Majóweczki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja tak jak Chusy piję rozpuszczalna raz dzielnie. Lub dwa razy gdy nie uda mi się zdrzemnąć z młodą
Do mojego pierwszego porodu nie piłam w ogóle kawy. Nie smakowała mi. Ale jak się urodziła Korcia to nie miałam wyboru i musiałam polubić. I tak zostałoWiadomość wyedytowana przez autora: 6 stycznia 2019, 15:48
-
Ja sobie dnia bez kawy w pracy nie wyobrażam. Druga rzecz po włączeniu komputera
Jak jestem w domu to zdarza mi sie nie wypic w ogole ale jak sa goście to zdarza sie i dwie w ciągu dnia-to maks i rzadko. Jedna musi byc codziennie.
Zdaniem lekarza 1-2 filizanki kawy sa nieszkodliwe. Oczywiście najlepiej nie rozpuszczalna a ja niestety w pracy mam tylko taka. Za to w domu-swieza mielona
Alez ja sie dzis narobilam i jeszcze spacer zaliczylamale odkad wiem o przepływach to staram sie ruszac bo na pewno to zdrowsze niz siedzenie...
Teraz sie klade i juz dzis odpoczywam!
No dobra jeszcze jedna polke ze starymi ciazowymi rzeczami ogarnę bo juz pora na kolejne spodnie
-
Chusy powodzenia jutro!
Pamiętaj na początku jest zawsze trudno! Nie mozesz poddac sie po pierwszym dniu!
Macie jakas aklimatyzacje? Mozesz pojsc i posiedziec z nia z godzinę, dwie i jej pierwszego dnia nie zostawiac samej?
Nam to bardzo pomoglo. Mlody juz wiedział, gdzie idzie i co tam sie robi. Znal ciocie i otoczenie troszke.
Chusy lubi tę wiadomość
-
Ja planuje wlasnie tak w 10 miesiącu zaczac zaprowadzac zobaczyc jak bedzie znosic wrazie czego bede w domu. Zeby tak po roczku wrocic do pracy powoli. Zobaczymy czy pójdzie gladko czy nie:) bardzo bym chciala zeby trafilo sie miejsce w zlobku naszym osiedlowym ale to juz zaraz po urodzeniu chyba bede musiala isc tam zapisać bo slyszalam ze tyle sie czeka
Ciasteczko777 lubi tę wiadomość
-
Właśnie wiedziałam, że kawa nie szkodzi w ciąży w takich normalnych ilościach, rozsądnych, ale na jakimś wątku wyczytałam, że się strasznie niektóre dziewczyny wystrzegały i chciałam zobaczyć jak to u Was jest
Moja ginekolog też mówiła, że kawa i zwykła herbata lepsza od owocowych herbatek, zielonej czy białej. Ostatnio na świętach dwie ciężarne u Nas były i jedna i druga się zdziwiły, że piję kawę i zwykłą herbatę, a nie piję zielonej, białej czy owocowych, jak powiedziałam, dlaczego i że zdaniem mojej ginekolog są szkodliwe, według najnowszych badań to się skrzywiły i jedna mówiła, że przecież zielona taka zdrowa i w ogóle. No ale dużo jest takich zdrowych rzeczy, które w ciąży jednak nie służą. Jak to moja ginekolog stwierdziła w ciąży nie ma co przesadzać z super zdrowym jedzeniem, bo to co nam służy niekoniecznie dobrze działa na płód, a lepsza już jest umiarkowana dieta niż przesadnie zdrowa.
Szczesliwa ja mam podobny plan, od razu po porodzie zapisać żeby miejsce koło siebie złapać i nim skończy roczek pomalutku przyzwyczajać. Co prawda do swojej pracy nie wrócę, ale będę już po obronie i chciałabym znaleźć pracę pod swoje kwalifikację. Też uważam, że żłobek to bardzo dobre rozwiązanieWiadomość wyedytowana przez autora: 6 stycznia 2019, 16:53
Szczesliwa ledwo zywa, Arleta lubią tę wiadomość
-
Chusy A pytałaś czy możecie od razu zostawić? U nas jest przyzwyczajenie od 2 do 4 tygodni, pierwszy tydzień dziecko chodzi z rodzicem i siedzi się w środku do 2 godzin, po tygodniu dopiero jest próbą zostawienie najpierw 15 min , następny dzień 30 itd. Dopiero w 3 tygodniu zostawia się dziecko do obiadku, jak to przeżyje to już później normalnie.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Jezu truskawki moja najukochańszy owoc. Truskawki to ja jem w sezonie jak świnka hehehe ile mam tyle zjem. A jeszcze tesciowie maja swoje na działce mmmmmmm pycha.
W tym roku zamrozilam sobie kilka pojemników takich poduszonychh z cukrem truskawek żeby mieć na szybki obiad czyli ryż z truskawkami i mi nie wolnoArleta lubi tę wiadomość
2009 Córeczka
2017 [*] Aniolek 11tc
-
U mnie początkowo przeczucie było że chłopak, nawet zwracałam się tak jakiś po męsku i dziewczynka mi w ogóle nie pasowała.. Ale jak lekarz zasugerował że może dziewczynka to od razu mi się zmieniło.. Czekam grzecznie do połówkowych, co inny lekarz powie. Ale chociaż co do imion w końcu jesteśmy zgodni
a z kawą to przed ciążą piłam 2-3 (chłopaki w pracy mnie rozpili), a w pierwszym trymestrze odrzucalo. Teraz to latte co któryś dzień i z miłą chęcią wypiję, ale musi być słodka
07.2020 - 16tc👼💔
05.2019 - Zosia ❤️ -
Oleander wrote:Ja też spotkałam się z szokiem i niedowierzaniem - PIJESZ PARZONĄ W CIĄŻY???
Ciekawe co będzie jak będę jeść kapustę w czasie karmienia
Moj mlody nie mial zadnych problemow pokarmowych-na szczescie wiec ja jadlam doslownie wszystko!
-
nick nieaktualnyMy właśnie wróciliśmy od znajomych fajnie było posiedzieć pogadać dzieciaki się pobawily my się posmialismy. Apropo jwscxw kawy to ja nie mogę zwykłej syoanej pić niestety bo nawet jak zrobię słabszą bardzo boli mnie żołądek nie służy mi poprostu.
A teraz jakoś tak zglodnialam że na szybko w piekarniku siedzą parówki w cieście francuskim z seremA na deser mam wczoraj zrobione galaretki owocami i do tego bita samorobna śmietankę
-
nick nieaktualnyA mnie w poprzedniej ciąży tak od kawy odrzuciło, że nie tknęłam miesiącami, potem nie chciałam tak z nagła zacząć to sobie piłam bezkofeinową. Teraz piję od początku normalną i z herbat glownie zwykły lipton z cytryną
Dziś ogarnęła mnie panika że mi łożysko w bliznę po cc wrosło i siedzę jak na szpilkach bo ostatnio było na ujściu i bliźnie. Lekarz mowil ze w ciagu tych 3 tyg to się powinno wyjaśnić, a ja do wtorku chyba jajco ze strachu zniosę bo się za dużo naczytalamcholerne internety