Mamunie LIPIEC 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Na pierwszym prenatalnym ale olalam to nie dopuszczalam tego do swiafomosci poniewaz bylam u lekarza na prenatalnych na nfz i zwyczajnie bylo to od dupy strony.Dopiero jak pojechalam blisko swojego miejsca zamieszkania prywatnie potwierdzilo sie mialam aminopunkcje i diagnoza byla dla mnie KOSZMAREM.zaczelam beczec po telefonie z wyrokiem to nbylo niedoogarniecia przez moj mozg zreszta dalej nie jest jak sobie to przypomne .mikka86 wrote:Adria to okropne,sama się popłakałam jak to czytałam 😭od którego momentu ciąży wiedziałaś że synek jest chory? I jaką pomoc i wsparcie dostałaś w szpitalu i po porodzie?
Na polnej trafilam w 36 tc i bowiwm ci ze wszyacy ogromny szacunek do mnie mieli od poczatku do konca po kazdym usg byl placz tona lez wylanych za kazdym razem wolali psychologa .dopiero spokojniejsza bylam po porodze jak go tulilam a on stygl ...
Straszne to jest zegnac sie z dzieckiem...
Ciesze sie tylko z tego ze obylo sie bez lekow bo one nie pomagaja tylko otumaniaja .
Wsparcie po przyjechaniu do domu po pogrzebie zero nul .Nawet papiery za zyciem ktore chcialam pieniadE wykorzystac na pomnik null odmowa taka pomoc panstwa jaka pomoc zadna...
córka👱 Amelia 9 lat, 👱Zuzia 5 lat synek aniołek👼Kubuś 24 maj 2017 ,poronienie marzec 2018r
Łukaszek 13 lipiec 2019r. -
Zawsze mowilam sobie co mnie niezabije to mnie wzmocni🤷mikka86 wrote:Adria straszne to wszystko 😣, musi być z Ciebie silna babka , że dałaś radę to wszystko przetrwać ...
Uwarzam ze u nas sluzna zdrowia lezy i kwiczy fakt jakoms tam pomoc z ich strony masz pod warunkiem ze masz zwykle przeziebienie nie chorujesz itp....
Bo jak masz chore dziecko to worek lub teczka pieniedzy nie starczy ....placimy sklafki a nic z tego nie mamy zero null bo wszystko prywatnie ...
Nie zgadzam sie z wyrokiem tk
Ale tez nie zgadzam sie z protestujacymi kobietami ze aborcja na zyczenie ... Do czego zmierzamy przeciez te mlode pustaki beda sie skrobac za kazdym razem jak zajda.... Niewazne czy zdrowe czy chore moze nie mam checi i ochoty zostac matka albo teraz nie jest pora ...🤦
Chcialabym by kobieta miala wybor w takich sprawach i rzebysmy mieli rzad ktory slucha suwerena zeby sluzba zdrowia byla na wysokim poziomie i zeby odpowiednie wynagrodzenie bylo za prace i bezstronne sądy a nie sluchac przydupasa jak ta cala przylebska🤦 co to ma byc...
Wiem wiem za duzo bajek sie naczytalam z happyendem
córka👱 Amelia 9 lat, 👱Zuzia 5 lat synek aniołek👼Kubuś 24 maj 2017 ,poronienie marzec 2018r
Łukaszek 13 lipiec 2019r. -
Zlikwidują 500+ bo po pierwsze nie ma na to kasy a po drugie miało być więcej dzieci a będzie mniej więc to dowód, że to na marne. I skrócą urlop macierzyński do 6 miesięcy jak było kiedyś bo nie będzie państwa stać na rok.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 października 2020, 15:57
-
Siema, dawno mnie nie było. Teraz przychodzę do Was z prośbą. Prośbą o wsparcie choćby złotówką lub udostępnieniem zbiórki. Chłopiec jest z mojej rodzinnej miejscowości, znam ich z widzenia. Mały walczy z ciężką chorobą, do tego bardzo rzadką. Za każde wsparcie rodzice będą wdzięczni.
https://www.siepomaga.pl/oskar-blak
Założyliśmy rodzinę 31.01.2015 ❤️
Cypisek urodził się 3.08.2015 💕
Monia urodziła się 16.03.2017r💕
Jacuś urodził się 08.07.2019 💕
Tak się spełnia marzenia!
