X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Mamusie CZERWCOWE 2019
Odpowiedz

Mamusie CZERWCOWE 2019

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 lutego 2019, 14:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    cathy_y wrote:
    Jak ktoś mi przyniesie pączki, to zjem:)

    Co tam u Was? Ja się przyzwyczajam do leżenia. Jutro kończę 26tc i zostaną 2 do trzeciego trymestru:)
    O nie! W szpitalach powinni dawać pączki :).
    Ja dziś maluje pokoik a raczej nadzoruje. Bo trochę pomachała pędzlem i zwątpiłam.
    A jak się czujesz? Jak sytuacja z szyjka? Stabilnie?
    Możesz wstawać pod prysznic czy toalety? Czy leżenie 24h?

  • cathy_y Przyjaciółka
    Postów: 110 62

    Wysłany: 28 lutego 2019, 14:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kochana ja w domu leżę xD Wstaję do WC, umyć się i umyć zęby :P Chyba póki co nie ma tragedii skoro lekarz kazał leżeć w domu. Zobaczymy co powie na następnej wizycie. Mam nadzieję, że nudnie i bez rewelacji doczekam :)

    Ooo na jaki kolor? Trochę mnie tu nie było. Jaka płeć u Ciebie? U mnie synek, a z pierwszej ciąży córka:)

    oar8skjolwir3778.png
  • Lady_Dior Autorytet
    Postów: 5461 4751

    Wysłany: 28 lutego 2019, 15:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny ja mam chwilę odpoczynku to mogłam zajrzeć na forum.Krzepliwość mi wyszła dobrze,żelazo 78,hemoglobiny 12-myślałam,że lekarka przepisze mi żelazo ale nie.Będę pić soki z buraków-może uniknę anemii.Ft4 strasznie mi spadło-już mam poniżej normy i zwiększoną dawkę euthyroxu.Dzidziuś ma małą kość udową a reszta pomiarów w normie.Wagowo jest na 36centylu,więc mało :( ale lekarka mówi,że ja jestem drobna to i dzidzia mała.Mam nadzieję,że nadgoni na późniejszym etapie i nie dopadnie nas hipotrofia :( Szyjka twarda,zamknięta.

    Oleśka11 mój partner nawet jakoś radzi sobie z utratą mamy-byliśmy przygotowani na jej śmierć,bo bardzo chorowała od wielu lat a w listopadzie było podejrzenie raka trzustki.Guza wycieli i niby w badaniu nie wyszedł rak ale mama już do siebie nie doszła :( Jakoś się trzymamy-akurat to jest taki przypadek,kiedy śmierć staje się wybawieniem ...

    Ja dziś tylko pół pączka zjadłam w ten tłusty czwartek :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 lutego 2019, 15:58

    age.png

    2019 córka 💗
    2021 synek💙
    2024 synek💙

    2013.08.26 11tc [*]
    2018.01.20 8tc [*]
    2018.05.26 cb [*]
    2020.11.21 cb [*]
    2023.02.20 6t2d [*]
    2023.06.27 cb [*]
    V Leiden hetero
    MTHFR 677 hetero
    Niedoczynność tarczycy
    HPA-1a dodatnia
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 lutego 2019, 16:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    cathy_y wrote:
    Kochana ja w domu leżę xD Wstaję do WC, umyć się i umyć zęby :P Chyba póki co nie ma tragedii skoro lekarz kazał leżeć w domu. Zobaczymy co powie na następnej wizycie. Mam nadzieję, że nudnie i bez rewelacji doczekam :)

    Ooo na jaki kolor? Trochę mnie tu nie było. Jaka płeć u Ciebie? U mnie synek, a z pierwszej ciąży córka:)
    To cudownie ze nie w domu. To znaczy ze nie jest zle i oby tak pozostało!
    Ja pierwsze dziecko, córka :). A pokój neutralnie - jasny szary :) i będziemy resztę oklejam naklejkami :) imitującymi tapetę

    cathy_y lubi tę wiadomość

  • Takana5 Ekspertka
    Postów: 122 207

    Wysłany: 28 lutego 2019, 17:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzisiaj na wizycie wszystko w porządku.

