X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Mamunie LIPIEC 2019
Odpowiedz

Mamunie LIPIEC 2019

Oceń ten wątek:
  • Kamsza Autorytet
    Postów: 1536 1058

    Wysłany: 15 listopada 2020, 13:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Danio super wieści i super że udało się tak naturalnie🙂 Jak się czujesz wogole? Fajnie że do nas zajrzałaś😘
    Fajnie że mały przesypia ci całe noce moja to uparciuch taki ze jak zaśnie o tej 21. 30 to na bank wstanie o 3 w nocy że chce do łóżka 🤪. Teraz od kilku nocy mamy tragedię bo wstaje co 10-20min z krzykiem, ale myślę że to zęby🤔


    Mikka ja musialam zaprzestać ściągać mleko na początku października bo krwawienia itp nie pomagały w początkach ciąży.

    km5s8u69jm7ox3pn.png
    Larissa(35tc) 41cm 2490g :*
    1usa20mm80mnr9u9.png
    Jonathan(36tc) 2960g:*
    Nicole(*) nasz Aniołek(34tc)
    16.02-21.02
  • Kamsza Autorytet
    Postów: 1536 1058

    Wysłany: 15 listopada 2020, 13:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KasiaLukasia trzymam kciuki ✊✊

    KasiaLukasia lubi tę wiadomość

    km5s8u69jm7ox3pn.png
    Larissa(35tc) 41cm 2490g :*
    1usa20mm80mnr9u9.png
    Jonathan(36tc) 2960g:*
    Nicole(*) nasz Aniołek(34tc)
    16.02-21.02
  • mikka86 Autorytet
    Postów: 6373 3077

    Wysłany: 15 listopada 2020, 13:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Danio wrote:
    Mikka dziekuję.
    A co u Ciebie? Jak sobie radzisz w pojedynkę? A może już nie w duecie?
    Podziwiam jeżeli sama ogarniasz roczniaka.
    Nie zawsze jest lekko, no ale jakoś sobie radzimy , mały jest jakiś super spokojny ale też nie jest jakims bardzo absorbującym dzieckiem, taki sredniaczek , więc czasami lepiej czasami gorzej ale do przodu 🙂

    url=https://www.suwaczek.pl/]54661da9df.png[/url]
  • mikka86 Autorytet
    Postów: 6373 3077

    Wysłany: 15 listopada 2020, 13:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A w ogóle ile czasu wasze dzieci potrafią się zająć same sobą? Tzn zabawić się same bez waszej uwagi i towarzystwa? Że np. maluch się bawi a wy np gotujecie obiad ?

    url=https://www.suwaczek.pl/]54661da9df.png[/url]
  • Danio Autorytet
    Postów: 652 366

    Wysłany: 15 listopada 2020, 13:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kamsza wrote:
    Danio super wieści i super że udało się tak naturalnie🙂 Jak się czujesz wogole? Fajnie że do nas zajrzałaś😘
    Fajnie że mały przesypia ci całe noce moja to uparciuch taki ze jak zaśnie o tej 21. 30 to na bank wstanie o 3 w nocy że chce do łóżka 🤪. Teraz od kilku nocy mamy tragedię bo wstaje co 10-20min z krzykiem, ale myślę że to zęby🤔


    Mikka ja musialam zaprzestać ściągać mleko na początku października bo krwawienia itp nie pomagały w początkach ciąży.



    Kamsza nie ma aż tak pięknie z tym spaniem 😂Może trochę mnie poniosło z tym wczesniejszym opisem haha. Ogolnie to przesypia noce ale czesto sie zdarza że przychodzi w nocy do naszego łóżka i śpi dalej. Wstaje ok 6:30. Pasuje nam to bo to akurat pora zeby sie zbjerać do żlobka

    Czuje się dobrze tylko mam problem.z cukrem. Strasznie mi po jedzeniu rosnie. Musze dorwac w tym tygodniu diabetologa. Problem polega na tym, że niewielu lekarzy prowadzi ciążę w cukrzycy ( nie mylić z cukrzycą ciążową).

