Majóweczki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Ciasteczko ja jem posiłki co 2,5h. Tak pierwsze śniadanie malutkie. Drugie już większe. Obiad dzielę na dwie części bo zwyczajnie nie jestem w stanie zjeść dwóch dań na raz. Podwieczorek o 18tej. O 20 - 20.30 jem pierwsza kolacje sporą potem o 22 mam zastrzyk insuliny i ok. 23 zjadłam jogurt naturalny. Wstaje o 6 rano więc teoretycznie po ok 7 h snu.
Ciasteczko777 lubi tę wiadomość
2009 Córeczka
2017 [*] Aniolek 11tc
-
nick nieaktualnySamari wrote:Kurczę jak czytam te wasze zmagania z cukrem to jestem przerażona ! To jest takie czasochłonne i wymagające że szok...jesteście mega dzielne dziewczyny
powiedzmy .. Mamami jest dzielna bo b pilnuje diety i bierze insulinę...
ja póki mogę to troche oszukuje. Waga od miesiąca stoi w miejscu. Teraz mam diab to zobaczymy co powie -
Samari wrote:Kurczę jak czytam te wasze zmagania z cukrem to jestem przerażona ! To jest takie czasochłonne i wymagające że szok...jesteście mega dzielne dziewczyny
Dla mnie ta cukrzyca to jak droga krzyżowa. Uwielbiam polska kuchnie a tu ani pszennego ani smazonego nie wolno tylko kiszonki i warzywa wiadrami. Chleb też trzeba dopasować pod siebie najlepiej zytni bez żadnych dodatków slodzacych w składzie. Owoców niewiele max 2 dziennie i to do posiłku. O tak o nie wolno. No jest przewalone.2009 Córeczka
2017 [*] Aniolek 11tc
-
nick nieaktualnyMamami
No właśnie ja się nie wyobrażam jak bym takie katusze przechodzić.... Ja ogolem chleb żytni 100% jem na codzień bo to poprostu lubię ale najgorzej właśnie z resztą bo lubię dobrego schabowego z mizeria zjeść co tu dużo mówić... diety nie są fajne. -
nick nieaktualnyFajne są niektóre triki- np jedząc kiszonkę podczas obiadu gdzie masz wegi od razu obniżasz ilość wchłanianych wegow (nazywam tak weglowodane); ugotowane ziemniaki czy ryż dzień wcześniej i schłodzone też mają mniej i też niższy IG...
Ja lubię warzywa (kocham!) ale teraz surowych zbytnio nie jadam (jednak nie ten smak). Zamiast schabowego wole grillowana pierś (nie lubię tłustych mięs)...moją słabością są chyba pierogii zbyt nieruglarne posiłki przez co usypiam metabolizm ...
-
Ciasteczko zanim dowiedziałam się że mam cukrzycę pierogi jadłam przez 3-4 dni w tygodniu taka zachcianka ciążowa a teraz nie mogę
Ale współczuję dziewczynom które wogole chleba nie mogą bo im nawet po pół kromce wywala cukier.
Warzywa też lubię ale jak musisz je jeść codziennie i w takich dużych ilościach to po pewnym czasie nie możesz na nie patrzeć.Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 stycznia 2019, 13:50
2009 Córeczka
2017 [*] Aniolek 11tc
-
nick nieaktualnyMaMaMi83 wrote:Ciasteczko zanim dowiedziałam się że mam cukrzycę pierogi jadłam przez 3-4 dni w tygodniu taka zachcianka ciążowa a teraz nie mogę
my np robimy pizzę na razowej, wtedy same warzywa na niej i tylko mozzarella- też dietetyczne i smaczne
lubię makaron razowy.. najbardziej chyba kasze ...
Czy niezbyt lubisz takie kombinacje ? -
Ciasteczko777 wrote:A spróbuj z mąka razowa - sa pyszne
my np robimy pizzę na razowej, wtedy same warzywa na niej i tylko mozzarella- też dietetyczne i smaczne
lubię makaron razowy.. najbardziej chyba kasze ...
Czy niezbyt lubisz takie kombinacje ?
Nie lubię razowej maki ani pelnoziarnistej ani orkiszowej ani żytniej. I tu jest właśnie problem. Po prostu jak mi coś nie smakuje to mój organizm jest taki że po prostu zwymiotuje to i tyle. No tak mam dlatego tak się męczę z tą dieta.
