Mamusie CZERWCOWE 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Lady_Dior wrote:Hej dziewczyny ale mam leniwy poranek.Obudziłam się o 3 a w zasadzie to kanarki mnie obudziły,bo spadły oba z patyczka i na oślep próbowały wskoczyć spowrotem na gałązkę.Poszlam siku i nie mogłam już potem zasnąć-taka męczarnia chyba z godzinę 😴 Tak się zastanawiam nad podróżą do Pl,bo muszę jeszcze raz w kwietniu pojechać na 3tyg.i na pewno lepiej byłoby samolotem ale 3tyg.bez auta to tak kijowo trochę.Pytałam położnej i powiedziała,że spokojnie mogę autem ale przerwy mam robić często,żeby pochodzić trochę,rozprostować się.No mam dylemat kurka.Muszę to dobrze przemyśleć. W ogóle zamarzyly mi się jakieś wakacje w ciepłym kraju😄
A czy będąc na chorobowym nie masz zakazu wyjeżdżania z kraju? Ja niestety od stycznia już na chorobowym i od razu poinformowali mnie że muszę być na miejscu przez cały czas. Wiem że w Polsce też jest taki obowiązek, a szczególnie teraz kiedy bardzo kontrolują tych co na zwolnieniu. -
Wiadomo,że na chorobowym jest zakaz ale ludzie często go łamią
-
Ja wczoraj miałam ciężki dzień. Jeździłam między kupionym domem a sklepami budowlanymi. Mój i dwóch szwagrów wczoraj walczyli z instalacją wodna i elektryczną. Ale poza dostarczaniem brakujących im elementów udało mi się zamówić kafle do łazienki i wannę
ale do obecnego domu wieczorem dojechałam ledwo żywa. Kręgosłup myślałam że pęknie na pół. Mam tylko nadzieje że to szaleństwo z remontem, przeprowadzką nie przywoła chłopaków wcześniej na swiat
-
Magda - mbc wrote:u mnie to samo
To u mnie zupełnie inaczej ! To czego się obawiałam najbardziej zupełnie się nie sprawdzilo. Nie jest idealnie ale jestem pozytywnie zaskoczona przebiegiem tej ciązy. Oby tylko tak dalejRudzik1, cathy_y, GreenK lubią tę wiadomość
-
Hej dziewczyny.
Jutro zaczynam 29 tydzień (w sensie 28 będzie skończony) i dotarło do mnie że chyba w kwietniu to już powinnam torbę do szpitala spakować... Kiedy Wy zamierzacie to robić? na ile tyg przed terminem?
Jeszcze 3 tygodnie do USG - obym wytrwała.Za tydzień jak wszystko dobrze pójdzie zaczynam szkołę rodzenia...
Czy Was też tak boli żołądek?...chociaż teraz to nie wiem czy to jeszcze żołądek czy już coś dalej...
GreenK lubi tę wiadomość
2019 Natalka -
U mnie powoli rozkręcają się dolegliwości 3 trymetru: wolno chodzę, trochę jakoś nogi mi idą na boki, wychodzenie z auta to jakiś koszmar, ucisk na narządy, drętwienie rąk i nóg...nie wysiedzę dłużej niż półgodziny...
ale i tak dziękuję Bogu że z moją szyjką jeszcze mogę chodzić...
Brzuch rośnie teraz mega szybko (możliwe ze mi się przepuklina pępkowa zrobiła, ale może wymyślam, zobaczymy co lekarz we wtorek powie). I pomyśleć ze ja się kiedyś martwiłam ze mam mały brzuch w ciąży - o jaka ja głupia byłam...
Wczoraj na zakupach taka sytuacja: maż jedzie z wózkiem z zakupami na parking w swoim 'życiowym tempie" (czyli zapie...dala) byle szybko upakować zakupy a ja 20 m za nim z nogi na nogę drepczę jak jakaś kaleka...
