Mamusie CZERWCOWE 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Tak, ja również zauważyłam wieksza ilość śluzu. Na szczęście bez plamienia ale staram sie po pracy wiecej odpoczywać. Nie wiem jak bedzie po dzisiejszym dniu gdzie w pracy bede do 20 ze względu na szkolenie dla nowych pracowników... jutro na szczęście wracam po pracy do domu i z mężem spedzimy caly kolejny tydzień razem. Męczą mnie te rozłąki na caly tydzień widujemy sie tylko w weekendy...
-
jolcia171 ja pilam sporo kawy, teraz czasem probuje sie napic malego espresso rano ale po 1 lyku odstawiam - okropnie mi nie smakuje
nie pije zadnych innych napojow zawierajacych kofeine wiec filizanka kawy na pewno by nie zaszkodzila
daj znac jak bedziesz miala wyniki drugiej bety
mama Wojtka cudne zdjecia! napatrzec sie nie moge! jeszcze raz gratuluje
niezapomniana daj nam znac jak po badaniu bety i usg... sciskam cie mocno
blanka oby ustaly te plamienia, lez i odpoczywaj, trzymam kciuki :*
Mama Wojtka lubi tę wiadomość
-
Tak biorę. Profesor mówił, że tu już n8c nie pomożeasylia wrote:Blanka trzymam kciuki by plamienia ustały. Bierzesz progesteron?
Jesli u Ciebie są takie zagrożenia to bym moze spróbowała jechać na IP.
Shirley mnie czasem się kręci jak szybko wstanę z łóżka/kanapy/krzesła.
Też mam wzdęcia i gazy, a jem bardzo lekko, bo wszystko ciężki i co pachnie mi nie wchodzi.
Brzuch się musi przystosować, że coś się w nim dzieje i pewnie stąd reakcja.
maleństwo jest w tak beznadziejnym miejscu w macicy , że w każdej chwili może się oderwać i wypaść. Jest przy samym trzonie macicy przy wyjściu na IP nic więcej nie pomogą. Jedynie co mogę zrobić to leżeć i czekać co będzie się dalej działo... bo stres z jazdą, pobytem tam i czekaniem w kolejce to tylko może pogorszyć
Aniołek [*] 6 tc 2018,
Julia [*] 14 tc 2018
MTHFR, PAI-1, Czynnik V (trombofilia): clexane, acard, prolutex, metyle : (B12 i kwas foliowy) , duphaston .
Endometrioza
-
Lorella to trzymam kciuki
Jeśli chodzi o śluz to ja na początku miałam więcej białego i kremowego, potem bardziej sucho się zrobiło, a teraz ciężko sprawdzić przez luteinę
Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
cb [*] - grudzień 2019
mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
08.09.2020 test ciążowy +
29.09.2020 ♥️ -
Meluśka wrote:Mi też się czasami kręci w głowie.. wy też macie mokro cały czas?? Normalnie na bieliźnie widać..
U mnie susza
Zmierzyłam ciśnienie 88/67. Chciałam wypić kawę ale mnie od niej odrzuca.
Lorella- trzymam kciuki za wizytę
Ja dopiero 5 listopada ...
-
Blanka85 wrote:Tak biorę. Profesor mówił, że tu już n8c nie pomoże maleństwo jest w tak beznadziejnym miejscu w macicy , że w każdej chwili może się oderwać i wypaść. Jest przy samym trzonie macicy przy wyjściu na IP nic więcej nie pomogą. Jedynie co mogę zrobić to leżeć i czekać co będzie się dalej działo... bo stres z jazdą, pobytem tam i czekaniem w kolejce to tylko może pogorszyć
Rozumiem. Tak niemoc jest straszna, ale nie pozostaje nic innego jak czekać.
