X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Mamunie LIPIEC 2019
Odpowiedz

Mamunie LIPIEC 2019

Oceń ten wątek:
  • mikaja Autorytet
    Postów: 3675 1195

    Wysłany: 28 listopada 2018, 10:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Też mi się dłuży... Brak pracy w pracy też nie pomaga. Na dodatek mogłabym spać i spać, a tu nie ma kiedy.

  • xgirl Autorytet
    Postów: 5998 2015

    Wysłany: 28 listopada 2018, 10:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kiedy masz?

    f2wljw4zsg9z1tun.png
    27.6.19 wydobyciny mojej Hannah Florenz❤️ 48cm, 2970g
  • mikaja Autorytet
    Postów: 3675 1195

    Wysłany: 28 listopada 2018, 10:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Za 3 tygodnie równo.

  • xgirl Autorytet
    Postów: 5998 2015

    Wysłany: 28 listopada 2018, 10:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aaaaa sorry, pisalas ;P No 3 tyg to masakra! Ale miedzy kolejnym usg a prenatalnymi tez tak bede miec.. Nie wiem jak to przezyje.

    f2wljw4zsg9z1tun.png
    27.6.19 wydobyciny mojej Hannah Florenz❤️ 48cm, 2970g
  • mikaja Autorytet
    Postów: 3675 1195

    Wysłany: 28 listopada 2018, 10:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja sie teraz zajmę ozdabianiem domu na święta to może oderwę się od stresów trochę :D
    Mały się cieszy na choinkę więc w ten weekend pewnie rozłożuymy. Już dużo domów w okolicy u nas ma choinki i pełno światełek.
    Może też dom spróbuję odgruzować.

  • Czarna_kawa Autorytet
    Postów: 1227 1347

    Wysłany: 28 listopada 2018, 11:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć Mamuśki!!!

    Jakie życiówki ostatnio :) fajnie się czyta te historie,u nas była tez ciekawa...poznałam swojego narzeczonego na dwa tygodnie przed jego wylotem z kraju na stałe...miał wracać do rodziny i zostawic już w swoim rodzinnym kraju,nawet z ojcem biznes mieli otwierać :p nie muszę mówić chyba jaka była ich reakcja jak po dwóch tygodniach od powrotu do domu stwierdził,ze on jednak dorabia papiery i wraca do Polski ;D myślałam,ze go zabija,a on się nie chciał przyznać,ze się zakochał :)...wrócił w sumie po 1,5 miesiąca już do mnie,zamieszkaliśmy razem i mimo wlotów i upadków/mega burzliwego związku udało nam się stworzyć rodzinę :) córka jest tego owocem,a teraz i drugi Minionek :)

    Ja wizytuje 6 grudnia i już się nie mogę doczekać,Od trzech dni mam w nocy mega bóle brzucha i wzdecia,jednego razu już się wystraszyłam,bo mnie ten ból obudził...mam nadzieje,ze wszystko jest ok i to tylko takie ,,straszaki''

    201907041556.png
    201802112272.png
    02.2017 aniołek 7tyg[*]
    02.2018 córeczka<3
  • Patrycja28 Autorytet
    Postów: 392 206

    Wysłany: 28 listopada 2018, 11:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Mamusie! :)
    Jakie dyskusje tu się toczą, a ja jak królowa od wczoraj od 22 do dziś do 11 spałam :p masakra

    Tez wizytuje 6 grudnia ale już miałam plany żeby to jakoś przyspieszyć. Kolejny dzień budzę się bez bólu piersi przy wstawaniu i ogólnie jakbym w ciąży nie była :/

    w4sqgzu3rgmh9m7f.png
  • mikaja Autorytet
    Postów: 3675 1195

    Wysłany: 28 listopada 2018, 11:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czarna_kawa mam nadzieję, że to tylko kwestia wzdęć czy gazów. Mnie czasem pobolewa, ale to typowo gazy.

