Mamunie LIPIEC 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Emma_ wrote:Ja wam powiem, że mimo wszystko uwielbiam być w ciąży. Naprawdę to kocham i piszę to przez łzy i z zaciśniętymi zębami, bo też mam zaparcia, hemoroidy, zgagi, bóle nogi i pleców, rls, migreny i wspomniane wyżej prądy. 🤪 Pewnie połowy atrakcji nie wymieniłam, ale i tak się cieszę, bo ominęły mnie wymioty, których szczerze nienawidzę. Ale już drugi raz chyba nie chcę. 😀
Zapomnisz o tych wszystkich dolegliwosciach pewnie tak jak i o porodzie sie zapomina i za kilka lat zachcesz znowu Tzn tak mowie przez moje wlasne doswiadczenia - poprzednia ciaza gorsza i fizycznie i psychicznie przede wszystkim, 2 lata po porodzie mowilam - nigdy wiecej i o !
Mag85 wrote:Hej. Moge dolaczyc do Was?
Moja ciaza jest po 5 latach staran, troche Was podczytywalam, ale jakos do tej pory balam sie przejsc na fioletowa strone.
U nas bedzie synus - Wojtus. Termin mam na 22 lipca.
Witaj
Casjopea wrote:Osobiście nie znam dziecka, które by to lubilo. Ja też mam kilka po córce, nówki sztuki 😋 A teraz jeszcze dostałam od znajomych, co mają dzieci, bo też nie chciały w tym spać. A to taki fajny wynalazek..
Moj bobek uwielbia i musi tak naprawde w tym spac - innej opcji nie ma
Casjopea wrote:Powiem Wam w sekrecie, że nabyłam dzisiaj czopki glicerynowe. Póki co jakoś jest tak u mnie znosnie w tym temacie, ale wolę je mieć na wszelki wypadek. KarolaJJJ mnie zainspirowała 😂 Swoją drogą jak się masz Karola?
Mialam w ostatniej ciazy no i nie pomagaly
Mialam tez jakis syropek. Tesciowa mnie zaopatrzyla we wszystko a i tak nic z tego nie bylo
Alisia wrote:Co ja mogę powiedzieć , mieszkając w kraju w którym jest tylko 1 USG w ciąży Wiem że mam "tykającą bąbę" i tyle 😹😹😹
Strasznie irytujace to jest, co nie? Czytam tu na forum i iwem jak to wyglada w Pl i ile tego tu brakuje wlasnie i to jest tak okropnie irytujace To nie fair
W krajach z taka opieka ciezarnych to tylko sie modlic o bezproblemowa ciaze.Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 marca 2019, 11:18
Emma_ lubi tę wiadomość
-
Ja widze, ze Wy juz tu macie wiekszosc wyprawki skompletowane. U mnie na razie zero rzeczy. Jakos do tej pory balam sie cokolwiek kupowac. Powoli sie rozgladam, ale zakupy chyba zaczne koniec kwietnia/poczatek maja.
Tez sie zastanawiam nad spiworkiem. Ostatnio sie naczytalam, ze dziecko nie powinno miec w lozeczku zadnych ochraniaczy, poduszek, kolderki, zeby sie nie udusilo 😨 spiworek wydaje mi sie dobrym rozwiazaniem.
A kupujecie te modne teraz kokony? -
mikaja wrote:Ah ten zabójczy katar.
Katar niekoniecznie jest oznaką nadchodzącej infekcji - katar niejedno ma imię Kiedyś Twoje dziecko może trafi do jakiejś placówki typu żłobeek czy przedszkole, szkoła i przekonasz się, że może to być permanentny stan. Moje przez bite 8 miesięcy chodziło z gilem, jak tylko zaczęło żłobek.