Zawsze będzie tysiące powodów na "nie" i zawsze znajdzie się jeden powód na "tak". I to jedno "tak" jest najważniejsze 💥 -
Przelane.
Ja i córka mamy oficjalnie covid. Stachu jest wpisany też jako dodatni ale bez testu. Też był chory jak my. Stary się uchował tylko. Ale to jeszcze ma czas, żeby się namyśleć czy nie dołączyć do covidowców 😎Jak nie urok to sraczka. -
Pozdrawiam z covidowej rodziny ja już 7 dzien na izolacji Ania też bya chora ale bez testu ogólnie ona to najgorzej przechodziła. Mój stary się nie uchował i też ma covida. Życzę cierpliwości na kwarantannie ja zaraz kończę ale Ania ma do 13.11.
Córa
4mm ->16mm->30mm->69mm->238g->497g->992g->1417g->2569g->3400g 02.07.2019 53 cm 3520 g
_____________________________
12.2015 Ciąża Biochemiczna
05.2017 Aniołek (7 tc) -
Ja mialam dzisiaj glupi sen ze tylko my zdrowi byli a reszta swiata nosila szare koszulki z napisem czerwonym zarażona.Wszyscy mieli jeden cel byle nas zarazic
córka👱 Amelia 9 lat, 👱Zuzia 5 lat synek aniołek👼Kubuś 24 maj 2017 ,poronienie marzec 2018r
Łukaszek 13 lipiec 2019r. -
My też ewidentnie byliśmy chorzy. Osłabieni brak smaku i węchu ja miałam straszny ból głowy przez trzy dni i bolała mnie klatka piersiowa. Ania przez 5 dni miała gorączkę i dalej kaszle.
Córa 4mm ->16mm->30mm->69mm->238g->497g->992g->1417g->2569g->3400g 02.07.2019 53 cm 3520 g
_____________________________
12.2015 Ciąża Biochemiczna
05.2017 Aniołek (7 tc) -
To dziadostwo jest straszne. Najgorzej, że przebiega falami. Jeden dzień jest okej, drugiego źle i cośtam dolega, kolejnego jest zupełnie co innego. I to się tak i 3 tyg może ciągnąć. Ja byłam. Bez kaszlu a czuje, że już mam krtań zaklejoną więc czekam na kaszel. Stachu też pokasłuje.
-
Ej co tu taka cisza???!!! Kontakty międzyludzkie przez Internet nie muszą być ograniczane
U nas wszystko po staremu. Jesteśmy zdrowi (Ala ma czarna kropke na oku, mieliśmy teleporade, a jutro mamy wizytę stacjonarną), siedzimy teraz więcej w domu, bo te dni takie bure i krótkie.
Dzisiaj 11.11 są obniżki, więc mam w planach poszukać i zakupic chociaz kilka prezentów świątecznych, żeby potem mieć spokój. Macie już jakieś pomysły?
-
Witam
Ja juz prezenty ogarnelam
Łukasz dostanie organki hape
Mela i Zuzia zestaw ze schleich
I na tym koniec rumakowania z kasa .Bo zaczelismy budowac dobudówke w koncu
Juz zalane fundamenty .
Co do ciąz to ja nie jestem i nie planuje 🤷Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 listopada 2020, 18:08
mikka86 lubi tę wiadomość
córka👱 Amelia 9 lat, 👱Zuzia 5 lat synek aniołek👼Kubuś 24 maj 2017 ,poronienie marzec 2018r
Łukaszek 13 lipiec 2019r.
[/url]
