X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Mamunie LIPIEC 2019
Odpowiedz

Mamunie LIPIEC 2019

Oceń ten wątek:
  • poliś Autorytet
    Postów: 406 353

    Wysłany: 8 lutego 2019, 14:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emma_ wrote:
    Wiadomo, że starania wpływają bardzo na psychikę. Ja każdą wiadomość o ciąży w rodzinie lub wśród znajomych musiałam odchorować. Wiele dni przepłakałam nie z zazdrości i złości, ale z żalu, i nigdy w życiu nie zdobyłabym się na to, żeby powiedzieć coś nieprzyjemnego albo dokuczać komuś z tego powodu, że spodziewa się dziecka. Nigdy też przez myśl mi nie przeszło, żeby komuś źle życzyć. Dla mnie naturalną reakcją na czyjąś ciążę było łagodne wycofanie się z tej relacji. Zbyt wiele mnie kosztowało patrzenie na rosnący brzuch i obserwowanie przygotowań - to taki rodzaj przykrości, który trudno wytłumaczyć. Bardzo mnie zraniła moja przyjaciółka z okresu studiów, która w pewnym momencie zaczęła mnie terroryzować swoją ciążą, bo zobaczyła, że to dla mnie strasznie bolesne. Wiele razy prowokowała mnie do wyrażania zdania na jakiś temat, żeby potem mi rzucić "co ty możesz wiedzieć, nie jesteś matką", albo wiedząc o naszych staraniach najpierw w jednej klinice, potem w drugiej, chwaliła się jakie to u nich naturalne te ciążę, jacy oni zdrowi, jakie to wszystko jest piękne, a ten jej mężczyzna to taki król strzelców, bo już drugiego syna zrobił. Przy tym ciągle słyszałam, że na pewno jej zazdroszczę, wysyłała mi masę zdjęć swojego brzucha czy dziecka, żeby potem mnie przepraszać i tłumaczyć, że nie powinna. I tak jak zdjęcia wywoływały tylko niewielkie ukłucie żalu (czego nie dawałam po sobie poznać), tak już tłumaczenie, że nic się nie stało i się nie gniewam rozrywało mnie na kawałki. I wiecie co? Zerwałam w końcu kontakt, jest mi z tym cudownie. Pozbyłam się toksycznych oparów w swoim otoczeniu. A teraz sama jestem w ciąży. :)
    Emma, czytając ten wpis nasuwa się pytanie co to za przyjaciółka?? Masakra jakaś poprostu... Patrząc na twoje podpisy widzę, że wiele się nacierpiałaś w staraniach o dziecko.. Dla mnie to też bardzo bolesne było słuchać, kiedy ktoś z najbliżeszego otoczenia informował, że jest w ciąży a u nas 2,5 lata starań i nic.. Kiedy w końcu się udało straciłam dziecko w 23 tc, po 3 miesiacach znów się udało ale ciąża pozamaciczna i konieczność usunięcia jajowodu ( świat mi się zawalił, byłam pewna, że już nigdy nie zajdę w ciąże), aż tu 3 miesiące później kolejna ciąża i dzięki Bogu, póki co jest ok... ale stres pozostanie już do końca... Nadal jak słyszę, że komuś z najbliższego otoczenia się udało, to mam jakieś takie obawy, że u mnie znów może pójść coś nie tak, a ta osoba urodzi zdrowe dziecko.... Ale nigdy, przenigdy najgorszemu wrogowi nie życzę tego co ja przeszłam..

    Termin porodu 5 lipiec 2019 <3 Monisia <3
    07.04.2018 Franciszek [*] 23 tc
    14.07.2018 aniolek 6t [*] ciąża jajowodowa, usunięcie jajowodu
    2nn3yx8dulexgmnl.png
  • poliś Autorytet
    Postów: 406 353

    Wysłany: 8 lutego 2019, 14:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emma_ wrote:
    poliś, rozumiem twoje niepokoje, ale wierzę, że tym razem wszystko będzie u ciebie w porządku. Ja krzywą miałam robioną w szpitalu jeszcze długo przed ciążą, ale to było bardzo wygodne, to mogłam się położyć i wyciszyć. Może to jest jakaś opcja dla ciebie?
    Jeśli po wypiciu glukozy , zaczną się znów jakieś jazdy to zwymiotuję i powiem ginekologowi, ze musi mnie położyć w szpitalu na te badania..

