Mamunie LIPIEC 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
xgirl wrote:Mikka wyspalas sie? A inne dziewczyny? Casjo wspolczuje
Chcesz moze specjalnosc szefa baru?
url=https://www.suwaczek.pl/][/url]
-
U nas nocka przespana, Antek obudził się jakoś o 5 a potem 6:30 przez starego bo budzik mu dzwonił. Właśnie go karmie i liczę że zaśnie bo jak nie to będzie marudny. 🙄
A x u Ciebie jak?
Ja zawsze uwielbiałam wszystko co mleczne, płatki, kaszki, serki no wszystko 😋
Teraz od czasu do czasu zjem płatki na śniadanie ale już nie mam takiego jobla jak kiedyś.😁W ciąży bardzo często robiłam sobie owsianke z bananem, maatko mogłam ją żreć i zapijać sokiem pomarańczowym i byłam przeszczęśliwa. 😁 -
Ja nienawidzę kasz na mleku ani sera białego,ale bardzo lubię jogurty i serki homo. Po jajkach boli mnie brzuch więc nie jem chociaż lubię,mały uwielbia wszystko z nabiału i dobrze toleruje
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 marca 2020, 07:49
url=https://www.suwaczek.pl/][/url]
-
mikka86 wrote:No lepiej niż poprzedniej nocy po poszłam spać po 21 , i dobrze bo mały od 1 do 2 znowu zabawę sobie urządził,ja nie wiem co mu się stało,nigdy tak nie robił,tzn robił ale minęło mu jak skończył 3 miesiące i teraz znowu 😩
No ale, tak czy siak trzeba to przezycDobrze, ze poszlas wczesniej spac.
No wlasnie, gdzie Lady? Jak sytuacja z cycuchami? Oby lepiej🤞 -
Angelikamarta ja też lubię mleczne rzeczy. Do 6 roku życia regularnie piłam kaszkę mannę i miłość do niej, jak widać, została. Na co dzień robię sobie jaglankę na mleku z owocami.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 marca 2020, 09:18
anngelikamartaa, mikka86, xgirl, Lullaby, 33Sylwia, KasiaLukasia, Aska1994 lubią tę wiadomość
-
Ja to chyba wszystkożerna jestem.
Jedyne chyba czego na prawdę nie lubię to rodzynki (bo kiedyś się przeżarłam), jakichś suszonych rzeczy i miód. To są rzeczy których nie tknę wcale. Galaretki też nie lubię ale w małej ilości jeszcze jest ok. 🙈 -
Anngelikamarta spalam ok ale mnie golab po 7 obudzil😡😂 Mala i maz spia dalej a ja tu siedze😬
W oogole wczoraj przegapilismy punkt, w ktorym trzeba bylo ja polozyc no i dupa byl ryk z dobre 30min. I co pomoglo? Piosenki spiewane przeze mnie. Maz probowal i nic a do mnie sie usmiechala i glaskala moja twarz😲😲 Spiewajac poryczakam sie, to bylo tak strasznie wzruszajace. Juz pisalam, ze ona bardzo rzadko jest Taka przytulasna i delikatna, wyrywa sie z rak i woli ryczec na ziemi🤷🏻♀️ tym bardziej bylo to dla mnie emocjonalne przezycie Bo czula sie dobrze w moich ramionach, glaskala mnie, usmiechala sie❤️Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 marca 2020, 08:02
LidziA89, anngelikamartaa, KasiaLukasia, Eja, kinga27.30, Drobinka91 lubią tę wiadomość
-
Ja pamiętam do dziś jak chodziłam do przedszkola to często był jakiś dzień Kubusia Puchatka i każdemu dziecku po kolei dawali trochę miodu na lyzeczce, każde dziecko "mmmmmm" a ja się bałam ze ich obrzygam. 😆
Phyllis, KasiaLukasia, Lullaby, Claudissa lubią tę wiadomość
-
Czesc Lidzia🤭
Anngelikamarta ze tez jeszcze przedszkole pamietasz. Ale ok chodzilas do niego nie tak dawno😂 Ja tam miod lubie ale taki nie ze sklepu. Kolega taty ma pasieke, mmmm❤️mikka86, anngelikamartaa, 33Sylwia lubią tę wiadomość