Mamunie LIPIEC 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
@Karola, ale paszporty wszyscy macie, tak? Bo teraz do UK na paszporcie. Przynajmniej my z Norwegii mieliśmy normalną odprawę paszportową w obie strony dwa miesiące temu.
-
JaSzczurek to może idzie Mu jakiś ząbek kolejny 😁 albo faktycznie walczy z Twoimi bakteriami. Tak czy siak spokojnej nocki 😘
Leon zrobił godzinny cyrk stulecia o spanie na brzuchu z podpartymi rękami na prosto, nie mógł zakumac że ręce trzeba zgiac a głowę obrócić na bok 😂 płaczu było i nawet łez przez godzinę więcej niż przez ostatni tydzień. Wreszcie padł przy cycu.
Dobranoc 😘KasiaLukasia lubi tę wiadomość
-
Haha Emma uśmiech 😁😁😁
-
Dzień dobry Panie ja już przypięta do dojarki-zaspałam trochę ale trudno, świat się nie zawali😉
-
U nas próby obrotów od 5, walenie głową w szczebelki i ryk. 🙉 Czy któraś z was podpina dziecku snuzę i młode śpi na brzuszku?<a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a>
-
Emma_ wrote:U nas próby obrotów od 5, walenie głową w szczebelki i ryk. 🙉 Czy któraś z was podpina dziecku snuzę i młode śpi na brzuszku?
Tom każdej nocy śpi na brzuchu od kiedy miał 3 miesiące i 5 dni, czyli dokładnie od dnia kiedy nauczył się sam przewracać na brzuch. Już dawno przestało mnie to martwić
U nas noc spokojna. 😊Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 stycznia 2020, 08:20
-
Karola, ja normalnie wchodziłam z Mirą w Tuli do samolotu i tak też startowalysmy i ladowalysmy, bo ona spała akurat w tym momencie, załoga tylko kazał mi zapiąc mój pas, a wózek złożony i z paroma rzeczami w koszu wzięli przed samolotem zanim weszliśmy na pokład.
Czy któryś maluch też się tak kręci pół nocy jak moja Ada(pomijając ząb, bo wierci się nawet i bez tego) 😴😴😴?! A to Smoczek daje, a to szumisia odpalam i tak pół nocy, zaraz zasnę na stojąco.
Lullaby, współczuję, że teść tak odwrócił kota ogonem, że niby jesteś po jego stronie i teściowej tak powiedział. Oby tylko nic mu nie strzelilo głupiego do głowy. -
Czarna, ja mam ostatnie kilka nocy pobudki co godzinę albo i częściej, a dzień zaczyna najpóźniej o 6 😫 Julka właśnie zasnęła, kładę się i ja 😴
2014.06. - start
2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk)
11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa MaluchyZostała z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb! -
JaSzczurek wrote:snuzę?
Tom każdej nocy śpi na brzuchu od kiedy miał 3 miesiące i 5 dni, czyli dokładnie od dnia kiedy nauczył się sam przewracać na brzuch. Już dawno przestało mnie to martwić
U nas noc spokojna. 😊<a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a> -
33Sylwia wrote:JaSzczurek to może idzie Mu jakiś ząbek kolejny 😁 albo faktycznie walczy z Twoimi bakteriami. Tak czy siak spokojnej nocki 😘
Leon zrobił godzinny cyrk stulecia o spanie na brzuchu z podpartymi rękami na prosto, nie mógł zakumac że ręce trzeba zgiac a głowę obrócić na bok 😂 płaczu było i nawet łez przez godzinę więcej niż przez ostatni tydzień. Wreszcie padł przy cycu.
Dobranoc 😘
Haha Sylwia mnie też dziś obudził mega płacz, patrzę a Ala przewróciła się przez sen na brzuch, na plecy jeszcze sama nie potrafi się odwrócić a chciała dalej spaćNie wiedziała jak. Bo przecież nie kuma, że można położyć głowę. Jak tylko ją obróciłam na plecy, NATYCHMIAST zasnęła. Zamknęła oczy i odpłyneła. Biedne dziecko
33Sylwia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJaSzczurek wrote:@Karola, ale paszporty wszyscy macie, tak? Bo teraz do UK na paszporcie. Przynajmniej my z Norwegii mieliśmy normalną odprawę paszportową w obie strony dwa miesiące temu.
KasiaLukasia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Widzę dziewczyny, że u większości nastały czasy nocnego wiercenia się, jęczenia i budzenia biednych matek. Ala odpala się około 1 w nocy i ciągnie cycka co dwie minuty do rana. Wcześniej było na odwrót, przebudzała się często od zaśnięcia do północy, a potem było już z górki. Tęsknię za tym "wcześniej".
Ciągle szukam przyczyny. Wydaje mi się, że nasza dostawka jest już za mała. W sensie za wąska, nie za krótka. Dziecko moje śpi takie rozwalone "na orzełka". Ręce prosto w bok, nogi w półszpagat w żabę. Sięga już rękami do ścianek i to ją wybudza. Jak napotyka na barierę to zaczyna automatycznie szukać cyca. Dzisiaj odwracałam ją i kładłam trochę po skosie w łóżeczku, gdzie rozpiętość rąk jest troszkę większa i spała lepiej, dużo mniej wybudzeń w tej pozycji. Pora na nowe łóżko. Moja najukochańsza przyjaciółka dostawka musi odjeść.Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 stycznia 2020, 09:30
-
No to pospałyśmy... nic to, trzeba się ogarnąć 💪
2014.06. - start
2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk)
11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa MaluchyZostała z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb! -
KasiaLukasia, jaką opcje przewidujesz jako następną, po dostawce?
2014.06. - start
2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk)
11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa MaluchyZostała z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb! -
kinga27.30 wrote:KasiaLukasia, jaką opcje przewidujesz jako następną, po dostawce?
Wlasnoręcznie zbudowaną dostawkęMamy łóżeczko po moim chłopie, 32 letnie, teściowe zrobili "renowacje". Już je oglądałam dokładnie i zdejmę jeden bok, obniżę "bolce" na materac do wysokości naszego łoża i wykorzystam mocowanie, pasy z dostawki, żeby je przypiąć do nas w identyczny sposób jak dostawkę. Muszę tylko kupić materacyk (znaczy się Michał musi kupić, bo ja przecież jestem biedakiem). No i wypadałoby zamienić te pokoje tak jak chciałam, ale nie wiem kiedy to ogarnąć.