Majóweczki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
U mnie kolejny dzień pada deszcz pogoda do kitu nie można nawet na spacer z psem pójść. Takie nudy że masakra.
Co do dolegliwości u mnie przed świętami miałam przez kilka dni straszna zgage i to taka że budzilam się w nocy bo tak mnie palilo, na szczęście przeszło i w święta nie miałam normalnie wszystko jadlam :)poza tym ciągnie mnie podbrzusze ale nie codziennie. Mam ogromny apetyt od wigilii mam już chyba z 3kg na plusie na wizycie 4 stycznia zobaczymy ile przytylamno i 2 idę na krzywą cukrową.
6 maja 2019, 3300g 54cm 10/10pkt SN 40+4 -
Ja to z sikaniem mam w ogóle masakrę, czasami mam takie okropne parcie ze chodzę co parę minut i nic nie robię a czasem co 3 minuty zrobię tyle jakbym tydzień nie sikała. Przed spaniem klasycznie 6 razy w ciągu pół godziny haha
już myślałam że mam coś z pęcherzem ale nie szczypie, nie piecze, i czasem jest całkiem normalnie
Co do objawów to Mi ciąża dopiero daje popalić teraz. Do 15 tygodnia nie miałam żadnych mdłosci, boli, piersi jak były pyrtki takie sa nadal, gdyby nie szpital i niedroznosc jelit nie wiedziałabym pewnie o ciąży. Jeden tydzień chyba miałam ze z rana mnie trochę szarpało, Ale ani tego dobrze nie pamiętam. A od 16 tygodnia ciągle bóle brzucha, rwanie go, stawianie macicy i inne cuda.
Pogoda mnie cieszy że taka jest, nie ma mi szkoda że leżę w domu. Chociaż jestem na l4 drugi tydzień dopiero a czuję się jakbym tu już pół roku siedziała :o dziewczyny bez dzieci, co robicie z wolnym czasem? Nie chce za bardzo sprzątać ani wychodzic bo najpierw myślałam że z szyjka coś nie tak a teraz się okazuje że to łożysko. Liczę na to że jak więcej będę odpoczywać to podniesie się faktycznie do góry.
Mamami, Ty rozumiem robisz wszystko normalnie z łożyskiem przodujacym?
-
nick nieaktualnyago91 Jej już krzywa cukrowa , to chyba najgorsze badanie w czasie ciąży ale da się jakoś przetrwać
.
U mnie dziś 6 stopni co z tego jak leje jak z cebra Ania ma katar i bardzo zimny wiatr wieje . Ja to jak jest czas przedszkola i szkoły to chcieć nie chcieć to nawet w deszcz idę , wiadomo że jak dzieci chore to nie idę Ania jest bardzo przyzwyczajona do spacerów zaczęłam z nią chodzić jak miała zaledwie 3 tygodnie jak na Kwiecień pogoda była w miarę. Z synkiem to nawet w zimę na chwilę na dwór wychodziłam
.
-
nick nieaktualnyE tam bez przesady z ta krzywa badanie jak każde inne nie wiem czemu wszyscy to demonizuja i robią z tego nie wiadomo co. Nie jest przyjemne ale nie jest straszne. Ot co wypić szkalke wody z cukrem i siedzieć dwie godizny
Szczęśliwa Mamusia lubi tę wiadomość
-
Samari no to masz dobre wspomnienia z krzywą. Ja mam bardzo złe bo mój organizm bardzo źle zareagował. Po wypiciu tego ulepka zasłabłam i zwymiotowałam...
Przeraża mnie myśl o kolejnej takiej akcji. Wtedy byłam sama. Teraz poproszę męża by wziął wolne i ze mną poszedł bo nie chce drugi raz sama tego przechodzić. No ale to rzadkie przypadki jak mój więc nie ma się co martwić. Dacie radę -
Samari w dwudziestym którymś tyg badanie glukozy jest już znosne. Ja robiłam w 12 tc. Piłam to dziadostwo w toalecie bo co łyk to darlo mnie na wymioty. Wypicie 300ml cukru w ciągu max 5 min przy mdłości ach jest mega trudne. Aż dziw że nie zwróciłam ale byłam cała spocona tak mnie darlo.2009 Córeczka
2017 [*] Aniolek 11tc
-
nick nieaktualnySamari ja przed ciążą robiłam krzywą i było ok, ale teraz też się bardzo boję, po przebudzeniu muszę od razu coś zjeść żeby nie wymiotować i wiem że to będzie masakra dla mnie na czczo wypić tą glukozę i jeszcze 2 godziny czekać bez jedzenia
MaryJane ja mam jeszcze trochę zajęć w związku ze studiami, gotuję, sprzątam, siedzę w necie i jakoś czas lecina spacery też narazie nie chodzę bo jest paskudna pogoda
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 grudnia 2018, 15:09
-
Ja wspominam krzywą bardzo dobrze, u mnie e szpitalu gdzie będą mi krzywą robić nie dają tego ulepka tylko kwaśny napój, coś jak wodę z cukrem i cytryną, nawet smaczne to jest
Po ciąży z synem musiałam zrobić krzywą żeby sprawdzić czy przeszlo to robilam juz w laboratorium i dawali ta słodka glukoza, paskudztwo jak nie wiem .
-
nick nieaktualnySamari Nie każda z Nas tak dobrze może tą krzywą cukrową przejść , ja bardzo źle to wspominam gdyż na korytarzu z małym dzieckiem musiałam 2 godziny siedzieć dać jakoś dziecku pić , jeść , zabawić aby się nie nudziła i jak wypiłam to było mi słabo i kręciło mi się w głowie a potem mi było nie dobrze , a żadna pielęgniarka nawet nie wyszła żeby zobaczyć jak się czuję , raz tak było że pewna Pani przyniosła cytrynę i zaraz była awantura serio tak było . Moja siostra to miała luksusy wręcz wypiła tą glukozę nawet mogła się położyć na tzw kozetce i przy pielęgniarkach leżała .
-
nick nieaktualnyNie chodzi o przejodxenie tego bo to kwestia.indywidualna bardziej o straszenie innych i demonizowanie że to nie wiadomo co. Bo cesarka to jest dopiero nerwy stres i ból A krzywą da się przeżyć chociaż rozumiem że każdy inaczej znosi taka.ilosc cukru
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMaMaMi83 wrote:Samari w dwudziestym którymś tyg badanie glukozy jest już znosne. Ja robiłam w 12 tc. Piłam to dziadostwo w toalecie bo co łyk to darlo mnie na wymioty. Wypicie 300ml cukru w ciągu max 5 min przy mdłości ach jest mega trudne. Aż dziw że nie zwróciłam ale byłam cała spocona tak mnie darlo.
Tak więc kochaniutkie bez mdłości - dacie radę!!! - jak kto ma mdłości to współczuje.
Jesteśmy z Wami - dacie na bank radęmy słodziaki dałyśmy
i żyjemy ... jakoś
chyba ...
-
nick nieaktualnyDla mnie też krzywa to najgorsze badanie w czasie całej ciąży. Po wypiciu nie zwymiotowałam ale miałam mdłości, szarpało mi żołądkiem pezez wiele godzin i taką meeeeeega słodką zgagę miałam, że aż miałam od niej dreszcze. Szczęście, że skoro już robiłam w tej ciąży to przy cukrzycy już się nie powtarza. Dopiero 6 tyg po porodzie
-
Jak przeżyje polowkowe 31go to będę myśleć o sylwestrze.
Ale tak na poważnie ja to jestem raczej domatorem nie "jarają" mnie imprezy. Już się w życiu wybaeilam i zwyczajnie nie chce mi się nigdzie iść. Na szczęście mój mąż jest podobnego zdania i wolimy spędzić czas razem w domu.2009 Córeczka
2017 [*] Aniolek 11tc
-
Ja nic nie planuje, kupimy piccolo cos dobrego do jedzenia i bedziemy siedziec w domku:) w tamtym roku byliśmy u mojej siostry wtedy ona byla w ciazy. Praktycznie ide rowno rok pozniej z roznica 2 tygodni. Jakos tak nawet niechce mi sie stroic w tym roku ani świętować. Starzeje sie i pragne spokoju;)