MAMUSIE CZERWIEC 2014 !
-
WIADOMOŚĆ
-
MonikaS wrote:ja arbuza wczoraj jadłam a dzisiaj nareszcie truskawki dorwałam.
U nas są po 7 zł za kg, pewnie bliżej zachodu Polski są tańsze bo już od jakiegoś czasu je tam macie
chyba zaraz pójdę zrobię ze śmietaną
mniammmm
tyle pisałyście mi tu o tych truskawkach a u nas dopiero teraz zaczęły się pojawiać...
U mnie po 9,90zł i to dopiero ostatnio wcześniej były po 11zł, a dzisiaj wyczaiłam miejsce po 9zł
-
Galanea dzieki serdeczne za newsa z UK :--)), to w sumie ok sie uwineli dosc szybko, big boy 4kg no no, wiadomo bez naciecia bida
moja bratowa 3125g rodzila i tez nie obylo nie bez naciecia pupyWiadomość wyedytowana przez autora: 23 maja 2014, 22:13
Galanea lubi tę wiadomość
-
o ile będziemy o nich pamiętaćivv wrote:Przy naszym wstawaniu do toalety na pewno meteory zobaczymy
co do ceny truskawek - dziwne, że u Was drożej - w końcu u nas dopiero się pokazały a może to ja taka zorientowana, ale nie pytałam mamę czy już truskawki widziała to do niedawna mówiła, że nie bardzo mniejsza o większość W sumie to u Was wszystko drożej - tzn czym dalej na zachód
ja może będę miała w głowie, żeby spojrzeć na te meteory zobaczymy
dobra dziewczynki - mykam lulu śpijcie smacznie, w naszym wypadku lepszy dobry sen niż miliardy meteorów papa
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 maja 2014, 22:19
Limerikowo lubi tę wiadomość
-
Myślę, że skoro się nie odzywa to może juz finał blisko, albo tuli Arturka do piersiTusia84 wrote:Kurcze myślałam, że Martynika coś napisze jeszcze.. jak akcja.. czy już po.. ale chyba się nie doczekam..
Weronika, a jak u Ciebie?? coś się rozkręciło ze skurczami??
Tusia84 lubi tę wiadomość
-
Zastanawiam się, czy ktoś pod koniec czerwca będzie tu jeszcze zaglądał z Was jak będziecie zajęte maleństwami. no-mam nadzieję było by miło, jakby nam na końcu listy ktoś też kibicował
No właśnie-trzymam mocno kciuki dziewczyny w szpitalach!
nie za długo nacieszyłam się tym, że nie puchnę. od wczoraj nie mam kostek
dziś zaliczyłam mega kryzys. psychiczny i fizyczny. dzień ogólnie źle zaplanowany, z niczym się nie wyrabialiśmy, jeszcze teściowa niezmotoryzowana kazała się gdzieś wozić
a mnie dopadł taki smutek, że nie za bardzo ogarniam, że nie mam siły. tak się nałaziłam dziś. ledwo wchodząc do domu po schodach popłakałam się.
za dużo chcę zrobić, a przecież mam prawo być zmęczona i nie dać rady.
potem dopadły mnie wyrzuty sumienia, że maluszkowi udziela się mój nastrój i zmęczenie
jutro wstanę chyba o 7, muszę szybko upiec ciasto. przyjeżdża koleżanka ze studiów, nie widziałyśmy się kilka lat.
tymczasem uciekam, bo padam.
dobranoc!
Limerikowo, evas, Galanea, Duchess, monalisa, eta, Agusia2312 lubią tę wiadomość
-
Jutro zabieram się za pakowanie torby, chyba mam już wszystko kupione. Dziś jeszcze dokupiłam butelkę do karmienia (w razie awarii z laktacją), majtki poporodowe i podkłady.
No i można będzie spokojnie czekać na przyjście Bartoszka
Duchess, MonikaS lubią tę wiadomość
-
Artur urodził się o 23.17, 56cm, waga 3640g,10 punktów.Poród dobry.Popękałam dość mocno, nie poszło ekspresowo, ale poród dobry .
kambel, weronikabp, vikus001, balonik, monalisa, Niesforna, Tusia84, excella, karolina1990, Modelka, Limerikowo, MagdaO, Duchess, AISAK, Mucha, alexast, MonikaS, eta, NataliaK, Kota, Paula222, Karola:), Evelineq, Agusia2312, maggda, sunset, evas, Galanea, ivv, Bea_tina, monaaa, madamama, azi, Nalka, nutka lubią tę wiadomość
-
Acha, i miałam łyżeczkowanie, bo łożysko całe nie wyszło, ale mogłam w trakcie trzymać Artura na piersi. W międzyczasie zasłabłam, bo po porodzie ciśnienie mi mega spadło, ale wróciło do normy.Teraz tylko boję się pokrwawić łóżko i chciałabym już być w domu, ale pocieszam się, że tutaj większość dziewczyn ma podobne obawy i marzenia .
Rodziłam z ZZO.Rany, różnica ogromna, jak niebo a ziemia.
Za jakiś czas dokładniej opiszę poród, może jak wrócimy do domu, bo na telefonie nie wygodnie.
monalisa, Tusia84, excella, Limerikowo, Mucha, MonikaS, eta, Evelineq, RewolucjaSięDzieje, Agusia2312, maggda, sunset, evas, Galanea, ivv, Nalka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Gratuluję duzego i zdrowego Arturka. Wracajcie szybko do domku. Ale sie cieszę wreszcie. Nameczylas się kochana pare godzin.Martynika wrote:Artur urodził się o 23.17, 56cm, waga 3640g,10 punktów.Poród dobry.Popękałam dość mocno, nie poszło ekspresowo, ale poród dobry .
Martynika lubi tę wiadomość
[/url]