    Termin porodu 5 lipiec 2019 <3 Monisia <3
    07.04.2018 Franciszek [*] 23 tc
    14.07.2018 aniolek 6t [*] ciąża jajowodowa, usunięcie jajowodu
    2nn3yx8dulexgmnl.png
  • 33Sylwia Autorytet
    Postów: 2069 1400

    Wysłany: 8 lutego 2019, 14:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    oj Dziewczyny po prostu jeśli ludzie są nie szczęśliwi - zazdroszczą - złowieszczą - trzeba uciekać bez wyrzutów sumienia! nie można pocieszać kogoś kto z nami się nie liczy, z naszymi uczuciami.
    Ja też czasami słyszałam "pierwsza ciąża kończy się różnie"...albo "nie ciesz się za bardzo"...albo " nikomu nie mów bo co jeśli..." i właśnie co jeśli...? a co jeśli coś się stanie kiedykolwiek w życiu? chore! - trzeba otaczać się ludźmi którzy cieszą się z nami, potrafią latać z radości z nami nad ziemią, "jeśli" zawsze nastąpi tylko zależy z kim się to wszystko przeżywa. a póki jest radość nie wiem czemu miało by się ją ukrywać!


    <3 dziewczyny i jak po tych Waszych dentystach? Mikka86 Patrycja28 - mam nadzieję że wszystko ok :)

    my dziś spędziliśmy całe do południa na zakupach :) pora wymiany bielizny nadeszła :D a nogi mi do tyłka chcą wleź :) ale dobrze się tak ruszyć :)

    KasiaLukasia, Kamsza, Eluska, Micia lubią tę wiadomość

    relgupjy0emg7fv2.png
  • mikaja Autorytet
    Postów: 3675 1195

    Wysłany: 8 lutego 2019, 14:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eluska ale walnięta babka... ale szkoda nerwów.

    Alxawl gratulacje :)

    Ja byłam u gp - dostałam skierowania na krew, żelazo i tarczycę, ale dopiero w poniedziałek, bo dzis juz nie pobierali krwi :/ Szlag by to. Zmierzyla mi cisnienie (na siedząco i stojąco oO), obsłuchała i stwierdziła, że w tym trymestrze zdarzają się spadki ciśnienia i może to to i żebym na siebie uważała. Nie spodziewałam się cudó ;p Ważne, że mam skierowanie na badania :P

    Pożarłam się z mężem. Oczywiście mu wywaliłam coś, co mnie ugryzło kilka dni temu i musiałam to wyrzucić :/ Ale w tyłku to dziś mam. Od rana posprzątałam większość domu, a on wrócił z pracy i od razu komputery. Poodkurzał, ale nie odkurzył w kuchni za koszem i to odpaliło mi złość. Nienawidze tego męskiego sprzątania po łebkach.

    Eluska lubi tę wiadomość

  • KarolaJJJ Autorytet
    Postów: 2135 994

    Wysłany: 8 lutego 2019, 15:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moj jak sprzata to sprzata tak dokladnie i powoli ze zajmuje mu to 3x dłuzej czasu niz powinno co mnie niesamowicie wku****ia. Zamiast się sprężyć to zamula czym wyprowadza mnie z równowagi. On w ogóle mnie ostatnio wkurza tym,ze wszystko mu dłużej zajmuje niż mi. O ile przed ciąża lekko mnie to irytowało tak teraz działa to na mnie jak płachta na byka.