Katar może miec zwiazek z alergia na jakies pylki, jedznie, moze to byc wlasnie nowe srodowisko jak placowka, w ktorej dziecko przebywa, moze sie pojawic jesli nawet w naszym wlasnym domu zmienia nam sie choc troche warunki - moje dziecko baaardzo mocno reaguje nosem na zbyt wysoka temp i jak sie mézowi zpaomni i za bardzo podkreci kaloryfer u malego, to jest masakra na 3 dni. A dziciak zdrowy. -
Eluska wrote:Jak zwykle nie umiem umieścić zdjęć tAK ładnie jak Drobinka aha no to ostatniego fragmentu wam nie pokaże bo tam adres mailowy tej babki a jestem na tel i nie mam jak tego zamazac. Chyba ze przytne 😎
🤦♀️ Nauczyć Cię jeszcze raz? 😁😁😁
Aleksander 07.07.19r👶
3000g 🔹️54cm🔹️
1400 gram, 45 cm, dzielna mała Wojowniczka 💖
-
Mag85 wrote:Tez sie zastanawiam nad spiworkiem. Ostatnio sie naczytalam, ze dziecko nie powinno miec w lozeczku zadnych ochraniaczy, poduszek, kolderki, zeby sie nie udusilo 😨 spiworek wydaje mi sie dobrym rozwiazaniem.
A kupujecie te modne teraz kokony?
-
Alisia wrote:Przepraszam bardzo a ja 79 . Kwiecień 🙈🙈🙈
Ja marzec 80 😁 mam 39 lat! Kiedy to się qrwa stało???mikaja, Kamsza lubią tę wiadomość
-
Casjopea wrote:A propos gila permanentnego, którego już nawet nie traktuję jak katar to we wtorek w końcu zaszczepilam moją córkę Priorixem. I jak tak sobie liczę, to w przyszłym tyg w czwartek (jadę do Łodzi) będzie 9 dni od szczepienia.. Znając dziecięce szczęście akurat tego dnia ją wysypie 😂
Mój w punkt - 10 dni po szczepieniu dostal goraczki - tzn 'goraczki'... zrobil sie na 2h cieply, zadzwonily mi ze zlobka, ze mam dzieciaka zabrac - zanim dojechalam i zajechalismy do domu bylo po goraczce. Juz pomijam fakt, ze mierzyly mu temp zaraz po wstaniu, gdzie nie mierzy sie temp dziecku do 30min po drzemce przeciez
Byl lekko marudny, ale no odra tak wlasnie dziala 9-12 dni po Nic go nie wysypalo. tyle, ze on mial to mocno opoznione bo w wieku 25 miesiecy dopiero przez te jego zumy i antybiotyki. -
Mag85 wrote:Ja widze, ze Wy juz tu macie wiekszosc wyprawki skompletowane. U mnie na razie zero rzeczy. Jakos do tej pory balam sie cokolwiek kupowac. Powoli sie rozgladam, ale zakupy chyba zaczne koniec kwietnia/poczatek maja.
Tez sie zastanawiam nad spiworkiem. Ostatnio sie naczytalam, ze dziecko nie powinno miec w lozeczku zadnych ochraniaczy, poduszek, kolderki, zeby sie nie udusilo 😨 spiworek wydaje mi sie dobrym rozwiazaniem.
A kupujecie te modne teraz kokony? -
jejku ja nie napisałam nigdzie ,że katar musi być na 100 proc objawem infekcji,tylko ,że bardzo często jest właśnie jej pierwszym objawem. A swoją drogą puszczanie dziecka do przedszkola czy żłobka z gilem po pachy też jest dla mnie delikatnie mówiąc nie odpowiedzialneurl=https://www.suwaczek.pl/][/url]
-
mikka86 wrote:jejku ja nie napisałam nigdzie ,że katar musi być na 100 proc objawem infekcji,tylko ,że bardzo często jest właśnie jej pierwszym objawem. A swoją drogą puszczanie dziecka do przedszkola czy żłobka z gilem po pachy też jest dla mnie delikatnie mówiąc nie odpowiedzialne
Powiem tak - jak będziesz miała dziecko żłobkowe, które dopiero zacznie tą wspaniałą przygodę, to pogadamy
Przepraszam, bo serio nie lubię przyjmować takieg o tonu, ale życie weryfikuje mocno. To tak, jak z oglądaniem bajek, dawaniem dziecku słodyczy itp.
Sa dzieci, które tak źle reagują na początku żłobka czy przedszkola, że więcej musiałyby nie chodzić, niż chodzić. Będziesz w stanie 3 tygodnie w miesiącu siedzieć z dzieckiem w domu, bo ma katar?