Jem chleb zytni na zakwasie i normalnie czuje potem na żołądku ten kwas. Ale po tym chlebie cukier jest dobry to się zmuszam.Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 stycznia 2019, 14:00
2009 Córeczka
2017 [*] Aniolek 11tc
-
Samari wrote:Skarb
Mimo czasami rozbieżności zdań i różnych słów pamiętaj że jesteśmy tutaj przede wszystkim żeby się wspierać kiedy każdej nas jest ciężko. I cieszę się że jesteś zadowolona i masz wsparcie ze strony nas jako grupy , będzie wszystko dobrze
Dokładnie, fajnie mieć wsparcie , szczególnie kogoś kto przeżywa to co my
4me ; nie to inny wszyscy go polecają nawet mój poprzedni lekarz do którego chodziłam prywatnie mowil bym się to trzymała bo jest bardzo dobrym lekarzem . Naprawdę co kolwiek się nie dzieje martwi się wszystko dokładnie na wizycie bada . Mówi że mam bardzo długa szyjke 5.7mm i nie ma powodu żeby teraz ja zakładać tymbardziej że nie mam też żadnych innych problemów np z lozyskiem czy z czym innym. I tak się boję jak dzieje się nagle to po ptakach ..Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 stycznia 2019, 14:15
-
nick nieaktualny
-
Iwwk : kawy nie pije wcale , na początku mi sie zdarzało ale okazyjnie. W żadnej ciazy nie piłam kawy.
Ostatnio jestem tak śpiąca że codziennie ucinam drzemkę.
Mnie intuicja co do plci nie zawiodła opowiadalam z pierwszym mialam tylko imię dla corki bo czułam że będzie dziewczynka z drugim to samo . A za trzecim razem wybralismy Wiktor, a mąż jeszcze na wszelki wypadek dla corki też wybrał ale wiedziałam że będzie syn
Jak w 16 tc lekarz do mnie powiedział i wiem co mamy ja mówię syn on że takw 21tc mój potwierdził . Do męża śmiałam się że obiecałam Ci że teraz będzie syn i że nie zawiodłam on byl w szoku bo już myślał że będzie miał same corki że nie zrobi już synka no poważnie:D ja mówiłam że ja i tak czuje że to chłopak mimo wszystko chodź już myślałam że ze mnie czarownica bo pewnie tak bardzo chce chłopca że sobie ubzduralam haha
Do trzech razy sztuka
Nie wiem jak wy dziewczyny ale nie dość że zasnąć nie mogę w nocy to w dzień jestem tak śpiąca że ucinam drzemkę, to jeszcze jak czytam się skupić nie mogę jak pisze to samo nie mogę się skupić wszystko mi sie miesza i zaczyna mnie to drażnić. Nawet oglądanie filmu mnie irytuje że oglądam a tak naprawdę się tylko patrzę i nie wiem o co w nim chodzi .
Zjadlam śniadanie o 12 , na śniadanie rosol od tamtego momentu tak mnie boli zaladek i mam uderzenia gorąca że wytrzymać nie mogę ani skorzystać z wc ani zwymiotowaćmiałam tak jak czasami za późno zjadlam śniadanie ale chwilę a nie 3 h...
Tak mdlosci mam do teraz i podejrzewam że do porodu , zdarzają mi sie wymioty wczoraj na przykład tak mi się słabo zrobiło tak duszno że aż wymiotowalam .Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 stycznia 2019, 14:43
-
nick nieaktualnyiwwk wrote:Dziewczyny ile kaw dziennie pijecie?
Ja 1 trymestr w ogóle nie piłam bo miałam kawowstret bolał mnie po nirj brzuch i miałam nudności A tak mniej więcej od miesiąca pije kawę jedna na dzień lub na dwa dni akurat w ciąży na tym etapie służy mi rozpuszczalna kawa Jacobs kronung ZielonaWiadomość wyedytowana przez autora: 6 stycznia 2019, 14:38
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Samari A jak mąż mi nie wierzył
A ja przez trzy lata obiecywalam że dam mu syna
rok temu w 2017 rok nawet się szwagier śmieje że w moje urodziny po pasterce piłam na syna i że się sprawdziło:D
Najważniejsze żeby zdrowe wiadomo ale jak chciałam to mi sie tak udało także fajnie powspominacWiadomość wyedytowana przez autora: 6 stycznia 2019, 14:48
Samari lubi tę wiadomość
-
Ja pije rozpuszczalna, zazwyczaj raz dziennie od drugiego trymestru. Czasem mi sie zdarza ze pije dwie jak mi sie przysypia, a ostatnio mi sie to zdarza czesciej bo mamy sezon deszczowy i niskie cisnienie : )
Czekam na polowkowe jutro zeby plec potwierdzic. No i mala pierwszy raz jutro do zlobka, dzien pelen wrazenWiadomość wyedytowana przez autora: 6 stycznia 2019, 15:35