    Hania ma 604 g - ułożona poprzecznie nad pępkiem, pączek zjadła
    Janek 640 g - ułożony główkowo po lewej stronie, pączek zjadł

    Młody już tak zostanie a młoda może jeszcze zmienić pozycje bo ma miejsce na fikanie.

    Szyjka ponad 4 cm, wody płodowe ok, przepływy pępowinowe ok.
    Kolejna wizyta za 3 tyg, III usg (płatne 250 zł) umówione na 8.04 (28+4) trochę wcześnie - ta moja lekarka chyba przewrażliwiona bo na krzywą też wcześnie mnie wysłała.

    Na bakterie w moczu dostałam 2 saszetki - Monural i pić żurawinę sok 100%.
    Brała to któraś? Pani w aptece pytała czy aby na pewno to chcę bo czytała mi ulotkę i internet, że stosuje się tylko jeśli jest wyższa konieczność ale myślę, że lekarz wie co robi.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 lutego 2019, 17:45

    miazmija, Mama Wojtka, Nadinka83 lubią tę wiadomość

    7 lat walki
    6.06. 2019 Hania i Jaś ❤️
  • cathy_y Przyjaciółka
    Postów: 110 62

    Wysłany: 28 lutego 2019, 17:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bo teraz są 4 usg prenatalne :) Ja na trzecie idę 20.03 i będę wtedy miała 28+4 jak dotrwam :)

    oar8skjolwir3778.png
  • Takana5 Ekspertka
    Postów: 122 207

    Wysłany: 28 lutego 2019, 18:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    cathy_y wrote:
    Bo teraz są 4 usg prenatalne :) Ja na trzecie idę 20.03 i będę wtedy miała 28+4 jak dotrwam :)


    Pierwsze słyszę o 4 usg ;)
    Lekarka mówiła, że to ostatnie a pozniej już same wizyty kontrolne.

    7 lat walki
    6.06. 2019 Hania i Jaś ❤️
  • Lilka26 Autorytet
    Postów: 265 202

    Wysłany: 28 lutego 2019, 18:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja jutro wizytuję wieczorem. Z wynikami zobaczymy czy zaleci mi jakieś witaminy dodatkowo. Pewnie też podejrzymy koksika jak się miewa. Myślę, że do wagi się nie przyczepi położna bo będą +2kg, a może nawet +3 od ostatniej wizyty po dzisiejszych 7 pączkach... Jeszcze tydzień i zaczynam III trymestr ostania prosta, bardzo mnie to cieszy.

    Lorella, Mama Wojtka lubią tę wiadomość

  • miazmija Ekspertka
    Postów: 123 99

    Wysłany: 28 lutego 2019, 18:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też słyszałam że są tylko 3 usg prenatalne. Na to trzecie lekarz zaproszal mnie w 26-28 tyg. Wybieracie się?

    03.2018 - cp, laparoskopia - usunięty jajowód
    07.2018 - cb
    0d1yqqmzkwp2eupd.png
  • Magda - mbc Autorytet
    Postów: 7056 5334

    Wysłany: 28 lutego 2019, 19:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    miazmija wrote:
    Ja też słyszałam że są tylko 3 usg prenatalne. Na to trzecie lekarz zaproszal mnie w 26-28 tyg. Wybieracie się?
    no rejczel. Dla mnie to oczywista oczywistość :)
    Idę w 30tc. Przedział III referencyjnego USG to 28-32tc.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 lutego 2019, 19:04

    miazmija, GreenK lubią tę wiadomość

    💙11.06.2019
    💙 05.08.2021
  • cathy_y Przyjaciółka
    Postów: 110 62

    Wysłany: 28 lutego 2019, 19:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja się dowiedziałam na 1 prenatalnych, że są 4. I to 4 po 34tc. Tak mi mówił lekarz.

    oar8skjolwir3778.png
  • Magda - mbc Autorytet
    Postów: 7056 5334

    Wysłany: 28 lutego 2019, 19:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    cathy_y wrote:
    Ja się dowiedziałam na 1 prenatalnych, że są 4. I to 4 po 34tc. Tak mi mówił lekarz.
    są 3 referencyjne usg w ciąży. Prenatalne, połówkowe i III trym.
    Zalecanym, ale nieobowiązkowym jest wykonanie usg do 10tc., by ocenić czy ciąża jest prawidłowo umiejscowiona.

