Mamunie LIPIEC 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Nie, w ogóle nie zwraca na brzuch uwagi. Jest jeszcze za mała. Ale ma juz swoj wózek, lale, smoczki, butelki - przyzwyczajamy ją od drugiej strony Do brzucha się przytula, ale nie jest nim zainteresowana bardziej niz wcześniej. A ja zaczynam juz powoli czuć podekscytowanie nowym czlonkiem rodziny Staje się to dla mnie coraz bardziej rzeczywiste i jest fajnie. Ta ciąża jest dużo bardziej przyjemna (głównie pod wzgledem psychicznym), niz pierwsza. Juz wiem co mam wiedzieć, czego sie spodziewać, co jest ok, a co powinno budzić niepokój. No i przede wszystkim nie mam czasu na rozkminy z pierwszej ciąży.
anngelikamartaa lubi tę wiadomość
-
Jezu 22tyg i taki brzuch?😲 Ja taki w koncowce mialam😂
U nas fajnie. Plaza jedzenie spacer plaza jedzenie spacer. No aaaaale z Mala to juz nie taki urlop jak kiedys. Zapierdziel jest tylko ze w innym miejscu a nie w domu😅 Ale zmiana otoczebia dobrze robi.
Rzucanie w nas piachem, ciagniecie za koc, darcie japy bo piasku jesc nie mozna..
KasiaLukasia, mikka86, Danio lubią tę wiadomość
-
Jezu laski skad wy bierzecie sily na wiecej dzieci? Ta tylko biega, wspina sie, skacze, drze, jeczy, leci na ulice, biega pod stolami, wszystko chce dotknac, nie usiedzi ani 5min, ujebie sobie cos i nie ma zmiluj.. No jestem padnieta po calym dniu.. Z drugim bym sobie chyba w leb palnela😳
-
Wczoraj jak byliśmy w zagrodzie z królikami po żłobku (wracamy na nogach, 2 h), mam piłkę ze sobą, kopiemy ją idąc, szukamy bąków w trawie, wiewiórek w parku. No i jak staliśmy przy tej zagrodzie to stała babka w ciąży, z takim dzieckiem większym trochę niż mój ale to raczej wynikało z budowy tego dziecka niż z wieku. I Stachu taki brudny, zadowolony lata, pokazuje, gada a babka do mnie, że widać że zadowolenony, wybiegany. Mówię jej że o to chyba chodzi. Ten syn od niej tak patrzał smutnie na tą piłkę, mówię jej że chyba by pograł a ona na to że może i by pograł i się pobawił ale ona nie da rady bo jest w ciąży i nie ma siły się bawić z nim. Także to są właśnie te momenty które mnie utwierdzają ze robię dobrze
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 kwietnia 2021, 06:44
-
Tak tylko,że np 5 latek też potrzebuje jeszcze się wybawić i wybiegać i często jeszcze też w towarzystwie rodziców, takim sposobem to możnaby było odkładać kolejną ciążę aż do skończenia 10 roku życia przez dziecko, aż zacznie hasać z kolegami i mniej już będzie potrzebować mamy a dla niektórych i Ciebie też to już byłoby za późno
xgirl, KasiaLukasia lubią tę wiadomość
url=https://www.suwaczek.pl/][/url] -
Czasem sobie mysle ze najlepiej tak ze 3mies po porodzie zajsc znowu i miec roczniaka i noworodka. A tak to odchowa sie dziecko, bedzie ono juz jakies kumate i sie sensownie soba zajmie i znowu jeb od nowa jazda. Choc jasne jak sie nie zrobi zawsze beda za i przeciw.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 kwietnia 2021, 11:44
-
Kolejna ciąża to trudna decyzja co do planowania kiedy.Sytuacja taka jak Karola pisała jest trudna bo ten maluch cierpiał w parku.Mam w domu sześciolatka prawie i prawie dwulatka.Wyjście z nimi jest trudne.Sześciolatek lubi placyki wspinaczkowe,szaleństwo z dziećmi w swoim wieku i starszymi.Dwulatek karuzele,zjeżdzalnie,piaskownica.Dwa różne światy i często dwa różne placyki.Najlepiej wyjść z obydwoma jednocześnie.Czasem ciężko pogodzić.Obaj potrzebują rodzica blisko.Mając dzieci w zbliżonym wieku wychowuje się razem.Mnie hamuje covid.Różnica wieku nie ma znaczenia.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 kwietnia 2021, 12:01
-
Ja pisze wg siebie. Tylko i wyłącznie. Jak dla mnie, to taki dwulatek, trzylatek muszą mieć pomoc na placu zabaw. 4 latek już może sam łazić po drabinkach.
I nie wyobrażam sobie trzymać Stacha na rowerku biegowym mając brzuch. Ani biegać za rowerkiem z 2 latkiem trzymając wózek z niemowalkiem.
To samo z wyjściem na dwór. Jest pogoda, ciepło, dziecko płaczę bo chce na dwór a nie może bo mama musi leżeć. No chyba by mi serce pękło. Nie uznaje tutaj wyższości jednego dziecka nad drugim -
Nie no jasne kazdy woli po swojemu To co przeszkadza jednemu jest ok dla drugiego i gites. Ja dzieci juz miec nie bede wiec problem z glowy😆
My dalej na urlopie. Jest bardzo fajnie. Mega mi to pomoglo i wyciagnelo z takiego marazmu. Troche odmiany dobrze robi♥Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 kwietnia 2021, 14:24