Mamusie CZERWCOWE 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyFreya tez mam problem z oddychaniem zwłaszcza po jedzeniu... nie wiem jak to będzie za miesiąc skoro teraz już jest mało wygodnie:/Freyja wrote:Mi się wydaje, że mam dość wysoko, choć zaczyna mi się normalnie na wzgórku łonowym. Ja za to w niektóre dni mam problem z oddychaniem, rozpierają mnie żebra, nie wspominając o wiecznym refluksie
-
Hiszpaneczka wrote:jutro mam gina.
A w necie pisze ze kobiety ciężarne norma cukru na czczo to 95
Masz wizytę u Janosz? O której? Ja jutro też u niej wizytuje - ostatni raz.
10.05.2018r. [*] Kacper 10tc
Czynnik V (R2) hetero, MTHFR_667C-T hetero, PAI-1 4G homo -
No właśnie później brzuch powinien już trochę opaść i już nie ma takiego nacisku na przeponę i żołądek... Z synem pamiętam że dopiero gdzieś w 8. miesiącu poczułam ulgęGreenK wrote:Freya tez mam problem z oddychaniem zwłaszcza po jedzeniu... nie wiem jak to będzie za miesiąc skoro teraz już jest mało wygodnie:/
GreenK lubi tę wiadomość
-
Już po wizycie. Wszystko ok
. Młody ma 983g, młoda 884g. Ułożone podobnie jak do tej pory. Z tego co wywnioskowałam to mojego gina dłuższy czas nie będzie... Ciekawe o co chodzi...
Freyja, Nadinka83, Oleśka11, Lady_Dior, cathy_y, GreenK, Lorella, Pimka lubią tę wiadomość
Rysiu i Marysia 29.04.2019r.
Wojtek 10.08.2016r. -
nick nieaktualnyMama Wojtka wrote:Już po wizycie. Wszystko ok. Młody ma 983g, młoda 884g. Ułożone podobnie jak do tej pory. Z tego co wywnioskowałam to mojego gina dłuższy czas nie będzie... Ciekawe o co chodzi...
Super, już prawie po kilogramie każde!
Co do lekarza - może ma jakieś problemy zdrowotne lub rodzinne, różnie bywa. Dziwne, że w takim razie nie "przepisują" do kogoś zastępującego.
Mama Wojtka lubi tę wiadomość
-
Mama_Wojtka super,że wizyta przebiegła ok i dzieciaki tak pięknie rosną
Ja już spakowana i o 7 wylot spowrotem do Nl.Cały pobyt w Pl nie smarowałam brzucha aaaa🤦🏼♀️ jutro muszę porządnie wypielęgnować skórę...
Mama Wojtka, GreenK lubią tę wiadomość
2019 córka 💗
2021 synek💙
2024 synek💙
2013.08.26 11tc [*]
2018.01.20 8tc [*]
2018.05.26 cb [*]
2020.11.21 cb [*]
2023.02.20 6t2d [*]
2023.06.27 cb [*]
V Leiden hetero
MTHFR 677 hetero
Niedoczynność tarczycy
HPA-1a dodatnia -
nick nieaktualnyNa skurcze. Szyjka na szczescie daje radę. W czwartek zobaczymy czy nadalcathy_y wrote:GreenK, a Ty masz problemy ze skracającą się szyjką czy nie? Czy magnez i nospe bierzesz na te skurcze? Ja brałam aspargin i luteine i teraz biorę magne b6 na zmianę z asparginem i już prawie mi brzuch nie twardnieje. Luteinę tez mi przepisali gdyby magnez nie pomagal i DHA x3 dziennie ( podobno tez ma działanie rozkurczowe) ale Luteiny nie biorę na razie. Brałam na początku ciazy przez kilka tygodni i szczerze to póki moge wole nie brać zwłaszcza zapobiegawczo
A jak aty się czujesz? Cały czas leżycie? Masz jakaś wizyte niedługo? -
GreenK wrote:Na skurcze. Szyjka na szczescie daje radę. W czwartek zobaczymy czy nadal Luteinę tez mi przepisali gdyby magnez nie pomagal i DHA x3 dziennie ( podobno tez ma działanie rozkurczowe) ale Luteiny nie biorę na razie. Brałam na początku ciazy przez kilka tygodni i szczerze to póki moge wole nie brać zwłaszcza zapobiegawczo
A jak aty się czujesz? Cały czas leżycie? Masz jakaś wizyte niedługo?
