Majóweczki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny ze takie pytanie wam zarzuce filozoficzno-praktyczne. Jak wam sie zycie zmienilo po urodzeniu drugiego dziecka? (mowie oczywiscie do mam 2+
)
Bo slyszalam ze po urodzeniu jednego to nic strasznego za to przy dwojce zaczyna sie armagedon. Co jestem sobie w stanie wyobrazicWiec weryfikuje
-
Chusy na początku jest szok, bo musisz skupić uwagę na dwójce i na nowo rozplanować sobie plan dnia. Ja tam zawsze mówię, że pierwszy miesiąc najgorszy, ale nie jest tak źle. Ja się zdecydowałam na trzecie, a są mamy które tu mają więcej dzieci. Teraz mogę Ci powiedzieć że wydaje mi się, że gorszym skokiem było gdy się oczekiwało na 1 dziecko, bo jesteś totalnie zielona i nie wiesz co Cię czeka, a tu już jakąś wiedzę masz
Mnie ludzie straszyli, że trafi mi się drugie gorsza, a druga córka dawała mi więcej spać i była bardziej spokojna. Teraz trochę nadrabia, ale wchodzimy w etap 2-latka, więc zrozumiałe
-
PatkaPP ja kupiłam
Co prawda dwa razy rodziłam w takiej normalnej, ale chciałam mieć w końcu trochę dłuższą.
PatkaPP wrote:Co sądzicie o tej koszuli porodowej?
https://mamaginekolog.pl/produkt/koszula-porodowa/
Siostra usiłuje mnie do niej przekonać, jej koleżanki bardzo sobie chwaliły.
Czekam na Wasze zdaniePatkaPP lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyChusy
Myślę że od tego trzeba zacząć jaką jest przerwa między dziećmi bo wg mnie to istotne. Bo inne podejscie będzie mieć kobieta co ma dzieci rok po roku a inną jak.np. co 2 lata
U mnie jest różnica 4 lata i jestem bardzo zadowolona że tak jest bo tak naprawdę większe dziecko już jest bardziej samodzielne samo sobą się zajmie anizeli dwa maluchy.. teraz córka ma.7 A syn 3 i non stop się kłócą haha ale starsza się opiekuje i alarmuje jak młody coś broni ale nie chorują razem..córka chodzi do przedszkola i rzadko kiedy jest chora A nie zdarzyło nam się często żeby ona od młodego się zarazila -
Chusy mnie też nic tak nie przeraża jak noce...co prawda córka juz śpi ale się wybudza wiele razy i tym samym budzi mnie. Zresztą nigdy nie należała do śpiochów i boje się że jak drugie dołączy to w ogóle nie będę spać. A ja niewyspana jestem okropna. Humor beznadziejny i gryze...no ale sama się zdecydowałam na drugie wiec będę musiała sobie z tym jakoś poradzić i nie narzekać. Liczę się z tym że będzie ciężko ale myślę że też będą fajne momenty
-
No wlasnie podobne mam odczucia jesli chodzi o spanie
Juz mnie tam nawal obowiazkow nie przeraza ale wieczorem chce dzieciaki polozyc spac i miec noc na odpoczynek i sen zeby sie zregenerowac. Ale wiadomo bedzie jak bedzie : ) Tak jak piszesz, decyduje sie na to z pelna swiadomoscia i z usmiechem na ustach
Milka1991 lubi tę wiadomość
-
Czesc dziewczyny nie mam kogo zapytac a nie chce dzwonic odrazu do lekarza bo bylam 4 dni temu szyjka byla dluga i pozamykana, pomozcie.. Wczoraj dwa razy wyszła ze mnie taka galaretka strasznie ciagnacy sluz zbity.. to dopiero 21+3 i sie okropnie zmartwiłam, przed wczoraj wieczorem byl stosunek po baardzo dlugiej przerwie wiec w sumie pomyslalam ze moze to pozostalosci ale to chyba tez nie tak wyglada.. mam tego zdjecie ale nie wiem czy moge wysłac
dziewczyny czy to mozliwe ze to odchodzacy czop??