    p19uqqmzs3gk4a7x.png
  • Patrycja28 Autorytet
    Postów: 392 206

    Wysłany: 8 lutego 2019, 15:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Po dentyście ok, czekałam dwie godziny w kolejce :P bardzo się stresowałam, naprawdę aż mnie trzęsło ale ogólnie nie bolało, a bez znieczulenia miałam. Ząb już wypełniony był, tzn kanały więc nie miało co boleć, ale za to miałam akcję z odruchem wymiotnym :/ prawie puściłam pawia na stomatolog. I przez to że nie mogła mi długo grzebać w buzi, to wypełniła mi czymś i w sumie prawie skończony jest ząb, ale plomby po porodzie. No nie sądziłam że aż tak będzie mi się chciało wymiotować :p

    a tak w ogóle, to wczoraj przyszedł kokon i rożek dla naszego synka, cudne są <3
    https://zapodaj.net/17d94506129dc.jpg.html

    w4sqgzu3rgmh9m7f.png
  • KasiaLukasia Autorytet
    Postów: 2991 2294

    Wysłany: 8 lutego 2019, 16:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak trzymacie i organizujecie wyniki wszystkich ciążowych badań? macie jakieś specjalne teczki/organizery/segregatory? U mnie zrobił się już niemały bałagan z tymi wszystkimi medycznymi kartkami papieru i zastanawiam się jak to najczytelniej poukładać.

    dqprdf9hqua5dnr5.png
    atdci09kha8ndghq.png
  • Magda - mbc Autorytet
    Postów: 7056 5334

    Wysłany: 8 lutego 2019, 17:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KasiaLukasia wrote:
    Jak trzymacie i organizujecie wyniki wszystkich ciążowych badań? macie jakieś specjalne teczki/organizery/segregatory? U mnie zrobił się już niemały bałagan z tymi wszystkimi medycznymi kartkami papieru i zastanawiam się jak to najczytelniej poukładać.
    ja mam segregator od mamyginekolog „jestem w ciąży” :)

    KasiaLukasia, Kamsza lubią tę wiadomość

    💙11.06.2019
    💙 05.08.2021
  • Aska1994 Autorytet
    Postów: 2978 1896

    Wysłany: 8 lutego 2019, 17:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam tę teczkę z przegródkami od gina, reklamującą Pregnę ;)

    KasiaLukasia, Kamsza, Sylka135, Micia, Eluska lubią tę wiadomość

    Założyliśmy rodzinę 31.01.2015 ❤️
    Cypisek urodził się 3.08.2015 💕
    Monia urodziła się 16.03.2017r💕
    Jacuś urodził się 08.07.2019 💕
    Tak się spełnia marzenia!
    Zawsze będzie tysiące powodów na "nie" i zawsze znajdzie się jeden powód na "tak". I to jedno "tak" jest najważniejsze 💥
  • Patrycja28 Autorytet
    Postów: 392 206

    Wysłany: 8 lutego 2019, 17:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też mam segregator od mamyginekolog :) wszystko tam trzymam, jedynie kartę ciąży noszę w małej teczuszce w torebce zawsze ze sobą :)

    KasiaLukasia, Kamsza, Magda - mbc lubią tę wiadomość

    w4sqgzu3rgmh9m7f.png
  • Drobinka91 Autorytet
    Postów: 2935 2015

    Wysłany: 8 lutego 2019, 17:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Też mam segregator od mamyginekolog, tylko prosty, nie z tymi kobietami. ;)
    Tak w ogóle jestem po wizycie, poszłam się dowiedzieć czy wszystko ok przed wylotem (A chyba nie polecę, strach mnie zżera), synek jest na 1000% synkiem, nie wyprze się już :P załączę Wam zdjęcie.
    Poza tym waży aż 183 gramy :D i wszystko wygląda ok. Tym razem byłam z mamą, łezka w oku Jej się kręciła. ;)

    175432794daf6da3med.jpg


    Hiszpaneczka, KasiaLukasia, Kamsza, Aska1994, Alisia, Sylka135, Micia, Eluska, 33Sylwia, Czarna_kawa, ines. lubią tę wiadomość

    qb3ce6yd8925ak7r.png
    Aleksander 07.07.19r👶
    3000g 🔹️54cm🔹️
    klz9e6ydh37227gp.png
    1400 gram, 45 cm, dzielna mała Wojowniczka 💖

