Mamunie LIPIEC 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Hiszpaneczko a Ty bedziesz rodzic sn czy bedziesz miec cc?
Karola a u Ciebie jak to bedzie? Bo raz pisalas, ze tak, raz ze siak.. Czy lekarze sami nie wiedza?Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 kwietnia 2019, 10:51
-
xgirl wrote:Hiszpaneczko a Ty bedziesz rodzic sn czy bedziesz miec cc?
Karola a u Ciebie jak to bedzie? Bo raz pisalas, ze tak, raz ze siak.. Czy lekarze sami nie wiedza?
chyba jednak nie będę już nic czytac bo potem będę mieć schizy i wiekszy strach niż już mam.
Mama mi mowi bym nie myslala o tym, a sama przejmuje się głupim badaniem krwi i przezywala tydzień co wyjdzie. W sumie badanie krwi a cesarka to to samo przecież jest. Rece mi wtedy opadly!
Będę mieć cc, tylko nie wiem jeszcze kiedy, ale możliwe ze z początkiem czerwca. Okaze się. Zobaczymy jak się sytuacja potoczy i co zaproponuje pani doktorWiadomość wyedytowana przez autora: 24 kwietnia 2019, 10:57
11dpt - 490, 13dpt-1124, 18dpt-8210, 22dpt-35444, 25dpt - 4mm i ❤️ -
Hej ho... wczoraj mnie wcięło Malowanie górą, ale łóżeczko odmalowane i wygląda rewelacyjnie Wypiję kawkę i je skręcę już na górze
Fajne takie wolne, ale człowiek w domu się urobi i potem obolały Ledwo dziś z łózka wstałam - tak mnie biodra bolą
A mam w planach jeszcze kupę rzeczy
xgirl (akurat widze Twoje ostatnie posty, bo nie nadrabiam ) będzie boleć, ale przezyjesz i juz ja sie powoli nastawiam na cc tez - ostatnie kilka dni cierpię katusze, bo mialam hiper stan zapalny hemoroida i po prostu nie wyobrazam sobie przeć z tym gównem zobaczę, moze jeszcze mi sie odmieni (o ile mloda sie odwroci w ogole, bo nadal glowe mam w prawym żebrze), ale im blizej, tym bardziej jestem pogodzona z decyzją o cc. Zaplanuję sobie 'naturalną' i tyle. -
xgirl wrote:Hiszpaneczko a Ty bedziesz rodzic sn czy bedziesz miec cc?
Karola a u Ciebie jak to bedzie? Bo raz pisalas, ze tak, raz ze siak.. Czy lekarze sami nie wiedza? -
Hiszpaneczko
Wg mnie mozna poczytac o brzebiegu, jak sie przygotowac, co potrzebnego wziac, co po, itp, ale jakies straszne relacje ozna sobie darowac.
Masz juz termin?Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 kwietnia 2019, 10:59
-
xgirl wrote:Wg mnie mozna poczytac o brzebiegu, jak sie przygotowac, co potrzebnego wziac, co po, itp, ale jakies straszne relaje mozna sobie darowac.
Masz juz termin?
kto ja? ja nie mam jeszcze! może na wizycie za tydzien cos lekarka powie, albo w polowie maja jak będę się z nia widzieć.
Chcialabym chociaż do końca maja wytrwać wtedy skoncze 38 tydzień. Może na początku jakos czerwca. Nie wiemWiadomość wyedytowana przez autora: 24 kwietnia 2019, 11:00
11dpt - 490, 13dpt-1124, 18dpt-8210, 22dpt-35444, 25dpt - 4mm i ❤️ -
xgirl wrote:Mysle, ze to zalezy. Jesli babka jest stabilna i w miare spokojna to ok ale jak ktos jest spanikowany to ja nie wiem czy to takie dobre czytac o komplikacjach i innych strasznych rzeczach. Ja dla siebie zdecydowalam, ze nic nie chce wiedziec. Ale co ja musze wiedziec? Pojade, poloze sie, oni niech robia swoje. Jak cos sie bedzie dzialo to lekarze juz beda wiedziec co robic.
-
Mikaja ja wiem, ze bedzie bolec Ale bol wytrzymam, nie to jest problemem.
Hiszpaneczko zazdroszcze! Tez bym juz chciala jak najszybciej miec to za soba Ja bede miec koncem czerwca, poczatkiem lipca.Wyjasni sie 14.5 na rozmowie w szpitalu. -
Emma takie merytoryczne przygotowanie jest ok. Mi raczej chodzilo o czytanie jakichs horror-historii w necie. Po co to..