    Patrycja zazdroszczę spania :) Ja mam takie psychoczne poczucie, jakbym w ciąży nie była, bo fizycznie nie da sie oszukać. Może chwilowo daje Ci odpuścić :)

  • Patrycja28 Autorytet
    Postów: 392 206

    Wysłany: 28 listopada 2018, 11:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mikaja no przeszłam samą siebie, a wczoraj jeździłam z Mężem cały dzień praktycznie bo załatwialiśmy kilka spraw i w aucie też spalam :P ja i fizycznie i psychicznie coś poleciałam :/ martwię się naprawdę...

    w4sqgzu3rgmh9m7f.png
  • mikaja Autorytet
    Postów: 3675 1195

    Wysłany: 28 listopada 2018, 11:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Patrycja domyślam się. Postaraj się czymś mysli zająć - sama to uskuteczniam, bo nic innego nie pozostaje niestety.

  • Patrycja28 Autorytet
    Postów: 392 206

    Wysłany: 28 listopada 2018, 11:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    no właśnie, trzeba cierpliwie czekać i nic sobie nie wmawiać. Myślę sobie że może organizm już przyzwyczaja się do zmian i dlatego objawy trochę ustępują...

    w4sqgzu3rgmh9m7f.png
  • mikaja Autorytet
    Postów: 3675 1195

    Wysłany: 28 listopada 2018, 11:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Też tak o tym myślę, a jest naprawdę różnie.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 listopada 2018, 11:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    xgirl wrote:
    Mnie zawsze rozwala tekst "odchowane dzieci". Ja chce to zobaczyc jak te wszystkie laski nagle w wieku 50 lat zaczna wychodzic na imprezy, latac na urlopy, korzystac szalenczo z zycia :P

    prawda? Mój ojciec zaczął sam korzystać z życia, z innymi paniami. I mama nagle musiała sobie poprzestawiać życie.
    mikaja wrote:
    Ja z perspektywy dziecka z rozbitej rodziny powiem tylko, że to nie jest takie fajne, jak Tobie się teraz może wydawać. Bo to jest ból u takiego dziecka na całe życie. I choćbym nie wiem, jak cudowną mamę miała (a moja była zawsze i jest nadal cudowną matką, która starała się nadrabiać braki), to nigdy dobrze nie było.
    Myślałaś może najpierw o pracy nad związkiem? Terapia czy coś? Też mam ciężki charakter i mam właśnie 2 terapie na koncie - polecam.

    a ja z perspektywy dziecka z rodziny, która uważała, że dla dobra dziecka powinno się być razem, powiem, że lepiej się rozstać niż fundować dzieciom taką traumę ja my miałyśmy. Do tej pory walczymy z syfem z dzieciństwa. Moja siostra nie potrafi stworzyć związku w ogóle.


    Co do życia z dzieckiem, to tak jak tu niektóre z Was pisały, dużo zależy też od dziecka. Ja sobie ząłożyłam, że nikt nam pomagać nie będzie, bo jak 2 osoby mają sobie nie dać rady z niemowlęciem. A córka nas tak przeczołgała, ze z wdzięcznością przyjmowaliśmy każdą pomoc od rodziny...

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 listopada 2018, 11:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A teraz o mnie, przeklejam z listopadówek… bo tam najpierw pisałam...

    Do dupy z tymi usg tak wcześnie. Gdyby nie cp poprzednie, nie poszłabym i miałabym spokój i radość.

    A tak? No jest w macicy, ale to wiedziałam, bo inaczej już bym dawno wylądowała w szpitalu. Najpierw w ogóle nic więcej poza pęcherzykiem nie mógł zobaczyć.

    Mówi, że mam tyłozgięcie i to dlatego. Potem jednak pęcherzyk żółtkowy.
    Potem, że jakby zarodek. Jakby 5 tydzień. A ja jestem 5t6d Ale dopytywał się czy na pewno beta była 16000...

    Kazał zrobić jutro, zeby zobaczyć czy w ogóle przyrasta i przyjść za tydzień.

    Za tydzień terminów nie ma, dopiero za 2...

  • mikaja Autorytet
    Postów: 3675 1195

    Wysłany: 28 listopada 2018, 12:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sung współczuję nerwówki... I to czekanie.
    A innych gin nie ma, żeby zobaczyć za tydzien?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 listopada 2018, 12:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie. Usg mnie tylko stresuje. Byłam pieprzonym kwiatem lotosu na cholernej tafli wody aż do usg.

    Za dwa tygodnie kolejne. Przynajmniej już na 100% będzie wiadomo.

