Majóweczki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyCiasteczko mi zawsze pszenna bułka cukier wywalała i to na 160. Miałam kilka prób. Nie wiem co tam jest dodane. W ogóle ostatnio na czczo coraz bardziej skacze. Pewnie się przywitam z insuliną.
U mnie 5kg na plusie. Wszystko w drugim trymestrze. Teraz waga zwolniła. Zresztą nie mam już takiego apetytu.
Z aktywności fizycznej to u mnie tylko delikatnie po domu i wyjścia do spożywczaka. I straszną mam zadyszkę po wejściu na drugie piętro. Muszę się oszczędzać bo szyjka skrócona.
Kupiłam małemu kombinezonik taki polarkowy ze smyka. Tylko to rozmiar 62 i może sie nie utopi w tym przy wyjściu. To moje jedyne ubranko dla niego jak narazie. Ciągle na nie patrzę i przytulam. Matka wariatka :p
Jaki magnez polecacie? Biorę 3x2 magne b6 a i tak mi drga powieka. Może powinnam spróbować innego. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyBiała Azlia Ja biorę Magnezin Comfort od prawie miesiąca i nie widzę żadnych popraw , a mam na prawdę dość bolesne skurcze łydek a nawet w stopie , zwijam normalnie się z bólu a biorę zawsze regularnie o stałych porach 3 tabletki , przy poprzedniej ciąży brałam właśnie Magne B6 i chyba on bardziej Mi pomagał , no nic do wizyty jeszcze nie całe 2 tygodnie poczekam i skonsultuję to z ginem ja nic na własną rękę bez jego wiedzy nie biorę .
Biała Azlia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa biorę NeoMag forte od prawie 2 lat
nie zmieniłam bo mi służy - ani pół skurczu a kiedyś dramat
Azlia- nie mam pojęcia - ale jadłam i jem białe pieczywo a tylko ta bułka mi tak zrobiła.. coś musieli dodać na bank.
Tak jak czarne pieczywo... czasem wyższy niż po białym czy pszenno żytnim.
No mam stracha dziś jeść. A czy mogło też wpłynąć że jedząc ją się mocno wkurzyłam i były niezły wyrzut hormonów stresu??
Ja ogólnie trzymam cukry do 120, tzn tak mi zaleciła dr chociaż wiemy, że jest do 140...
-
Ciasteczko777 wrote:To ja nie przeżyje porodu
.
Chociaz fakt, ze lekarz mi mocno pomoglale pamietajcie, ze moje dziecko wazylo 4150 wypchnac takiego kloca to nie lada wyzwanie
Slyszalam te porownanie ale mysle, ze jest mocno nietrafione. Jak dla mnie jest to wysilek zupelnie innego rodzaju. Napewno dobra forma pomaga-bez dwoch zdan. Ale tutaj walke wygrywa sie tez psychika i tym, ze zrobimy wszystko, aby urodzic nasze dziecko.
Znam dziewczyne, ktora jest mega fit. Codzennie ciwczyla przed ciaza i w ciazy! I coz nie dala rady urodzic o wlasnych silach. CC po kilkunastu godzinach, przy spadajacym tetnie dziecka. A po ciazy meega brzuch-jakby dalej bylo tam dziecko, mimo tej kraty na brzuchu przed.
Dla porownania ja nie mialam w ogole brzucha a cwiczylam srednio. Kwestia genow tez robi swojeWiadomość wyedytowana przez autora: 5 lutego 2019, 12:21
Szczęśliwa Mamusia, kama2784, Ciasteczko777 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny4me Wielki podziw że dałaś radę przy pomocy lekarzy SN takie cudeńko urodzić , mojej siostry ciotecznej synek ważył 4500
jak się urodził i SN , a jest szczupła i wysoka ja jej zazdroszczę genów ma 35 lat i po dwóch porodach SN nosi rozmiar 38 , ja mam prawie 32 lata 4 dzieci SN tu piąte w drodze i rozmiar taki jaki wcześniej XL .
-
Właśnie wróciłam od położnej, bardzo fajna dziewczyna, młoda, super się rozmawiało, będziemy się regularnie spotykać, mam 5 min od domu jej gabinet
Nawet będę rodzić w tym samym szpitalu co ona rodziła. Jestem bardzo zadowolona i w sumie nie wiedziałam, że mam tak sporą wiedzę
Puszek w większości to Twoja zasługa, dziękuje, że jesteś!