    A Ty jak się czujesz? Widać już brzuszek?

    oar843r8ab1t8zh2.png
  • Kamsza Autorytet
    Postów: 1536 1058

    Wysłany: 15 listopada 2020, 13:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oo mikka dobre pytanie 🤔😁😁
    Moja jest z tych dzieci co zajmą się sobą max 10min. Jak zaczynam gotować to na raty 😁chyba że jak przychodzi to daje jej jakieś rzeczy6z kuchni typu łyżka drewniana, miska itp więc usiądzie i się chwile pobawi ale w kuchni. Ale takie rarytasy nie trwają długo 🤦‍♀️

    Danio czuję się ok jeśli chodzi o ciąże ale teraz choruje więc kiepsko brak sił. 😔 Co do brzuszka zaczyna być widać a najbardziej wieczorem 😁 choć waga dużo w gore nie poszła bo 2,5kg🙂

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 listopada 2020, 13:48

    km5s8u69jm7ox3pn.png
    Larissa(35tc) 41cm 2490g :*
    1usa20mm80mnr9u9.png
    Jonathan(36tc) 2960g:*
    Nicole(*) nasz Aniołek(34tc)
    16.02-21.02
  • KasiaLukasia Autorytet
    Postów: 2991 2294

    Wysłany: 15 listopada 2020, 13:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z Ala udalo się w pierwszym cyklu. Teraz to jednak inne czasy. Pierwszy okres dostałam dopiero pod koniec sierpnia, no i karmię cycem dość intensywnie. Ale bez spiny! Będzie kiedy będzie, na razie jestem na wychowawczym :D
    To dopiero drugi cykl starań, dziś 10dpo, test biały. Dzięki za kciukaski :*

    dqprdf9hqua5dnr5.png
    atdci09kha8ndghq.png
  • Danio Autorytet
    Postów: 652 366

    Wysłany: 15 listopada 2020, 13:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mikka86 wrote:
    A w ogóle ile czasu wasze dzieci potrafią się zająć same sobą? Tzn zabawić się same bez waszej uwagi i towarzystwa? Że np. maluch się bawi a wy np gotujecie obiad ?

    Trudno.mi powiedziec ile. Jedna rzeczą krótko, ale tak idąc od zabawki do zabawki to nawet 30 minut sie zdarzý. Duzo sie u mnke zmienilo w tej kwestii jak wrocilam do pracy, maly byl przeziebiomy i poprostu musiał sam zacząć się bawić ponieważ ja pracowałam. U nas super sprawdza się zjeżdzalnia domowa. Jeżeli macie miejsce w domu to polecam. Nawet kilkanaście minut na niej zjeżdża potem zjeżdzają misie , auta itp.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 listopada 2020, 13:51

    oar843r8ab1t8zh2.png
  • mikka86 Autorytet
    Postów: 6373 3077

    Wysłany: 15 listopada 2020, 13:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój też właśnie max 10 min. No chyba ,że siedzę przy nim to trochę dłużej,jak tylko zajmę się czymś innym to zaraz przylazi i stęka, chyba , że dorwie coś nowego , jak np ostatnio wyciągnął sobie z szafy odkurzacz, to pół godziny się nim bawił

    url=https://www.suwaczek.pl/]54661da9df.png[/url]
  • mikka86 Autorytet
    Postów: 6373 3077

    Wysłany: 15 listopada 2020, 13:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasia Twoja druga ciąża to zapewne kwestia czasu, wróżę Ci , że jak nie w tym roku to z początkiem nowego się pojawi 🙂

    KasiaLukasia lubi tę wiadomość

    url=https://www.suwaczek.pl/]54661da9df.png[/url]
  • Karola3xJ:D Autorytet
    Postów: 1739 931

    Wysłany: 15 listopada 2020, 13:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mikka86 wrote:
    Karola ty jeszcze kp? Ktoś tu w ogóle jeszcze karmi cycuchem?
    Karmie nadal. Jedyne sto razy na dobe.
    Jeśli chodzi o ciążę to ja się wstrzymuje, po pierwsze, bo różnica wieku za mała, po drugie ta sytuacja teraz z nie zacheca. Straszne rzeczy się dzieją jeśli chodzi o funkcjonowanie szpitali więc wolę zaczekać na spokój.
    Jeśli chodzi o zajmowanie się sobą podczas np gotowania to musiał się nauczyć, nie miał wyjścia. Coś pomarudzi i idzie dalej się bawić, znowu po marudzi i pójdzie za chwilę czymś się zająć. Jakoś daje radę, kwestia przyzwyczajenia.
    Jeśli chodzi i zabawy same w sobie to on strasznie się skupia na zabawie. Jak ma coś co da się rozmontować to dziecka nie ma przez 20 minut. Uwielbia rozkładać, rozkręcać, wkręcać, układać. Jak się skupia to nawet oddech ma inny😅