  • Kamsza Autorytet
    Postów: 1536 1058

    Wysłany: 8 lutego 2019, 17:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nooo Drobinka super że synek rośnie zdrowo. Nie ma co. Zdjęcie pokazuje w 100%ze to chłopiec.
    A mój mąż właśnie poczuł ruchy córeczki:) uśmiech na jego twarzy mówił wszystko za siebie :)

    Sylka135, Drobinka91, Micia, Eluska lubią tę wiadomość

    km5s8u69jm7ox3pn.png
    Larissa(35tc) 41cm 2490g :*
    1usa20mm80mnr9u9.png
    Jonathan(36tc) 2960g:*
    Nicole(*) nasz Aniołek(34tc)
    16.02-21.02
  • Magda - mbc Autorytet
    Postów: 7056 5334

    Wysłany: 8 lutego 2019, 17:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Drobinka91 wrote:
    Też mam segregator od mamyginekolog, tylko prosty, nie z tymi kobietami. ;)
    też mam ten prosty :P

    Drobinka91 lubi tę wiadomość

    💙11.06.2019
    💙 05.08.2021
  • Alisia Autorytet
    Postów: 1007 497

    Wysłany: 8 lutego 2019, 17:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Drobinka super zdjęcie :-) Chłopiec ;-)



    Drobinka91 lubi tę wiadomość

    a31il5w.png

  • Emma_ Autorytet
    Postów: 7458 3584

    Wysłany: 8 lutego 2019, 17:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    poliś, bardzo mi przykro, że musiałaś tyle przejść. Mam nadzieję, że teraz przed tobą już tylko dobre chwile, kochana. :*

    Patrycja, współczuję tego grzebania w buzi, ale najważniejsze, że masz to już za sobą. Nie wiem jak reszta, ale ja nie widzę zdjęcia, a bardzo bym chciała zobaczyć.

    Mikaja, hipnoterapia świetnie wycisza. :) Jeszcze nie dotrwałam do końca pliku, bo zasypiam.

    Drobinka, ale siusiak! :D

    Drobinka91, Patrycja28, Patrycja28 lubią tę wiadomość

    <a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a>
  • Alisia Autorytet
    Postów: 1007 497

    Wysłany: 8 lutego 2019, 17:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dzisiaj miałam turbo doładowanie ;-) cały dzień w kuchni : rosół, krokiety, udka duszone , ciasto marchewkowe i pierogi ruskie ciekawe kto to wszystko zje :P


    Kamsza, Micia, kinga27.30 lubią tę wiadomość

    a31il5w.png

  • JaSzczurek Autorytet
    Postów: 2733 2905

    Wysłany: 8 lutego 2019, 17:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Drobinka91 wrote:
    Też mam segregator od mamyginekolog, tylko prosty, nie z tymi kobietami. ;)
    Tak w ogóle jestem po wizycie, poszłam się dowiedzieć czy wszystko ok przed wylotem (A chyba nie polecę, strach mnie zżera), synek jest na 1000% synkiem, nie wyprze się już :P załączę Wam zdjęcie.
    Poza tym waży aż 183 gramy :D i wszystko wygląda ok. Tym razem byłam z mamą, łezka w oku Jej się kręciła. ;)

    175432794daf6da3med.jpg
    No u Ciebie raczej nie ma wątpliwości, że synuś :D
    A co do lotów, ja latam regularnie od początku ciąży, ostatnio leciałam 30-ego do Polski, a 1 lutego już byłam z powrotem w Norwegii na usg, wszystko było jak najbardziej okej. :) Jutro znowu wylatuje. Nie wiem jak długie loty Cię czekają, ale nie denerwuj się, maleństwu nic nie grozi ;) U mnie latanie to absolutna konieczność (kończę studia w Polsce, mieszkam i pracuję w Norwegii), więc nawet się szczególnie nie zastanawiałam, niestety w niektórych kwestiach nie mogę się podporządkować do dzidziusia, aczkolwiek na usg wszystkie wymiary prawidłowe, a bobas rozwija się idealnie, więc myślę, że nie ma powodów do zmartwień, no chyba, że były jakieś powikłania i lekarz zabronił :) A co do wizyty, ja mam we wtorek kolejne usg, w Polsce, i moja mama też chętnie by się wybrała, nie było jakoś dziwnie niezręcznie, lekarz się nie dziwił? Badał Cię też ginekologicznie czy na samo usg przyszłaś? Mamę poprosił na chwilę?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 lutego 2019, 17:47

