MAMUSIE CZERWIEC 2014 !
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyU mnie też mała mniej się rusza i to dużo. Jeśli tak będzie do południa, to chyba się wybiorę na ktg. Zawsze była taka bardzo ruchliwa, a od wczoraj to jak ją bardzo zaczepię, to odkopnie.
Miłego dnia dziewczyny i powodzenia na wizytach.MagdaO, evas, Evelineq lubią tę wiadomość
-
U nas bez zmian. W nocy troche temp spadła i nie jechalismy na pohotowie. Ja rano bylam na badaniach krwi i gbs a teraz czekamy w przychodni z mlodym. Bo cholerna temperatura skacze, nie mam pojecia od czego. Mam nadzieje ze moj mąż bedzie mogl.wziąc wolne bo nie dam sobie rady z chorowitkiem.
Powodzenia.na.wizytachMonikaS lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Dzień dobry dziewczyny. Za mną kolejna nieprzespana noc. Po prostu horror zgagowy, takiej zgagi w życiu jeszcze nie miałam, co 5 minut siadałam, wstawałam, ciężko mi się oddychało. Dzisiaj już zaopatrzyłam się w Rennie i świeży imbir.
Byłam też na morfologii i zawieźć mocz, ciekawe co wyjdzie.
Trzymam mocno kciuki za kambel i cały czas zastanawiam się co u niej.
Ps. Zaczynam dziś 9-ty miesiąc
Powodzenia na wszystkich wizytach, ja mam jutro.Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 maja 2014, 10:36
NataliaK, weronikabp, evas, alexast, Limerikowo, czekajajaca lubią tę wiadomość
-
A mi znowu firma K-EX podnosi ciśnienie...
Dostałam dziś informację, że moja reklamacja dot. zbitego telewizora została odrzucona. Nie mam już siły, ale będę z nimi walczyć do końca.
Powód odrzucenia reklamacji? Informacja w protokole, że opakowanie nie było naruszone. A na tę wersję namówił mnie kierownik kurierów, przekonując, że pozwoli szybko i pozytywnie załatwić sprawę.
Zadzwoniłam do niego, powiedziałam, że chcę wrócić do pierwotnej wersji protokołu, gdzie była zawarta informacja o uszkodzonym pudle oraz załączam do tego nagranie z monitoringu. Powiedział, że zadzwoni do koordynatora reklamacji, wyjaśni sprawę i skontaktuje się ze mną po południu, ale nie dam się już namówić na żadne "ich wersje".
Mało tego, mam zamiar nasmarować odwołanie, w którym opiszę, że zostałam zmanipulowana przez kierownika kurierów (na szczęście mam kopię pierwszego protokołu + wymianę smsów, gdzie piszę o nagraniu z monitoringu, a on każe mi się trzymać ustalonej wersji). No i nagram naszą dzisiejszą popołudniową rozmowę.
Jak widać trzeba mieć w nosie grzeczności i zapewnienia, a robić to, co nam intuicja podpowiada. Nie przepuszczę im tego tysiaka za telewizor, nie ma mowy. Kiedy odwołania nie poskutkują uderzę do rzecznika praw konsumentów, choćbym miała tę sprawę załatwiać do Świąt Bożego Narodzenia.
Szkoda tylko, że ja i Artur na tym cierpimy, ciśnienie mi skoczyło do 151/98, usiłuję się jakoś wyciszyć.Modelka, Limerikowo lubią tę wiadomość
-
Czesc dziewczyny tak was czytam i kazda ma jakies niedogodnosci na tym etapie ciazy. A ja nie mam zgagi, nie puchne, spie cala noc bez chodzenia do lazienki i ogolnie czuje sie super. W Sobote nawet zaliczylam impreze do 3 rano
Mam nadzieje, ze to nie jest znak, ze przenosze ciaze
Jedyne co mi dokucza to twardnienie brzucha i skurcze, ale juz sie do tego przyzwyczailam.
Dzisiaj jade do pracy zawiezc L4 a potem do parku z psem skorzystac troszke ze slonca po tylu dniach deszczu.
evas, alexast, Limerikowo, czekajajaca lubią tę wiadomość
-
Kota - nie wszystkie
Ja na przykład ciągle w miarę okej, jeśli tylko nie spędzam paru godzin przed kompem (jak dziś od samego rana...) bo wtedy plecy wysiadają
I też jedyne, co mi "dokucza" to twardnienie brzucha i te bezbolesne skurcze. Chociaż powoli zaczynam czuć coś innego w dole brzucha.
