze trzeba postanowic co sie chce-KP czy MM i dazyc do celu,wiedząc, ze przy KP moze ale nie musi byc ciezko.
    Nam na poczatku szlo beznadziejnie. Mlody przystawial sie pieknie, wzorowo-zdjecie jak z ksiazki. Ale nie jadl. Na mnie byla kladziona mega presja w szpitalu a ze bylam pierworodka to siedziałam cicho, gdy pielegniarki sobie na mnie uzywaly. Bylam az tydzien i to byl koszmar KP. Nie chce mi sie rozpisywac. Po powrocie, w spokoju, w ciszy rozkrecilam laktacje. Pierwszego dnia zamówiłam sobie wizyte poloznej od laktacji i ta powiedziała w koncu pierwszy raz jak to dobrze robic. Poszlo i trwalo pol roku. Mogloby i trwac kolejne pol ale ja juz chcialam skończyć.
    Mlody w szpitalu byl dokarmiany mm i nic sie nie stalo. Ostatecznie czy mm czy kp bylo mu wsio ryba-byle zarcia dac ;)

    Smoczka dalam drugiego dnia w szpitalu, przerazona co powiedza pielegniarki. Dzis bym miala to w d. Moje dziecko, moje wybory. Czy to sie dla niego zle skonczylo? Nie. Skonczylismy uzywac kolo pierwszego roku zycia, bez wiekszego problemu. Nie ma problemow z mowieniem, wrecz mowi R. Opinia logopedy pozytywna. Nie mielismy problemów ze ssaniem przez to.
    Dzieki dokarmianiu mm młody zalapal rytm jedzenia co 3h,co bylo meeeega ulatwieniem dla mnie przez caly okres karmienia piersia.

    Ostatecznie zarowno mm na początku, jak i smoczek ulatwily nam tak bardzo zycie, ze teraz glowkuje jak tego drugiego wkrecic w taki uklad i juz mi przychodzi na mysl by go przez kilka pierwszych dni celowo podkarmiac mm ;D oczywiście karmiac jednoczesnie piersia bo generalnie uwazam, ze to najlepsze dla dziecka :)

    Nie wiem moze mialam taki ugodowy egzemplarz i jadl wszystko byle, zeby bylo ;) i miekoniecznie kazdemu sie trafi.

    Zeby jednak byla rownowaga we wszechświecie teraz wybrzydza masakrycznie ;) chociaż dalej je baaardzo duzo ;)
    Do tego w nocy budzil sie 3 razy (pozniej dwa) i za kazdym razem karmienie trwalo 40 min-bylam zombie ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 listopada 2018, 17:10

    mhsvj48aqvgzp38a.png

    l22nhdgestw22l2o.png
‹‹ 400 401 402 403 404 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Hiperprolaktynemia: nieoczywista przypadłość mająca wpływ na płodność kobiet

Hiperprolaktynemia to stan charakteryzujący się podwyższonym poziomem prolaktyny we krwi. W niniejszym artykule przyjrzymy się hiperprolaktynemii, jej przyczynom, objawom i możliwościom leczenia.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza a starania o ciążę - poruszające historie trzech kobiet

Endometrioza jest na tyle niezbadaną jeszcze do końca chorobą, że postawienie prawidłowej diagnozy może zająć lata... A właściwa diagnoza i szybkie podjęcie odpowiedniego leczenia, to najważniejsza kwestia szczególnie w przypadku kobiet, które starają się o dziecko. Trzy kobiety podzieliły się z nami swoimi doświadczeniami w drodze do diagnozy endometriozy i upragnionego macierzyństwa. Przeczytaj historie, które dodają skrzydeł i nadziei, że pomimo trudów będzie dobrze! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Niepłodność u mężczyzn - najczęstsze przyczyny. Kiedy warto wykonać badanie nasienia?

Problem z poczęciem dziecka jest problemem obojga partnerów, dlatego jeśli już dłuższy czas czekasz na dziecko, to diagnostykę i ewentualne leczenie rozpocznij razem z partnerem. Niepłodność u mężczyzn występuje tak samo często, jak u kobiet. Przeczytaj jakie są najczęstsze przyczyny problemów z płodnością u mężczyzn, w jaki sposób można je wykryć i jakie są potencjalne rozwiązania na zajście w ciążę.

CZYTAJ WIĘCEJ