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 listopada 2020, 14:00

    preg.png
  • Adria Autorytet
    Postów: 2236 1553

    Wysłany: 15 listopada 2020, 16:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam

    Melduje ze wyszliśmy dzisiaj z ziemi .
    Tak ekipa budowlana dzisiaj byla w pracy .Jutro wylewanie posadzki

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 listopada 2020, 17:45

    mikka86, Niebieska Gwiazda, KasiaLukasia lubią tę wiadomość

    qdkk3e5e17wj0gq3.png
    córka👱 Amelia 9 lat, 👱Zuzia 5 lat synek aniołek👼Kubuś 24 maj 2017 ,poronienie marzec 2018r
    Łukaszek 13 lipiec 2019r.
  • Adria Autorytet
    Postów: 2236 1553

    Wysłany: 15 listopada 2020, 17:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witaj danio i gratki ja cie nie kojarze ale to dlatego ze doszlam tutaj w ostatnim trymestrze🤷😀

    qdkk3e5e17wj0gq3.png
    córka👱 Amelia 9 lat, 👱Zuzia 5 lat synek aniołek👼Kubuś 24 maj 2017 ,poronienie marzec 2018r
    Łukaszek 13 lipiec 2019r.
  • xgirl Autorytet
    Postów: 5998 2015

    Wysłany: 15 listopada 2020, 19:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Danio ale niespodzianka. Ciesze sie, ze sie udalo. Chyba tak najlepiej. Bez spiny, bez stresu, bez oczekiwan. Co bylo powodem waszych niepowodzen kiedys?

    U mnie spoko. Dalej jestem w domu. Do pracy ide dopiero w lipcu. Narazie o tym nie mysle. To jak za milion lat. Mala jest superowa. Tak latwe w obsludze dziecko mi sie udalo, ze az uwierzyc nie moge. Do tego przesypia nocki, rzadko placze. Jest wesola, pogodna i kochana. Maz przeszedl na 3/4 etatu zeby byc wiecej w domu. Jest fajnie.

    Adria super. Kiedy planujecie ukonczenie dobudowki?

    f2wljw4zsg9z1tun.png
    27.6.19 wydobyciny mojej Hannah Florenz❤️ 48cm, 2970g
  • Danio Autorytet
    Postów: 652 366

    Wysłany: 15 listopada 2020, 21:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć Adria🙂 Widzę praca wre. Życzę szybkiego ukonczenoa budowy.


    Xgirl u nas nieplodnosc idiopatyczna czyli nieznana przyczyna. Teoretycznie wszystko ok a dziecka brak.
    Nie za dobrze Ci z grzeczniutką córeczką? Moj synio to wulkan energii. Też jest bardzo pogodnym i wesołym dzieckiem tyle że z turbodoładowaniem 😂 No i żarłoczek jakich mało!
    Jezeli w lipcu wracasz to rzeczywiscie odległa przyszłość. A co z Hanią zrobisz? Do żłobka?
    Ja zaraz pewnie pójdę na zwolnienie chociaz juz sie przyzwyczailam do nowego rytmu. A najbardziej przyzwyczailam się do przespanych nocy 😂
    Zastanawiam się jak sobie poradze z dwoma takimi malenstwami.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 listopada 2020, 21:18

    oar843r8ab1t8zh2.png
  • Niebieska Gwiazda Autorytet
    Postów: 2518 1420

    Wysłany: 16 listopada 2020, 06:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mikka86 wrote:
    Karola ty jeszcze kp? Ktoś tu w ogóle jeszcze karmi cycuchem?
    Ja jestem wciąż kpi.

    KasiaLukasia lubi tę wiadomość

  • Adria Autorytet
    Postów: 2236 1553

    Wysłany: 16 listopada 2020, 11:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    xgirl wrote:


    Adria super. Kiedy planujecie ukonczenie dobudowki?

