Mamusie CZERWCOWE 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Podejrzewam, że będzie jeszcze gorzej, na pewno na początku. Mój synek jest strasznie za mną. Tatę mało kiedy chce. Tata najlepszy jest do zabawy, ale tak na 10 minut a potem mama, mama, mama. Mąż w ogóle nie może mnie przytulić nawet w obecności syna, bo on zaraz się wykrzywia, odpycha jego ręce ode mnie. Straszny mamusisynekLady_Dior wrote:Nita może jak rodzeństwo pojawi się na świecie,to minie bunt 2latka


Mama Wojtka, Twój trochę starszy od mojego i jeszcze ten bunt trwa? Ja bym chciała małego zostawić z tatą gdzieś w centrum handlowym, żeby się pobawili, ale mąż też chce pochodzić ze mną po sklepach, też chce coś obejrzeć itd
więc mamy problem. No chyba, że następnym razem zrobimy tak, że mąż z nim zostanie na pół godziny gdziesyw kawiarni, ja kupię co trzeba, wrócę i mąż pójdzie pochodzić. Innego wyjścia nie widzę, chociaż to brzmi dziwnie 
Mama Wojtka, mój na szczęście ładnie wszystko je. Ma apetyt. Ogólnie jest bardzo żywiołowy, tzw.zywe srebro, wszędzie go pełno. -
My po wizycie
Wszystko prawidłowo poza jedną niespodzianką, gdzieś po drodze odpadł siusiak i mamy córeczkę
"Na 100% będzie dziewczynka
... Jak zadzwoniłam do męża to normalnie wniebowziety że będzie miał córco3 jednak bo dziewczynki to zawsze córeczki tatusia
Lorella, Lilka26, Mama Wojtka, Pimka, Marryy, Lady_Dior, Lena1984, Trine91, kalika, bratfrandu, Hiszpaneczka, Ariette1983, Izieth lubią tę wiadomość
3 aniołki 💔💔💔
Upragniona córcia : 23.05.2019😍😍
Jaś w drodze 😍💓

-
A i proszę na 1 stronie wpisać dziewczynkę
Będzie Bianka Maria
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 stycznia 2019, 19:53
Lilka26, Mama Wojtka, Marryy, Lady_Dior, kalika, Violet Flower, KaśkaKwa, Ariette1983, Izieth lubią tę wiadomość
3 aniołki 💔💔💔
Upragniona córcia : 23.05.2019😍😍
Jaś w drodze 😍💓

-
Ja mam nadzieję, że w moim przypadku za tydzień tak się już nie zmieni. Dotychczas 2 niezaleznych lekarzy już na genetycznym USG byli przekonani, że chłopiec później potwierdzili na kolejnym USG. Teraz to zaczęłam się stresować aby w czwartek się nie okazało, że jednak dziewczyna....
-
Nita, mój mąż nienawidzi łazić po sklepach-woli z dzieckiem z kąciku zabaw być
. Jak chce coś zobaczyć to się zamieniamy.
Mój syn za to jest strasznie za tatusiem (woli też dziadków od babć i wujków od ciotek). Usypia go od kiedy przestałam karmić piersią i wstaje w nocy do niego. Jak tata jest w domu to ja idę w odstawkę. Chyba, że przesadzi i tata się wkurzy to wtedy leci do mamusi i się tula
. Także jestem w pełni dyspozycyjna dla bliźniaków
.
Ja po USG wreszcie uwierzyłam w płeć, bo zdjęcia są jednoznaczne. Wolałabym nie przeżyć takiej huśtawki
KaśkaKwa, Izieth lubią tę wiadomość
Rysiu i Marysia 29.04.2019r.
Wojtek 10.08.2016r. -
Lilka u nas aż do dziś nie było do końca wiadomo tak 60-70% Lekarz dawał na chłopca ale cały czas do potwierdzenia bo się zaslaniała i wiercila... No a dziś to już łatwo było mu sprawdzić kto tam mieszka
.. Grunt że zdrowa
Lilka26 lubi tę wiadomość
3 aniołki 💔💔💔
Upragniona córcia : 23.05.2019😍😍
Jaś w drodze 😍💓

-
Lusi91 gratuluję zdrowej córeczki
To niespodzianka hehe
No ale tak jak piszesz -najważniejsze,że zdrowa 
Nita od mojej siostry syn ma niecałe 4l.i od skończonych 3l spokojnie możemy go zabierać ze sobą na kawę
Da nam się napić,porozmawiać,nie lata jak szalony.Córka ma 2 lata i nie da się jej na kawę zabrać jeszcze niestety
Lusi91 lubi tę wiadomość
-
Lusi, ja bym się ucieszyła z takiego obrotu sprawy (mam już synka), a mąż chybaby oszalał z radości (od kiedy pamiętam marzy o córce). Ale raczej nie tym razem. Lekarz nie zdradził nam jeszcze płci, ale znam się ciut na USG i na 99% widziałam podczas ostatniego siusiaka. 1 lutego idę na USG połówkowe i mam nadzieję że ono wyjaśni sprawę ostatecznie.
Mój synek, od kiedy jestem na zwolnieniu, bardzo mamusiowy sie zrobił. Wcześniej tata wiodl prym, a teraz bez mamy ani rusz. Czekam na bunt 2-latka, póki co cisza. No ale jak się zacznie, to już chyba nigdy spokoju nie bedzie, bo jak nie bunt 2-latka, to bunt 3-latka, 4-latka, z każdym rokiem gorzej