U mnie w szpitalu wszyscy tacy mili. Ostatnio jak bylam to zazelam sie trzepac z nerwow jakbym Parkinsona miala, to skakali kolo mnie, lekarka zlapala mnie za reke, polozna glaskala hahaha powiedzieli mi, ze mam sie nie denerwowac, zrobia wszystko tak zeby mi dobrze bylo i ze bedzie ok. Jezu jestem chodzaca porazka.. Nawet kazali mi przyjsc wczesniej na zaplanowanie porodu zebym sie tyle nie stresowalaWiadomość wyedytowana przez autora: 24 kwietnia 2019, 11:13
-
xgirl wrote:Karola a jakie wersje wchodza w gre? W ogole myslisz nad sn czy juz cc bedzie a tylko nie wiadomo kiedy?
Cc chciala mi robic w 37 tc ze wzgledu na to ze ciaza zbyt obciaza moje serce i tutaj patrza na mnie,zeby jak najszybciej rozwiazac ciaze. No i poród sn moze byc zbyt duzym wysiłkiem dla serca.
Dzisiaj starala sie ustalic wstepna date cc na 10-20 czerwca ale jak zaczela sprawdzac moja historie to nie wiadomo ktory okres byl okresem i jak liczyc zapłodnienie. Bo mialam krwotok i abrazje 3 wrzesnia,"okres" przyszedł 10 wrzesnia na trzy dni czyli za wczesnie i kolejne krwawienie chyba 25 wrzesnia a nastepne 2 pazdziernika.I teraz sie okazuje ze moge miec młodszą ciąze. Stwierdzila ze weźmie tydzien poprawki zeby nie robic mi cc w 36 tc przez błąd obliczeń. Ogólnie jest to tak poplątane ze zaczynam miec olew. Co bedzie to bedzie. Kardiolog tez co chwile co innego gada. Ze da zgode na sn,ze nie da zgody ...ona ma tez specjalizacje z ginekologii i położnictwa wiec nic nie wysępie na ladne oczy -
Ja się chyba bardziej boje tego że nie będę potrafiła się dzieckiem zająć niż samego porodu a jak wymyśla cesarke to już w ogóle że się podnieść nie będę mogła.
Dziewczyny jakie formalności trzeba załatwić po porodzie? Wiem że dziecko trzeba zarejestrować w urzędzie ale bardziej chodzi mi o zus i macierzyński muszę zgłaszać gdzieś że urodziłam? -
Xgirl może źle Cię rozumiem,ale mam wrażenie ,że ty uważasz ,że wybór sn albo cc należy do kobiety,bo jak się kogoś pytasz "jak będziesz rodzić" albo " czy myślisz o cc" może w Niemczech tak jest jest ale nie w Polsce. CC to operacja i muszą być do niej wskazania ,nikt Ci tu nie zrobi CC na życzenie bo chcesz,bo sie boisz porodu, bo masz taki kaprys, no chyba że w prywatnym szpitalu jak za nią zapłacisz albo dasz w kieszeń lekarzowi ( chociaż to nie wiem,czy jeszcze też by gdzieś przeszło), a tak to rodzisz normalnie i koniecurl=https://www.suwaczek.pl/][/url]
-
LidziA89 wrote:Ja się chyba bardziej boje tego że nie będę potrafiła się dzieckiem zająć niż samego porodu a jak wymyśla cesarke to już w ogóle że się podnieść nie będę mogła.
Dziewczyny jakie formalności trzeba załatwić po porodzie? Wiem że dziecko trzeba zarejestrować w urzędzie ale bardziej chodzi mi o zus i macierzyński muszę zgłaszać gdzieś że urodziłam?url=https://www.suwaczek.pl/][/url] -
Mikka nie no ja wiem, ze w Polsce nie ma cc na zyczenie. Jak sie pytam kogos jak bedzie rodzic to chodzi mi w sumie o to co lekarze tez na to, itp. Choc szczerze wg mnie nie ma czegos takiego jak cc na zyczenie bo zawsze jest jakis powod, nawet jesli to jest tylko strach. To juz kobieta powinna zdecydowac jak chce rodzic i czy da psychicznie rade bo nikt nie urodzi za nia.
-
xgirl wrote:Emma takie merytoryczne przygotowanie jest ok. Mi raczej chodzilo o czytanie jakichs horror-historii w necie. Po co to..
U mnie w szpitalu wszyscy tacy mili. Ostatnio jak bylam to zazelam sie trzepac z nerwow jakbym Parkinsona miala, to skakali kolo mnie, lekarka zlapala mnie za reke, polozna glaskala hahaha powiedzieli mi, ze mam sie nie denerwowac, zrobia wszystko tak zeby mi dobrze bylo i ze bedzie ok. Jezu jestem chodzaca porazka.. Nawet kazali mi przyjsc wczesniej na zaplanowanie porodu zebym sie tyle nie stresowala
Ja nie zapomnę nigdy pobytu na IP i przyglądaniu się temu, jak wygląda przyjmowanie rodzących. Miałam ochotę wstać i tej starej raszpli w recepcji dać w pysk. Kobiety przyjeżdżały w bólach, a ta się wytrząsała nad nimi i nie szczędziła głupich komentarzy. Już na samym wstępie taki stres, a co dalej...