    Zakryc planujemy do konca tego roku czyli dach stan surowy i okna drzwi. A przeprowadzka dopiero na lato najpozniej

    Dzisiaj wylewamy posadzke wlasnie czekamu na gruszke 🍐😜

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 listopada 2020, 17:45

    mikka86, Kamsza, Niebieska Gwiazda, KasiaLukasia lubią tę wiadomość

    qdkk3e5e17wj0gq3.png
    córka👱 Amelia 9 lat, 👱Zuzia 5 lat synek aniołek👼Kubuś 24 maj 2017 ,poronienie marzec 2018r
    Łukaszek 13 lipiec 2019r.
  • Aska1994 Autorytet
    Postów: 2978 1896

    Wysłany: 16 listopada 2020, 12:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć Danio, miło Cię czytać z powrotem! Ogromne gratulacje! Ładnie Was Maluch zaskoczył 😁

    Jacek ma dni, że potrafi się fajnie sobą większość czasu zająć albo z rodzeństwem się bawi. Ale to jest mały harpagan. Ledwo się odwrócę, a ten już na stole, blacie, biurku, parapecie, pralce, zmywarce, w szafce. Wspina się, gdzie tylko może. I uwielbia wywalać wszystko z szafek i szuflad. Na szczęście zdarza się, że potem powkłada z powrotem, ale ziemniaki znajduję już wszędzie, dwa nawet wyprałam 😂

    Niebieska Gwiazda, KasiaLukasia, Kamsza, Czarna_kawa lubią tę wiadomość

    Założyliśmy rodzinę 31.01.2015 ❤️
    Cypisek urodził się 3.08.2015 💕
    Monia urodziła się 16.03.2017r💕
    Jacuś urodził się 08.07.2019 💕
    Tak się spełnia marzenia!
    Zawsze będzie tysiące powodów na "nie" i zawsze znajdzie się jeden powód na "tak". I to jedno "tak" jest najważniejsze 💥
  • Danio Autorytet
    Postów: 652 366

    Wysłany: 16 listopada 2020, 17:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aska1994 wrote:
    Cześć Danio, miło Cię czytać z powrotem! Ogromne gratulacje! Ładnie Was Maluch zaskoczył 😁

    Jacek ma dni, że potrafi się fajnie sobą większość czasu zająć albo z rodzeństwem się bawi. Ale to jest mały harpagan. Ledwo się odwrócę, a ten już na stole, blacie, biurku, parapecie, pralce, zmywarce, w szafce. Wspina się, gdzie tylko może. I uwielbia wywalać wszystko z szafek i szuflad. Na szczęście zdarza się, że potem powkłada z powrotem, ale ziemniaki znajduję już wszędzie, dwa nawet wyprałam 😂


    Dziekuję Asiu.
    Haha czytajac Twój opis mam wrażenie jakbyś pisała o moim synku. Jest dokładnie taki sam 😂

    oar843r8ab1t8zh2.png
  • xgirl Autorytet
    Postów: 5998 2015

    Wysłany: 16 listopada 2020, 18:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Danio, Mala zaczela chodzic do zlobka jakis czas temu. Niestety zaobserwowalam przemoc wychowawczyni wobec dzieci podczas adaptacji i zrobilam rozpierdziel u dyrektorki o to. Nikt wczesniej sie nie skarzyl, to jest straszne bo nie wierze, ze nikt tego nie widzial. Rodzice maja to gdzies czy co?! Ale dobra jak im wisi dobro ich dzieci to nie moja sprawa. Tak czy siak troche sie nam to wszystko przesunelo w czasie. Mala bylaby juz dluzej w grupie gdyby nie ta akcja. Na szczescie mam czas.

    Adria a co to za pokoje beda dokladnie tam? Tez by mi sie przydala taka dobudowka ale mieszkam w bloku wiec dupa😂

    Adria lubi tę wiadomość

    f2wljw4zsg9z1tun.png
    27.6.19 wydobyciny mojej Hannah Florenz❤️ 48cm, 2970g
‹‹ 3433 3434 3435 3436 3437 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Pierwsze objawy ciąży – czyli po czym poznać że jesteś w ciąży jeszcze przed wykonaniem testu ciążowego?

„Po czym poznać że jestem w ciąży?” - to pytanie zadaje sobie wiele kobiet, zarówno tych które starają się o dziecko jak i tych które podejrzewają, że być może zaszły w ciążę. Odpowiedź nie jest łatwa i jednoznaczna. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Sezonowa dieta zwiększająca płodność – płodne smaki jesieni

Jesień to świetny moment na wprowadzenie zmian do stylu życia i diety, które mogą pozytywnie wpłynąć na płodność i tym samym zwiększyć szanse na zajście w ciążę. Jakie produkty wybierać jesienią? Które składniki mają szczególne znaczenie w kontekście płodności? Podpowiadają ekspertki - Ania i Zosia z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