-
Dziewczyny ja po prostu zwariuje nie moge przestac plakac co oni mi z glowa tutaj robia... Wczoraj tak niska beta brak rozwoju ciazy godzine temu zrobili mi usg i serce bije dzidzius jest, ciaza wychodzi kilka dni mlodsza. Natomiast krwiak wszedl kuz na pole plodowe i ma 2,7 cm na 1,3 cm Dr powiedziala ze moge tu z nimi zostac w szpitalu ile chce ale moga mnie jutro wypuscic do domu tylko musze cały czas lezec, zapomnoec o pracy, noszeniu czegokolwiek bo kazde dzwigniecie moze sie wiazac z oproznieniem krwiaka a on niestety jest już polaczony z maluszkiem
Nie potrafię wam opisać co czuje, ppgodzilam sie z kolejna strata teraz znowu daja mi nadzueje a w glowie tylko jedna mysl ze to sie nie uda
Po prostu mam taka pustke w glowie juz. Bardzo sie boje jak dam rade to wszystko zrobic, co dalej, ale dzidzius pokazuje ze chce walczyc
KaśkaKwa, Mama Wojtka lubią tę wiadomość
15.06.2019...?
-
Blanka85 wrote:Tak biorę. Profesor mówił, że tu już n8c nie pomoże maleństwo jest w tak beznadziejnym miejscu w macicy , że w każdej chwili może się oderwać i wypaść. Jest przy samym trzonie macicy przy wyjściu na IP nic więcej nie pomogą. Jedynie co mogę zrobić to leżeć i czekać co będzie się dalej działo... bo stres z jazdą, pobytem tam i czekaniem w kolejce to tylko może pogorszyć
Przytulam mocno jestesmy w podobnej sytuacji. Tu tylko lezenie i cud. U mnie ta mysl z tylu glowy że wole radzic sobie ze strata teraz niz za miesiąc i przez to ciagle placze, jak mogę tak wogole myslec, pisac takie czarne scenariusze15.06.2019...? -
No dokładnie... siedzę jak na bombie .... Ale i tak wiem, że już nikt nic więcej nie da rady zrobić... Muszę czekać, leżeć i ograniczyć stres ... Profesor powiedział, że jak przejdziemy najbliższe 4 tyg to będzie z górki... No i musi być ja zrobię wszystko , a reszta to już będzie cud w sumie z synkiem dałam radę i wylezalam to i teraz dla córeczki się poświęcę i zrobię wszystko czuje , że to dziewczynka...
KaśkaKwa lubi tę wiadomość
Aniołek [*] 6 tc 2018,
Julia [*] 14 tc 2018
MTHFR, PAI-1, Czynnik V (trombofilia): clexane, acard, prolutex, metyle : (B12 i kwas foliowy) , duphaston .
Endometrioza
-
Niezapomniana co za wiadomość!!!!!!! Jejku jak się cieszę !!!! Widzę, że faktycznie mamy bardzo podobną sytuację. Ja już po całej nocy ze skurczami i plamieniem już sie pozegnalam , pogodzilam i stwierdziłam oby jak najszybciej żeby znowu móc się starać... A tu od rana nie ma skurczy i ani kropelki plamienia ... 3mam mocno za Ciebie kciuki. Niech nasze maleństwa walczą!! tu tylko pomoże pozytywne nastawienie nie możemy się martwić
Shirley, Aleksandra_nails lubią tę wiadomość
Aniołek [*] 6 tc 2018,
Julia [*] 14 tc 2018
MTHFR, PAI-1, Czynnik V (trombofilia): clexane, acard, prolutex, metyle : (B12 i kwas foliowy) , duphaston .
Endometrioza
-
Shirley wrote:Niezapomniana, cudowne wieści! Jeszcze nic straconego. Zostajesz w szpitalu ?
Jutro wychodze do domu i leze w swoim lozku. Tu jest mi ciezko, mysle ze w domu bedzie lzej psychicznie i bede miala kogos obok. Musze to wszystko wbic sobie do glowy bo po wczorajszym godzeniu sie z zabiegiem dzisiejszy dzien jest jakis nierealny.
Bardzo sie boje jak to wszystko sie skonczy ale musze dac z siebie 100%15.06.2019...?
