Majóweczki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Czy duzo.. hm raczej nie pije tak duzo ale wiecej niz zwykle. W kazdym razie poziom tych wod jest na tyle nisko ze mnie wyslala lekarka ktora prowadzila badania do mojej lekarki prowadzacej i powiedziala zeby to zglosic w miare szybko.
No to zglosilam ale moja prowadzaca powiedziala ze nie mozna na to nic poradzic teraz i zeby badanie przeplywow zrobic. ALe wiadomo juz sobie czlowiek wyobraza ze mi wody ciekna czy cos, bo ostatnio mam tyle sluzu ze masakra. No wiecie jak to jest jak sie mamuska ciezarna nakreci
-
Chusy nie wiem jak u Was, ale u nas są dostępne podpaski wykrywające wody płodowe, jak się stresujesz to kup przynajmniej się uspokoisz, bo jestem pewna, że wszystko oki
https://allegro.pl/oferta/test-loritan-wyciek-wod-plodowych-2-wkladki-w-wa-7509281623?utm_source=google&utm_medium=cpc&ev_campaign=_UZSD_pla_zdrowie_zdrowie_medycyna&ev_adgr=Zdrowie%2C+medycyna&gclid=CjwKCAiA99vhBRBnEiwAwpk-uIuicMCvw7-9tID2y31KdZ2thUyacPiEgj_--fzdsGUDe6oZSw1WsxoCj40QAvD_BwE&gclsrc=aw.ds
-
Ale w tym spiworku masz odkryte raczki, szyje, dekolt - nie boisz sie ze dziecko zmarznie albo bedzie mu zwyczajnie nieprzyjemnie?Ciasteczko777 wrote:Tak zamiast na porodówkę pojadę na lotnisko
z przyzwyczajenia
A te śpiworki - chce kupić 2/3? Ja pościeli dla maluszka nie kupuje - ani ochraniaczy - nic w łóżeczku
Ja mialam jeden po dostalam-zalozylam raz, popatrzylam na to i nie rozumialam jak dziecko ma w tym spać...
Za to mi przypasowala i mu rownie malo popularna metoda-rozek. Spal w nim baaardzo dlugo, zaczal juz wyrastac z niego i bylam przerozna co dalej. Na szczęście to chyba juz bylo w okresie okolo 5 miesięcy i chyba zaczelismy uzywac kołdry.
W rozku mam wrazenie, ze podobalo mu sie to otulenie.
To co rzeczywiste usunęłam z lozka to ochraniacze bo ostatecznie wolalam, zeby sie uderzyl w nos niz sie udusil...
Podobno nie poleca sie tez tych ładnych kokonow co teraz pelna na FB z handmade-ze za miekkie dla dziecka.
A to co sie przydaje jeszcze a nie widzialam na listach- to poduszka klin! U nas bardzo. Niektórzy podkladaja segregator pod materac lub stawiają lozko na dwoch ksiazkach z jednej strony no ale ja myślę, ze nie warto dla 30 pln tak kombinować
-
Hm, ja się zastanawiałam jak to jest z tymi wodami, widziałam że lekarz mierzył i że wyskoczyło 5.70cm, ale gdyby faktycznie było tych wód tylko tyle to chyba by powiedział że jest za mało nie? A powiedział że wszystko w normie tylko, też nie mam nic opisane na wynikach.
-
Tak zależy jak to sie dziecko ułożyMaryJane wrote:Puszek, może, już potem nie przyglądałam się, bo się wystraszyłam, tylko mignął Mi ten pomiar. A rozumiem ze w każdej kieszonce całkiem różne te wartości mogą być?
też mam z każdej inny pomiar. Dostałam na płycie całe badanie nagrane i tam też wszystkie pomiary robione są widoczne
-
4me - ja zamiast tego klina rolowalam recznik poprostu i podkladalam pod materac zeby nie bylo calkiem plasko. Tak Sara spala chyba z 3 miesiace.