  • mikka86 Autorytet
    Postów: 6373 3077

    Wysłany: 28 listopada 2018, 12:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Patrycja28 wrote:
    Hej Mamusie! :)
    Jakie dyskusje tu się toczą, a ja jak królowa od wczoraj od 22 do dziś do 11 spałam :p masakra

    Tez wizytuje 6 grudnia ale już miałam plany żeby to jakoś przyspieszyć. Kolejny dzień budzę się bez bólu piersi przy wstawaniu i ogólnie jakbym w ciąży nie była :/
    ja tak mam,że po nocy też mnie zupełnie piersi nie bolą,jedynie po całym dniu chodzenia w staniku ,wieczorem jak zdejmę to są takie obolałe ,ciężkie,a rano to nic

    url=https://www.suwaczek.pl/]54661da9df.png[/url]
  • AgaRydz Ekspertka
    Postów: 208 79

    Wysłany: 28 listopada 2018, 12:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O matko, nadrobić Was nie moge ❤️ pytanie mam do tarczycowek. Robilam dzis Tsh i wyszlo mi 0.14, ft4 w normie. Eutyrox 150 zwiekszone z 100 z okazji ciazy. Skad taki spadek? Ginekolog dopiero 6.12

    SYNUŚ <3

    Niedoczynność tarczycy
    Po stracie w 20 tyg. ( Luty 2019 )

  • Patrycja28 Autorytet
    Postów: 392 206

    Wysłany: 28 listopada 2018, 12:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mikka86 wrote:
    ja tak mam,że po nocy też mnie zupełnie piersi nie bolą,jedynie po całym dniu chodzenia w staniku ,wieczorem jak zdejmę to są takie obolałe ,ciężkie,a rano to nic
    No właśnie ja zawsze rano czułam je a teraz od dwóch dni to tak baaardzo lekko. Chyba napisze do mojego ginekologa i zapytam czy przychodzić wcześniej na wizytę czy czekać do tego 6.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 listopada 2018, 12:22

    w4sqgzu3rgmh9m7f.png
  • mikaja Autorytet
    Postów: 3675 1195

    Wysłany: 28 listopada 2018, 12:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mikka86 wrote:
    ja tak mam,że po nocy też mnie zupełnie piersi nie bolą,jedynie po całym dniu chodzenia w staniku ,wieczorem jak zdejmę to są takie obolałe ,ciężkie,a rano to nic

    Ja mam dokładnie tak samo. Co więcej - mogę spokojnie spać na brzuchu i mnie nie bolą. W poprzednich ciążach to było nie do pomyślenia.

‹‹ 123 124 125 126 127 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak zadbać o spokój i relaks w czasie ciąży. Praktyczne porady dla przyszłych mam.

Bycie matką to jedno z najważniejszych i najwspanialszych przeżyć, jakie doświadcza każda kobieta, która rodzi dziecko. Przyjemne i sielskie chwile spędzone z pociechą poprzedza czas nie zawsze spokojnego oczekiwania na poród. W czasie ciąży często jesteśmy tak samo szczęśliwe, jak i zestresowane, a to sprawia, że warto pomyśleć o sobie w kontekście relaksu i odpoczynku. W jaki sposób uprzyjemnić sobie czas oczekiwania na dziecko? Czy ciążowe dolegliwości można jakoś zminimalizować i poddać się domowemu SPA? Oczywiście, że tak. Za chwilę podpowiemy Ci, jak to zrobić skutecznie i bez wielkich przygotowań!

CZYTAJ WIĘCEJ

Problemy z tarczycą - przyczyny, objawy, wpływ na płodność

Problemy z tarczycą są bardzo częstą przyczyną zaburzeń hormonalnych zarówno u kobiet, jak i u mężczyzn. Jakie są najczęstsze zaburzenia w funkcjonowaniu tarczycy? Jakie są typowe objawy problemów z tarczycą? Jak wygląda diagnostyka? Jak zaburzenia tarczycy mogą wpływać na płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ

Zespół Policystycznych Jajników – objawy PCOS, leczenie podczas starania o dziecko

Zespół Policystycznych Jajników również znane jako PCOS lub Policystyczne Jajniki, to jedno z najczęstszych zaburzeń endokrynologicznych u kobiet. Jakie są objawy PCOS? Jak wygląda proces diagnozy i leczenia? I najważniejsze jak PCOS wpływa na płodność i starania o dziecko. 

CZYTAJ WIĘCEJ