Mamunie LIPIEC 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Bez kitu nie wiem jak moje dzieci mogą zasypiać w takich warunkach. Koty tak nakurwiaja po chacie, że oszalec można. Po drodze zwalają wszystko co się da, włączają grające zabawki (a naprawdę jest ich sporo), kulają po podłodze klocki.. A dzieciaki lajtowo sobie odpływają 🤷♀️
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lutego 2020, 19:04
-
Emma_ wrote:Alisia, kiedy wracacie po malucha? 😍
Muszę trochę przytyć ( jakieś 10 kg 🤪🤪🤪) i się zregenerować . Złożyłam podanie do przedszkola ( w Norwegii nie ma żłobków ) od sierpnia więc może wtedy ogarnę trochę mój organizm .
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lutego 2020, 19:10
Emma_ lubi tę wiadomość
-
Chętnie oddam 😁 Zostanę honorowym dawcą sadła 🙃Alisia wrote:Muszę trochę przytyć ( jskieś 10 kg 🤪🤪🤪) i się zregenerować . Złożyłam podanie do przedszkola ( w Norwegii nie ma żłobków ) od sierpnia więc może wtedy ogarnę trochę mój organizm .
Czarna_kawa lubi tę wiadomość
-
Casjopea wrote:Alisia skoro aborcja jest legalna to po co badać zarodki? W razie czego wyskrobiesz i już.
Porażka 😑
Tylko że tutaj trudno zrobić badania genetyczne będąc w ciąży 🤣🤣🤣🤣 kraj absurdów 🙆♀️🙆♀️🙆♀️Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lutego 2020, 19:14
-
Dobra, jestem uff😪
Monika witamy w naszych jakże SKROMNYCH progach. 😊
Nasz wątek chyba nigdy nie umrze 😆
O 17 przyjechała lekarka, fajna babka, taka do pogadania. Zbadała małego i zobaczyła jaki ma kaszel i jak strasznie płacze, mówiła że prawdopodobnie boli go krtań i po osłuchaniu stwierdziła że idzie mu na oskrzela.. Przepisala pełno leków w tym antybiotyk. 😏 Dostał o 18 z całą serią leków, inhalacji i innych. Biedny się boi już tych nowych sprzętów (nebulizatora w szczególności, aspiratora do noska elektrycznego bo też brzęczy i innych cudów) zasłania oczka rączkami i wtula się we mnie 😣teraz zasnął, zobaczymy ile pośpi
Co do tego wieku to ja osobiście nie zdecydowałabym się na dziecko przed 50. Wole właśnie teraz, ewentualnie max po 30, ale tak jak pisałyście, każdy ma wybór. Nie nam to oceniać. 😁
Łeb mnie coś boli 😪Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lutego 2020, 19:17
12.06.2019r.~05:45 SN 36+6 Antoś 👶🏼💗
20 luty - 424g💗
13 marzec - 760g ❣️
3 kwiecień - 1060g💓
2 maj - 1650g🍼
27 maj - 2550g🙆♀️ -
Casjo a CI twoi znajomi polecieli do tych Chin czy nie?
Ja chcialam jescze skovzyc na jakis urlop za granice Ale sobie chyba daruje. Co chwile jakies hotele zamykane z ludzmi, Teneryfa, Insbruk, no matko.
27.6.19 wydobyciny mojej Hannah Florenz❤️ 48cm, 2970g -
nick nieaktualny
-
Ja tez jestem wyjebana angielski mnie wykonczył🤷.
Wogole jak czytam te durne zadania z podreczników to czasem nie wiem ktore z nas jest bardziej durna ja cxy podrecznik.Odmózdzenie level hard🤦
córka👱 Amelia 9 lat, 👱Zuzia 5 lat synek aniołek👼Kubuś 24 maj 2017 ,poronienie marzec 2018r
Łukaszek 13 lipiec 2019r. -
A nawet do zamrażarki. I jakby, odpukać, na serio zaczął się dusić to nie bój się dzwonić po karetkę. Przyjadą, dadzą steryd w dupkę i będzie lepiej. Zdrówka! 🤗KarolaJJ wrote:Angelikamarta tak tylko na przyszłość oby sie nie przydało. Jakby Antek miał problemy z oddychaniem to na dwór z nim albo do lodówki. Krtań to cholerstwo
-
Mikka, ach akurat tego nie wiedziałam!
Jestem z Katowic, ale przeprowadzilam się do Jaworzna (za chlopem). Będę mówić dziecku jak podrośnie, że mamusia była ze stolicy regionu, ale deklasowała. A tak poważnie, to całkiem nieźle się tu żyje - są sklepy spożywcze i stacje benzynowe. Okej.. żart goni żart. Wiem, że ktoś jeszcze jest z Jaworzna, więc już nie narzekam.
Nie jestem gruba, ale grubawa już tak. Taki typ 'wiecznie na diecie'. Starego lubię, to super mąż i tata.
Rodzicow mam fajnych i teściów też mam porządnych, więc nie ponarzekam za bardzo. Za to jestem korposzczurem i mam na ten temat dużo do powiedzenia - liczy się?
Porod sn, cała ciążę bałam się dnia 0 i w końcu sobie powiedziałam 'przecież mama rodziła mnie 4h, więc to musi być w genach, luz'. Nie było 4, było 16h akcji porodowej, stary blady, a ja purpurowa i zielona, ale w końcu się udało.
Miki jest super dzieciakiem, wczoraj skończył 6 miesięcy. Niestety nie wrzucę fotki, bo stary mnie poda do sądu (a jest prawnikiem, więc to nie sa słowa rzucone na wiatr)
Jest małym uśmiechniętym klocuszkiem, nie ma jeszcze zębów, powoli szykuje sie do przemieszczania i troche sie tego obawiam, bo juz teraz ma turbo zapasy energi i nawet noszony na rękach przebiera nóżkami. Udało mu się ostatnio dopełznąć do kaloryfera i go radośnie obgryzac. Jak czytam o Waszych perepetiach, to oczami wyobraźni widzę mojego małego strusia pedziwiatra.
Dzięki za przyjęcie, postaram się ponarzekać na starego!
xgirl, Claudissa, Czarna_kawa lubią tę wiadomość
-
Monika, hej, moja córka ma tak samo na imię jak Ty 😀
Fajnie, że tak się ujawniacie 😁 ale jak mi zaraz znikniecie to kopa w dupę zasadzę!
Angelika, biedny Antoś 😔 oby leki mu pomogły! A Tobie siły i cierpliwości!
Monjaktalala lubi tę wiadomość
Założyliśmy rodzinę 31.01.2015 ❤️
Cypisek urodził się 3.08.2015 💕
Monia urodziła się 16.03.2017r💕
Jacuś urodził się 08.07.2019 💕
Tak się spełnia marzenia!
Zawsze będzie tysiące powodów na "nie" i zawsze znajdzie się jeden powód na "tak". I to jedno "tak" jest najważniejsze 💥
[/url]