Puszek myslalam o tym wlasnie, zeby jakos sprawdzic czy sie wody nie sacza ale nie wiem czy to jest u nas w aptece, musze popytac.
-
Chociaz mi sie śpiworek nie podoba to nie zgadzam sie z opinia. Baaardzo duzo noworodkow uwielbia byc "skrepowane" jak w brzuszku u mamusi a jeszcze wieksze skrepowanie przy duzyk odruchu moro pozwala spac dzieciom i sie nie wybudzacSamari wrote:Ciasteczko
Dlatego napisałam że na początku małe dziecko oprócz machania ręką góra dół się nie rusza jak je położysz tak leży i przykryć dziecko jedynie do połowy tułowia nic mu nie będzie. Ja dla 2 dzieci miałam i naprawdę to nie ejst nic dziwnego A jak już był większe to nigdy sobie kołdry nie naciągnąl na buzię. A jak twoje dziecko w takim spiworze bedzie skrępowany to będzie się wkurzac i ci wrzeszczeć
-
Jesli będziesz uzywac do spania dwa musisz miec bo jeden przesika, kupe zrobi i juz mozesz miec problem by ci zasnal bez.Izka37 wrote:Przysięgam że to już ostatnie pytanie(na dziś) a takie dziecko musi miec piżamke czy może spać w bodziaku?
Za dwa tygodnie zaczynam szkołe rodzenia i mam nadzieje ze póxniej nie będe was zadręczać pytaniami.
Pomyślałam o zakupach bo lepiej sie czuje niż jakiś czas temu i teraz moge szaleć.
Jesli tak na codzien to rzeczywiście wiecej niz jeden nie potrzebny.
Izka czy Ty masz 37?
Pytam bo ja tak i do tej pory bylam najstarsza wiec moze nie bede juz ostatnia
-
Iwwk pamietasz moja panike sprzed tygodnia czy dwoch. Te problem z przeplywami. Tez juz o hipotrofii myslalam... Usg tydzien pozniej juz go nie potwierdziło. Lekarka powiedziala, ze teraz wszystko sie tam rozwija i jest czas kiedy przeplywy sie mogly poprawic-i tego sie trzymamiwwk wrote:Może macie to inaczej nazwane, albo nie jest to jakieś istotne No nic, przestaje się doszukiwać, bo już sobie wymyśliłam, że młodej może grozić hipotrofia. Jestem debilem.
-
Oo to tez jakas metodaChusy wrote:4me - ja zamiast tego klina rolowalam recznik poprostu i podkladalam pod materac zeby nie bylo calkiem plasko. Tak Sara spala chyba z 3 miesiace.
Puszek myslalam o tym wlasnie, zeby jakos sprawdzic czy sie wody nie sacza ale nie wiem czy to jest u nas w aptece, musze popytac.
My klina to so teraz uzywamy-jak mlodya katar zdecydowanie pomaga mu spać - woec sie nie zmarnowal
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 stycznia 2019, 22:56
-
4me nie to, że się czepiam, ale ostatnio oglądałam jakiś program i tam specjaliści wypowiadali się na temat krępowania i spowijania dziecka. Mówili, że dziecka nie powinno się w żaden sposób krepowac i nie przedłużać życia płodowego, gdzie dziecko jest scisniete. Powinno się od razu dostosować do nowych warunków i odczuć różnicę. Ponadto spowijanie krępuje ruchy a dziecko musi mieć swobodę. Nie można mu zabierać tej swobody i ograniczać ruchów bo w ten sposób można tylko zaszkodzić. Ten luz jest ważny przede wszystkim dla bioderek i całego układu kostnego. To tyle co spamietalam. Ale niech każdy robi jak uważa ja uważam że jest w tym dużo racji i krępowac nie będę
https://www.wymagajace.pl/spowijanie-tak-czy-nie/Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 stycznia 2019, 08:01
2017 🧒🏻
2019 👦🏻
