Mamunie LIPIEC 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Kamsza wrote:Hej dziewczyny wybaczcie ze sie wtrace ale nie wiem gdzie szykac opinii.Mam pytanko sadzacie swoje maluszki juz na nocnik zeby sie oswoily?Duzo czytlam ze pozniej maluchy boja sie korzstac i wogole siadac na nocnik.Macie jakies specjalne nocniki grajace itp czy zwykle?<a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a>
-
nick nieaktualnyDużo płacze. Źle znosi ten żłobek. Ale mam nadzieję że w końcu załapie o co chodzi. Szukała opinii o tym żłobku i sporo osób chwali, w tym moje dwie znajome jak się okazuje. Więc tragedia mu się tam nie dzieje. Tak więc czekamy aż skuma, że to nie dramat.
Jest tam od 7/8 do 12 -
KarolaJJ wrote:Dużo płacze. Źle znosi ten żłobek. Ale mam nadzieję że w końcu załapie o co chodzi. Szukała opinii o tym żłobku i sporo osób chwali, w tym moje dwie znajome jak się okazuje. Więc tragedia mu się tam nie dzieje. Tak więc czekamy aż skuma, że to nie dramat.
Jest tam od 7/8 do 12url=https://www.suwaczek.pl/][/url] -
Witam łukasz zaczol łazic
Nareszcie
Kutwa bo juz prowadzanie doprowadzalo nas do pasji
Na wakacjach nigdzie nie bylismy
Ale odbijemy sobie to pozniej
Monjaktalala, mikka86 lubią tę wiadomość
-
Monjaktalala wrote:.
Kiedy kupilyscie pierwsze buciki dziecku? Widziałam, że na sierpniowkach przewija się juz ten temat. Czekalyscie aż dziecko zacznie sprawniej śmigać?
Takie buciki to są na miesiąc, dwa miesiące? Podobno stopa rosnie jak szalona? -
Z korona dobrze nie jest.W samo korona można wierzyć lub nie,chodzi mi o to co wokół się dzieje.Kilka tygodni temu młody dostał gorączki 40 stopni,innych objawów brak.Przypuszczałam trzydniówkę,ale chciałam sprawdzić I zaczęły siě schody.Na rejon nie chciałam bo nie mam zaufania do lekarza,prywatnie to a to ma urlop lub gabinet zamkniěty do końca sierpnia lub zawieszona działalność.Zadzwoniłam do Luxmed gdzie mamy pakiet rodzinny to pani doktor chciała udzielić teleporady,po dluższym namawianiu zgodziła się na wizytę dnia natępnego póżnym popołudniem.Jak tu czekać z gorączką tak długo?Znalazłam w końcu zaufaną doktor która stwierdziła,że jak po trzech dobach gorączka nadal bědzie to nas przyjmie.Jakieś rozwiązania były.Trzy godzinyvszukałam I wydzwaniałam.Moje przypuszczenia okazały się słuszne I to była trzyddniówka,ale co gdyby byľo inaczej?Znajomy jest ratownikiem I jeździ w karetce,mieli pacjenta z różą,choroba zakaźna bardzo,wozili od szpitala do szpitala I nigdzie nie chcieli go przyjąć.Na wszystkicch oddziałach zakaźnych covid I innych chorób nie uznają.czasy takie,że lepiej nie chorować bo nie będzie miał kto leczyć.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 sierpnia 2020, 06:07