06.2015 - nasz aniołek:*
-
Czytałam o buncie 2 latka . Natomiast sama nie miałam jeszcze dziecka, więc to co piszecie jest dla mnie trochę zaskakujące. Zwłaszcza, że istnieje duże prawdopodobieństwo, że właśnie takiego 2 latka będę musiała zostawić na pół roku samego z mężem i moimi rodzicami.... To zdecydowanie nie ułatwi nam rozłąki...
-
To mówisz, że jeszcze uda mi się wyjść na miasto normalnie jak człowiek, bez krzyków i bycia klepaną po głowie przez własne dziecko? Jej, oby, oby... Bo idzie zwariowaćLady_Dior wrote:Nita od mojej siostry syn ma niecałe 4l.i od skończonych 3l spokojnie możemy go zabierać ze sobą na kawę
Da nam się napić,porozmawiać,nie lata jak szalony.Córka ma 2 lata i nie da się jej na kawę zabrać jeszcze niestety 

Mama Wojtka, a Twój synek mówi coś? Składa proste zdania już?
-
nick nieaktualny
-
Nie straszcie tym buntem. Mój Synek od kiedy skończył 2 lata stał się dużo grzeczniejszy. Choć w miejscach publicznych i tak jest ciężko, bo ucieka, ja teraz sobie z nim nie radzę , ale jak jest Mąż to daje radę. Teraz jednak widzę, że najgorsze przede mną...
-
nick nieaktualny
-
A ja zostane przy Joie mytrax Signature Flex niestety co do używek nie ma szans bo to nowy model i raczej nikt jeszcze nie sprzedaje

Myśle że jeszcze ze 2 miesiace i zamówimy bryke.
No to łądne rzeczy z ta zmianą płci...
ja nakupiłam chłopięcych ubranek a tu w takim razie nic nie wiadomo :o
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 stycznia 2019, 08:49

-
dziewczyny, rok temu u męża w rodzinie był przypadek, że dziewczyna całą ciążę myślała, że urodzi synka, położna po porodzie pyta jakie imię wpisać, ona- Filip, a położna - do dziewczynki nie pasuje
jolciaa171, GreenK, Mama Wojtka, Lady_Dior, KaśkaKwa, Ariette1983 lubią tę wiadomość

Oluś ♡ [*] 08.02.2019 (24tc.)
-
Nawet jak Cię własne dziecko wqrwi do czerwoności to jego słodkie raczki na Twojej szyi, jego małe usteczka na Twoich, jego kocham Cię to najlepsze co w życiu można miećFreyja wrote:Poopowiadajcie też te wspaniałe i miłe strony macierzyństwa, proszę

GreenK, Lena1984, Lady_Dior, Ariette1983, Izieth lubią tę wiadomość
-
Freyja wrote:Poopowiadajcie też te wspaniałe i miłe strony macierzyństwa, proszę

Tego się nie da opisać, żeby nie zabrzmieć ckliwie
te wszystkie uciążliwości jak zarwane noce i fochy przy jedzeniu to są jakieś drobnostki, bo przyjdzie taki knypek i powie "kocham cię mamusiu" i o niczym się nie pamięta
kalika lubi tę wiadomość
Basia:
-
U nas bunt 2-latka był bardziej spotęgowany ale jakiś czas temu nieco się wyciszył córka ma teraz 2 lata i 2 miesiące. Co prawda jest bardzo uparta ale to już taki charakterek no i zodiakalny skorpionek... Teraz dużo można jej wytłumaczyć, bo wszystko rozumie i można ją podejść sposobem. Więc jakoś sobie radzimy choć momentami bywa mimo wszystko ciężko ale chyba z wiekiem łatwiej już nie będzie
-
Ann.ann wrote:Tego się nie da opisać, żeby nie zabrzmieć ckliwie
te wszystkie uciążliwości jak zarwane noce i fochy przy jedzeniu to są jakieś drobnostki, bo przyjdzie taki knypek i powie "kocham cię mamusiu" i o niczym się nie pamięta 
Albo buziaczki jak daje i jak się przytula albo uśmiechnie słodziaśno to wszystko przechodzi
Ann.ann lubi tę wiadomość