    edit., załączam link: http://www.usgptg.pl/media/dopobrania/rekomendacje2015/Rekomendacje_poloznictwo_2015_GP.pdf

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 lutego 2019, 19:52

    💙11.06.2019
    💙 05.08.2021
  • Lorella Ekspertka
    Postów: 223 190

    Wysłany: 28 lutego 2019, 19:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    GreenK wrote:
    O nie! W szpitalach powinni dawać pączki :).
    Ja dziś maluje pokoik a raczej nadzoruje. Bo trochę pomachała pędzlem i zwątpiłam.
    A jak się czujesz? Jak sytuacja z szyjka? Stabilnie?
    Możesz wstawać pod prysznic czy toalety? Czy leżenie 24h?
    W jakich kolorach malujecie? Ja ciagle szukam inspiracji....

    EDIT : juz doczytalam, na pewno wyjdzie pieknie. Ja uwielbiam neutralne kolory

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 lutego 2019, 20:00

    GreenK lubi tę wiadomość

    0d1y3e3kz4mwxduv.png

    bfarxzdv5ixw2s0t.png
  • Lorella Ekspertka
    Postów: 223 190

    Wysłany: 28 lutego 2019, 20:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    cathy_y wrote:
    Bo teraz są 4 usg prenatalne :) Ja na trzecie idę 20.03 i będę wtedy miała 28+4 jak dotrwam :)
    Ooo ja tez nie slyszalam zeby byly 4 prenatalne...

    0d1y3e3kz4mwxduv.png

    bfarxzdv5ixw2s0t.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 lutego 2019, 22:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lady_Dior wrote:
    Hej dziewczyny ja mam chwilę odpoczynku to mogłam zajrzeć na forum.Krzepliwość mi wyszła dobrze,żelazo 78,hemoglobiny 12-myślałam,że lekarka przepisze mi żelazo ale nie.Będę pić soki z buraków-może uniknę anemii.Ft4 strasznie mi spadło-już mam poniżej normy i zwiększoną dawkę euthyroxu.Dzidziuś ma małą kość udową a reszta pomiarów w normie.Wagowo jest na 36centylu,więc mało :( ale lekarka mówi,że ja jestem drobna to i dzidzia mała.Mam nadzieję,że nadgoni na późniejszym etapie i nie dopadnie nas hipotrofia :( Szyjka twarda,zamknięta.

    Przecież 36 centyl jest w normie, dlaczego mowa o hipotrofii...? Mój mały był na połówkowych na 31 centylu i nikt nie robił z tego problemu. To tak, jakby dzieci na 65 centylu były za duże ;) ?

    PS Norma jest między 10 a 90 centylem.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 lutego 2019, 22:21

    Magda - mbc, GreenK lubią tę wiadomość

  • Lady_Dior Autorytet
    Postów: 5461 4751

    Wysłany: 28 lutego 2019, 22:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Freyja to ja sama robię problem.Jak się czyta,że wszystkie dzieci takie duże a twoje takie małe,to człowiek ma potem schizy.Przez to łożysko na przedniej ścianie nadal te ruchy są takie sobie...Wszędzie tylko czytam jak to dzieci fikają w brzuchu,dyskotekę se robią a ja czuję tylko delikatne ruchy.Mam momenty zwątpienia ale może to przez to,że ciężkie dni teraz mam...Jakoś staram się iść do przodu i nie smutnieć,myśleć pozytywnie ale chwile zwątpienia miewam...