Powoli myślę ze też już maj bym chciała.Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 marca 2019, 15:02
2019 Natalka -
Rudzik1 wrote:Ja się jeszcze nie pakuję. Muszę zamówić jakieś koszule, ale nie wiem ile jeszcze przytyję, zwłaszcza w biuście
Ja kupiłam jedna w lidlu i dwie na bazarku - wszystkie bawełniane i rozciągliwe, nawet trochę za duże. Liczę ze starczy.2019 Natalka -
Ja przebiegiem tej ciąży jestem pozytywnie zaskocznoa-naprawdę każda ciąża może być inna.W 1wszej ciąży byłam żywym trupem,mdlałam wszędzie,kaca miałam dzień w dzień,silne bóle głowy-matko aż na samą myśl mnie trzęsie 😖 Nie będę pisać jakie myśli miałam...W drugiej ciąży totalnie nic-zero jakichkolwiek objawów.Cb to wiadomo-nawet nie zdążyłam nic poczuć.Teraz naprawdę lajt-od 6tc-12tc mdłości wieczorne do przeżycia.Raz ból głowy z wymiotami no i takie pierdolki jak zaparcia,niestrawność...Z drugim trymestrem wszystko minęło 😊 Teraz trochę narzekam na brak miejsca w jamie brzusznej
Nie mogę się najeść,bo jelita od razu takie pełne,wszystko się wolniej trawi ehh.Jem więc małe porcje i często.Dziś muszę sobie zapisać w kalendarzyku,że mała rusza się jak nigdy 😄 mogłaby tak codziennie hihi 😁
Rudzik myślę,że jednak tym samolotem polecę-mieszkam w małym mieście,to jakoś się obędę bez auta.Samolotem 1,5godz a autem 12 więc jest różnica..
Do szpitala raczej szybko się nie spakuję.Tu nawet po 3godz.do domu puszczają jak jest bez komplikacji no ale kto przewodzi,czy nie będzie potrzebna cc,czy inne komplikacje,więc coś tam popakuję ale jeszcze nie myślę o tym.
Nadinka83 my mamy dostać nowe mieszkanie w ciągu 3 mies. aż się boję jeśli to będzie dopiero na początku czerwca-mam nadzieję,że choć pokój dla dziecka zdążę zrobić.miazmija lubi tę wiadomość
-
Ja na koszule w Lidlu nie polowalan bo były na długi rękaw nie? Położna i na szkole rodzenia kazała rozpinane po obu bokach kupować bo jest dobrze i pierś wyciągnąć jedna a nie ze wszystko na wierzchu i do porodu odpinany dwie i kładą dziecko skóra - skóra. Poluje na takie mam jedną narazie jeszcze z jedną conajmniej chce. Torba ma być spakowana od 31 tygodnia i uzupełniana do 35 ma być gotowa takie zalecenia z szkoły rodzenia. Więc jeszcze chwilę. Nawet mam wypisane co ma w niej być
Ja bałam się tej ciąży, a jednocześnie chciałam robić wszystko na przekór że będę robić chodzić gotować ćwiczyć dźwigać i nic się dzięki temu nie stanie. Jedno co wiedziałam że z pracy idę odrazu na wolne i tak zrobiłam. W domu się oszczedzalam nie przesadzalam z pracami itp. A co do aktywności to samo się zweryfikowalo. Bo w sumie od 16 tc skurcze i szpital no i utrzymują się do teraz i modlę się o szyjke bo narazie jest nieruszona oby tak zostało.2019 ♥️👩🏻
Starania od 09.2017 -
Ja myślę że się spakuję na koniec marca. Bo 30/31 marzec rzeczy przewoże już do nowego domu ale do garażu bo reszta nie będzie skończona a my się przeprowadzamy do szwagierki. Potem jak skończymy remont to już się przeprowadzamy do siebie. Ale jak będę u szwagierki to chciałabym z minimalną ilością rzeczy. I pewnie dlatego spakuje się wcześniej. Żeby w tym bałaganie przeprowadzkowym czegoś nie 'zgubić'
Ja mam się zgłosić na cesarkę w 37tc co wypada w połowie maja. Więc boje się że jak nam coś z remontem nie pójdzie to urodzę nie mieszkając u siebie. I wolę się przygotować wcześniej
Koszule z lidla trzymałam w ręcę nawet swój rozmiar ale zniechęcił mnie długi rękaw.Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 marca 2019, 18:40