Mamusie CZERWCOWE 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Jak wasza cera? Ja do 9 tygodnia miałam idealną a potem nagle bum, pryszcz na pryszczu. Wyglądam tragicznie, jak kupa po prostu
włosy też często mi się przetłuszczają. Z synkiem nie miałam ani jednej krosty a teraz? Jestem załamana i wstydzę się wpuścić do domu nawet hydraulika
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 stycznia 2019, 12:18
-
Też się martwiłam ustaniem ruchów po tym jak przed wyjazdem na urlop mały strasznie szalał a potem był lot samolotem i nie czułam go prawie przez dobę - bałam się że ten cały stres i trud podróży mu zaszkodziły, ale jak się obudziłam w nocy napiłam się słodkiego soku i poleżałam na wznak i szybko go poczułam - u mnie ewidentnie reaguje na słodkie i najmocniej go czuję leżąc.
Ja tak jak w pierwszej ciąży robię tylko te podstawowe usg - jestem w luxmed gdzie nie ma usg w gabinecie więc nie mam też pokusyciąża póki co wydaje się zdrowa - wcześniej monitorowałam małego detektorem tętna teraz czuję regularne ruchy więc jestem w miarę spokojna (choć zastanawia mnie trochę siła odczuwania tych ruchów - ale podobno w drugiej ciąży to normalne). Tak więc kolejne usg połówkowe mam dopiero 17 stycznia, a poprzednie było prenatalne więc mam różnicę między usg prawie 8 tygodni...
Co do L4 to też mam od wizyty do wizyty czyli ok. 4 tygodnieFreyja lubi tę wiadomość
-
u mnie cera o dziwo się poprawiła, jeszcze jakieś 2 tygodnie temu miałam kilka krostek jak nastolatka a teraz ani jednej
dodatkowo całe życie na rekach miałam krostki od skazy białkowej i też nie ma po nich śladu
Najgorszym problemem była mega sucha skora szczególnie na twarzy, nie wiem czy to przez tarczyce... ale od kilku dni też już jest super
-
Ja nigdy nie miałam większych problemów z cerą, ale na początku ciąży też był dramat, teraz sporadycznie pojawi się jakoś pryszcz, ale ogólnie na plus
Madamee92, jestem pewna, że jeszcze dzisiaj wieczorem poczujesz ruchy swojego maleństwa, teraz jest pewnie tak jak dziewczyny pisały- fika gdzieś głęboko i dlatego nie czujesz.. Wszystko będzie dobrze ;*
Oluś ♡ [*] 08.02.2019 (24tc.)
-
Trzymam kciuki za wizyty! Oby były tylko dobre wieści! Ja mam w przyszłym tygodniu, też po miesiącu przerwy.
Kurczę, jak zazdroszczę tym, co już czują ruchy. Kiedy próbuję się położyć, skupić i coś poczuć, czuję tylko własne tętno. Pewnie trzeba by było spytać się Lilki ile tętnic mamy w brzuchu – otóż wszystkie mnie wkurzają.[*] Maj 2018, Synek?, 16. tc (poronienie zatrzymane)
[*] Maj 2019, Synek 2600 g 50 cm, 36. tc (odklejenie łożyska)
Nie ma limitu nieszczęść i bólu na jedną rodzinę -
Oleśka11 wrote:Dziewczyny, to naprawdę nie jest czas żeby martwić się że ruchów nie czujecie... To całkiem normalne, że na tym etapie np tydzień dziecko czujecie po kilka razy dziennie a potem trzy dni nic. Wystarczy że dziecko obierze sobie pozycję nogami do góry albo do wewnątrz brzucha i dupa, nic nie czuć.
To prawda, dlatego nie panikowałam. Jak bym pojechała na IP to by mnie pewnie wysmiali, że to jest tak wcześnie (to był 17tc), że to pewnie jeszcze nie ruchy i sobie wkręcam.