Ja biorę magne b6 forte 2 tabletki dziennie, ale zaczęła mi powieka drgać 3 dni temu więc zwiększam dawkę do 4 tabletek dziennie. Ważne jest, aby przyjmować magnez po większym posiłku, żeby lepiej się przyswajał i najlepiej nie pić wtedy kawy ani herbaty, które hamują jego wchłanianie. Magnezu nie powinno przyjmować się wraz z suplementami dla kobiet w ciąży, które zawierają żelazo. Ja biorę po śniadaniu witaminy ciążowe, a po obiedzie magnez, ale teraz widzę, że jednak go więcej potrzebuję. Ważny jest też rodzaj magnezu. Magne b6 i magne b6 forte to leki, bardzo dobrze przyswajalne, któraś z dziewczyn pije też dobrze przyswajalny magnez, Szczęśliwa ledwo żywa, chyba Ty, ale nie pamiętam nazwy( za to pamiętam, że kiedyś o nim chyba pisałaś i sprawdziłam hehe, on jest w postaci cytrynianu, a to bardzo dobra forma). Dodatkowo dziewczyny pijcie dużo wody mineralnej z dużą ilością składników mineralnych, najlepiej powyżej 600mg/l. Mi zawsze tyłek po dużym wysiłku ratowała woda Magnesia, a uprawiając dużo sportu oprócz suplementacji musiałam butelkę dziennie takiej wysokozmineralizowanej wody pić. Teraz piję jedną średnio typu cisowianka, a druga jakaś muszynianka, a i tak muszę coś dorzucić. Samo łykanie tabletek nie pomoże jeśli robi się to źle, bo dużo z tego się nie wchłonie niestety i bez odpowiedniej diety też to niewiele da.
Znowu się rozpisałam, ale mam nadzieję, że komuś się to przyda, temat mi bliski, bo zawsze mi ten magnez uciekał z organizmuWiadomość wyedytowana przez autora: 5 lutego 2019, 12:36
Szczęśliwa Mamusia, Ciasteczko777, puszek369, Biała Azlia lubią tę wiadomość
-
4me czasem zbyt wysportowane ciało nie pomaga w porodzie SN i tak jak piszesz nie ma reguły. Mam dwie koleżanki, którym daleko to sportu, takie typowe leniuszki kanapowe
Z porodem SN poradziły sobie obydwie świetnie i brak kondycji wcale im w tym nie przeszkodził. Wiadomo, że lepiej ruszać się cokolwiek, bo to ogólnie zdrowe, ale nie ma co się nastawiać, że będzie źle, bo się człowiek mało rusza
Szczęśliwa Mamusia, Ciasteczko777 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa musze mierzyc od 10 tyg ciazy codziennie, bo mam wysokie. Narazie w okolicach 130/80. W poprzedniej ciazy mialam ten sam problem przez co 3 razy wylądowałam w szpitalu. Obylo sie bez leczenia i mam nadzieje, ze teraz tez sie obędzie. Pod koniec ciazy musialam mega dużo odpoczywać.
-
Hej dziewczyny ja dzisiaj chodziłam szukać drzwi wejściowych do mieszkania. Chciałam wymienić, a zawsze jakos inne wydatki były i babcia męża sprezetowala nam
na pewno ułatwia życie, bo teraz mamy podwójne, a mamy małe mieszkanie, więc tak będą pojedyncze otwierane na zewnątrz to wiecie trochę więcej miejsca w przedpokoju będzie
Szczęśliwa może się zdenerwowałas? Ja mierze sama w domu, bo kolejki często u położnych w Gabinecie i dr mówiła, że mogę sama wypełniać kartę ciąży, waga, ciśnienie i te badania też wpisuje
Dokładnie jak iwwk napisała u bardzo wysportowanych Pan często gorzej z porodem, a waga tez nie ma znaczenia, czasem pięknie 4kg się rodzi, lepiej jak 2.5kg nie ma co się nakręcac
Ja kiedyś wstawilam wyprawkę kosmetyczna z Gemini :p
Ja biorę slow mag z magnezu, bo jest zarejestrowany jako lekWiadomość wyedytowana przez autora: 5 lutego 2019, 13:32
Szczęśliwa Mamusia lubi tę wiadomość
-
Ja miałam wcześniej niskie ok. 110/60, czasem niższe. Wczoraj u ginekolog pierwszy raz wyszło mi 130/85, ale 40 min do niej szłam na nogach więc możliwe, że dlatego, no i szłam troszkę zdenerwowana/zestresowana
. Dzisiaj już u położnej 120/70 więc spadło troszkę, ale muszę kupić ciśnieniomierz i kontrolować .
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 lutego 2019, 13:32
-
nick nieaktualnySzczesliwa ledwo zywa wrote:Dziewczyny mierzycie sobie cisnienie w domu codziennie? Ja mam w normie dzis np 123/77 tylko puls mam zawszs wysoki nigdy mniej niz 100 dzis 114;/
Ja nie mam nawet ciśniomierza , a nigdy nie miałam problemów w czasie ciąż z ciśnieniem , przy prawie każdej wizycie mój Pan gin mierzy mi ciśnienie i wagę sprawdza i ciśnienie zawsze mam w normie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 lutego 2019, 13:38
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Jak ci lekarz nic nie mówił to myślę że nie musisz. Ja dostałam od razu książeczkę do mierzenia i tabletki na zabicie w razie czego. Mi w poprzedniej ciąży dochodziło do 160 na 100 , brałam 3 razy dziennie tabletki A i tak było takie na granicy dlatego teraz kontrolują i kazali mierzyć już od 12tc
W ogóle zauważyłam że ta ciąża jest jakaś taka łatwiejsza, dużo dolegliwości mnie omija w porównaniu do poprzedniej. Wtedy to miałam chyba wszystko z chorób.Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 lutego 2019, 13:42