Majóweczki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Dokładnie, słowo babcia u mnie też się pojawiło na początku a teściowa do mnie ze jak masz mówić do mnie babciu to lepiej mów mi po imieniu.
Generalnie lubię swoją teściowa nie mam z nią problemów. Ale mamo mówię od czasu do czasu a tak. To przeważnie tak bezosobowo się do niej zwracam.2009 Córeczka
2017 [*] Aniolek 11tc
-
Ja ani razu do teściowej nie powiedziałam mamo hehe, jak się witam to nadal mówię "dzień dobry"
Do teścia normalnie "cześć", ale tato też jeszcze nie powiedziałam. Nie umiem się przemóc. Mój mąż za to nie miał z tym problemu i do mojej mamy normalnie mówi "mamo", może dlatego, że z nią nie mamy takich skomplikowanych relacji jak z teściową moją
-
nick nieaktualnyMąż i ja mamy w tym roku czwartą rocznicę, i tak po dwóch latach jakoś przywykłam do mówienia "mama, tata". Odkąd jest córeczka rzeczywiście często wpada forma "babcia". Nie mamy jakichś ZŁYCH relacji ale i bliskie sobie nie jesteśmy..
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 lutego 2019, 22:48
-
nick nieaktualny
-
Hej dziewczyny
Wczoraj byłam u koleżanki, która pracuje w szpitalu w którym będę rodzić. No i procedury są całkiem inne niż w poprzednim. Ale dla mnie na pluuus. M.in to, że mając poród rodzinny, przysługuje mi sala jednoosobowa. Super ! Na tym najbardziej mi zależało. Tak samo jest ze zgodą na wszystko. O wszystko trzeba pytać pacjentki i ona wszystkiego może odmówić. Co do lewatywy to robią wszystkim. Chyba, że ktoś wyraźnie odmawia, to nie mogą, ale tak to robią. I naprawdę starają się chronić krocze. Tną w ostatecznościMówiła, że jak nie trafię na Jej zmianę to żeby dzwonić, a Ona wszystko załatwi
Szczęśliwa Mamusia, aktyde85 lubią tę wiadomość
-
Kiepsko powiem Wam, brzuch mnie non stop boli miesiączkowo, non stop kłuje, wcześniej też tak czasem bylo ale od czas jak wiem o szyjce to panika jest o byle co
boję się że zacznie się coś dziać i już nie zdążymy zareagowac, na oddziale same dziewczyny, które czekają już na poród, w nocy rodziły dwie więc masowa histeria wszędzie była, bo darły się strasznie. Do poniedziałku wytrzymam, Ale mam nadzieję że wtedy już się coś więcej dowiem i coś będziemy działać
Skarb, rozumiem ze u Ciebie wszystko się uspokoiło i wyciszyło, skoro myślisz o wypisie?Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 lutego 2019, 08:31
-
nick nieaktualny
-
Szczesliwa ledwo zywa wrote:Ja sie wzruszam srednio 3 razy na dzień, nawet dzis skladajac ubranka:P czy ogladajac zdjecia z przed paru lat gdy wracaja wspomnienia:P
Tak ogolnie to dzis caly dzien mnie mega mdli...prawie nic nie jadlam bo nie daje rady;/
Ciacho Lovela serio Ci smierdzi?? Jak dla mnie czuc leciutenko na wypranych ubraniach ale bardzo przyjemnie troche tak jakby kremowo.
Pytanie z innej beczki! Ja juz zyje naszym slubem ktory jest w nast sobotę i moj facet mnie dreczy jak bede mowila do jego rodzicow...kiedys Wam pisalam ze relacje moje z tesciowa sa raczej oschle mimo tego ze sie staralam ciagle sa jakies spiny. Dlatego przez gardlo nie przejdzie mi slowo mamo..po imieniu to nie wypada nie umiała bym tak nagle walić na Ty..zostane na Pani ale ciekawa jestem jak u Was. W sumie to chyba tylko ja bez slubu jeszcze:P
Dużo osób tak robi
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 lutego 2019, 09:34
-
Ciasteczko777 wrote:Mamami / czy jak jest za długa przerwa nocna / np 14 lub więcej godzin to cukry mogą być ciut wyższe ???
Zazwyczaj tak właśnie jest. Najlepiej jak jest 8h. Im dłuższą przerwa tym bardziej wywala z głodu cukier.Ciasteczko777, Izka37 lubią tę wiadomość
2009 Córeczka
2017 [*] Aniolek 11tc
-
Ciasteczko777 wrote:Mamami / czy jak jest za długa przerwa nocna / np 14 lub więcej godzin to cukry mogą być ciut wyższe ???
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 lutego 2019, 09:40
Ciasteczko777, Izka37 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnypuszek369 wrote:Tak może być. Kiedy we krwi poziom cukru się obniża, Twój organizm stara się przeciwstawić temu spadkowi. Uwalniane są wówczas hormony hiperglikemizujące.
dziękuje Kochane ! Wyszło mi 90 i trochę zdziwiona jestem .. kurczę to więcej niż 14 godz
-
nick nieaktualnyMaMaMi83 wrote:Ciacho to zjedz kromke a potem po godzinie dojedz bo jak zjesz teraz za dużo to ci może wywalić też po jedzeniu. Trzustka po tak długiej przerwie musi się "rozruszac" .
serio ja głodu nie czuje .. muszę pamietać o jedzeniu
ketonów ni ma..
-
nick nieaktualnyJa do swoich teściów zwracam sie bezoosobowo albo babcia, dziadek. Mamo, tato nie przejdzie mi przez usta pomimo tego, ze mam z nimi całkiem fajne relacje. Mąż do moich mowi przez ty i tez jest ok. Moim to odpowiada.
Musze w przyszłym tygodniu ruszyć z wyprawka szpiatalna dla siebie. Majtki, podkłady kupic żeby miec spokój z tym. Gdyby sie cos nagle zaczelo dziac to zawsze moge meza wyslac po pampersy itd ale majtkami i podkładami go nie bede stresować.Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 lutego 2019, 09:54