Oleśka11 wrote:Tak czytam Was i cieszę się, że ja już znam płeć. Ta niepewność by mnie chyba do tego czasu rozniosła
Ja się cieszę, że mamy jakieś info (na 80-90%), ale gdybym nie miała to czekałabym spokojnie - nie płeć jest dla mnie najwazniejsza.
U mnie wizyty co 3-4tc. generalnie lekarz ustala mi co 4, ale a to byłam nagle z tą szyjką, albo jeszcze na genetycznym.
I teraz też mam połówkowe za 3 tygodnie, a tydzień później idę do mojego gina.
U mnie też z cerą ok.
Od dłuższego czasu, odkąd ogarnęłam hormony przed pierwszą ciążą, nie mam z nią problemów. I ani w ciąży z synkiem, ani teraz nie sie nie zmienło (tfu, tfu).
Zjadłam owoce z jogurtem i rodzynkami i córa sprzedaje mi kopniaczki.
Dziewczyny, jak dostać zaproszenie do klubu na FB?
Oleśka, Ty możesz mnie zaprosić? Wysłałam Ci zaproszenie, żeby mój napisac priv.Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 stycznia 2019, 13:38
-
Ja dziś zapisałam się na wizytę na NFZ do innego lekarza. Wizyta 28 stycznia. Bieda nas przycisnęła więc trzeba spróbować do kogoś na NFZ pójść. Lekarz opinię ma wręcz cudowne, więc mam nadzieję, że nie będzie źle i u niego już zostanę.
asylia, Izieth lubią tę wiadomość
-
Oleśka11 wrote:A u mnie kopniaki nie są wtedy gdy coś zjem tylko jak jestem głodna. Śmieszne, bo jak tylko poczuję pierwszy głód to niemal z zegarkiem w ręku zaraz o sobie przypomina. Z kolei jak już zjem to spokój
Ja długo nie jem to też się czasem dopomina.
Puściłam priv.Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 stycznia 2019, 14:33
-
U mnie wizyty raz w miesiącu i tak również mam L4 wypisywane.
Ruchów nadal nie odczuwam takich, które bym mogła myśleć, że to Franek. Natomiast mały ma na mnie sposób jak robię się głodna to zaczyna mnie piec zgaga i przechodzi dopiero jak coś zjem.
Co do cery przed ciążą miałam pojedyncze wypryski, a teraz jest dramat bolące ropne wulkany na brodzie na czole. Bez makijażu nie ma opcji wyjść z domu.
Niestety nie odstawie duphastonu bo pomimo magnezu 3x2 macica dalej mi twardnieje, więc nawet nie próbuje odstawiać póki co. -
Ja z cerą w ogóle nie mam problemów-czasem jakaś krostka wyjdzie jak zawsze ale zauważyłam,że włosy rosną jak na drożdżach
Te na głowie to fajnie ale nogach to już minus
Na rękach mi też tak urosły,że szok-taki meszek
a zawsze na rękach miałam prawie 0
-
Cześć dziewczyny
mam nadzieję, że u Was wszystko dobrze . Ja dochodzę do siebie, ale nie jest łatwo
odebrałam dziś wyniki jeśli chodzi o mutacje. Jestem zupełnie zielona ... Ale coś mi powychodziło.... Czy pomożecie mi chociaż trochę jeśli chodzi o interpretację? Zdjęcie wyniku może na priv bym wysłała do osób, które są "wtajemniczone" jeśli chodzi o mutacje żeby nie zaśmiecać Wam forum . Dodajcie mnie może do przyjaciółek,a ja wtedy wyślę wyniki. 3mam za Was wszystkie kciuki :-*
Aniołek [*] 6 tc 2018,
Julia [*] 14 tc 2018
MTHFR, PAI-1, Czynnik V (trombofilia): clexane, acard, prolutex, metyle : (B12 i kwas foliowy) , duphaston .
Endometrioza
-
nick nieaktualny