DHA biorę te 600mg co jest zalecane. Dziś w nocy zaczęłam schizować, że nie donoszę do bezpiecznego terminu:( Cały czas leżę, a tu dopiero 27tc leci. Wizytę mam 18.03 czyli za dwa tyg, a 20.03 mam trzecie prenatalne.
A Ty masz mocne te skurcze czy brzuch Ci twardnieje?
-
nick nieaktualnyDość mocne i mało przyjemne- ale to nie jest ból. I przez to twardnieje brzuch. Najgorzej jest wieczorem. Ale ja tez nie leżę. Pracuje, ćwiczę ( co prawda tylko jogę, bo siłowych to się już boje przez te skurcze). Może jakbym trochę polezala byłoby lepiej. Ale poczekam do czwartku na wizyte
Cathy już coraz bliżej bezpiecznego terminu
Ja trzecie usg mam dopiero 27/03
cathy_y lubi tę wiadomość
-
No fajnie. Póki szyjka ok, to te skurcze są niegroźne:) Zazdroszczę bardzo. Ja w pierwszej ciąży też pracowałam prawie do końca i ten czas szybko leciał, a teraz to mi się strasznie dłuży.GreenK wrote:Dość mocne i mało przyjemne- ale to nie jest ból. I przez to twardnieje brzuch. Najgorzej jest wieczorem. Ale ja tez nie leżę. Pracuje, ćwiczę ( co prawda tylko jogę, bo siłowych to się już boje przez te skurcze). Może jakbym trochę polezala byłoby lepiej. Ale poczekam do czwartku na wizyte
Cathy już coraz bliżej bezpiecznego terminu
Ja trzecie usg mam dopiero 27/03 -
Kochana zdrówka życzę!Lilka26 wrote:Witam się dzisiaj pociągając na nosie. Niestety nie jest dzisiaj lepiej. Zaraz sprawdzę temperaturę. Nie mam zupełnie apetytu. Już wczoraj mało w ciągu dnia zjadłam. Dopiero wieczorem trochę więcej ale nie chce mi się gotować w ogóle.
-
Hiszpaneczka najgorszy wynik cukru to ten po 2 godzinach... U mnie zaś problem po godzinie i na czczo chociaż wcześniej kontrolne badania glukozy nie przekraczały 85... Obecnie mam mierzyć cukier na czczo i godzinę po 3 głównych posiłkach 14 marca kontrolna wizyta i zobaczymy co dalej... Niestety im poźniejsza ciąża tym coraz większe problemy z cukrem
... Mam nadzieję że poradzimy sobie z cukrzyca po wprowadzeniu samej diety
3 aniołki 💔💔💔
Upragniona córcia : 23.05.2019😍😍
Jaś w drodze 😍💓
-
Cześć! Ja tu jeszcze jestem
Nie martwcie się cukrzycą, groźna jest tylko taka niedopilnowana, jak o niej wiecie to już sukces. Pewnie, że to uciążliwość, ale co w ciąży nie jest uciążliwe..
U mnie samopoczucie nadal słabo, jeden fałszywy kęs i cały dzień na straty. Dobiłam już do wagi wyjściowej i może trochę ruszy w górę. Rezerwuję sobie z 5 kg na spuchnięcie latem
Ruchy już czuję tak porządnie, bardzo lubię ten etap takiego mocnego smyrania w brzuchu (a jeszcze nie kopniaki w żebra). Ostatnio miałam tak samo, że wieczorem mnie dziecko usypiało tymi ruchami, normalnie jakby mnie ktoś po plecach drapał. Po porodzie bardzo mi tego brakowało
Basia:
