Majóweczki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
No ja jestem tego zdania ze mamadwojki byla z nami od poczatku zalozyla ta grupe i moim zdaniem ma prawo napisac i poinformowac o sobie ja ja znam i sie o nia martwilam ze zaprzestala sie odzywac , tez stracilam pierwsze dziecko i potrzebowalam wsparcia chodz zdarzyla sie grupa ze odrzucila mnie bo stracilam dziecko ... Opowiadalam duzo o sobie na listopadowkach 2015 ale nie mam sily do tego wracac mamadwojki pewnie pamieta.
Mama dwojki jestem z Toba kochanadziekuje rosniemy i oby tak do konca. A starcie sie teraz o dzidziusia tak? wiesz czemu tak sie stalo ?
trzymam za ciebie mocno kciuki ze jak sie uda teraz bedzie zdrowe silne malenstwo
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 grudnia 2018, 18:19
Oleander, MaMaMi83, Kruszynka91, Pani Moł, Mamadwojki lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnySkarb
Ale na ta chwilę dla nas nie ma to żadnego Naczenia ani je i zmieni nic naszym życiu A jak widz pierwsza stronę i założycielka tego wątku jest chusy. Ja również dołączyła zaledwie jak byłam w 7 tygodniu. I nie chce czytać o poronienqich i innych takich rzeczy h . Każdy ma jakieś przeżycia jeden stracił dziecko drugi rodziców trzeci cały swój dorobek. I jaki ktoś ma na to wpływ. A wchodzenie i stresowanie innych jest nikomu nie potrzebne. A jak.ktos chce to może sobie priv rozmawiać jak to takie tematy interesują.ago91 lubi tę wiadomość
-
Hej dziewczyny, bardzo mi przykro z powodu Twojej straty mamadwojki. Trzymam kciuki, żeby spełniły się Twoje marzenia. Oczywiście jak potrzebujesz to możesz się podzielić swoimi odczuciami
Powiem szczerze, że rozumiem Samari ja teraz też mam schizy czy wszystko jest Oki i staram się wymazać z głowy te wszystkie możliwe niepowodzenia, a niestety biologia jest okrutna i statystycznie niektóre rzeczy sie zdarzają. Ostatnio miałam jakieś głupie sny o odejściu wod, a w tym tygodniu to jest praktyczniejednoznaczne, ale to głupi sen musi być dobrze.
Życzę wszystkim udanej zabawy i szczęśliweg Nowego Roku. Obysmy wszystkie już niedługo cieszyły się zdrowymi maleństwami.Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 grudnia 2018, 19:02
Ciasteczko777 lubi tę wiadomość
-
Mnie osobiście nie przeszkadza. Nawet uważam taki wpis jak pewnie etap terapii podniesienia się po stracie. Dla ciebie Samari to może zbędne i niepotrzebne a dla niej może to być bardzo istotne.
Nie chce się ciebie czepiać bo masz prawo do własnego zdania ale zauważ że tylko ty napisałaś że jest takie wyznanie tu niepotrzebne.
Że mną po stracie nikt nie rozmawiał bo wszyscy uważali że ja tego nie potrzebuje a ja właśnie tego potrzebowałam bardziej niż powietrza.Syska2202, Julia37, Kruszynka91, Pani Moł lubią tę wiadomość
2009 Córeczka
2017 [*] Aniolek 11tc
-
nick nieaktualnyMamami
Bo dla mnie jest to niepotrzebne. Wystarczy że człowiek schizuje i się zamartwia cała ciążę. I po co wprowadzać tutaj negatywna energię żeby szukać współczucia ? Dla mnie jest to bezcelowe. I mimo że to przykre nie chce tego czytać.
Można isc na grupę wsparcia gdzie są osoby po stracie i ma etapie co koleżanka wyżej A nie po 5 miesiącach wbijac ba grupę gdzie same ciężarne i temat wyprawek. Jak ja mam sie takim czyms nie denerowace nie uwazazz ?
To tak jak.ja bym poszła szukać zrozumienia w ciąży na grupie gdzie są same kobiety co poronily. To bezcelowe.Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 grudnia 2018, 19:04
ago91 lubi tę wiadomość
-
Też nie chce być złośliwa ale tylko Ty masz Samari z tym problem, więc wybacz ale z Twojego powodu nikt nie będzie się na priv przenosił
też wolę czytać same dobre wiadomości, wszystkie się denerwujemy, stresujemy zwłaszcza że niektóre z nas mają naprawdę powody. Ale różne rzeczy się dzieja, Jak ktoś ma potrzebę niech napisze, zresztą jestem ciekawa co u dziewczyn które niestety ma początku z różnych powodów nas zostawiły
A poza tym mamadwojki napisała całkiem pozytywna wiadomość..co się stało na początku już się nie odstanie, a teraz jest szansa że znowu jest w ciąży, to dobre wieściWiadomość wyedytowana przez autora: 30 grudnia 2018, 19:04
Szczesliwa ledwo zywa, Oleander, iwwk, MaMaMi83, Syska2202, Kruszynka91, Pani Moł lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyOleander wrote:Samari ty też ostatnio pisałaś o tragediach w szpitalu w Łomży..
No bo o tym trabili w telewizji na cały kraj
. A nie jak nagle z czapy ktoś wyskakuje z proonieniami jak tu same kobiety w 5/6 miesiącu. Tak i przeszkadza mi to i nie będę ukrywać że mnie ten temat interesuje. Sory -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
I ja również o tym nie słyszałam. A jak pojawił się post na ten temat napisany tu na forum po prostu go ominelam.
Hormony hormonami ale bez przesady i tyle z mojej strony w tym temacie.!Oleander lubi tę wiadomość
2009 Córeczka
2017 [*] Aniolek 11tc
-
Samari jakbym była w takiej sytuacji jak koleżanka to bardzo przykro by mi się czytało to co piszesz
Nie jest to grupa, która kogokolwiek wyklucza. Tez kiedyś bylam w takiej sytuacji i ok, rozumiem podejście bo nawet nie chciałam się żegnać na forum tylko zniknąć żeby nikogo nie stresowac. I tak jak pisze Puszek, jest dość okrutna statystyka, ktoś się na wczesnym etapie pożegna z grupą. W każdym razie brzmi to trochę tak, ze jakby coś się stało to lepiej usunąć konto i się nie odzywać bo popsuje komuś humor (bo niczym innym to nie jest). Tez mnie wszystko stresuje, wszystkie moje bóle, dzisiaj mam doła, trochę nawet popłakiwałam, chciałabym już urodzić, ciaza nie jest dla mnie tzw. „czasem dla siebie” tylko codzienną obawą i mega stresem ale nie stresuje mnie to, ze na forum odezwie się osoba, która była jej czynnym członkiem...bez przesady, także rzeczy mnie nie są w stanie zestresować i jestem trochę zaskoczona tym co piszesz.
W każdym razie dziewczynki jesteście super, mega pomocne, nie ma tu tematu bez odpowiedzi i pomimo, ze się nie znamy to mam wrażenie, ze nie jesteśmy sobie obojętne ;*MaMaMi83, iwwk, Nistera, Syska2202, Kruszynka91, Pani Moł lubią tę wiadomość
-
Mamadwojki - kciukasy kochana, glowa do gory i nie daj sie strachom, mam nadzieje ze kolejna ciaza bedzie szczesliwa, udana i bezproblemowa!
Czesc kobity, ja tez ostatnio jestem jakas podenerwowana cholera wie czym mowie wam.. chyba ten sen o porodzie mi tak namotal, tak jak u Puszka (Puszek offtop, przeczytalas ostatnia czesc..?)
A wlasnie, lekarka mnie wyslala na kilka badan, polowkowe, glukoze, przeplywy i anomaly scan, i wlasnie nie umiem tego ostatniego zidentyfikowac, co to za badanie?
Mamadwojki lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyChusy wrote:Mamadwojki - kciukasy kochana, glowa do gory i nie daj sie strachom, mam nadzieje ze kolejna ciaza bedzie szczesliwa, udana i bezproblemowa!
Czesc kobity, ja tez ostatnio jestem jakas podenerwowana cholera wie czym mowie wam.. chyba ten sen o porodzie mi tak namotal, tak jak u Puszka (Puszek offtop, przeczytalas ostatnia czesc..?)
A wlasnie, lekarka mnie wyslala na kilka badan, polowkowe, glukoze, przeplywy i anomaly scan, i wlasnie nie umiem tego ostatniego zidentyfikowac, co to za badanie?czyli badanie połówkowe
ktore też tu przechodzimy - podczas tego usg sprawdzane są też przepływy
Zobacz tu:https://www.babycentre.co.uk/a557390/anomaly-scan-20-weeks
Mamadwojki / bardzo mi przykro że musiałaś to przejść, tulam Cię mocno i zycze dużo szczęścia!!!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 grudnia 2018, 19:44
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyOleander wrote:Nasze połówkowe już za tydzień :o znalazłam w cenniku gabinetu że nagranie badania kosztuje 50zl, ale zwykłe USG też nagrywają? Czy tylko 3d?
głównie to 2D, 3D niezbyt wyszło
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 grudnia 2018, 19:46