    age.png

    2019 córka 💗
    2021 synek💙
    2024 synek💙

    2013.08.26 11tc [*]
    2018.01.20 8tc [*]
    2018.05.26 cb [*]
    2020.11.21 cb [*]
    2023.02.20 6t2d [*]
    2023.06.27 cb [*]
    V Leiden hetero
    MTHFR 677 hetero
    Niedoczynność tarczycy
    HPA-1a dodatnia
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 lutego 2019, 22:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rozumiem. To Cię pocieszę, mój też idzie około 30 centyla, też mam łożysko z przodu i też nie mam dyskoteki w brzuchu. Strasznie się tym przejmowałam jeszcze tydzień temu i nadal mam to gdzieś z tyłu głowy... właśnie dlatego tak ostro zareagowałam, bo łatwo napędzić sobie strachu. Będzie dobrze, może poród takiego okruszka będzie lżejszy :) Może mamy spokojne dzieci, które będą nam szybko przesypiały noce :)

    Lady_Dior lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 lutego 2019, 22:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja kuzynka właśnie wczoraj urodziła takiego malucha 2900g w 37+1, w pierwszej ciąży również w 37+1 urodziła synka 2100g. Obaj zdrowi chłopcy :) Dzisiaj mi mówiła, że po dwóch godzinach leżenia już poszła się umyć i w ogóle się nie czuje jakby rodziła :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 lutego 2019, 22:59

    Mama Wojtka, GreenK lubią tę wiadomość

  • Lady_Dior Autorytet
    Postów: 5461 4751

    Wysłany: 28 lutego 2019, 23:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję Freyja :) Zawsze to jakieś pocieszenie,gdy nie jest się samym z takimi wątpliwościami ;) Gratulacje dla kuzynki-super,że wszystko dobrze z dziećmi :D
    Moja siostra urodziła syna 2800 ale na moim etapie był jednak trochę cięższy i tak zaczęłam analizować ale wiem,że nic nie zrobię-muszę po prostu uzbroić się w cierpliwość.

    age.png

    2019 córka 💗
    2021 synek💙
    2024 synek💙

    2013.08.26 11tc [*]
    2018.01.20 8tc [*]
    2018.05.26 cb [*]
    2020.11.21 cb [*]
    2023.02.20 6t2d [*]
    2023.06.27 cb [*]
    V Leiden hetero
    MTHFR 677 hetero
    Niedoczynność tarczycy
    HPA-1a dodatnia
  • Mama Wojtka Autorytet
    Postów: 415 438

    Wysłany: 28 lutego 2019, 23:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tam się cieszyłam, że syn mały- 2950g/54cm 39tydzień. Łatwiej urodzić ;-). Koleżanka w tym samym czasie urodziła syna 4400g i po kilku miesiącach mój był większy :-). Teraz Wojtek ma wzrost i wagę ok. 50centyla a syn koleżanki gdzieś na dole siatki :-)

    GreenK, Freyja lubią tę wiadomość

    Rysiu i Marysia 29.04.2019r.

    Wojtek 10.08.2016r.
‹‹ 438 439 440 441 442 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Pierwsza wizyta w klinice leczenia niepłodności – jak się przygotować?

Nadszedł ten czas - przed Wami pierwsza wizyta w kierunku diagnostyki problemów z płodnością. Jak wygląda? Na co się przygotować? Czy przed wizytą warto wykonać wstępne badania? Jakie znaczenie mają obserwacje cyklu miesiączkowego podczas diagnostyki? Jak wygląda wywiad medyczny? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Testy hormonalne w leczeniu niepłodności

Problemy hormonalne są jedną z najczęstszych przyczyn trudności z zajściem w ciążę. Jakie testy hormonalne warto wykonać podczas diagnostyki i leczenia problemów z płodnością?

CZYTAJ WIĘCEJ

Mierzenie temperatury podczas starań o dziecko - kiedy owulacja i dni płodne?

Temperatura ciała jest reakcją naszego organizmu na to co się w nim dzieje. Prawie wszyscy wiedzą, że temperatura ciała informuje nas, o tym, że nasz organizm walczy z infekcją. Niewiele osób zaś wie, że temperatura ciała może również dawać zaskakująco dokładne informacje na temat płodności kobiety! Wystarczą zaledwie 3 minuty dziennie, a nie wydając ani grosza dowiesz się więcej niż możesz przypuszczać. Sprawdź, po co mierzyć temperaturę podczas starania o ciążę. Dowiedz się, jak prawidłowo mierzyć temperaturę i w jaki sposób OvuFriend Ci w tym pomoże! 

CZYTAJ WIĘCEJ