Mamunie LIPIEC 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyKinga albo peleryną fryzjerską. Nie szelesci tak. Albo prześcieradłem...
Emma to wez daj mm i koniec. Na chokere sie meczyć. Nie bede pisać wywodów na ten temat bo to nie ma sensu. Nie chce to nie chce,nie zmuszaj jej ani siebie. Jedz jutro po mm i jej daj ,zeby skrócić te cyrki. Masz kobieto zdrowe dziecko,stać Cie na mleko w proszku wiec nie generuj sobie problemow i spedź ten czas inaczej.
Casjo Iza przecudowana i przesłodka ❤🥰
-
KarolaJJ wrote:KasiaLukasia jablko mozesz zetrzeć na tarce na wiórki. Nie bedzie papką,dziecko poczuje strukturę ale sie nie zadławi. Rozdrabnianiae widelcem tez jest ok. Nie ma sie co śpieszyć.Stachu tez czesto sie krztusi i tez nie szaleje z kawalkami bo zwyczajnie nie jest gotowy
Tak, wczoraj jadła jabłko starte na wiórki. Krzywiła się niemiłosiernie, aż jej buzię wykręcało (nie było z tych nasłodszych) ale zeżarła połowę. Na jutro mam gruszkę. Nie chcę się spieszyć. Kompletnie nie mam ciśnienia, żeby Alucha zjadała ze mną za tydzień kotlety. (Plus, nie cierpię gotować!) Dzisiaj chciałam tylko spróbować, dać jej się pobawić fakturami jedzenia, poczuć różne struktury. No i tak będę dalej robić, ale bez szaleństw. Banan był ok. W przyszłości ugotuję kalafiora, bo faktycznie jest bardziej miekki. Ale Alucha ma jeszcze czas na domowe obiady. Dużo czasu. Najlepiej jak sama zacznie je dla nas gotować
-
nick nieaktualny
-
Emma, zrobiłaś już wystarczająco i możesz odpocząć. Serio.
Zredukuj liczbę sesji i pompuj sobie na luzie ze trzy razy dziennie i dawaj jej to co wypompujesz.
Już to mówiłam, ale powtórzę, dziecko jest ważne, mleko mamy jest ważne, ale ważniejsze jest jej zdrowie psychiczne. Szczęśliwa mama to szczęśliwe dziecko. A kp to nie gwarancja zdrowia. Nawet na naszym forum tutaj widać, że dzieci kp chorują i nie chorują tak samo jak dzieci mm.mikka86 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
KasiaLukasia współczuję na maxa. Mi się tak Iza kiedyś zachlysnela jak leżąc na brzuchu w wannie kichnela, podczas kichania zanurzyla głowę pod wodę i zaaspirowala wodę. Ten sam schemat, wycignelam z wanny, oklepalam, zwymiotowala i było ok. Ona się nawet nie przestraszyła, ale ja swoją panikę czuję do dziś jak tylko o tym pomyślę.
-
JaSzczurek wrote:Emma, zrobiłaś już wystarczająco i możesz odpocząć. Serio.
Zredukuj liczbę sesji i pompuj sobie na luzie ze trzy razy dziennie i dawaj jej to co wypompujesz.
Już to mówiłam, ale powtórzę, dziecko jest ważne, mleko mamy jest ważne, ale ważniejsze jest jej zdrowie psychiczne. Szczęśliwa mama to szczęśliwe dziecko. A kp to nie gwarancja zdrowia. Nawet na naszym forum tutaj widać, że dzieci kp chorują i nie chorują tak samo jak dzieci mm.
JaSzczurek dobrze mówi, nie musisz całkiem rzucać etatu w udojni, może faktycznie wystarczy zmniejszyć ilość sesji? -
nick nieaktualny
-
Teraz będziemy mieć szczepienie, po szczepieniu muszę jeszcze wprowadzić nam do diety bmk (bez tego bałabym się podać mm) i myślę, że powoli będę rezygnować. ☹️<a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a>
-
Emma ja powtórzę to co kiedyś pisałam że bardzo Ciebie i inne tu mamy podziwiam te odciągające, nie wiem skąd macie w sobie tyle siły i wytrwałości. 6 miesięcy to bardzo długo! A teraz zadbaj o siebie, zluzuj i pozwól Wam żyć 😘 ja ilekros mecze sie by Leon zjadł coś lepiej z cyca to myślę sobie ze kupię już to mleko i będę chociaż wiedziała że pojadl i że np mogę wyjść na 3h, ale zaraz mi przechodzi i też jakoś mi szkoda i myślę, że nawet jeśli to co z cyckami, więc potrafię Cię też zrozumieć. 😘
-
KasiaLukasia na Twoim miejscu też bym była przerażona. Z Mikołajem miałam jedna akcje brokuł, o której już tu wspominałam. Teraz z Tymkiem akcja kalafior mimo, że bardzo miękki to się nim zakrztusil. Nie tak jak Ala, bo wypluł ale i tak mi to strach napedzilo. Brawo dla Ciebie za szybką i adekwatna reakcje 👍 i dzięki za podpowiedź z tarciem i bananami. Też tak spróbuję. Wydawało mi się, że drugie podejście do rozszerzania diety będzie prostsze a tu znok. Nic tak jak piszecie do 18 nie będzie jadł papek. Przyjdzie czas i na kawałki.
