WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI
Mamunie LIPIEC 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
My w biedrze kradlismy pączki te douty lub bulki bo lazilismy z dziecmi w sklepie az do momentu az niezzarly 😆😆😆
Raz bylam w biedrze i laska wydala mi o 100 wiecej .
mikka86 lubi tę wiadomość
córka👱 Amelia 9 lat, 👱Zuzia 5 lat synek aniołek👼Kubuś 24 maj 2017 ,poronienie marzec 2018r
Łukaszek 13 lipiec 2019r. -
nick nieaktualnyAkurat u nas byly sroki,ktore zadziobaly nam male koty,a dorosłe poraniły. Ptaki są wredne.Ja tam nigdy wozka nawet na balkonie w domu nie zostawialam bez nadzoru
Zawsze ksiazka i siedzialam obok bo to albo osa moze ukasić,albo te cholerne ptaki zaatakować. A byko ich cale drzewo. Czereśnie potrafiły opierdolić w dwa dni -
Teraz też już nie będę zostawiać szczególnie że u nas jest dużo srok, często siedzą u nas na płocie. W życiu bym nie pomyślała, że coś się może stać, a tu trzeba mieć oczy dookoła głowy. W lato będę moskitierą przykrywać na 100%
Aleksander 07.07.19r👶
3000g 🔹️54cm🔹️
1400 gram, 45 cm, dzielna mała Wojowniczka 💖
-
A jeszcze wam powiem,że jako nastolatka często jeździłam na zakupy na stadion dziesięciolecia i tam kiedyś cyganka zajebala mi 100 zł ,to było dla mnie bardzo dużo pieniędzy, akurat dostałam od babci na urodziny, płakałam z żalu i bezradności , chwilę później poszłam na pierwsze lepsze stoisko gdzie było dużo ludzi i zajebalam jakaś chujowa bluzkę ,trzy rozmiary za dużą. Później dotarło do mnie , że źle zrobiłam i miałam wyrzuty sumienia ale wtedy myślałam,że skoro mnie okradli to ja też mogęAdria wrote:My w biedrze kradlismy pączki te douty lub bulki bo lazilismy z dziecmi w sklepie az do momentu az niezzarly 😆😆😆
Raz bylam w biedrze i laska wydala mi o 100 wiecej .url=https://www.suwaczek.pl/]
[/url] -
Alisia, moje najnowsze odkrycie z żabki:
Są pycha. Polecam 😀Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 listopada 2019, 18:17
Alisia lubi tę wiadomość
<a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a> -
nick nieaktualnyLidzia przerażająca ta historia 😱 wydaje mi się że Twoja kuzynka napewno zareagowala jak usłyszała płacz po prostu ptaki dziobią do skutku. Widziałam jak kiedyś stado wron zaatakowalo wronę z uszkodzonym skrzydłem. Ciężko było je odgonić a przez parę sekund porobiły jej tyle ran że aż żal mi się jej zrobilo
-
ja jak miałam jakieď 7 lat to zajebałam ze sklepu pieczątkęmikka86 wrote:A jeszcze wam powiem,że jako nastolatka często jeździłam na zakupy na stadion dziesięciolecia i tam kiedyś cyganka zajebala mi 100 zł ,to było dla mnie bardzo dużo pieniędzy, akurat dostałam od babci na urodziny, płakałam z żalu i bezradności , chwilę później poszłam na pierwsze lepsze stoisko gdzie było dużo ludzi i zajebalam jakaś chujowa bluzkę ,trzy rozmiary za dużą. Później dotarło do mnie , że źle zrobiłam i miałam wyrzuty sumienia ale wtedy myślałam,że skoro mnie okradli to ja też mogę
Później 3 dni nie mogłam spać i przy każdym dzwonku myślałam, ze policja po mnie przyszła. W końcu którejś nocy przyznałam się mamie z płaczem
💙 19/07/19 (42+0) 3625g, 50 cm
💗 6/02/21 (39+5) 3710g, 49 cm
💙 14/08/22 (39+5) 4070g, 53 cm -
Sylwia niee, nie wiązałabym tego razem 🙂 jedyne co się zmieniło to to, że płacze przy zakładaniu pieluchy, poza tym jest bez zmian. Co nie znaczy, że go to nie bolało, a jak pomyślę o tych zaszczanych pampersach, których w nocy nie zmieniamy to..auć🥺🤦♀️
Aleksander 07.07.19r👶
3000g 🔹️54cm🔹️
1400 gram, 45 cm, dzielna mała Wojowniczka 💖
-
Drobinka, ja zmieniam tak z dwa razy ale ja jestem z mężem chora na tym punkcie 😂
Może się uspokoi, dziś dopiero dałaś mu lekarstwo zobaczysz za trzy dni. Tak czy siak trzymam kciuki za dwie pobudki w nocy np 2 i 6 😁 i ten o to czar rzucam na Was 😂
KasiaLukasia, Drobinka91 lubią tę wiadomość
-
Żebyś tylko nie odleciała za nim za robotę się weźmiesz 😂😂😂🤫KasiaLukasia wrote:Ale jak mi się nie chce...
No trudno, na szczęście urodziny ma się tylko raz w roku. Wypilam red bulla, może doda mi skrzydeł.Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 listopada 2019, 20:04
KasiaLukasia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
KarolaJJ wrote:Akurat u nas byly sroki,ktore zadziobaly nam male koty,a dorosłe poraniły. Ptaki są wredne.Ja tam nigdy wozka nawet na balkonie w domu nie zostawialam bez nadzoru
Zawsze ksiazka i siedzialam obok bo to albo osa moze ukasić,albo te cholerne ptaki zaatakować. A byko ich cale drzewo. Czereśnie potrafiły opierdolić w dwa dni
Nam winogrona zeżarły w 1 dzień. Lidzia straszna historia... dobrze, że wyszedł z tego bidulek.
Drobinka, nie obwinia się, zareagowałaś i to się liczy. Teraz już musi być tylko lepiej.
2014.06. - start
2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk)
11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa Maluchy Została z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb!
I może jakiś extra prezencik też będzie wieczorem 