Jak mam dziecko z gilem i gorączką, to go nie puszczam, jak ma umiarkowanego gila, to go puszczam i tyle. Nieraz widziałam dzieci z gilem u niego i jakos mnie to nie irytuje - ot taki czas - nagle dziecko ze swojego otoczenia, w którym dorastałod urodzenia do x miesiąca zycia trafia w nowe miejsce, gdzie jest ogrom zarazków itd. Swoje odchorować musi - to też pewiewn rodzaj szczepienia właśnie. I mój swoje odchorował + probiotykoterapia i tej jesieni izimy mamy czasem jakieś zatoki przytkane, ale to dosłownie 2 razy było, zero gorączek i chodzi cał czas. Też uodpornił się na te swoje dzieciaki w przedszkolu już po prostu przebywając z nimi tyle.Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 marca 2019, 11:30
-
Mag85 wrote:Ja widze, ze Wy juz tu macie wiekszosc wyprawki skompletowane. U mnie na razie zero rzeczy. Jakos do tej pory balam sie cokolwiek kupowac. Powoli sie rozgladam, ale zakupy chyba zaczne koniec kwietnia/poczatek maja.
Tez sie zastanawiam nad spiworkiem. Ostatnio sie naczytalam, ze dziecko nie powinno miec w lozeczku zadnych ochraniaczy, poduszek, kolderki, zeby sie nie udusilo 😨 spiworek wydaje mi sie dobrym rozwiazaniem.
A kupujecie te modne teraz kokony?
Ja mam kokon
Ostatnio kupiłam 4 śpiworki
W łóżeczku nie będzie nic oprócz , monitora oddechu, materaca , prześcieradła
-
Mag85 wrote:Ja widze, ze Wy juz tu macie wiekszosc wyprawki skompletowane. U mnie na razie zero rzeczy. Jakos do tej pory balam sie cokolwiek kupowac. Powoli sie rozgladam, ale zakupy chyba zaczne koniec kwietnia/poczatek maja.
Tez sie zastanawiam nad spiworkiem. Ostatnio sie naczytalam, ze dziecko nie powinno miec w lozeczku zadnych ochraniaczy, poduszek, kolderki, zeby sie nie udusilo 😨 spiworek wydaje mi sie dobrym rozwiazaniem.
A kupujecie te modne teraz kokony?Alisia lubi tę wiadomość
-
Mnie kokony nie przekonuja, nie biore. Mam lezaczek rozkladany na plasko, w ktorym mala moze lezec za dnia, moze tez lezec na lozku po prostu na kocyku. Zobacze, czy bedzie wiercipieta Moj synek lezal dosc dlugo tam, gdzie sie go zostawialo, ale no mial gipsy to stad to.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 marca 2019, 11:35
-
Alisia wrote:To Ty młodziutka jesteś urodzisz jeszcze z 3 z przodu
-
Casjopea, zazdroszczę, my dalej się bujamy z zaległymi szczepieniami. Monia ma chyba jakiś alarm, bo za każdą próbą na dzień dwa przed szczepieniem, zaczyna ją coś brać, taka Cwaniara 😎 bylebyśmy się wyrobiły do lipca.Założyliśmy rodzinę 31.01.2015 ❤️
Cypisek urodził się 3.08.2015 💕
Monia urodziła się 16.03.2017r💕
Jacuś urodził się 08.07.2019 💕
Tak się spełnia marzenia!
Zawsze będzie tysiące powodów na "nie" i zawsze znajdzie się jeden powód na "tak". I to jedno "tak" jest najważniejsze 💥 -
mikaja wrote:Mnie kokony nie przekonuja, nie biore. Mam lezaczek rozkladany na plasko, w ktorym mala moze lezec za dnia, moze tez lezec na lozku po prostu na kocyku. Zobacze, czy bedzie wiercipieta Moj synek lezal dosc dlugo tam, gdzie sie go zostawialo, ale no mial gipsy to stad to.
-
nick nieaktualny
-
Mag85, witaj! Ja nawet nie mówię już, co mam, co kupuję, a co uważam za zbędne. Pod względem gadżetòw jestem minimalistką i kokony, beciki, monitory oddechu, otulacze wg mnie nie mają sensu. Ale za to mam fisia na punkcie ciuszkòw 😂Założyliśmy rodzinę 31.01.2015 ❤️
Cypisek urodził się 3.08.2015 💕
Monia urodziła się 16.03.2017r💕
Jacuś urodził się 08.07.2019 💕
Tak się spełnia marzenia!
Zawsze będzie tysiące powodów na "nie" i zawsze znajdzie się jeden powód na "tak". I to jedno "tak" jest najważniejsze 💥