Casjopea Iza to urodzona Pani doktor 😁😍❤️
Emma zdrowie psychiczne przede wszystkim. Ty jesteś zmęczona zawodzeniem Emilki, wchodzą nerwy ona to czuję, nie możecie nigdzie wyjść itp. Dziewczyny mają rację może pora przejść na karmienie mieszane. Z kilkoma sesjami dasz radę i więcej czasu spędzić z małą, odpocząć trochę i dychnac psychicznie na spacerze (wiem jak wychodzenie z domu jest ważne, bo dzisiaj pierwszy raz od 3 tyg byłam z chłopcami na spacerze). Naprawdę dużo zrobiłaś jeśli chodzi o Kpi. Wiem, że ciężko jest odpuścić sobie własne założenia ale czasem dla własnego dobra warto je zmodyfikować. -
Zaczynamy noc... Leon zasnął po 20 i narazie raz się obudził. Może będzie lepiej dziś a jak nie to odrazu daje mu czopka, wczoraj tak zwlekałam, zwlekałam i się tak Biedny męczył.
Na mówiłyście mnie na tego netfixa 😂 teraz poproszę o jakieś propozycje filmowe prócz oskarowych 😁😁😁 -
Miałam pisać co u mnie. Zatem rano byłam u lekarza i dziecka zdrowe, a wyniki Mikołaja dobre👍😊 zrobiliśmy z chłopem zakupy, byłam na wyczekiwanym spacerze po którym Tymek spał prawie 3h a ja z Mikołajem w tym czasie zrobiliśmy laurke dla dziadków (zainspirowałam się kartkami Adrii dzięki!). Byłam zaskoczona jak metodycznie przyklejał i odmawiał figury, bo nie lubi prac plastycznych 😁. Trochę humor musieli mi popsuć teściowie ale strał ich pies. Dzień zaliczam do udanych ❤️
Casjopea, Lady_Dior, Aska1994, Czarna_kawa lubią tę wiadomość
-
Lullaby super, że dzień udany 😊 Ja to uważam, że takie dni są na wagę złota 😁
33Sylwia kciuki za spokojny sen Leona 😘
Casjopea hihi 😁 Normalnie najlepszy strój w grupie 👩⚕️
Kamsza moja dostaje mleko 5-6 razy na dobę ale zazwyczaj 6
KasiaLukasia jej ale stres musiałaś przeżyć ehhh.Dobrze,że nie byłaś sama wtedy-ja to panikara jestem i nie wiem, jak bym się zachowała w takiej sytuacji 🙄 Oby się to już nigdy nie przytrafiło 😘 Ala widać nie przejęła się na tyle, by zrezygnować z jedzenia-kochana laleczka 😊
Dziewczyny na stronie,na której kupowałam krzesełko pisze, że od 6miesiecy a w instrukcji pisze, by nie używać,gdy dziecko nie siedzi samodzielnie i co teraz 🤷🏼♀️ lipa straszna-ja tak czekałam na to krzesełko
Emma ehhh nie przypuszczałabym, że takie coś przeżywasz 😕 Strasznie mi przykro, bo wiem o czym piszesz-ja często miewam podobne akcje ale może nie aż tak straszne.Pierwsze miesiące były najgorsze, bo nie mogłam małej niczym uspokoić-wiadomo nie była kumata wtedy a teraz moje pajacowanie odwraca jej uwagę.Kpi bez pomocy osoby drugiej to mordęga🙄 Nie katuj się, jeśli czujesz, że to ponad Twoje siły, bo nie warto-Ty masz być szczęśliwa z Emilką 😘
Taaa powiedziała co wiedziała - ta, która sama przeżywa czasem katusze 😑😑😑
Aaa miałam pytać o cuchnącą bąki-mamy takie od 2tyg.inie mam pojęcia dlaczego 🤷🏼♀️ jem to co zwykle i nigdy nie puszczała Zosia takich smrodków.Zastanawiam się też, czy może mieć to związek z rozszerzeniem diety ale przecież ona mało co łyka 🤷🏼♀️ No i kupy się zmieniły-zawsze po 2-3 dziennie lekko ścięta jajecznica a teraz 1na dwa dni jak balsam do ciała.Czy któraś z Was podpowie,czemu tak się to zmieniło???
Moja 3letnis siostrzenica ma crp 45Teraz pytanie skąd... Ahh te choróbska 😔
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 stycznia 2020, 00:09
-
Emma_ wrote:Lullaby, czym cię wkurzyli?
-
KasiaLukasia 😱😱 dobrze ze zareagowałaś. Wiem co czułaś w danej sytuacji. Nam mała się też zaksztusila tak że musiałam reagować ale to było jak była mniejsza i piła z butli jak mąż jej dawał.Dobrze ze nie byłaś wtedy sama.
Lady a ile twoja pije mleka w butli?
Emma to i tak długo już wytrzymałas. Ja też nie raz miałam chwilę zwątpienia ale to było jak mała niemoglam niczym zająć i się ściągałam często. Teraz wystarczy to że się ściągnę 4razy na dobę a i tak zostaje mleko bo mała zjada 170ml max 6raz na dobę i teraz jest trochę łatwiej. Ale jak masz sie źle czuć i chodzic zdenerwowana to odpuść bo szczęśliwa mama to szczęśliwe dziecko, a Twoje nerwy mała też odczuwa. A co do tego że na mleku matki dziecko jest zdrowe i nie łapie wirusów to mam mieszane uczucia. Moja już była 2razy chora 🤔🤔🙄🙄