    zi13flw1mwerwam8.png
    💙 19/07/19 (42+0) 3625g, 50 cm <3
    💗 6/02/21 (39+5) 3710g, 49 cm <3
    💙 14/08/22 (39+5) 4070g, 53 cm <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 lutego 2019, 17:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aska1994 wrote:
    Ja mam tę teczkę z przegródkami od gina, reklamującą Pregnę ;)
    Tez mam taka ;)

  • Drobinka91 Autorytet
    Postów: 2935 2015

    Wysłany: 8 lutego 2019, 17:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W ogóle mam jeszcze takie zdjecie, ale jest przerażające :D jak wysłałam je mężowi, to stwierdził że alien tam rośnie :D beb021b44df286acmed.jpg

    A porównał Go do tego :

    537260822e0bde86med.jpg

    XD XD

    Emma_, Kamsza lubią tę wiadomość

    qb3ce6yd8925ak7r.png
    Aleksander 07.07.19r👶
    3000g 🔹️54cm🔹️
    klz9e6ydh37227gp.png
    1400 gram, 45 cm, dzielna mała Wojowniczka 💖

  • _Hope_ Autorytet
    Postów: 3381 4990

    Wysłany: 8 lutego 2019, 17:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam zwykły segregator :) mam różne zakładki, koszulki, itd. Noszę że sobą różne badania sprzed ciazy bo lekarze często chcą zobaczyć dlaczego biorę tyle leków ;)
    Ostatnio pani która mi usg cycków robiła przywitala mnie słowami ooo pani w ciazy która bierze dużo leków, a dlaczego tyle? :D

    KasiaLukasia lubi tę wiadomość

    Córka kwiecień 2015 <3 <3 <3
    4 Aniołki <3
    tb73upjyd8dymf6b.png
    "You know that place between sleep and awake, that place where you still remember dreaming? That’s where I’ll always love you. That’s where I’ll be waiting."
‹‹ 504 505 506 507 508 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

7 zaskakujących rzeczy, o których możesz się dowiedzieć prowadząc kalendarz owulacji OvuFriend

Wydaje Ci się, że działanie kalendarza owulacji sprowadza się tylko do wyznaczania dni płodnych i terminu owulacji? Nic bardziej mylnego! Podczas prowadzenia obserwacji w kalendarzu OvuFriend możesz dowiedzieć się o rzeczach, które wspomogą Twoje starania o dziecko. Poznaj 7 zaskakujących rzeczy, o których możesz się dowiedzieć prowadząc kalendarz dni płodnych! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Zespół Policystycznych Jajników – objawy PCOS, leczenie podczas starania o dziecko

Zespół Policystycznych Jajników również znane jako PCOS lub Policystyczne Jajniki, to jedno z najczęstszych zaburzeń endokrynologicznych u kobiet. Jakie są objawy PCOS? Jak wygląda proces diagnozy i leczenia? I najważniejsze jak PCOS wpływa na płodność i starania o dziecko. 

CZYTAJ WIĘCEJ

11 najczęstszych pytań o IUI, czyli inseminacja w pigułce

Czym jest inseminacja? Kiedy warto skorzystać z tej metody? Dla kogo jest szczególnie polecana? Jaki jest koszt inseminacji? Jakie są szanse na zajście w ciążę po zabiegu inseminacji? Odpowiedzi na 11 najczęstszych pytań o inseminację. 

CZYTAJ WIĘCEJ