I jak tam u Was z masażem krocza? Ja dzielnie masuję co dwa/trzy dni, choć do przyjemnych to nie należy. Ale wolę to, niż moje schizy n/t tego, że mnie natną, albo pęknę...evas, Limerikowo lubią tę wiadomość
-
Weronika to może zaczynać się coś dziać jak czop odchodzi
Teraz się obserwuj
Martynika tą firma mają mi przywieźć łóżeczko juz mówiłam mężowi żeby pudło dobrze oglądnął. Bardzo mi przykro że masz takie problemy z ta firmą. człowiek nie potzrbnie sie denerwuje. Mnie ostatnio inpost podniósł cisnienie bo nie dostarczali mi listów z sądu - napisali adres nie znany i teraz mam duże problemy żeby to odkręcić. A szkoda mówić.Limerikowo lubi tę wiadomość
-
weronikabp wrote:A mi dzis odeszło troche czopa
zgadzaloby sie, wczoraj kłucie w szyjce, skracanie a dzis troche czopa
no ciekawe kiedy Polunia zechce wyjść, od niedzieli moze sie ewakuować
Jak zaobserwowałaś ten śluz? Był bezbarwny?
Śledzę zawsze Twoje objawy, bo jesteśmy praktycznie na tym samym etapie ciążyMi chyba brzuch opadł trochę.
Ja nie robię masażu krocza, prawdę powiedziawszy zapomniałam o tym, a słyszałam też opinie, że niepotrzebnie nadmiernie się rozciąga, a później dłużej wraca do poprzedniego stanu. No ale nie wiem ile w tym prawdy. Też się strasznie boję nacinaniaweronikabp, Limerikowo lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyModelka ja nie robie masazu. Po tym jak mi wylazly rozstepy zwatpilam w jakiekolwiek sposoby unikania pewnych rzeczy ktore sa losowe i niezalezne od nas
Skonczony 38 tc, leci 39 tc a ja nie czuje jakbym miala niebawem rodzicprocz opuchlizny,nic nie widze nic nie slysze nic nie czujeeeeeeee
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 maja 2014, 10:57
Galanea, alexast, evas, Modelka, Evelineq, weronikabp, Limerikowo, czekajajaca lubią tę wiadomość
-
Hej
Ja dziś znowu cała noc chodziłam do wc. Na szczęście później szybko zasypiałam, ale wtedy snily mi się jakieś totalne głupoty
Kambel trzymam kciuki i daj znać co u Ciebie - mam nadzieję, że już tulisz swoje maleństwo
Powodzenia wszystkim ma dzisiejszych wizytach.
Ja swoją mam w piątek, a usg dopiero 29...
Co do masażu krocza to ja nie robię. Lekarz mi odradzil że względu na pessar i zwiększone ryzyko jakiejś infekcji. A rozmawiałam też na ten temat z położną i powiedziała że wiele to nie daje.
Też cholernie boję się tego nacinania (chyba najbardziej z całego porodu), ale mam nadzieję że jakoś to będzie...
Dziś w końcu ładna pogoda, miłego dnia wszystkim!evas, Limerikowo lubią tę wiadomość
-
Witam
Wiec mala ma ok 2650g. Przepływy w porządku Afi 13.7kamien z serca. Skurcze mam nieregularne, macica niespokojna ale to normalne na tym etapie ciąży powiedziała pani profesor
DZIŚ IDZIEMY DO DOMU ALE SIE CIESZENiesforna, Galanea, NataliaK, Mucha, evas, Martynika, alexast, weronikabp, balonik, Nalka, Duchess, Limerikowo, AISAK, MonikaS, czekajajaca lubią tę wiadomość
-
Cześć dziewczynki.
Ja dzisiaj ledwo żywa jestemPołożyłam się przed 2, a o 5 obudziła mnie potworna migrena. Już kilka lat nie miałam takiego bólu głowy. Do 6 się męczyłam, a potem wzięłam Apap. Udało mi się jeszcze zasnąć. Głowa jeszcze boli, ale jest już lepiej. Za godzinkę wezmę drugi Apap, to może całkowicie ustąpi.
Miłego dnia
Kambel odezwij się kochanaLimerikowo, MonikaS lubią tę wiadomość
-
monalisa wrote:A na zgage to dziewczyny najlepsza to soda tak niecałe pół łyżeczki na czubku wymieszane w malej ilość wody. Mówię wam rewelacja, patent sprzedała mi kiedyś mama i pielegniarka jak bylam w 25tc w szpitalu przypomniała
monalisa lubi tę wiadomość
-
Monalista super że idziesz do domu
Co do puchnięcia mi lekarz powiedział, że jest to często winą potasu - też strasznie puchłam i nogi miałam jak świnka. Miałam słaby potas bo ok 3 a norma jest od 4 - teraz zażywam potas w tabletkach i nie wiem co to opuchlizna jest o niebo lepiej.evas, monalisa, Limerikowo lubią tę wiadomość