Majóweczki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
iwwk wrote:Puszku, kiedy podaje się antybiotyk na GBS? Czy jeżeli kobieta jest dodatnia i zaczyna się akcja porodowa to musi dużo wcześniej jechać do szpitala i nie czekać w domu aż odejdą wody?
-
puszek369 wrote:To nie chodzi o leczenie tylko zminimalizowanie ryzyka transferu na dziecko w trakcie porodu, także przy cc:)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 marca 2019, 18:32
-
iwwk wrote:Puszku, kiedy podaje się antybiotyk na GBS? Czy jeżeli kobieta jest dodatnia i zaczyna się akcja porodowa to musi dużo wcześniej jechać do szpitala i nie czekać w domu aż odejdą wody?
Kurde brzuch mi sie napial i trzyma. Na dodatek mlody cos gmera na dole. Masakra. Wzielam nospe i leżę a nic dzis nie robilam caly dzien odpoczynekjak je przejdzie za godzinę, dwie to chyba powinnam jechad na IP
-
4me ja tak tylko się rozmarzyłam haha
To jest chyba najpiękniejsza wizja, odchodzą wody, rozwarcie jest, dojeżdżam do szpitala 2-3 godzinki i po porodzie
Fantazje
Pewnie w rzeczywistości będę tam dzień wcześniej
Ile Ci tak trzyma? Moja wczoraj szalała cały dzień i pod wieczór się lekko w okolicach pępka napinał, kilka razy pod rząd, później puściło.Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 marca 2019, 18:36
-
Nie wiem wydaje mi sie ze napiety brzuch trzymal tak z 40 min. Ale ciezko mi to określić. Teraz maly na maksa szaleje. Trochę jakby puscilo ale on tak szaleje, ze mnie wszystko kluje. W szyjce tez go czuje.
Czekam jeszcze.
Jak sie zaczna skurcze to polecam apke do liczenia skurczy. Jak jak sie zaczely to poszlam wziac prysznic, polozylam sie spac do lozka by miec silyi w takim polsnie wlaczalam apke gdy mialam start i koniec skurczu. To trwalo kilka godzim dobrych o 21 sie zaczelo a dopiero o 2 w nocy pojechaliśmy. Jak byly co 5 min pojechalam a i tak sie jeszcze ciagnelo i ciagnelo. Ale apka must have!
Ciasteczko777 lubi tę wiadomość
-
4me jeśli to Cie będzie miało uspokoić to podjedź na IP, nawet po to żeby usłyszeć, że jest wszystko w porządku. Po co się stresować, a tak to Cie może przebadają i dowiesz się, że jest wszystko dobrze i już w ogóle będziesz spokojnie czekać na wizytę u lekarza swojego.
4me lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyOj ja też mialam dziś glowę pełną obaw, ale już jest ok - zjadlam kanapencję z jajkiem na kolację, zrobiłam sobie pedi (póki dosięgam
) i chyba idę pomalutku w kimkę
Zrobilam przez weekend dużo zakupow - gemini, kocyki, snoczki itp - czeka mnie tydzień kurierówcałkiem jak święta, hihi!
Oleander, kama2784, Milka1991 lubią tę wiadomość
-
iwwk wrote:4me ja tak tylko się rozmarzyłam haha
To jest chyba najpiękniejsza wizja, odchodzą wody, rozwarcie jest, dojeżdżam do szpitala 2-3 godzinki i po porodzie
Fantazje
Pewnie w rzeczywistości będę tam dzień wcześniej
Ile Ci tak trzyma? Moja wczoraj szalała cały dzień i pod wieczór się lekko w okolicach pępka napinał, kilka razy pod rząd, później puściło.
Nie chcesz rodzić bez wód, uwierz mi