18 cykl staran szczesliwy
10 dpo beta 19,16 ❤️
13 dpo beta 104,13 ❤️
15 dpo beta 315,46 ❤️
18.09.2018 (wizyta) - wszystko w porzadku. Jest pecherzyk ciazowy 0,74 cm wraz z ciałkiem żóltym 0,12 cm. Z usg wychodzi 5 tydzien❤️
16.10.2018 (kolejna wizyta ) -
Milka1991 wrote:Markel myślę że nie masz się czym martwić. Ja po przytulaniu na drugi dzień też mam taki śluz jak opisujesz. To na pewno nie czop.18 cykl staran szczesliwy
10 dpo beta 19,16 ❤️
13 dpo beta 104,13 ❤️
15 dpo beta 315,46 ❤️
18.09.2018 (wizyta) - wszystko w porzadku. Jest pecherzyk ciazowy 0,74 cm wraz z ciałkiem żóltym 0,12 cm. Z usg wychodzi 5 tydzien❤️
16.10.2018 (kolejna wizyta ) -
nick nieaktualny
-
Markel? Czujesz jakieś skurcze? Też w zależności od dnia śluz jest różny. Nie sądze, żeby to był czop, jednak jęzeli cokolwiek niepokoi zawsze warto się konsultowac z lekarzem.
Samari dzisiaj ani razu nie obudzilsm się w nocy na siku cuddzisiaj idziemy na obiad że znajomymi, potem na finał WOŚP
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 stycznia 2019, 09:42
-
puszek369 wrote:Markel? Czujesz jakieś skurcze? Też w zależności od dnia śluz jest różny. Nie sądze, żeby to był czop, jednak jęzeli cokolwiek niepokoi zawsze warto się konsultowac z lekarzem.
Samari dzisiaj ani razu nie obudzilsm się w nocy na siku cuddzisiaj idziemy na obiad że znajomymi, potem na finał WOŚP
18 cykl staran szczesliwy
10 dpo beta 19,16 ❤️
13 dpo beta 104,13 ❤️
15 dpo beta 315,46 ❤️
18.09.2018 (wizyta) - wszystko w porzadku. Jest pecherzyk ciazowy 0,74 cm wraz z ciałkiem żóltym 0,12 cm. Z usg wychodzi 5 tydzien❤️
16.10.2018 (kolejna wizyta ) -
Markel, myślę że jest jak mówi Milka, mnie już nie raz jakiś podejrzany śluz nagle zaskoczył, potem wracalo do normy
A ja wczoraj trochę posprzatalam, poszliśmy popołudniu do znajomych, posmialismy sie, pogralismy, non stop w pozycji siedząco skulonej i ledwo się wieczorem ruszać mogłam. Brzuch bolał strasznie, ledzwia, wszystko. Coraz gorsza formę chyba mam, zawsze byłam na imprezach do ostatniego gościa
Także dziś leżę i nie robię nic
-
nick nieaktualnyCzop sluzowy nie jest przezroczysty , jak zaczyna odchodzić jest najpierw z domieszką brązowych wyraźnie widocznych pasm śluzu potem przechodzi w blada krew i nie jest potocznie zwanymi galaretkami tylko poprostu ciągnącym się sluzem który ciężko nawet zebrać papierem po załatwianiu się.
A po seksie takie gluty są normalne nawet i przez 3 dni. Jeśli nie towarzyszy temu silny ból brzucha albo skurcze to moim zdaniem jest wszystko okej
P.s jak Cię coś niepokoi idź do lekarza.Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 stycznia 2019, 10:15
-
Markel ja też już wiele razy myślałam, że czop mi wyleciał, a to po prostu zwykły śluz
Jednak jeśli masz mieć pewność i spokój to najlepiej z lekarzem skonsultuj
Ja właśnie zjadłam śniadanie, pobudka po 9Chociaż impreza skończyła się wcześnie, bo znajomi z małym dzieckiem byli i się zwinęli koło 22.
MaryJane też mam słabą formę na imprezowanie, po każdej posiadówie wstaje rano jakbym całą noc nie spałaAle pogoda też pewnie daje w kość.
-
nick nieaktualny